Warszawska i podwarszawska Wisła

[Traq]

We wtorek w moim sektorze w godzinach 16-20 w poszukiwaniu wąsatych Pań, niestety na zero. Przy tym stanie już "sięgam" tam gdzie chcę, niestety bez powodzenia. Na rafie brodzących brak, ale łódeczki jak najbardziej. Na napływie długo cumował fajny pontonik (może ktoś z Was?). Jako pocieszenie wąsaty Pan w rozmiarze S. Około 20 namierzyłem dwa bolki, które weszły na stołówkę, były niewielkie. Jedno wyjście do przynęty ale nieudane. Pytona nie spotkałem, chociaż oglądałem po dwa razy każde "ciasne" miejsce, w którym planowałem się zatrzymać

Jak we wtorek to ja. Brzany pokazywały się nawet, ale żadna nie wzięła. Potem odpłynąłem gdzie indziej w poszukiwaniu boleni, ale te się gdzieś pochowały. Na koniec porzucałem też trochę sumowym zestawem i jednego zdjąłem, dzięki czemu nie spłynąłem na zero.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[CZM]

Wyspa za Gdańskim powstała sama wiele lat temu, pewnego dnia postanowiono jednak pomoć naturze. Tak to było relacjonowane: „Jak tłumaczą urzędnicy z Zarządu Mienia w ratuszu, koparki własnie odcinają wyspę od brzegu. - Po to, żeby naprawdę stała się wyspą i żeby nie można było na nią wejść. ” Oczywiście każdy kto zna rzekę wie ze to stek bzdur. Na wyspę pozna wejść bez problemu, ptaki nie chcą gniazdować, kozy i owce się pasą. Jedno się w tym wszystkim zgadza, ktoś zarobił pare groszy, około 2 mln pln.

[mako150]

Jak w czerwcu szedłem przez tą wyspę to było bardzo dużo różnych ptaków, więc chyba w jakim stopniu działa. Zresztą jakie to ma teraz znaczenie

[pisarz]

Jak w czerwcu szedłem przez tą wyspę to było bardzo dużo różnych ptaków, więc chyba w jakim stopniu działa. Zresztą jakie to ma teraz znaczenie

http://wislawarszawska.pl/3471-2/

 

Ptaków ci u nas dostatek .   Polecam ten film .

[luk_80]

2 godzinny rekonesans na prawym Brzegu. Dwa Sandacze +/- 50cm i młodzieżowy Boleń. Po deszczu zrobiła się fajna pogoda, ryby "trzaskały" straszliwie. O komarach nie wspomnę

[Gość DAWIDspinn]

Panowie, co taka cisza?

Opaskowy boleń na podbicie tematu

 

[zator]

Ja wczoraj w nocy o 22 Bolek pomiędzy 65 a 70 a dziś rano dwa kleniki około 25 i 30 cm. I też z opaski

[Tomasz79]

Witam wszystkich nazywam się Tomasz jestem nowy na forum.

ja w sobote w deszcz wyciągnąłem szczupłego 58.

wczoraj pierwszy wąsaty na spining(45 cm ale cieszy bo pierwszy na spining) i dwa okonie 18 i 28

dzisiaj mały boluś prawie 40.

Tak więc coś sie dzieje.

pzdr.

[malcz]

Wczoraj wieczorem pięknie bolenie grasowały na Zawadach - serio, jak za dawnych lat. Ukleje śmigały w powietrzu. Niestety ilość komarów skutecznie uniemożliwiała normalne łowienie, jak dodać do tego brak formy wędkarskiej - wyszło wielkie jajo. Jednak mimo wszystko przyjemnie było na tą ucztę popatrzeć.

 

Pozdrawiam,

malcz

[pieczywko]

Podbije wątek burtowym stykaczem, bo prawie spadliśmy do drugiej ligi  .Focus Bielika na agrafce, kapitalne uderzenie na pełnym gazie zakończone efektownym saltem.

Edytowane 16 Sierpnia 2018 przez pieczywko

[pano112]

Cześć

 

Panowie mam ochotę spróbować sił łowienia na rafach. Wybieram się w następnym tygodniu na te w okolicach mostu Grota. Przed pierwszym wypadem zapytam czy może miałby ktoś ochotę się wybrać i zrobić pierwsze nauki poruszania się, i łowienia w takich miejscach. Info na PW.

[lukasz1982]

Witam , podpinam się pod post powyżej z chęcią się dołącze , także chciałbym spróbować.

[Durzy]

Nie sądzę żeby ktoś Was oprowadził i pokazał co i jak. Proponuję tak:

kij do macania dna, buty, krótkie spodenki, kamizelka ratunkowa i możecie próbować.

 

A.

[Ryboman]

Woda idzie w górę..

[korol]

Ja podpowiem. Wchodzcie na wysokości polowy wyspy. Będzie najplycej.

Edytowane 17 Sierpnia 2018 przez korol

[pano112]

Nie sądzę żeby ktoś Was oprowadził i pokazał co i jak. Proponuję tak:

kij do macania dna, buty, krótkie spodenki, kamizelka ratunkowa i możecie próbować.

 

A.

 

Wiem, że jest ryzyko zdradzenia swoich miejscówek. Na razie chcę spróbować w woderach nie pchać się w głębiny i trudne miejsca. 

 

Ja podpowiem. Wchodzcie na wysokości polowy wyspy. Będzie najplycej.

 

Chodzi o wyspę za mostem Grota?

[Ciastek]

Woderów to raczej zabraknie, spodniobuty albo krótkie spodenki

[Patryk022]

Wodery na pierwszy raz to chyba nie zbyt odpowiedzialne, jak zamoczysz się i naleje się do środka to może być duży problem. Choć ja nie brodze więc może pisze głupoty.

 

Weź krótkie spodnie, buty do wody i kij żeby dni macać jak napisał Kolega wyżej.

 

Przejście masz tutaj

[pomidor babinicz]

Tak jak koledzy pisali wcześniej - najlepiej krótkie porty i jakieś tenisówki. Jak Ci się nie uda to sobie spłyniesz na luzaku parę metrów i dziada przepłuczesz. Z woderami czy luźnymi śpiochami będziesz miał kotwicę, albo kotwicę i balon wypornościowy w jednym. Rozsądnym posunięciem będzie jak sobie kogoś dobierzesz. Na wszelki.

[P.Rozbiecki]

Wodery na pierwszy raz to chyba nie zbyt odpowiedzialne, jak zamoczysz się i naleje się do środka to może być duży problem. Choć ja nie brodze więc może pisze głupoty.

 

Weź krótkie spodnie, buty do wody i kij żeby dni macać jak napisał Kolega wyżej.

 

Przejście masz tutaj

 

 

Mosty poprzesuwali? ;-)

Na foto jest Gdański.

 

Zakładam, że chodzi o wyspę naprzeciw Żerania? Czyli mostu Grota?

[Patryk022]

Mosty poprzesuwali? ;-)

Na foto jest Gdański.

 

Zakładam, że chodzi o wyspę naprzeciw Żerania? Czyli mostu Grota?

 

Wydaje mi się że mówimy o wyspie przy gdańskim, poczekamy zobaczymy.

[malcz]

Dzisiaj 2,5h nad podwarszawskim odcinku. Rzadko biorę ze sobą dwa zestawy, ale dzisiaj jakoś tak nie wiedziałem na co się zdecydować więc stwierdziłem, że biorę i "lekko" i "ciężko" a w zależności od tego co zastanę nad wodą to wyciągnę  z samochodu.

 

Nad wodą brudna spieniona woda i zero życia - dobra to bierzemy 2-12 i próbujemy się pobawić. W dwóch pierwszych rzutach dwie ryby, potem jeszcze dwie i dwa spady. 2 okonie + 2 klenie na brzegu, akurat dwie największe ryby do tego zestawienia spadły, ale omówmy się nie były większe niż 35cm. Ogólnie jak na godzinkę i ostatnie moje wyczyny nad wodą nie było tragedii - przynajmniej ręka rybą zaśmierdziała.

 

Po tym czasie, około 19:30 zacząłem cięższe łowienie na swojej boleniowej mecie - woda martwa. I jak to zwykle bywa jak martwa, to najpierw potężne branie z pełnego rzutu i ryba na oko +/- 35cm ląduje na brzegu(nigdy nie wiem skąd te małe mają tyle siły żeby tak zaje**ać), po kolejnych kilkunastu wreszcie porządna ryba - już taka jesienna. Ryba z 7 z przodu. Generalnie nie "top" ale już fajna, gruba, mięsista....

 

Pozdrawiam,

malcz

 

Edytowane 18 Sierpnia 2018 przez malcz

[korol]

Malcz gratuluję. W końcu fajna ryba.

Edytowane 18 Sierpnia 2018 przez korol

[pano112]

Tu widzę rafę za mostem Gdańskim, ale tam to nie dla mnie na pierwszy raz. Moja pomyłka z woderami, chodzi mi o spodniobuty. Szukam miejsc z brzegu i na razie brak większych efektów. Rozmawiałem z wędkarzami, że trzeba spróbować na rafach. Spróbuję jakoś rozpracować temat.   

[pisarz]

Ja podpowiem. Wchodzcie na wysokości polowy wyspy. Będzie najplycej.

 

Wodery na pierwszy raz to chyba nie zbyt odpowiedzialne, jak zamoczysz się i naleje się do środka to może być duży problem. Choć ja nie brodze więc może pisze głupoty.

 

Weź krótkie spodnie, buty do wody i kij żeby dni macać jak napisał Kolega wyżej.

 

Przejście masz tutaj

Ktoś pomylił wyspy.

W tym miejscu do do przejścia kij niepotrzebny , raczej akwalung.

 

Rafa za Grota .

https://www.google.pl/maps/@52.291968,20.9751933,1868m/data=!3m1!1e3

Edytowane 18 Sierpnia 2018 przez Pisarz.......ewski Piotr