Warszawska i podwarszawska Wisła

[PrzemekL]

Bo moze to jeden z popularniejszych watkow? I sie tutaj Dawid udziela.

[Gość DAWIDspinn]

Zdjęcie było w sumach 2018 a kolega prosił o więcej fotek to wrzuciłem portrecik. Mogę się nie udzielać jak nie pasuje.

[pisarz]

Postanowiłem zrobić powtórkę z minionej niedzieli. Wszystko jak tydzien temu. Nad wodą o 3.30. Zestaw przynęt odświeżony o fajne rekodzieło... Do 7.30 jeden atak pod samymi nogami. Lepiej było się dobrze wyspać, choć spotkanie z borsukiem bezcenne...

Zobaczyć borsuka piękna sprawa.

W zeszłym tygodniu byłem nad Wisłą w okolicach elektrociepłowni. W pewnym momencie usłyszałem dziwne zwierzęce dźwięki dochodzące z zakrzaczonego Brzegu. Ponieważ w tych okolicach często widywałem lisy , pomyślałem że to one robią taki hałas. Za krótką chwilę usłyszałem coś za swoimi plecami , odwróciłem się i zobaczyłem dwa zwierzaki przypominające lisy ale nie rude.Zwierzaki oczywiście zaraz uciekły i nie zdąrzyłem im się dokładnie przyjrzeć . Jednak po krótkiej chwili pojawiły się nad samym brzegiem Wisły i dość długo łaziły po kamieniach . Wszystko działo się w odległości około 50-100m i pozwoliło mi na dokładne przyjrzenie się .

Po powrocie do domu pogrzebałem w necie i jestem pewny że widziałem szakale złociste.

https://turystyka.wp.pl/maly-wilk-czy-dziwny-lis-szakale-zamieszkaly-w-polsce-6108736318310529a

[sajdol1]

Zdjęcie było w sumach 2018 a kolega prosił o więcej fotek to wrzuciłem portrecik. Mogę się nie udzielać jak nie pasuje.

Mi tam pasuje, im więcej informacji tym lepiej dla mnie. Znam dość dużo wędkarzy w Warszawie, chodzą różne słuchy, a nie we wszystko wierzę, ale jak słyszę Z KILKU ŹRÓDEŁ,od ludzi z którymi się dobrze znam, że pewien przewodnik wędkarski (z którym się kolegujesz) mówi że pie...li ten zakaz i nawet się z tym nie kryje, to jestem wyczulony. Tym bardziej, że wrzuciłeś "suchą" fotę a moje pytanie olałeś, dodatkowo napisałeś wcześniej, że z łódki będziesz łowił, raz popłynąłeś i bach...siedzi sumisko. Nie wątpię w Twoje umiejętności wędkarskie, ale sam widzisz, te kilka informacji się zebrało i stworzyło pewien obraz. Nie odpiszę na priv., bo tu już odpowiedziałem i to Ci musi wystarczyć. Jeżeli  w wątku sumy napisałeś kilka słów o połowie, to przepraszam, nie ma tematu. Śledzę jedynie kilka wątków na forum.

Pozdrawiam.

 

ps. widzisz odczytałem priva a nie spojrzałem na posta pod moim i  napisałem swojego.

Tak właśnie słyszałem i zdziwiło mnie co ta ryba robi w tym wątku. Już wszystko jasne. Wybacz.

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez sajdol1

[Gość DAWIDspinn]

Super że się wyjaśniło i Cię uspokoiłem a tymczasem zaraz wchodzę na rafe

[urasenty]

80% społecznośći tu obecnej ( jak nie więcej) trollinguje za sumem po Wiśle.

Nie ma co się oszukiwać. Nie mam nic przeciwko. Oby 100% zlowionych ryb trafiło do wody.

[urasenty]

Tester z rosówka robi wieksze spustoszenie

[sajdol1]

Zazdroszczę, bo mi sumienie nie pozwala........jeszcze.......

[pisarz]

80% społecznośći tu obecnej ( jak nie więcej) trollinguje za sumem po Wiśle.

Nie ma co się oszukiwać. Nie mam nic przeciwko. Oby 100% zlowionych ryb trafiło do wody.

Daniel , mam podobnie . Na metodę mogę przymrużyć oko , jeśli ryby w dobrej kondycji wracają do wody   .

Z wypuszczanie złowionych ryb , to nawiązując do mojego poprzedniego posta ................  

Na warszawskim odcinku Wisły ,  szakale i hieny  są już od dawna i to wcale nie złociste

[wujek]

Czasami człowiek się zastanawia czy warto być ostatnim sprawiedliwym kiedy wokół wszyscy robią co chcą. Łowienie sumów w maju to norma, trolling również, gdyby te ryby wracały do wody też by mi to nie przeszkadzało, niestety w większości tak się nie dzieje. Zakaz trollingu na mazowieckiej Wiśle to dla mnie czysty debilzm, szczególne w sytuacji gdy można łowić sumy w grudniu, jedno przeczy drugiemu. Z jednej strony okręg martwi się o sumy żeby trollingowcy ich nie łowiili a z drugiej pozwala je "łowić" na zimowiskach.

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez wujek

[Gość DAWIDspinn]

Dla rozluźnienia tematu, ryba z brzegu, na spina sprzed chwili

[sajdol1]

Jtr. nie dopchasz się do tego kamienia

[Gość DAWIDspinn]

To nie ta sławna rafa, także spokojnie

[pieczywko]

Forumowy stykacz z jednej z podwarszawskich plaż. Bielikowy rapid na agrafce.

[mikryb]

80% społecznośći tu obecnej ( jak nie więcej) trollinguje za sumem po Wiśle.

Nie ma co się oszukiwać. Nie mam nic przeciwko. Oby 100% zlowionych ryb trafiło do wody.

Trolling w wielu okręgach jest w tej chwili zabroniony więc proszę Was przestańcie propagować łamanie przepisów.

W dodatku trolling bardziej mi przypomina łowienie na grunt niż spinning.

Zarzucasz i czekasz.

[Gość DAWIDspinn]

Najbardziej śmieszne są wypowiedzi ludzi którzy nie lizneli trolingu Wiślanego i się wypowiadaja. Uważam że jeśli ktoś nie miał do czynienia z czymś to powinien to przemilczec. Uważam że nie powinno się łamać przepisów ale rowniez tak jak kolega wujek wiem że ten przepis jest bez sensowny. Sposobow na ochronę suma jest wiele, choćby widełki czy całkowity zakaz zabierania, zabronienie metody totalnie mija się z celem. Trzeba mieć też swój rozum, bo gdyby tak jak w Niemczech był zakaz wypuszczania ryb, to miałbym je zabijac? Nigdy.

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez DAWIDspinn

[jacekp29]

Jeśli jest zakazany to trzeba to respektować , może ktoś od tych co nie respektują wyciągnie konsekwencje i to takie że przestaną wędkować. Tego wszystkim życzę . Chyba dotyczy to nas wszystkich żeby ustalone prawo było przestrzegane a nie ustalany to samo bo nikt nas nie kontroluje.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[miramar69]

Trolling w wielu okręgach jest w tej chwili zabroniony więc proszę Was przestańcie propagować łamanie przepisów.

W dodatku trolling bardziej mi przypomina łowienie na grunt niż spinning.

Zarzucasz i czekasz.

... a ja twierdzę , że gorszą metoda jest łowienie na "samołówki" -  patrz zrywka z 1 kg karpikiem w postaci przynęty    

montujesz cały zestaw i idziesz "grillować"  , po braniu gdzie sam się zatnie , odkładasz piwko i kiełbaskę i na spokojnie bez pośpiechu zaczynasz holować ....

[pisarz]

 

Kilka lat temu jechałem wiaduktem do Pruszkowa i (przyznaję się bez bicia ) wyrzuciłem peta przez okno.

Na najbliższych światłach podjechał do mnie samochód jadący za mną .Samochodem jechał strażak   i dość agresywnie poinformował mnie o naganności mojego czynu   .Wyprzedził mnie i pojechał "ile fabryka dała". Ruszyłem za nim i pomimo prędkości 90 km/h odchodził ode mnie .Zastopowały go światła , wiec go dogoniłem i poinformowałem grzecznie ,że w terenie zabudowanym jeździmy 50 km/h.    Mina gościa bezcenna

 

Nie bądźmy świętszy od papieża.

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez Pisarz.......ewski Piotr

[wujek]

Nie ma złych metod (poza typowo kłusowniczymi), każda służy do łowienia ryb, pytanie co z tą rybą zrobimy po złowieniu.

Ja akurat mam swój rozum i nie przyjmuję bezkrytycznie wszystkiego.

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez wujek

[mikryb]

@Dawidspin "Uważam że nie powinno się łamać przepisów ale rowniez tak jak kolega wujek wiem że ten przepis jest bez sensowny."

Ale widzisz, że to zdanie ma mało sensu?

Bez urazy.

Nigdy nie trollingowałem i nadal myślę, że mam prawo się na ten temat wypowiadać.

Jeśli Cię to śmieszy to dziwne.

[jacekp29]

Wydaję mi że forumowicze chcieliby ustalić własne przepisy bo wiedzą lepiej kiedy można łowić i w jaki sposób. Troszkę forum zaczyna odstawać od założeń które samo ustaliło [emoji848]

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Gość DAWIDspinn]

Ja się odłączam od dyskusji, mam swoje zdanie i nie zależy mi na tym aby kogokolwiek do niego przekonywać. Uważam troling za ciekawa i nie latwa metodę łowienia sumów. I póki będzie dozwolony w niektórych okręgach to będę tam tak lowil.

[Dano-G]

Trolling w wielu okręgach jest w tej chwili zabroniony więc proszę Was przestańcie propagować łamanie przepisów.

W dodatku trolling bardziej mi przypomina łowienie na grunt niż spinning.

Zarzucasz i czekasz.

Pływałeś kiedyś? Czuję że nie...

Pojęcia nie masz

 

Edit - doczytałem niżej, że nie pływałeś w trolingu.

Przekonywać nie będę, bo i po co. ALe zastanów się, zanim napiszesz.

To nie jest tak ,ze zarzucasz i czekasz. O co to to, to nie..

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez Dano.

[mikryb]

Pływałeś kiedyś? Czuję że nie...

Pojęcia nie masz

A co to ma wspólnego z moim postem?

Pływałem wielokrotnie wpław, na kajaku, na pontonie, na łódce.

Na trolling nie łowiłem i raczej nie będę zwłaszcza, że w moich okręgach jest zabroniony.