tomibdg Opublikowano 22 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Akurat na tarło szczupaka wyższa woda jak najbardziej wskazana:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 22 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Widok wysokiej Wisełki cieszy moje oczy 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk_80 Opublikowano 22 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Ciągnąc dalej wątek pogody i stanu wody ciekawy link http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/115753,to-juz-koniec-suszy-teraz-problemem-bedzie-deszcz Okazuje się, że obecny luty jest najbardziej wilgotnym lutym od 2002 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 22 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Widok wysokiej Wisełki cieszy moje oczy Gdyby to był koniec marca a nie lutego, to radość była by jeszcze większa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Jak w maju będzie podwyższona woda to też niedobrze, nie będzie łowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sajdol1 Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Jak w maju będzie podwyższona woda to też niedobrze, nie będzie łowienia.To zależy jaki stan miałeś na myśli pisząc podwyższona. Jeśli poziom będzie skakał to faktycznie może być ciężko. Natomiast jeśli wyższy stan utrzyma się jakiś czas, woda zabierze większość śmieci, drzew itp. i będzie "czysto" to czemu nie? Nie mówię o stanie 300+ ale już przy 240-250 zazwyczaj mam zadowalające wyniki. Z podwyższonego stanu mam największe ryby. Zahaczamy o ciekawy temat. Stan średni jest bardzo dobry. Przedział 180-240 jest dla mnie optymalnym stanem. Ciekaw jestem czy macie podobne czy inne odczucia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 (edytowane) Bartek, zdecydowanie tak....aczkolwiek jak zwykle zależy od miejscówki. Jak każdy z Nas mam kilka swoich ulubionych miejscówek, które regularnie odwiedzam od paru lat w poszukiwaniu konkretnych gatunków i właśnie w zależności jaki jest stan wybieram miejscówkę - z doświadczenia wiem, przy jakim stanie(i klarowności wody oczywiście) w którym miejscu mogę liczyć na "coś" więcej....Bolki przy zalanych trawach bądź burtach ciut powyżej WA lubię łowić jak jest 200-240...to jest komfort, już wszystko powyżej trochę stwarza mi problemy....Klenie i Jazie natomiast na mojej ulubionej, ale bardzo chimerycznej opasce najlepiej współpracują przy 175-195...jak jest więcej woda zalewa ostatni "rząd" kamieni i jest lipsztyk....więcej grzechów nie pamiętam tzn. innych ryb w Wiśle raczej nie trafiam Pozdrawiam,malcz Edytowane 23 Lutego 2016 przez malcz 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 To zależy jaki stan miałeś na myśli pisząc podwyższona. Jeśli poziom będzie skakał to faktycznie może być ciężko. Natomiast jeśli wyższy stan utrzyma się jakiś czas, woda zabierze większość śmieci, drzew itp. i będzie "czysto" to czemu nie? Nie mówię o stanie 300+ ale już przy 240-250 zazwyczaj mam zadowalające wyniki. Z podwyższonego stanu mam największe ryby. Zahaczamy o ciekawy temat. Stan średni jest bardzo dobry. Przedział 180-240 jest dla mnie optymalnym stanem. Ciekaw jestem czy macie podobne czy inne odczucia Do łowienia z brzegu owszem, ale to dłubanina, choć można trafić kilka ryb. Generalnie łowienie po krzakach, przelewy, rafy pozalewane, zostają pojedyncze główki gdzie można coś złowić jak się trafi w optymalny poziom. Z pływania raczej nici, przynajmniej na odcinku warszawskim. Przy średniej wodzie ryba rozłazi się po rzece, ale jak się wie gdzie itp.można coś złowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk_80 Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 (edytowane) Mam takie jedno fajne starorzecze wiślane które raz na rok przy wysokiej wodzie łączy się na stale z Wisłą. Napływa wówczas rybka po czym "furtka" się zamyka. Można połowić i Okonie i średniego Szczupaka o białorybie nie wspomnę. W zeszłym roku przy kompletnej niżówce owe starorzecze skurczyło się o jakieś 70%. Udało mi się przenieść kilka ryb do Wisły, reszta pewnie została wybita przez zestawy żywcowe etc. Mi się najfajniej łowi przy jednostajnie rosnącej wodzie tak do 230cm. ps: którym wodowskazem się posługujecie, Warszawa Port Praski czy Warszawa Nadwilanówka? Edytowane 23 Lutego 2016 przez luk_80 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 (edytowane) Mam takie jedno fajne starorzecze wiślane które raz na rok przy wysokiej wodzie łączy się na stale z Wisłą. Napływa wówczas rybka po czym "furtka" się zamyka. Można połowić i Okonie i średniego Szczupaka o białorybie nie wspomnę. W zeszłym roku przy kompletnej niżówce owe starorzecze skurczyło się o jakieś 70%. Udało mi się przenieść kilka ryb do Wisły, reszta pewnie została wybita przez zestawy żywcowe etc. Mi się najfajniej łowi przy jednostajnie rosnącej wodzie tak do 230cm. ps: którym wodowskazem się posługujecie, Warszawa Port Praski czy Warszawa Nadwilanówka? Mam dziwne wrażenie, że wiem które to starorzecze... Edytowane 23 Lutego 2016 przez malcz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borsuk Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Mi pewne północne stanelo przed oczami..zwlaszcza ze teraz jest ten 'raz na rok' Wysłane z mojego Pentagram Monster przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sajdol1 Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Marcin masz rację. Każda miejscówka ma swój optymalny stan . @luk_80, sprawdzam na pogodynce - hydrologia. @Wujek, dla mnie dłubanina to jest przy niżówce Napisz jeśli możesz coś więcej o łowieniu z łodzi przy określonych poziomach wody.Ten sezon będzie moim pierwszym w którym będę łowił też z łodzi także każda informacja cenna w tej sprawie.Mógłbyś napisać przy jakim stanie można już bezpiecznie przepłynąć przy Spójni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Mam takie jedno fajne starorzecze wiślane które raz na rok przy wysokiej wodzie łączy się na stale z Wisłą. Napływa wówczas rybka po czym "furtka" się zamyka. Można połowić i Okonie i średniego Szczupaka o białorybie nie wspomnę. W zeszłym roku przy kompletnej niżówce owe starorzecze skurczyło się o jakieś 70%. Udało mi się przenieść kilka ryb do Wisły, reszta pewnie została wybita przez zestawy żywcowe etc. Mi się najfajniej łowi przy jednostajnie rosnącej wodzie tak do 230cm. ps: którym wodowskazem się posługujecie, Warszawa Port Praski czy Warszawa Nadwilanówka?Ciekawe czy to samo co moje, bo mam identycznie:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Marcin masz rację. Każda miejscówka ma swój optymalny stan . @luk_80, sprawdzam na pogodynce - hydrologia. @Wujek, dla mnie dłubanina to jest przy niżówce Napisz jeśli możesz coś więcej o łowieniu z łodzi przy określonych poziomach wody.Ten sezon będzie moim pierwszym w którym będę łowił też z łodzi także każda informacja cenna w tej sprawie.Mógłbyś napisać przy jakim stanie można już bezpiecznie przepłynąć przy Spójni?Nie odpowiem przy jakim stanie da się przepłynąć przy Spójni bo tam nie pływam. Co do stanu wody przy jakim można w miarę sensownie połowić to poniżej 160cm, wychodzą wtedy przykosy. Powyżej zostają nieliczne rafy i główki, ewentualnie brzegowe odkosy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziwny73 Opublikowano 23 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 (edytowane) Marcin masz rację. Każda miejscówka ma swój optymalny stan . @luk_80, sprawdzam na pogodynce - hydrologia. @Wujek, dla mnie dłubanina to jest przy niżówce Napisz jeśli możesz coś więcej o łowieniu z łodzi przy określonych poziomach wody.Ten sezon będzie moim pierwszym w którym będę łowił też z łodzi także każda informacja cenna w tej sprawie.Mógłbyś napisać przy jakim stanie można już bezpiecznie przepłynąć przy Spójni?Witam,jeżeli chodzi o Spójne i stan niskiej wody to pływałem w zeszłym sezonie przy stanie 65-70 cm wody i pod prąd był jeszcze zapas mocy. Sprzęt to pychówka 6 m i silnik 6 km Suzuki Edytowane 23 Lutego 2016 przez Dziwny73 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiekre Opublikowano 24 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 Właśnie wróciłem ze spaceru rowerowego z nad Wisły. Widok ledwie wystających z wody szczytów glowek, cieszy oczy . Niech tak będzie jak najdłużej.... Smuci niestety, dużo ludzi i siatki w wodzie na Maristo , a jak w weekend będzie ładnie to na porcie będzie na "gęsto".... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borys1 Opublikowano 27 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 na maristo tłok i zero brań tylko białorybu zatrzęsienie no może coś się ruszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pixel Opublikowano 28 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2016 Dzisiaj na maristo też multum. Leszcze w każdym rozmiarze u kilku lądowały w siatkach. 15-20 cm sandaczyki wody już nie widziały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolesław Opublikowano 28 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2016 Dzisiaj na maristo też multum. Leszcze w każdym rozmiarze u kilku lądowały w siatkach. 15-20 cm sandaczyki wody już nie widziały.Co z tym zrobiłeś ? Ja bym zaznajomił z woda łowczego... A jak się boisz to inne metody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 29 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Co z tym zrobiłeś ? Ja bym zaznajomił z woda łowczego... A jak się boisz to inne metody.Wiesz... To się tak łatwo mówi... Chłopak był może sam, dziadków może kilku... Fakt faktem, że takiego skur, co takie sandałki zabija, to za ryj i do wody... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pixel Opublikowano 29 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Nie zrobiłem nic, byłem z żoną która jest w ciąży. Niepotrzebny stres. Gości było 3, wszyscy ok 50. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cometopudge Opublikowano 1 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2016 To jak nie zrobiłeś nic, to po co piszesz o tym na forum? Choćby ich tam pięćdziesięciu było to się po policje dzwoni i niczym się stresować nie musisz . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek1 Opublikowano 1 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2016 Tak,tak...jako zgłaszający masz obowiązek czekać do przyjazdu funkcyjnych ,a jeśli się przeciągnie(bo zarobieni) to 'żółwie uciekną',za to pojawią się konsekwencje nieuzasadnionego wezwania. Najłatwiej klikać w klawiaturę! lub szafować cudzym losem!! 'Kąpielowi'(mowa nienawiści ?!) już pewnie zapomnieli jak rosły kajakarz zebrał kosę w serce od emeryta nad k.żerańskim !? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pszemo Opublikowano 1 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2016 (edytowane) Nikt na nikogo czekać nie musi. Taka praca policji, że muszą reagować na zgłoszenia.Nie raz do mnie dzwonili, że w podanym miejscu już nikogo nie ma i sprawdzali czy dyżurny dobrze podał im lokalizację.No i z czego tu się tłumaczyć człowiek nie kamień chodzić potrafi. Ale zadzwonić zawsze warto to nic nie kosztuje. Polecam posterunek policji wodnej w Warszawie 22 603 68 60 Edytowane 1 Marca 2016 przez Pszemo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pixel Opublikowano 1 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2016 To jak nie zrobiłeś nic, to po co piszesz o tym na forum? Choćby ich tam pięćdziesięciu było to się po policje dzwoni i niczym się stresować nie musisz . Jak miałem stłuczkę samochodową i czekałem na policję prawe 4 godziny to dziękuję bardzo. Przez ten czas można zrobić wszystko. Jak nie ma interwencji błyskawicznej to taki wędkarz może wyprzeć się wszystkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.