Warszawska i podwarszawska Wisła

[pomidor babinicz]

Straszne błoto płynie czy tylko trochę?

[Gość DAWIDspinn]

Woda brudniejsza z tego co mi kolega mówił bo łowi i szybko się podnosi.

[pomidor babinicz]

Dzięki. To, że się podnosi to ładnie widać po odczytach czujników, ale one już nie pokazują „konsystencji” Nie mogę się doczekać jak Wyspy Zawadowskie przepłucze.

[Qcyk]

Chyba jutro jeszcze nie będzie się nadawała do łowienia...

 

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[fonix]

A dziś się jeszcze nadaje, czy nie warto ruszać?

[Gość DAWIDspinn]

Oczywiście że się nadaje dziś jak i jutro woda jest brudna ale rybom to nie przeszkadza.

[korol]

Cały czas się nadaje. Jak wrócę znad morza, dalej się będzie nadawała. Przybór na rozpoczęcie boleniowe, czego chcieć więcej...?

[fonix]

Oczywiście że się nadaje dziś jak i jutro woda jest brudna ale rybom to nie przeszkadza.

Dzięki. Właśnie rzucam, może coś w końcu wyrzucam

[Tomasz Ha]

cześć Panowie : )

 

postanowiłem tu napisać.bo zaczynam na nowo swoja przygodę z wędkarstwem. miałem przerwę od 2012r. przed Majowka ruszyłem z procedura odzyskania karty itd. i już oficjalnie i legalnie łowie.ale nie o tym.

 

byłem 1 maja na Wiśle w Grochalach i to co tam zobaczyłem nie wyglądało tak jak zapamiętałem. piach, piach i raz jeszcze piach, główki na których łowiłem pod koniec lat 90 nie istnieja. Pomimo panujących tam piachów, przeszedłem sobie ze spiningiem ok. 4km w górę rzeki. kawałek za most na DK7.

miałem dwa wyjścia do woblerów. i spiął mi się Jaź pod samym brzegiem o dziwo zaatakował Rapalę Original 9cm!.

 

dziś byłem w Gassach. przeprawa obstawiona. więc bardziej krajoznawczo niż łowiecko poszedłem w górę rzeki do 2 główek.

U nasady pierwszej od strony przeprawy siedzieli spławikowy, mieli siatki w wodzie. wiec jakiś biało-ryb złowili. 

Parę razy widziałem atak Boleni. 

Ogólnie oceniam ten odcinek na bardziej obiecujący.

czy ktoś z Was tu łowi i chce mi coś podpowiedzieć? będę wdzięczny za wszelkie spostrzeżenia.

pozdrawiam,

Tomek

[Tomasz79]

O godzinie 20 30 na bulwarach stan wody 190 cm

[Tomasz Ha]

rośnie, widziałem dziś dużo płynących drzew. woda mętna.

[fonix]

Dzięki. Właśnie rzucam, może coś w końcu wyrzucam

Wyrzucałem jedno spektakularne branie i mniej spektakularne spięcie sekundę później Ale woda fajna.

[Tomasz79]

Sądząc po ilości dzisiejszych  wpisów w wątku ,wraz z przyborem wody wyniki połowów nie poszły w parze:)Tak jak i wielu z WAS ,

i ja dziś latałem z nadzieją ,ze na przyborze bolki się ruszą.NIESTETY dzisiaj to nie nastąpiło,...Trafił mi sie leszcz za kapote 59,5 cm ,który chociaż przez chwile był nadzieją ,że ,,coś fajnego " , w konću się trafiło.Pozostał niedosyt i pamiątka w postaci fajnego filmiku który nagrał kolega z którym wędkowałem:)

[Tomek St.]

Wczoraj popołudniu połaziłem w spodniobutach po okolicznych wiślanych odnogach. To niesamowite, jak niewielki przybór potrafi zmienić martwą okolicę w tętniące życiem miejsce, gdzie spławia się masa drobnicy, a leszcze (i chyba karasie?) harcują w najlepsze w trawach. Jedyne czego brakowało do pełni szczęścia to aktywność drapieżników, ale i tak wypad na plus za niesamowite wrażenia przyrodnicze. Z ciekawostek: znalazłem na oko około 55 cm leszcza z odgryzioną głową, poza tym nietknięty. Czyżby wydra? I jeszcze jedno: cieszymy się tym przyborkiem, ale tak naprawdę stan wody jak na tą porę roku jest nadal dość niski.

[malcz]

U mnie na razie Wiślany falstart....01.05 zdradziłem Królową z Księżniczką....i 02.05 za tą zdradę odpokutowałem....krótka sesja, 1.5h ale wystarczyło żeby Wisła pokazała moc. Wiało więc, jedyną rozsądną opcją było poszukanie ryb przy dnie. I tam też były. Zaliczyłem jeden strzał w Bielikowego Rapida, ale jaki strzał....z pełnego rzutu w pełnym nurcie...lokomotywa na kiju. Oddałem ze 25m plecionki i się wypięła. Demonizować i oceniać jak duży był boleń nie ma co...ale wyobraźnia działa. Do tej pory nie zdarzyło mi się jeszcze być tak bezradnym w spotkaniu z Bolem....

 

Pozdrawiam,

malcz

[RulleZ]

Jak piszemy o falstartach to wspomnę o swoim dwie sesja nad Wisłą, ten sam odcinek. W piątek wieczorem było aktywniej, więcej ataków bolenie oraz zebrań z powierzchni. Dziś rano wiało strasznie, jeden atak bolenia plus jedno zebranie z powierzchni. Oba wyjścia na zero.

[wojciech1919]

Forumowy stykacz z dzisiejszego poranka

Edytowane 5 Maja 2019 przez wojciech1919

[Tomasz Ha]

No proszę i rekin jest.

[Maro 123]

Witam moze i nie jest tovmiejsce na ten wpis ale warto zeby wedkarze lowiacy nad wisla wiedzieli i podejmowali wlasciwa reakcje. Woda przybrala w okolicach kladki zeranskiej w obu portach az po ujscie kanalu do Wisly w zalanych trawach, krzakach, leszcz i karas zaczol swoje amory, bedac na rybach zauważyliśmy trzech szarpakowcow tuż pod kładą, wszelkie proby dodzwonienia sie do PSR, SSR, nie odniosly skutku w dniu wczorajszym, nie dodzwonilem sie. Skutek odniósł tel do policji rzecznej, ktora miala wyslac patrol. Czy ktos z was ma bezposredni telefon do straznikow by dzwonic w takich przypadkach

[wujek]

Lepiej od razu do rzecznej dzwonić.

[Piterson]

Wszystkie telefony są w zezwoleniu na samym końcu.

[Maro 123]

Ok tym sie sugierowalem,

[Mariano Italiano]

O reakcji ze strony PSR można zapomnieć, niestety..

Lepiej od razu na Policję Rzeczną...

[jacekp29]

Psr mazowieckie to żenada , nikt nie odbiera telefonów i na maile nie odpisuje także nikt[emoji21]

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[pieczywko]

Bolo manolo dzisiejszy