Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dziś zaliczyłem 7 jazi 30-40 cm dwa klenie w podobnym przedziale i pasiaka dłoniaka,plus cały mokry wróciłem do domciu. Czułem sie nad wisła jak za dawnych lat zero śmieciarzy mało ludzi. Widać ze warszawka wyjechała w rodzine strony :)

Edytowane przez Żyła
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz na słowo warszawka też się z tego cieszy że wyjechała chociaż na chwilę ;-)

 

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka

A prawdziwi Warszawiacy w ilości 2% mieszkańców stolicy , szanują ten 98% margines :D  i zazdroszczą że mają dokąd wyjechać :) .

Pozdrawiam  całą "warszawkę" :highfive:  i życzę Spokojnych Świąt :) .

http://misz.net/index.php/2013/01/sloiczki-kontra-warszawiacy/

Edytowane przez pisarz
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety musiałem spędzić Święta tutaj. Ale przynajmniej w Kościele było pusto, wszyscy wyjechali :)
W nagrodę za całą niedzielę przy stole u teściów wczoraj rozpocząłem sezon spinningowy na Wiśle.
Na razie bez wyników, ale niecelne zebranie z powierzchni woblera oraz parę brań na gumę z czeburaszką było. Na koniec, za zwalonym drzewem przywitał mnie atakiem boleń. Już niedługo przyjdzie na niego pora :) Generalnie woda żyła, a rybki nie zwracały uwagi na pogodę.

Tak przy okazji zapytam.
Ma ktoś do polecenia kogoś z Warszawy zajmującego się renowacją wędek?
Wędka to mój 17 letni konger, wartość bardziej sentymentalna.

Edytowane przez korol
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla odmiany wybrałem się wczoraj nad Wisłę ze spławikiem i pickerem, wpadło kilka leszczyków i mały okonek na czerwonego się skusił.

Mój brat podnęcił sobie jedną fajną miejscówkę grochem i ma całkiem niezłe wyniki na przystawkę: co wypad melduje mu się kilka kleników, choć rozmiarami nie powalają. Coś tam więc się dzieje, oby to zwiastowało udany sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zdecydowałem ze przestane wrzucać zdjęcia. Może wrzuce największe na sam koniec roku. Irytuje mnie chodząca za mną widownia. Widać ze mamy sporo ambitnych wędkarzy na forum którzy czekają tylko na jakiś ciekawy wpis ze coś się zaczyna dziać. Lepiej zerwać sprzed komputera lub innego wynalazku cztery litery i iść nad wodę ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy "prawdziwi waszawiacy"? To samo co "prawdziwi polacy"? U mnie tylko przyłowy w postaci mikro pików...

To zależy.

Pierwsze, to przeważnie sposób na dodanie sobie splendoru w przypadku braku innych osiągnięć i zasług.

Faktycznie, powinno to być zdefiniowanie miejscowym płaceniem podatków oraz aktywnym udziałem w życiu społecznym.

 

Polaka scharakteryzowałbym jako osobę przyjmującą pewne wspólne dziedzictwo społeczno-kulturowe.

Idąc skrajnie, może to być osoba pochodzenia Białoruskiego, czy Wietnamskiego (bardzo dobrze się asymilują), która nauczy się języka, uczciwie pracuje, pragnie związać z Polską swoją przyszłość przyjmując jako nową ojczyznę i w duchu polskości wychowa dzieci.

 

 

Żeby nie było, że sam off. Nie ma co popadać w skrajność. Wystarczy nie pokazywać zdjęć z elementami charakterystycznymi.

Ja nad Wisełkę wybiorę się jutro.

Edytowane przez korol
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zdecydowałem ze przestane wrzucać zdjęcia. Może wrzuce największe na sam koniec roku. Irytuje mnie chodząca za mną widownia. 

ale to tak serio serio? Chodzą za Tobą ludziska i patrzą Ci na ręce? Nie chcę posądzać Cię o schizofrenię, ale ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś celowo śledzi Twoje poczynania?! Ale może za mało jeszcze widziałem, w sumie nic mnie już w "wędkarzach" nie powinno dziwić. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zdecydowałem ze przestane wrzucać zdjęcia. Może wrzuce największe na sam koniec roku. Irytuje mnie chodząca za mną widownia. Widać ze mamy sporo ambitnych wędkarzy na forum którzy czekają tylko na jakiś ciekawy wpis ze coś się zaczyna dziać. Lepiej zerwać sprzed komputera lub innego wynalazku cztery litery i iść nad wodę ;)

Moze po prostu warto opuścić "burdelik" i poszukać innych miejsc? :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to tak serio serio? Chodzą za Tobą ludziska i patrzą Ci na ręce? Nie chcę posądzać Cię o schizofrenię, ale ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś celowo śledzi Twoje poczynania?! Ale może za mało jeszcze widziałem, w sumie nic mnie już w "wędkarzach" nie powinno dziwić.

 

Na kanale nie raz mi się to zdarzyło. Stali za mną i patrzyli się jak prowadzę na co łowię itp.. To jest bardzo irytujące.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne odczucia. Strasznie mnie irytuje w szczególności gdy mi ktoś stoi za plecami. Ostatnio łowiłem stacjonarnie i na odosobnioną główkę wgramolił się jakiś starszy gość który dosłownie stał za mną (łowiłem na feeder). On bez wędek. Po pół godzinie grzecznie acz stanowczo poprosiłem go czy mógłby znaleźć inny obiekt do kibicowania. A pytania w stylu "Panie biorą rybki" lub "przepraszam Pana jakie ryby tu pływają" zaliczam do klasyki gatunku. Z natury jestem towarzyski ale po którejś takiej sytuacji zaczyna być to wnerwiające.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są właśnie wątpliwe uroki łowienia w miejscach publicznych (kanał Żerański i miejski odcinek Wisły stały się deptakami). Z drugiej jednak strony podpatrywanie kogoś kto łowi skutecznie nie jest przecież niczym nagannym. Sam w młodym wieku często podpatrywałem na Wiśle wędkarzy łowiących piękne ryby i najczęściej chętnie dzielili się z mną swoją wiedzą. Wtedy jednak wszystko było jakby bardziej kameralne...nie było komórek, internetu, ludzie jakby bardziej życzliwi...itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...