cyprys19 Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 @Błachy, a czy ten kleń nie miał czegoś, lub śladu po czymś, w paszczy jeden taki rozwiązał mi zestaw i odpłyną z Rudi'm 64. Na Chubster 3.05?Miał, sam widziałem ,a z boku wystawały jeszcze dwa wobki @Gajosika i jeden smużak....chyba od @Lolo ,do tego plecak i kilka kolekcjonerskich przynęt w pudełkach! :lol: 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciekd01 Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Mimo lichej pogody postanowiłem odwiedzić dzisiaj z rana moją miejscówkę. Wchodzę dziarskim krokiem, rzut oka w lewo, rzut oka w prawo... no rzesz corvetta mnie zaraz weźmie. Pan z gruntówkami właśnie skrobie bolka, a pęcherz pławny majestatycznie kołysze się na wodzie. Odsunąłem się od tego smutnego widoku, porzucałem chwilę bez entuzjazmu i zebrałem się do roboty. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RulleZ Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Miał, sam widziałem ,a z boku wystawały jeszcze dwa wobki @Gajosika i jeden smużak....chyba od @Lolo ,do tego plecak i kilka kolekcjonerskich przynęt w pudełkach! :lol: dobre. ryba rambo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 W czasach kiedy żywiec był zakazany pewnie pamiętacie kiedy to było. Dokładnie w dzień matki spotkałem pana grunciarza na brzegu Warszawskiej Wisły. Siedział na wiaderku. W wiaderku miał 6 wegorzy . Brały ma malutkie żywczyki. Dalej w to nie wierzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 (edytowane) Ja co prawda nie widziałem, ale..Kiedyś jak byłem na pierwszym roku studiów, w czasach, gdy było trzeba się tam przedzierać przez gąszcz zarośli, na pewnej praskiej główce powyżej Poniatowskiego spotykałem wędkarza. Było widać, że ma pojęcie i nad Wisłą spędził większą część życia. To jeden z tych, co nad wodę przychodzą jak po swoje. Łowił przy mnie na przystawkę ładne leszcze 2-3kg, pokazywał rafkę z której wyciągał przy niskim stanie wody brzany (chwaląc się, że znajomość miejsca chroni go przed zaczepami, czego nie może powiedzieć o innych).Opowiadał też o rekordowym węgorzu (ponad 1,5m) sprzed kilku lat, którego za żadne skarby nie mógł ulokować w podbieraku i w końcu mu porwał toporną żyłkę. Edytowane 4 Lipca 2017 przez korol 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo208 Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Brawo Piotrek! Ja wczoraj byłem na szybkich testach wędki, wybrałem najbardziej pospolitą metę bo najłatwiej dojechać mimo że zazwyczaj wiąże się to z brakiem ryby . Ogólnie coś się chlapalo, koło 21-22 wyszły bolki na żer. Żyła woda To miałeś fart ...my we 4 tylko dwa sportowe bolki . Po 21 woda totalnie nam umarła - nawet bolki gdzieś się pochowały. Wczoraj wieczór - tragedia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Podwarszawska Wisła wczoraj od 19:30 do 22:30, honor uratował okoń, za to dość ładny, 25 cm. Poza tym kilka puknięć kleników i to by było na tyle. Woda ożyła dosłownie na chwilę około 21, później cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Ja co prawda nie widziałem, ale..Kiedyś jak byłem na pierwszym roku studiów, w czasach, gdy było trzeba się tam przedzierać przez gąszcz zarośli, na pewnej praskiej główce powyżej Poniatowskiego spotykałem wędkarza. Było widać, że ma pojęcie i nad Wisłą spędził większą część życia. To jeden z tych, co nad wodę przychodzą jak po swoje. Łowił przy mnie na przystawkę ładne leszcze 2-3kg, pokazywał rafkę z której wyciągał przy niskim stanie wody brzany (chwaląc się, że znajomość miejsca chroni go przed zaczepami, czego nie może powiedzieć o innych).Opowiadał też o rekordowym węgorzu (ponad 1,5m) sprzed kilku lat, którego za żadne skarby nie mógł ulokować w podbieraku i w końcu mu porwał toporną żyłkę.. Coś mi się wydaje, że to Pan Leszek albo Bogdan. Obydwaj przysiady wali na jednej z główek powyżej Poniatowskiego. Jeden milczek z wąsami w okularach drugi siwy gaduła w czapce:) zawsze na siebie psioczyli ale jak raz byli to kumple, na plateczki zawsze lowili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Mniej więcej kojarzę wąsy i okulary, ale raczej gaduła. Z tym, że bardziej opowiadał swoje historie, niż odpowiadał na konkretne pytania Jeździł rowerem, woził przy sobie maczetę dla obrony, leszcze łowił na przystawkę z ciężarkiem, bez spławika i 5-6m teleskopem. Tyle pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 4 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Uczyli mnie wędkować na tej główce:) i faktycznie byłem świadkiem jak łowili tam te ryby:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Panowie, ktoś, coś ostatnio? Bo jakaś posucha w wątku...ja chyba dzisiaj wieczorem wystartuję na 2 godzinki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 W poniedziałek miałem 2 strzały. Po pierwszym fajna ryba spadła po chwili (hamulec za lekko ustawiłem). Po drugim jakiś maluch odbił się od woba... Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 W poniedziałek miałem 2 strzały. Po pierwszym fajna ryba spadła po chwili (hamulec za lekko ustawiłem). Po drugim jakiś maluch odbił się od woba... Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka Daniel, byłeś odwiedzić starego znajomego czy na podwarszawskich metach buszowałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Ja dziś skoczę jak z fabryki wyjdę i nie będzie zbytnio padać. Ultra lekko może coś się chyci 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Uwaga! Dzisiaj pomiędzy gdanskim, a spójnia znalazłem pudełko z woblerami i blaszkami. Jakby ktoś zgubił to zapraszam na priv. 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekCIN Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 dekosz, w porządku jesteś, brawo [emoji106] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinMal Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Chyba kogoś sum przetargał daleko jak zapomniał o pudełkach:)Szacun dla dekosza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Dekosz a wędkarsko coś się działo na tej opasce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 6 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 (edytowane) Poniżej mój kolega Edytowane 6 Lipca 2017 przez korol 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 6 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 Bez dóch zdań Piotrek jesteś wariatem :-D :-) Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo208 Opublikowano 6 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 (edytowane) Uwaga! Dzisiaj pomiędzy gdanskim, a spójnia znalazłem pudełko z woblerami i blaszkami. Jakby ktoś zgubił to zapraszam na priv.Dinozaur Czytam to i aż mi się ryj sam cieszy ,że są tacy ludzie jeszcze Jesteś gość!!! Widać podeszły w nasze okolice . Ten nie mój - tylko pomagałem go podbierać. Sumek kolegi Przemka. P Edytowane 6 Lipca 2017 przez "Paweł" 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 6 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 Poniżej mój kolega Hahaha Piotrek brak słów....oczywiście przyłów przy bolenio-brzanowaniu? Najs! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 6 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 Dzięki : ) Malcz, pełna premedytacja - misja duży boleń/sum. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 6 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 (edytowane) Dzięki : ) Malcz, pełna premedytacja - misja duży boleń/sum. Nie ma za co Piotrek....trzeba oddawać Cesarzowi co Cesarskie...Przynęta zacnej wielkości? Edytowane 6 Lipca 2017 przez malcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dreadknight Opublikowano 6 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 Poniżej mój kolega Piotr może wziąłbyś udział w Street Fishing za 3 tyg. Jestem przekonany, że podium byś zaliczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.