pieczywko Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Dzisiejsza rapka z niezłą historią... Jakieś dwa tygodnie temu pewnien starszej daty wędkarz opowiadał mi jak to złowił na grunt , na żywca, strasznie porozbijanego bolenia bez oka, nie dalej jak 5 dni temu mój znajomy złowił tego samego bolenia na wobka... a dzisiaj złowiłem go ja, też na wobka.. Dwa tygodnie i trzy razy na brzegu 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Jak widać celuje dobrze tylko z weryfikacją czy wali w woba czy ukleje już problem ;P 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciekd01 Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2017 A mnie w tej historii urzekło to, że starszej daty wędkarz łowiący na żywca go wypuścił Jest nadzieja. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryboman Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Prawdopodobnie uznał że bez oka to chory i strach jeść. Ja nie mam złudzeń że ktoś kto to jeździ na ryby po ryby przez tyle lat nagle będzie C&R. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2017 Prawdopodobnie uznał że bez oka to chory i strach jeść. Ja nie mam złudzeń że ktoś kto to jeździ na ryby po ryby przez tyle lat nagle będzie C&R.Strasznym pesymistą jesteś Kolego. Ale świadomość ludzi(wędkarzy) pomaleńku się zmienia. Dociera,że wypuszczanie ryb to konieczność - bez ryb nasze hobby nie ma sensu... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Rzekłabym że bardzo powolutku - w tym tempie do mentalności wędkarzy zachodnioeuropejskich to dojdziemy może za 30 lat. Na tym forum, gdzie zdecydowana większość stosuje C&R żyjemy trochę w Matriksie. Prawda jest taka, że z 98% wędkarzy znad polskim wód wali złowione ryby w łeb, spora część z nich także niewymiarowe, w okresach ochronnych itp. Niestety dotyczy to także młodego pokolenia wędkarzy.W sobotę wybrałem się nad dawno nieodwiedzaną przeze mnie podwarszawską wodę. Od przypadkowo spotkanego wędkarza nasłuchałem się o takich przejawach występującego tam kłusownictwa, że do dzisiaj jestem w szoku. Łowienie bez karty, stawianie siat, walenie w łeb 40 cm szczupaczków - standard nad polskimi wodami. I to wszystko 30 km od centrum europejskiej metropolii. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2017 (edytowane) Fajna historia....swoją drogę widzę, że w porównaniu z ostatnimi tygodniami bolki zdecydowanie się ruszyły i widać to nie tylko po ruchu na wodzie Chłodniejsze wieczory i poranki robią swoje, trzeba grzać nad wodę dzisiaj po pracy Edytowane 30 Sierpnia 2017 przez malcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Na tym forum, gdzie zdecydowana większość stosuje C&R żyjemy trochę w Matriksie. Na początku gdy się tu zarejestrowałem ,też miałem tak optymistyczną wizję co do użytkowników tego forum.Dość szybko zszedłem na ziemię. Zdecydowana większość kroczy drogą ośćmi ścieloną.Żeby nadać dramaturgi słowu pisanemu,rzekłbym nawet,że to lwia część. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2017 Lwia część jest zarejestrowana i się nie udziela tylko czyta, trzeba sobie zdawać sprawę że duzo wchodzi zobaczyć co gdzie bierze, a no kille maja gdzieś. Z drugiej strony nie oceniałbym aż tak drastycznie użytkowników. Pisanie że większość jest w pewnym stopniu domniemaniem winy, nie możesz znać większości użytkowników tylko zakładasz ze zabijają i już. Ja tam wierzę że dużo wypuszcza ale z rybami które łowię i gdzie łowię siedzę raczej cicho, tak na wszelki wypadek . Jak się wstawia każda rybę można mieć pretensję tylko do siebie.Pozdrawiam 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 (edytowane) Wystarczająco znam realia, bo nie klikam 24H w klawiaturę tylko swoje spędzam nad wodą. A portale typu FB jeszcze bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu jaka hipokryzja panuje w tym środowisku... Co do wrzucania zdjęć, to swoje chyba Janku już wrzuciłeś.Zostałeś "celebrytą jerkbaitowym" , więc daj się wykazać innym , bo czym byłby ten portal bez zdjęć ryb... żywych przed i po sesji. Ja od dawna dmucham na zimne i nie wrzucam zdjęć bez retuszu, jeśli miejsce charakterystyczne.Więc jeśli kiedyś jeszcze złowię ładną rybę to się nią podzielę i tu na forum....i na talerzu ;) Ot i cała nasza hipokryzja pzdr Edytowane 31 Sierpnia 2017 przez maicke82 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 (edytowane) Nie mam nic przeciwko wstawianiu i nikogo nie oceniam, a wręcz namawiam , sam wtedy widzę że gdzieś coś się dzieje, albo ryba zaczęła jeść i trzeba łowić . pozdrawiam Edytowane 31 Sierpnia 2017 przez wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
minkof Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 (edytowane) .... "celebrytą jerkbaitowym"... Też już nim jesteś. Lubię twoje zdjęcia z rybami:) Edytowane 31 Sierpnia 2017 przez minkof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikryb Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Dziś koło Spójni widziałem martwego bolenia około 60 cm. Leżał przy kamieniu przy brzegu. Nie miał widocznych ran i był raczej świeży. Może to ten co go ktoś puścił z kotwicą w przełyku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikryb Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Popchnąłem go w nurt. Przykry widok. [emoji15] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zdarza się. Ja w tym roku znalazłem martwego suma takiego ok.180 cm, jakieś 2 lata temu sandacza na oko 70 cm.Z ciekawostek: jakieś 3 lata temu znalazłem z kolei na jednej z wiślanych główek martwego karpia, dość spory, na oko mógł mieć jakieś 5 kilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maro 123 Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Witam czy warto usiąść z gruntem na piaskarni przy moście Siekierkowskim,jakie ryby się nastawić, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk022 Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Napewno to był ten sam. Na 100%. Trzeba było sprawdzić jak byl świeży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalN Opublikowano 1 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2017 Witam czy warto usiąść z gruntem na piaskarni przy moście Siekierkowskim,jakie ryby się nastawić,A przeczytałeś zezwolenie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk_80 Opublikowano 1 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2017 Witam czy warto usiąść z gruntem na piaskarni przy moście Siekierkowskim,jakie ryby się nastawić, A przeczytałeś zezwolenie? @MichalN jeżeli masz na myśli wyłączenie z wędkowania to obowiązuje ono od 15 października więc jeszcze półtora miesiąca można tam wędkować. @ Maro 123 generalnie to forum o rybach drapieżnych (choć nie tylko) i watków o metodzie gruntowej tu nie znajdziesz. Mogę ci jedynie napisać, że miejsce to swoje lata świetności ma za sobą, mocno się wypłyciło przez ostatnie lata. Ten obręb ochronny jest teraz trochę na wyrost ale fakt, że od łódek tam kiedyś gęsto. Z gruntu łowiłem tam i Leszcze i Klenie. Na spinning można złowić tam ładnego Szczupaka, byłem świadkiem jak wędkarz z brzegu wyjął takiego grubego 80+. To jest styk nurtu i spokojnej wody więc miejsce na spokojne prowadzenie błystki czy gumy bardzo dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maro 123 Opublikowano 1 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2017 Michał ok dzięki , od jakiegoś czasu śledzę to forum , na rybach jestem srednio raz w miesiącu , również spiningowalem zawzięcie ,z różnymi wynikami wędka zakuzona ,przynęty w pudełkach głównie wachadla ,obrotowki,jakos rozleniwilem się,po pracy czasem wolę jednak usiąść z federkiem zdala od tłumu ludzi i odpocząć nad wodą na rybach, nie po ryby, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek245 Opublikowano 1 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2017 To ja się teraz trochę pochwalę .Pb sandacza pobite,całe 83 cm szczęścia-ale po kolei.Wieczorową porą wybrałem się z kolegą Wojtkiem w celu złowienia sandacza.Rzucamy,gadamy-ogólnie miło i przyjemnie.W końcu tak dla żartu mówię-łowimy po 80-taku i do domu .Kilka rzutów i nagle tępe przytrzymanie woblera-zacinam i myślę zaczep.Zaczep na szczęście rusza i zaczyna się kilkominutowa zabawa szczęśliwie zakończona dzięki pomocy kolegi.Łapy się trochę trzęsą,szybki pomiar i do wody,ruszył dopiero po 2-3 minutach.Fotka trochę słaba ale coś tam widać .Sprzętowo to tak-kij CD XLS,Emblem i wobler Janusza Widła. 32 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako150 Opublikowano 1 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2017 No i pięknie! Gratulacje! Wspaniały sandacz, dla takich ryb człowiek rano jest nie przytomny w robocie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioo Opublikowano 2 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2017 Duże sandacze lubią Widły:) Gratulacje! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 Gratuluję @Piotrek245. Piękny sandaczysko. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk_80 Opublikowano 3 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2017 (edytowane) Wiślany rozbójnik. Przekroczone minimum forumowe to wstawiam. Woda dziś żyła jak dawno nie widziana, na kiju jeszcze Boleń ale spadł w koncówce holu. Edytowane 3 Września 2017 przez luk_80 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.