Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Też byłem wczoraj godzinkę po pracy.

Życia w wodzie nie widziałem ale z braku czasu nie szukałem najlepszych miejsc.

Woblerki wykąpane, test nowej żyłki jak na razie rewelka no i zero strat.

Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Często łowisz po pracy? Ja byłem tydzień temu na odcinku poniżej CW. Zero życia na wodzie. W tym tygodniu mi nie wyjdzie, ale w przyszłym wybiorę się że dwa razy po korpo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...brakuje tego zielonego zalążka na drzewie...jeszcze trochę i się zacznie...choć wtedy to chyba z muchówką już stanę bo wszędobylskie szmaty i wiślane zaczepy skutecznie zabrały mi dwa malowane wobki :angry: ...

 

...jednak ta Królowa coś w sobie ma, że co jakiś czas człowiek musi tam nogę postawić pomimo dużo lepszych wyników na innej wodzie...  :D

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zacząłem w końcu sezon, dwie godzinki spaceru wzdłuż Wisły, przy okazji trochę porzucałem. Woda trącona, od wczoraj wyraźnie opadła, bez kontaktu z rybą. Spławiało się trochę drobnicy i zaobserwowałem dwa ataki jakiegoś niedużego drapieżnika. Poza tym miałem okazję poobserwować zimorodki, piękne ptaki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...