Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Sam nie wiem, ostatnio co łowienie mam 1- 2 z przedziału 40-45. No wczoraj nie, ale była fajniejsza rybka.

 

W sumie to zawody, niech wygrywają najlepsi, tylko nie w dłubaniu ... Dobra już nic nie piszę :)

 

 

 

Wczoraj byś wyzerowal bo spiąłeś bolenia, i cały sezon GP stracony, taka to formuła zawodów :/

Dlatego większość siepie trokiem,choć na Wiśle to już przesada,

Olo gratulacje

 

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taktyka słuszna, ale weź ją jeszcze zrealizuj :-) tym bardziej że o klenia 35 cm wcale nie jest tak łatwo, łatwiej trafić okonka 18. A tak na marginesie - nie uważacie że wymiar 35 cm dla klenia na zawodach nie jest zawyżony?

Tomek - na zawodach obowiązuje ustawowe 25 cm - w innym przypadku stawianie na klenie byłoby mało poważne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek , weź poprawkę że Ty większość ryb łowisz stojąc po cycki w Wiśle , a na zawodach to wolno tylko do klejnotów.omg.gif

I to był duży problem - bo nawet przechodzić nie można głębszą wodą.. Więc moje wejście po klenie to 20 minut poszukiwania "przejścia" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzja mogła być jedna - krótka obserwacja wody, kilka rzutów i piękny gejzer :)

rapa może nie rekordowa (63 cm) ale na zawodach "wystarczająca". Po zakończeniu holu, zmierzeniu ryby przez sędziego chciałem już kończyć łowienie.. Na szczęscie postanowiłem jeszcze chwilę zostać. Kolejnych kilka rzutów i kolejny piękny strzał z wyskokiem nad wodę, krótki i intensywny hol i mam drugiego bolenia (68 cm).

 

Jak czytam coś takiego, to tak sobie myślę... ależ ja się jeszcze muszę o Wiśle dużo nauczyć.

 

Szacun i gratulacje Olo!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny dzisiaj dzień nad Wisla, kilka rybek złowionych i spotkanie z kolegą z forum, fajna pogawędka i wspólne łowienie :) Kolega dwóch Piotrków ;) będzie czytał pewnie, więc pozdrawiam ;)

 

Jak czytam coś takiego, to tak sobie myślę... ależ ja się jeszcze muszę o Wiśle dużo nauczyć.

 

Szacun i gratulacje Olo!

"Wystarczy" zgrać miejsce, czas, przynętę i sposób prowadzenia ;) a że niektórzy urodzili się w czepku, to zdarza im się takie coś na zawodach ;)

 

Fajny dzisiaj dzień nad Wisla, kilka rybek złowionych i spotkanie z kolegą z forum, fajna pogawędka i wspólne łowienie :) Kolega dwóch Piotrków ;) będzie czytał pewnie, więc pozdrawiam ;)

Jak kolega dwóch Piotrków, to pewnie Paweł ;) Zgadłem? Wygrałem cos? ;)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, wrócił że Szwecji i się nie chwali krokodylami1.

Pierwsze wieści są takie , że za bardzo nie ma czym się chwalić. :( Zresztą zgodnie z jego przewidywaniami . Tuż przed wyjazdem mocno rozważał czy nie odwołać swojego uczestnictwa w wyprawie . Jednak wygrała koleżeńska solidarność :)  , ale odgrażał się że to ostatni wyjazd w takim terminie. :D 

Wisła zaczęła obficie darzyć , to sobie sowicie odbije. :)

Jak się ogarnie , to może sam w tym temacie coś napisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny dzisiaj dzień nad Wisla, kilka rybek złowionych i spotkanie z kolegą z forum, fajna pogawędka i wspólne łowienie :) Kolega dwóch Piotrków ;) będzie czytał pewnie, więc pozdrawiam ;)

 

No tak, wrócił że Szwecji i się nie chwali krokodylami1.

To nie o Pawła chodzi. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dwie sesje. Rano 3 godziny i po obiedzie 4. Tyle szczupaków w jeden dzień nie złapałem nigdy wczeaniej! Coż z tego, skoro największy miał 61, drugi 52 a z 10 pozostałych poniżej 40... Ale otwarcie jesieni na plus. I nawet uprzejmych Ukraińców spotkałem????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok  - to kilka zdań ode mnie  :)

 

GP Okręgu zawsze kojarzą mi się niestety z okoniowym dłubaniem i śmigającymi nad głową ciężarkami do troka  :)

Z reguły mam tak, że im trudniej zwlec się z łóżka tym lepsze wyniki - więc dzisiejsza pobudka w 3 aktach zwiastowała fajny dzień.

Przeciwnie do tłumu sprinterów po starcie zawodów, spokojnie powędrowałem na swoje miejsce - jak się okazało, w promieniu kilkuset metrów nie było żywej duszy  :)

W związku z tym, co działo się w nocy w pogodzie, postanowiłem zacząć od kleni - i to był strzał w "dychę" - już pierwsze minuty dały ładnego klenia, którego sobie tylko znanym sposobem zrzuciłem z kotwicy podbierakiem...

Na szczęście kolejne minuty szybko poprawiły nastrój - najpierw kleń na 42 cm, potem podwymiarowy sandacz i kolejny klenik.

W tej sytuacji wiedziałem już, że co by się nie działo, zakończę zawody z przyzwoitym wynikiem.

 

"Szał" na kleniowej rafce ustał, więc postanowiłem stopniowo wracać w kierunku biura zawodów, zatrzymując się w cociekawszych miejscach.

Ku mojemu zdziwieniu, jedno z "topowych" miejsc boleniowych na tym odcinku było puste. Decyzja mogła być jedna - krótka obserwacja wody, kilka rzutów i piękny gejzer  :)

rapa może nie rekordowa (63 cm) ale na zawodach "wystarczająca". Po zakończeniu holu, zmierzeniu ryby przez sędziego chciałem już kończyć łowienie.. Na szczęscie postanowiłem jeszcze chwilę zostać. Kolejnych kilka rzutów i kolejny piękny strzał z wyskokiem nad wodę, krótki i intensywny hol i mam drugiego bolenia (68 cm).

 

Po tej rybie postanowiłem zakończyć "walkę".

Jak się później okazało, te 4 ryby dały pierwsze miejsce zarówno w sektorze jak i w klasyfikacji generalnej  :)

 

Olo, moje gratulacje - tak właśnie powinien wyglądać wynik zwycięzcy zawodów na Warszawskiej Wiśle - Super !!

Bardzo miło, że puchar został w rodzinie j.pl a nie w rękach jakiegoś trokera....

 

Jeszcze raz szczere gratulacje z mojej strony.

 

p.s. który sektor wylosowałeś?

 

Pozdrawiam,

malcz

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olo, moje gratulacje - tak właśnie powinien wyglądać wynik zwycięzcy zawodów na Warszawskiej Wiśle - Super !!

Bardzo miło, że puchar został w rodzinie j.pl a nie w rękach jakiegoś trokera....

 

Jeszcze raz szczere gratulacje z mojej strony.

 

p.s. który sektor wylosowałeś?

 

Pozdrawiam,

malcz

Od slasko-dąbrowskiego do ujścia kanału zeranskiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...