Warszawska i podwarszawska Wisła

[sero1975]

Nasz krakowski ekspert @tadekb mówi co innego :

 

http://jerkbait.pl/topic/103032-klenie-2018/page-4

 

I uwierzcie ,że nie jest to gość chwalący się wynikami tylko od czasu do czasu coś wrzuci  :D.

 

Wielkie dzięki panowie ......

[korol]

Co innego Wisła w Krakowie, a co innego w Warszawie. Nie ma co porównywać. W tej drugiej dopiero się zaczyna.

[grey]

Dzisiaj 1,5 godziny 2 główki pod mostem Gdańskim bez kontaktu.

Ale "widoki"zapierające dech w piersiach.

Sterty puszek butelek i innego badziewia po fast foodach.

Po drugiej stronie piękne miasto -stolica europejska.

Pozdrawiam.   

[Tomek St.]

Z ciekawostek wiślano-okołowarszawskich, w okolicach Gassów kilka dni temu złowiono suma 210 cm. Oczywiście Panowie stali z feederami, nastawiali się na leszcza pewnie ale wziął taki sumisko i co mu zrobisz? Szczęśliwie podobno wypuszczony.

[korol]

Taaa, może go jeszcze wyciągnęli na zestaw leszczowy?
Niech będzie, że mieli solidne gruntówki i przypony z 0,30mm - idealna grubość na zrywkę.

No way.


EDIT:
Nie mam wyobraźni, mogli wyciągnąć, jak podczepili zdechłego.

Edytowane 18 Kwietnia 2018 przez korol

[sener1986]

Dzisiaj 1,5 godziny 2 główki pod mostem Gdańskim bez kontaktu.

Ale "widoki"zapierające dech w piersiach.

Sterty puszek butelek i innego badziewia po fast foodach.

Po drugiej stronie piękne miasto -stolica europejska.

Pozdrawiam.

Ostatnia decyzja o pozwoleniu na chlanie na bulwarach i na poniatówce zwiastuje jeszcze pogorszenie problemu.

 

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Byniek]

"STERTY PUSZEK I BUTELEK" toć to czysty biznes panie.

pozdrawiam byniek

[mako150]

Po weekndzie to akurat bulwary po lewej stronie są sprzątane, a ten syf pod Gdańskim po praskiej stronie to zostawiają większości te gumofilcowe świnie. Jest taki standardowy pakiet: pacczka po robakach, worek po zanecie, puszka po harnasiu i małpka wódeczki. Staram się zawsze coś po nich sprzątnąć żeby następnym razem było trochę czysciej. Polecam.

[Qcyk]

Swego czasu jak łowiłem w okolicach gdańskiego to zanim zacząłem łowić uzbierałem 2 duże worki.

[Tomek St.]

Taaa, może go jeszcze wyciągnęli na zestaw leszczowy?

Niech będzie, że mieli solidne gruntówki i przypony z 0,30mm - idealna grubość na zrywkę.

 

No way.

 

 

EDIT:

Nie mam wyobraźni, mogli wyciągnąć, jak podczepili zdechłego.

Napisałem to z przymrużeniem oka - oczywiste jest, że nastawiali się na suma. W kwietniu. Wiślana rzeczywistość, od maja to się zacznie widowisko - łódki zakotwiczone na przykosach, wędki jak kije od szczotki...

[korol]

W kwietniu na suma to już na prawdę patologia.

[psulek]

Drzewiej często gesto był kwietniowy trolling za okoniem (woblerem 15+)

[krzyko]

Dzisiaj 1,5 godziny 2 główki pod mostem Gdańskim bez kontaktu.

Ale "widoki"zapierające dech w piersiach.

Sterty puszek butelek i innego badziewia po fast foodach.

Po drugiej stronie piękne miasto -stolica europejska.

Pozdrawiam.   

Ale po stronie lewej na bulwarach jest to samo , bo ponoć obywatelom przysługuje kontakt z naturą.

[Gość dziki1916]

W kwietniu na suma to już na prawdę patologia.

 

Jak okres był do końca czerwca to zaczynali w maju, teraz jest do końca maja więc zaczynają w kwietniu - proste

[mako150]

Dzisiaj wyskoczyłem na poranny zwiad . W sumie bylem od 6.30 do 11.30. Dwa klenie, okoń i spadł pod nogami jaź. Miałem jeszcze dwa inne spady, podejrzewam okonie się odbiły bo kijek 12 lb trochę za mocny na tej wielkości ryby. Przez tą pogodę wszystko się przesunęło. Woda jak w maju

[Damian15]

Ja wczoraj byłem od godziny jakoś 17 łowiłem w sumie 2 godziny jeden okoń i jako przyłów bolek strzelił,chodziłem głownie za kleniem ale nic .Wczoraj opłacona karta była więc mogę zaliczyć że sezon sobie otworzyłem

[Patryk022]

Wychodzisz z domu o 4 żeby zacząć tą piękną niedzielę tak jak lubisz i w jedyny słuszny sposób, a okazuje się w autobusie że zapomniałeś telefonu, no cóż zdarza się najlepszym. Spokojnie wracam bez większego zgrzytania zębami. Jadę już na miejscówkę, myślę pod nosem w pędzącym autobusie że nic dzisiaj już się "złego" zdarzyć nie może... Pogoda piękna, samopoczucie bardzo dobre, wszystko składa się znakomicie (ryby mogły by też dopisać choć nie muszą)....

 

... Jestem nad wodą zbroje sprzęt i okazuje się że cała strunówka z agrafkami i krętlikami została w domu. Będzie dużoooooo wiązania dzisiaj :/

[RulleZ]

Wychodzisz z domu o 4 żeby zacząć tą piękną niedzielę tak jak lubisz i w jedyny słuszny sposób, a okazuje się w autobusie że zapomniałeś telefonu, no cóż zdarza się najlepszym. Spokojnie wracam bez większego zgrzytania zębami. Jadę już na miejscówkę, myślę pod nosem w pędzącym autobusie że nic dzisiaj już się "złego" zdarzyć nie może... Pogoda piękna, samopoczucie bardzo dobre, wszystko składa się znakomicie (ryby mogły by też dopisać choć nie muszą)....

 

... Jestem nad wodą zbroje sprzęt i okazuje się że cała strunówka z agrafkami i krętlikami została w domu. Będzie dużoooooo wiązania dzisiaj :/

Kartę wziąłeś?

[Patryk022]

Oczywiście

 

Jedyna wielka "ryba" jaką narazie spotkałem ale drapieżnik pięknie dziś chodzi.

 

Nawet widziałem "czlowieka" z obrotówką 4 na stalce który szuka pewnie okoni

[radmac5]

Mój kolega lowi i okonie na obrotowi 5 ... nie wierzyłem poki nie zobaczyłem co on wyprawia....

[Patryk022]

Tak, tak, tak.

 

I zakłada 35cm stalkę do 15kg.

 

Miłej nocy

[kwasek]

Ja osobiście na okonie zakladam obrotowke 4 lub mors 2, stalka do 15kg i efekty są.

Na małe przynęty nie reagują albo biorą palczaki.

[Gość dziki1916]

Tak, tak, tak.

 

I zakłada 35cm stalkę do 15kg.

 

Miłej nocy

 

Nie każdy musi łowić tak jak Ty na obrotówkę 1 i żyłkę 0,12mm bo się głupot w necie naczytało o tym jak to ryby widzą od 0,14mm. A później lamenty bo szczupaczek 30cm mi żyłkę przegryzł.

[Mikas]

Warszawska Wisła nie jest czysta i przezroczysta i nijak się ma do niej sprzęt z Bzury czy Wkry. Osobiście stosuję tu na klenia białe obrotówki trójki na które łowię regularnie klenie i można fajnie przebrać okonie 30-staczki a szczupakowy przyłów nie jest tutaj rzadkością...wędka do 18 gr i taki zestaw często mylnie przypomina to co Patryk widzisz...właśnie dużymi krokami zbliża się taki okres na warszawskiej Wisełce...oczywiście połapiesz i na ten delikatny zestaw ale będą to kleniki, okonki i boleniki a te atomowe brania pójdą w piz...du zostawiając piętno porażki...zawsze jest wybór...jak pochodzisz po nocy po bulwarach i potowarzyszysz nocnemu spinningiście to zobaczysz na co się łowi klenie 50+... tu wobler 8-10 cm im naprawdę nie przeszkadza czy duża obrotówka...taka jest charakterystyka tej wody przynajmniej dla mnie i skutecznie wyleczyła już mnie z takiego myślenia i "lekkiego" kleniowania...przypon stalka wcale nie jest zły a nawet wskazany choć ja używam do plecionki kawałek grubego fluo...

 

 

Ponieważ lubię się dzielić wiedzą to mój Warszawski kiler obrotówki to biała Luna INSECT robiona przez firmę ABC. Często korzystam z doświadczeń starszych wędkarzy a pan Nadzieja wie co robi...znam jego wszystkie obrotówki i zajmują sporo pudełka...typowo jednak na nasz warszawski odcinek bulwarowy z dość szybkim nurtem i rafkami używam właśnie tylko tej...wychodzi tylko w jednym rozmiarze ale jak dla mnie to odpowiada obrotówce 3 ... jej wąskie skrzydełko powoduje że kręci się ono szybko ale blisko korpusu i wtedy nie jest ona wielką obrotówką w wodzie tylko smukłą a długą - myślę że to jest powodem dobrych brań kleni...poza tym bez kręcenia można ją poprowadzić wachlarzem opuszczając w dołek i podnosząc w przelewach...dużo ładnych okoni łapie prowadząc ją wzdłuż brzegu przy kamieniach...wąski korpus i praca nie nagina nam wędki w pałąk i można spokojnie operować w nurcie...oczywiście podstawa to obciąć kotwiczkę standardową i założyć ostrego ownera rozmiar mniejszego niż ta co jest...obecnie widzę, że sklep wstrzymał sprzedaż ale trzeba pisać do sklepu...myślę że pan Nadzieja coś poradzi...
...oczywiście wszystkie inne kolory tej obrotówki też się myślę sprawdzą ale na brudną Wisłę tak biały owad to killer...do zobaczenia nad Wisełką...

Edytowane 24 Kwietnia 2018 przez bartsiedlce

[malcz]

Warszawska Wisła nie jest czysta i przezroczysta i nijak się ma do niej sprzęt z Bzury czy Wkry. Osobiście stosuję tu na klenia białe obrotówki trójki na które łowię regularnie klenie i można fajnie przebrać okonie 30-staczki a szczupakowy przyłów nie jest tutaj rzadkością...wędka do 18 gr i taki zestaw często mylnie przypomina to co Patryk widzisz...właśnie dużymi krokami zbliża się taki okres na warszawskiej Wisełce...oczywiście połapiesz i na ten delikatny zestaw ale będą to kleniki, okonki i boleniki a te atomowe brania pójdą w piz...du zostawiając piętno porażki...zawsze jest wybór...jak pochodzisz po nocy po bulwarach i potowarzyszysz nocnemu spinningiście to zobaczysz na co się łowi klenie 50+... tu wobler 8-10 cm im naprawdę nie przeszkadza czy duża obrotówka...taka jest charakterystyka tej wody przynajmniej dla mnie i skutecznie wyleczyła już mnie z takiego myślenia i "lekkiego" kleniowania...przypon stalka wcale nie jest zły a nawet wskazany choć ja używam do plecionki kawałek grubego fluo...

 

Ponieważ lubię się dzielić wiedzą to mój Warszawski kiler obrotówki to biała Luna INSECT robiona przez firmę ABC. Często korzystam z doświadczeń starszych wędkarzy a pan Nadzieja wie co robi...znam jego wszystkie obrotówki i zajmują sporo pudełka...typowo jednak na nasz warszawski odcinek bulwarowy z dość szybkim nurtem i rafkami używam właśnie tylko tej...wychodzi tylko w jednym rozmiarze ale jak dla mnie to odpowiada obrotówce 3 ... jej wąskie skrzydełko powoduje że kręci się ono szybko ale blisko korpusu i wtedy nie jest ona wielką obrotówką w wodzie tylko smukłą a długą - myślę że to jest powodem dobrych brań kleni...poza tym bez kręcenia można ją poprowadzić wachlarzem opuszczając w dołek i podnosząc w przelewach...dużo ładnych okoni łapie prowadząc ją wzdłuż brzegu przy kamieniach...wąski korpus i praca nie nagina nam wędki w pałąk i można spokojnie operować w nurcie...oczywiście podstawa to obciąć kotwiczkę standardową i założyć ostrego ownera rozmiar mniejszego niż ta co jest...obecnie widzę, że sklep wstrzymał sprzedaż ale trzeba pisać do sklepu...myślę że pan Nadzieja coś poradzi...

...oczywiście wszystkie inne kolory tej obrotówki też się myślę sprawdzą ale na brudną Wisłę tak biały owad to killer...do zobaczenia nad Wisełką...

Ciekawe info.....

 

Swoją drogą, mamy końcówkę kwietnia a wskaźnik w Warszawie niewiele ponad 120cm....masakra jakaś....