Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

I na zero, rano widać było pojedyncze oznaki żerowania. Boleń wyszedł raz do bezsterowca i raz do wobka że sterem. Wyszedł ale nawet nie puknął. Ogólnie spoko:)

Jak wyszedł to znaczy że byłeś w odpowiednim momencie i w odpowiednim czasie - grunt to się nie zrażać, następnym razem przydzwoni :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś wedkowalem poniżej bergla, wtedy nie wiedziałem, że jakieś 5 km wyżej jest kolektor ściekowy. Piękne tereny nadrzeczne, tylko ta woda i to co płynęło..... Nazwałem to klockową krainą:P

Edytowane przez zator
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na Warszawskim odcinku miało miejsce zarybienie boleniem. 28 worków po 5tyś sztuk trafiło do rzeki.Boleniem i wegorzem zostało zarybionych kilka jeziorek Warszawskich. Osobiście niestety nie byłem, ale warto podziekować kolegom, którzy przybyli nad wodę i pomogli wypuścić rybki. Dzięki!

post-46744-0-56180300-1526510266_thumb.jpg

post-46744-0-87112600-1526510281_thumb.jpg

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na Warszawskim odcinku miało miejsce zarybienie boleniem. 28 worków po 5tyś sztuk trafiło do rzeki.Boleniem i wegorzem zostało zarybionych kilka jeziorek Warszawskich. Osobiście niestety nie byłem, ale warto podziekować kolegom, którzy przybyli nad wodę i pomogli wypuścić rybki. Dzięki!

Cholera. Michał trzeba było pisać. Pływałem wczoraj i widziałem 2 łódki przy porcie na plaży, później jedna mijała mnie kilka razy. Przeszło mi przez myśl, że to zarybienie, ale worków nie widziałem i powiedziałem, że to nie może być zarybienie bo jakoś mało ludzi. Gdybym wiedział to bym pomógł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na Warszawskim odcinku miało miejsce zarybienie boleniem. 28 worków po 5tyś sztuk trafiło do rzeki.Boleniem i wegorzem zostało zarybionych kilka jeziorek Warszawskich. Osobiście niestety nie byłem, ale warto podziekować kolegom, którzy przybyli nad wodę i pomogli wypuścić rybki. Dzięki!

Super inicjatywa i akcja !! Szkoda, że akurat pewnie zbiegnie się to z przyborem i część rybek spłynie....no ale niestety na to nie mamy wpływu.

 

Czy do Czerniakowskiego coś było wrzucone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malcz, to jest zarybienie ze składek PZW. Każdy wedkarz ma prawo uczestniczyć w takim "święcie" . Warto, bo worków czasem dużo a ludzi do noszenia mało. Co do jeziorka Czerniakowskiego z tego co wiem nie należy ono do wód PZW, więc zarybień tam PZW raczej nie zrobi. Szkoda.

Rexxx daj koledze po łapach za zabieranie ryb z zarybień. Widzisz gdyby miały z 20cm to pewnie znalazł by się inny baran który zabrałby kilka na patelnię sprawdzić jak smakują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malcz, to jest zarybienie ze składek PZW. Każdy wedkarz ma prawo uczestniczyć w takim "święcie" . Warto, bo worków czasem dużo a ludzi do noszenia mało. Co do jeziorka Czerniakowskiego z tego co wiem nie należy ono do wód PZW, więc zarybień tam PZW raczej nie zrobi. Szkoda.

Rexxx daj koledze po łapach za zabieranie ryb z zarybień. Widzisz gdyby miały z 20cm to pewnie znalazł by się inny baran który zabrałby kilka na patelnię sprawdzić jak smakują.

Ja bym chętnie uczestniczył, ale potrzebne jest jakieś info :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj odwiedziłem swoje standardowe mety - blisko bazy, tak żeby po pracy nie tracić cennego czasu na dojazdy, światła, korki itp. Tak na prawdę jak się dobrze zepnę to z Józefosławia nad wodą na potencjalnie "dobrych" miejscach jestem w 15-18 minut.....niestety mam tylko wrażenie że to takie bycie nad wodą dla samej satysfakcji z tego, że się nad nią jest i nadzieja na magiczną odmianę...bo kiedyś te miejscówki na prawdę darzyły - raz lepiej raz gorzej - ale jednak zawsze coś człowiek wyskubał, albo przynajmniej widział walące w ukleje bolki. Nie trzeba było mieć pływadła żeby poszaleć, wystarczyła dobra znajomość topografii i prześwitów w krzakach za wałem....a teraz pustynia....co raz bardziej dociera do mnie, że odwiedzam te miejsca tylko z sentymentu....znam je jak własną kieszeń i ciągle się łudzę, że ich czar wróci...chyba nic bardziej mylnego. Czas wynieść się na północ i dać sobie szansę, na południowych pustyniach - "pustynia" :)

Edytowane przez malcz
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj odwiedziłem swoje standardowe mety - blisko bazy, tak żeby po pracy nie tracić cennego czasu na dojazdy, światła, korki itp. Tak na prawdę jak się dobrze zepnę to z Józefosławia nad wodą na potencjalnie "dobrych" miejscach jestem w 15-18 minut.....niestety mam tylko wrażenie że to takie bycie nad wodą dla samej satysfakcji z tego, że się nad nią jest i nadzieja na magiczną odmianę...bo kiedyś te miejscówki na prawdę darzyły - raz lepiej raz gorzej - ale jednak zawsze coś człowiek wyskubał, albo przynajmniej widział walące w ukleje bolki. Nie trzeba było mieć pływadła żeby poszaleć, wystarczyła dobra znajomość topografii i prześwitów w krzakach za wałem....a teraz pustynia....co raz bardziej dociera do mnie, że odwiedzam te miejsca tylko z sentymentu....znam je jak własną kieszeń i ciągle się łudzę, że ich czar wróci...chyba nic bardziej mylnego. Czas wynieść się na północ i dać sobie szansę, na południowych pustyniach - "pustynia" :)

Marcin , przyjmij wyrazy współczucia ;)  z powodu " wypustynienia"  Twojego odcinka Wisły . Wiedz że nie jesteś   osamotniony , bo wielu z nas ma tak samo . :(

Ja w tym roku byłem tylko raz nad Wisłą , bo jak patrzę poprzez pryzmat wspomnień na dzisiejszą rzekę , to ogarnia mnie poczucie smutku . :(

Chwała kolegom zarybiającym naszą Wisłę :) :clappinghands: , ale jakoś mam poczucie że to jak leczenie trędowatego aspiryną :(.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...