harp Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Proponuję jeszcze założenie tematu Wisła zawarszawska, Wisła między podwarszawskowarszawska....potem umawiać się grupami i tratować. Atakowac z ziemi , powietrza i wody. Nowy typ wedkarza wedkarzkormoran. Gdzie podziały się tajne miejscówki, gdzie cisza i spokój nad wodą? Gdzie odkrywanie nieznanego?? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajhivo Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Proponuję jeszcze założenie tematu Wisła zawarszawska, Wisła między podwarszawskowarszawska....potem umawiać się grupami i tratować. Atakowac z ziemi , powietrza i wody. Nowy typ wedkarza wedkarzkormoran. Gdzie podziały się tajne miejscówki, gdzie cisza i spokój nad wodą? Gdzie odkrywanie nieznanego?? Ja w pewnym sensie rozumiem te pytania o miejscówki, lokalizacje etc. Rozumiem, bo sam od kilkunastu tygodni szukam i kombinuję gdzie spróbować - może dzisiaj jakąś nową lokalizację a może dać szansę tej co byłem przez ostatnie kilka dni.I to uczucie, kiedy po raz kolejny wracam z niczym.I tylko świadomość, że ze mnie taki wędkarz jak z koziej dupy trąbka i pewnie jakbym na tacy dostał miejscówkę to i tak bym nic nie złowił, powoduje że nie pytam o miejscówki tylko sam mozolnie, metr po metrze sam odkrywam.Może gdybym wiedział, że "TU" na 100% ryba jest... Krzyś D. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freshwater Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Gdzie podziały się tajne miejscówki, gdzie cisza i spokój nad wodą? Gdzie odkrywanie nieznanego?? Przeminęło z wiatrem... Rozumiem, że ludziska z wędką ciągną nad wodę bo przecież nie będą łowić w wannie. Nie rozumiem jednak tego co fundują wędkarze wędkarzom nad wodą. Czasami to jest poprostu żałosne. Do głowy by mi nie przyszło, żeby obserwować kogoś przez lornetkę, po chamsku pływać komuś za tyłkiem, patrzeć na ludzi, których pierwszy raz spotykam jak na kłusoli, bo przecież tylko ja - król życia i internetu wiem jak prawidłowo podebrać rybę, robić jej foty do czasu aż światło, ostrość itp. będzie ok a następnie po kilkuminutowej reanimacji w "bardzo dobrej kondycji" oddać ją wodzie. Kolego @pajhivo wybrałeś najlepszą drogę z możliwych moim zdaniem. Efekt samodzielnej pracy nad wodą napewno z czasem miło Cię zaskoczy. Nie jest kolorowo i raczej nie zanosi się, że będzie lepiej ale Wisła potrafi się jeszcze odwdzięczyć 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Trzeba powoli rozpracowywac wodę. Ryby mało jak jest to cwana i często można jej wrzucić wszystko co jest w pudełku i .....d....a. miejscówki ujawnione na forum na 99.9 procent nie będą rybodajne. Pozostałe rybne zostaną wyrybione w szybkim tempie. Trzeba deptać i szukać, i zmieniać techniki. A zdobycz będzie najlepsza nagrodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hajnos Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 (edytowane) W mojej opinii Wisła jest trudnym łowiskiem. Zwłaszcza dla mnie - osoby raczkującej w temacie spinu. Niestety doskonale znam smak schodzenia z Królowej Rzek o kiju. Mam pewne porównanie z Odrą (mieszkam we Wrocu od jakiegoś czasu). Oczywiście tu też zaliczyłem sporo "pustych" wypadów na start, zrobiłem sporo km w górę i w dół rzeki bez kontaktu z rybą, jednakże zauważyłem, że z każdym wypadem "więcej widzę". Doświadczenie zaczęło procentować, pojawiły się pierwsze ryby. Z resztą nawet jeśli na części wypadów nie udawało mi się złapać ryby - potrafiłem je dostrzec, ponieważ już powoli zaczynam wiedzieć "gdzie patrzeć". Oczywiście nadal jest mi bardzo daleko do wyników osiąganych przez ludzi z forum, jednak jest już jakiś postęp. I pomimo, że na Odrze zaczynam mieć jakieś wyniki - wracam w rodzinne strony, idę nad Wisłę i nie potrafię złowić niczego na co się nastawiam, ani wypatrzeć żerujących ryb. Każda rzeka jest inna i niestety wszędzie trzeba zapłacić frycowe. Zwłaszcza jeśli nie posiada się nikogo znajomego obeznanego w temacie spinningu, który przekazałby elementarną wiedzę. PS. Kilka tygodni temu pojechałem z kolegą nad Wisłę, od kilku wspólnych wypadów schodziliśmy z wody o kiju. Pogoda była parszywa - przechodził front atmosferyczny. Obławialiśmy obce miejsce. Po 2h biczowania wody kumpel złapał 30 cm bolka - jego radość była taka, jakby złapał medalową rybę (moja zazdrość była wprost proporcjonalna do jego radości ^^ ) Edytowane 11 Października 2016 przez Hajnos 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freshwater Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 Nad Wisłą tak łatwo nigdy nie będzie, ponieważ zmienić się potrafi z dnia na dzień. Za to ją lubię, gdyż rzadko się zdarza, żeby łowić w tych samych śródrzecznych miejscach przez dłuższy okres czasu. Rzeka pracuje zmuszając nas również do wysiłku jeżeli chcemy coś ugrać w tej batalii. Dla mnie osobiście to świetna opcja, która nudzić się nie pozwala. Znaleźć coś sensownego nie jest łatwo ale wogóle mnie to nie zniechęca. Ta rzeka ma swój niepowtarzalny klimat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 Panowie był ktoś w ten piękny słoneczny dzień nad Wisłą ?? Jak sytuacja nad wodą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skorio Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 Ja czekam do piątku, soboty. Upał jakby trochę właśnie zelżał , więc czekam, aż się choć trochę ociepli i wodowskaz pokaże ok. 150cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sajdol1 Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 Wczoraj zerknąłem przy spójni to jeszcze trochę piany płynęło ale myślę, że zaraz będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 (edytowane) Ja właśnie wróciłem z wygnania - żyłeczkę nawinąłem i planuję zaatakować jutro ale pod warunkiem, że nie będzie grzało tak jak dzisiaj Edytowane 12 Października 2016 przez Qcyk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 Ja właśnie skończyłem partię wobków i za godzinę jadę je testować. Dam znać co i jak, 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 No to ciut ponad 2h łowienia za mną. Drobnica pod brzegiem, białoryb większy też przy trawach namierzyłem. Wypaczałem też prawdopodobnie małego sumka, ale mógł to również być mocno napalony na drobnicę sandacz. Coś spławiało się w okolicach środka rzeki zamiast grzecznie przypłynąć pod brzeg. Brań brak. Pewnie bo Stelli nie mam, ale złośliwi wrogowie Shimano i tak powiedzą że to przez brak kaloszy co uniemożliwiło normalne dojście do wody i porządne obłowienie traw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 Był ktoś dzisiaj nad wodą? Jak wygląda sytuacja? Dużo syfu? Jest sens jutro rano lecieć nad wodę? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 (edytowane) Ja byłem rano zaspokoić głód Jakieś 1,5h. Szału nie było 1 dziecko bolenia + jedna ładna ryba spięta... Woda na moje oko jeszcze mocno mętna. Nad wodę zawsze warto iść. Edytowane 13 Października 2016 przez Qcyk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciekd01 Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Ja dzisiaj rano też zajrzałem na 1,5h. Woda mętna, ale rzucać zawsze można. Nastawiłem się na sandacze z opadu, a tymczasem przy powierzchni klenie się pokazywały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Dziś klenik ze 45cm i sandaczyk wymiarek. Klenik na kopyto....coś je ostatnio lubią....sandaczyk pinknie pstryknął wobka. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinbox Opublikowano 15 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2016 Dziś rano mały szczupak. Woda opada, syfu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 15 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2016 Ostatnio są jednak wredne, wolą gumy niż woby. Btw ZIMNO. 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 16 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2016 Dzis jedno niewciete sandaczowe kąśnięcie woblera i chlapak za grzbiet. Wyjąłem też +/- 70m plecionki.....ciekawe jak ktoś urwał taki odcinek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hub Opublikowano 17 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2016 (edytowane) Trochę Wisły i Garage Salehttps://youtu.be/T9onJiJQBj4https://m.facebook.com/rybasiechlapie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 17 Października 2016 przez Hub 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepper Opublikowano 17 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2016 Cześću mnie wczoraj był dzień dziecka cztery bolenie w tym jeden ok. 70 cm. Dzisiaj tylko mały sandaczyk ok. 45. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Epidares Opublikowano 17 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2016 (edytowane) No to gratki. U mnie wczoraj ani skubnięcia.Ale za to lubię taą jesienną aurę. Wiatr, chłód i wędka. P.S. Uważajcie na bardziej stromych brzegach. Miejscami jest straaasznie ślisko. Edytowane 17 Października 2016 przez Epidares 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 20 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2016 Dziś nocny boleń +/- 40cm z 3metrowej rynny na skaczącą po dnie gumę. I krótkie sandaczyki. Gdzie są duże ja się pytam? Znajomi chwalą się rybami 80+, i to nie samotnymi a ja ciągle krótkie...kompleksu niższości się można przez te sandacze nabawić 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hub Opublikowano 21 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2016 Jak tam panowie na Wiśle? Woda już trochę się oczyściła? Jest szansa na jakiegoś Kazia? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 21 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2016 Dziś nocny boleń +/- 40cm z 3metrowej rynny na skaczącą po dnie gumę. I krótkie sandaczyki. Gdzie są duże ja się pytam? Znajomi chwalą się rybami 80+, i to nie samotnymi a ja ciągle krótkie...kompleksu niższości się można przez te sandacze nabawić Trafisz i Ty, wychodzisz swojego smoka nie ma opcji....te 80taki z Warszawskiego odcinka?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.