Warszawska i podwarszawska Wisła

[pawello]

Byłem wczoraj na "swoich" miejscówkach. Od 12.30 do 15.30 zero kontaktu. Po zmroku pokazały się zanderki na jednej miejscówce. Kuszenie (nie mylić ze strzelaniem z kuszy ) trwało ok. 1,5 godz. ... i nic. Nie chciały zagryzać. Zimno się zrobiło i niebezpiecznie (bo czołówka w samochodzie została, ehhhh), więc zakończyłem. Ptaków cała masa. Na słynnej rafie mnóstwo kormoranów, kaczek ect.ect.

 

A już myślałem że późną barbarę chwyciłeś .

[malcz]

A już myślałem że późną barbarę chwyciłeś .

Pawello...to za chwilę - na Karowej....oby tylko nie "z" Karowej i nie po jakiejś Barbarze..................

Edytowane 23 Listopada 2015 przez malcz

[Qcyk]

No zajebiście !! Dzięki Hanka!

 

http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/scieki-wisla-plyna,186627.html

 

 

Edytowane 24 Listopada 2015 przez Qcyk

[Thomason]

Kurna co to sie wyprawia z tymi naszymi wodami.

Gdzie nie spojrzysz tam albo ścieki, albo jakaś chemia płynie.

 

Niedługo trzeba bedzie jezdzić za granice, bo te nasze wody będą odgrodzone siatkami.

[Cwaniak]

Najlepsze jest to że Ci prezesi czy tam politycy palą takiego głupa przed tymi kamerami że aż się płakać chce. Chyba że rzeczywiście są skończonymi idiotami-tylko kto w takim razie wsadza ich na takie stanowiska??? Ten kraj czasy swojej świetności ma już dawno za sobą.... 

[Spawciu]

debil pogania debila w tych wodociągach , unia by im przywaliła mln kary to by sie idioci nauczyli..

[FanAtyk]

Daleki jestem od tego by popierać takie uczynki czy tłumaczyć kontrowersyjne decyzje urzędników, ale z drugiej strony jakie było inne wyjście? Łatwo mówić że "można by te ścieki gdzieś gromadzić", tylko pytanie brzmi: gdzie? Nie wierzę, że jeśli była inna możliwość, to z premedytacją wybrano wariant bezpośredniego zrzutu, bo (jak to wspomniał w programie Pan Bugaj)  za to MPWiK odprowadza opłaty. Więc raczej nie było to w ich interesie żeby topić w Wiśle mamonę.

 

Inną sprawą oczywiście jest to że traktujemy nasze dobro narodowe jak szambo, przyjmując zasadę "skoro tyle lat leciały ścieki to nic się nie stanie jak polecą jeszcze kilka dni". Tylko widzę (i zapewne wszyscy widzimy) tu pewną sprzeczność. Od kilku lat lansowana jest moda na Wisłę, spędzanie nad nią czasu, jak grzyby po deszczu powstają knajpy, budowane są bulwary - i wszystko po to żeby mieszkańcy mogli posiedzieć nad zasyfioną, brązową od g**na wodą, patrząc na pływające tu i ówdzie podpaski, tudzież kondomy? Czy ktoś kupuje wypasiony fotel do masażu, żeby postawić go sobie przy koszu na śmieci? Zakładam że nie...

[prabart]

Na miejscu knajp przetestowalbym system. - pozew o odszkodowanie bo zrzut przegonił klientów.

Wszak knajpy płacą miastu to niech miasto nie ucina jednej z rąk ktora ich karmi

[Flame]

Na miejscu knajp przetestowalbym system. - pozew o odszkodowanie bo zrzut przegonił klientów.

Wszak knajpy płacą miastu to niech miasto nie ucina jednej z rąk ktora ich karmi

Knajpy nad Wisłą już o tej porze roku są chyba w większości zamknięte i nie mogą wykazać strat związanych z tym zrzutem.

Jeżeli płynące ścieki są związane z remontem kanału to chyba remont był właśnie zaplanowany na okres jesienno - zimowy, aby jak najmniej ludzi widziało co się dzieje.

[pisarz]

Daleki jestem od tego by popierać takie uczynki czy tłumaczyć kontrowersyjne decyzje urzędników, ale z drugiej strony jakie było inne wyjście? Łatwo mówić że "można by te ścieki gdzieś gromadzić", tylko pytanie brzmi: gdzie? Nie wierzę, że jeśli była inna możliwość, to z premedytacją wybrano wariant bezpośredniego zrzutu,.

W bardzo dawnych czasach ścieki wylewało się bezpośredni do rynsztoka . Wtedy też uważano , że nie da się inaczej i tak musi być. Postęp cywilizacji pokazał , że jednak można inaczej. Przykład innych miast europejskich pokazuje , że  można się zmierzyć z takimi problemami jak awaryjne gromadzenie ścieków. Wypuszczanie ich prosto do Wisły , to pójście po najmniejszej linii oporu.

 

Czy gdyby jutro zaczęto wylewać ścieki na ulicę Warszawy twierdząc , że nie da się inaczej bo jest awaria  i nie ma ich gdzie gromadzić   , a przecież kiedyś były rynsztoki i ludzie jakoś żyli , było by też do zaakceptowania?

[FanAtyk]

@pisarz, uważasz że płacenie ekstra kasy za 5 dni zrzutu było dla MPWiK pójściem po najmniejszej linii oporu? Nie sądzę, choć mogę się mylić.

[luk_80]

Błąd MPWiK jest ewidentny a konkretnie projektu całej modernizacji. Skoro było wiadomo, że nastąpi taka sytuacja, że trzeba będzie coś przepinać i pojawi się problem z bieżącymi ściekami które nie pójdą do oczyszczalni to trzeba całe prace zaprojektować tak by spróbować uniknąć takiej sytuacji. Ludzie decyzyjni z wodociągów pomyśleli jednak, że po co się bawić w dziesiątki dokumentów i podrażać całą modernizację skoro łatwiej będzie to spuścić wprost do rzeki. Przecież robiło się tak przez dziesięciolecia a teraz to tylko parę dni.

 

Nie wiem jakie kary zapłaci MPWiK za taki czyn ale sądzę, że będą dużo niższe niż ewentualne metody alternatywne. Przypominam, że sprawę publicznie nagłośniono dopiero teraz a takie sytuacje miały miejsce już wcześniej w tym roku. Wystarczy poczytać jerkbait:)

 

Pomijam już fakt, że szambo leci na tereny bezpośrednio przyległe do obszaru Natura 2000 ale to pewnie szczegół.

[pisarz]

@pisarz, uważasz że płacenie ekstra kasy za 5 dni zrzutu było dla MPWiK pójściem po najmniejszej linii oporu? Nie sądzę, choć mogę się mylić.

W reportażu na ten temat  było powiedziane , że MPWiK zapłaci karę dopiero w przyszłym roku i nie wiadomo w jakiej wysokości .

Należało by się zastanowić jeszcze nad tym komu zapłaci karę   . Bo zaczyna to wyglądać na przekładanie pieniędzy z kieszeni do kieszeni.

[prabart]

No dobra panowie, ścieki popłynęły... ktoś próbuje na przekór pogodzie?

[Borsuk]

Ja chyba jutro pojde sprawdzic kto sie jeszcze pasie przed zima..

 

Wysłane z mojego Pentagram Monster przy użyciu Tapatalka

[Qcyk]

Może i ja się wybiorę w sobotę...bo już zapomniałem jak woda wygląda

Edytowane 26 Listopada 2015 przez Qcyk

[pepper]

Dla tych co zapomnieli jak woda wygląda i że pływają w niej rybki.

Sandacz 76 cm, godz, 8.05.

Branie w pierwszym rzucie

Guma Z Man Grass Kicker 5".

Wyższy stan wody... i sandacze podeszły pod brzegi.

 

[sajdol1]

Brawo. Gratuluję. Ja wczoraj na wieczorowego tylko lecha przyłowiłem. Z 70 chyba miał

 

W niedzielę jedziemy na rybomanię. Mamy jedno miejsce w aucie. Jak ktoś chętny to pisać na priv

[eaw32]

Kurczę chyba faktycznie zapomniałem ja woda wygląda Zaraz ruszam nad odre.Fajniutk sandaczyk

[prabart]

Ale cisza przez ostatni tydzień, kije odstawione do wiosny?

[mako150]

Wszyscy na bulwarach, tylko nikt nic nie piszę . Poczciwy fb trochę zdradza

Edytowane 6 Grudnia 2015 przez Mr.Happy

[sajdol1]

Wszyscy na bulwarach, tylko nikt nic nie piszę . Poczciwy fb trochę zdradza

Takie już uroki forum .

Pijawki łowią i informacje tylko wysysają

[Sicu]

Panowie, a jest w Warszawie miejsce "bulwar", który jest oświetlony? Tak, żeby dało się łowić po zmroku? Tak mi się z moją stołeczną Motławą skojarzyło;)

 

Przed pracą ciemno, po pracy ciemno, weekendy zajęte...cóż to zrobić...

[pepper]

Ostatnich kilka dni łowiłem przy moście Północnym - oświetlony. Jednak tutaj nic specjalnego się nie dzieje.

[mako150]

Cała lewa strona od łazienkowskiego do spojni jest tak naprawdę oświetlona plus z prawej strony przy każdym moście .