Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Olo ja bardzo chętnie ale w przyszłym tygodniu bo w czwartek ruszam do siebie na Bug :D przy okazji może wpadniecie do mnie ryb nie mogę obiecać ale widoki owszem ;) Będę polował w piątek i sobotę głównie Blesław :) Ale okonki tez już w starorzeczu siedzą...

Spoko - odzywaj się na PW w obu tematach :)

w przyszłym tygodniu może warunki moim bedą bardziej odpowiadały - dziś tylko jeden godny fotki - we właściwym wątku ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

w przyszłym tygodniu może warunki moim bedą bardziej odpowiadały - dziś tylko jeden godny fotki - we właściwym wątku ;)

Moje mety okoniowe w tym roku nie darzą :(  , głównie z powodu niskiej wody. Zresztą tej jesieni, mam mało czasu na ganianie za pasiakami :(  .

Jakby ktoś chciał przygarnąć Pisarza -_- , to jak tylko czas pozwoli , jestem chętny i gotowy :) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek spowolnił. Pewnie przez te wiatry. Ostatnio robię sobie 2 godzinne sesje wiślane. Raz trafił się sandaczyk pod wymiar, następnie 2 szt. podobnej wielkości. Później w ucieczce przed kupami przeniosłem się na 2 stronę w rejony gdzie baardzo dawno nie łowiłem. Byłem 2 razy i wyzerowałem.

No ale spotkałem niezłą lalę, która od razu rzuciła mnie na kolana :)

post-54368-0-86149300-1448017602_thumb.jpeg

 

Acha ....wczoraj po praskiej trzeba było uważać przy rzutach, żeby w łeb wobem nie dostać. Wracał niczym bumerang  ;)

Edytowane przez sajdol1
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No złamałem, tego samego dnia co gadaliśmy. Możliwe, że sandacze macały w tym płetwy :/. Musisz Piotrek Wojtka ogarnąć i się do nich dobrać. Fotki tu wrzucić:) . Ja z sandaczami to raczej dopiero w czerwcu się spotkam. A szkoda bo meta naprawdę obiecująca :/.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkiego powrotu do pelnej sprawnosci Maciek.

Meta z zedkami na Warszawskim odcinku to w obecnej sytuacji perełka warta klauzuli "ściśle tajne" ;)

Życzę samych PB Panowie.

Edytowane przez Mariano Italiano
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No złamałem, tego samego dnia co gadaliśmy. Możliwe, że sandacze macały w tym płetwy :/. Musisz Piotrek Wojtka ogarnąć i się do nich dobrać. Fotki tu wrzucić :) . Ja z sandaczami to raczej dopiero w czerwcu się spotkam. A szkoda bo meta naprawdę obiecująca :/.

Maciek , współczuję i życzę szczęśliwego zakończenia :) . Ja od trzech dni egzystuję tylko dzięki Gripexsowi :( . Pogoda mnie załatwiła , o nocnym sandaczowaniu można zapomnieć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gripex to lipa-dobra zupa to podstawa:rosół jagnięcy z pierożkami na ostro.

 

Wisła jak na razie dla mnie niełaskawa,ale pięknego okonia zdjąłem z miejskiego jeziora,niestety fotka zamazana nie nadaje się do wrzucenia.

SG Cannibal 3" był za mały po zmianie na 4" od razu branie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj na "swoich" miejscówkach. Od 12.30 do 15.30 zero kontaktu. Po zmroku pokazały się zanderki na jednej miejscówce. Kuszenie (nie mylić ze strzelaniem z kuszy :D ) trwało ok. 1,5 godz. ... i nic. Nie chciały zagryzać. Zimno się zrobiło i niebezpiecznie (bo czołówka w samochodzie została, ehhhh), więc zakończyłem. Ptaków cała masa. Na słynnej rafie mnóstwo kormoranów, kaczek ect.ect.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...