Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

W lubelskim jelenie już zaczęły rykowisko. Wie ktoś może, czy u nas też? To robi fajny klimat a w mojej okolicy albo ich nie ma albo jeszcze siedzą cicho.

W telewizji pokazują non stop jakiegoś jelenia co drze jape..

 

A poważnie.

Trzeba by pojechać w kampinos żeby namierzyć.

W okolicach wawy nie spotkałem się z tym.

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nad wodą to trzeba szukać - blisko - gdzieś nad Wkrą.

Dalej - Dolina Baryczy, Puszcza Knyszyńska, gdzieś nad Bugiem.

 

Jelenie mają to do siebie, że na ryby nie chodzą.

Przynajmniej te kopytne;)

 

Trzeba znaleźć u nas myśliwego który pifpafuje te zwierzaki lub innego amatora leśnych akcji ze zwierzakami i się z nim zgadać.

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jelenie mają to do siebie, że na ryby nie chodzą.

Przynajmniej te kopytne;)

 

 

czasem chodzą  ;)

jest nad Wisłą jedna wyspa,  przynajmniej mi znana, gdzie jelenie na czas rykowiska spieprzają na wyspę wiślaną przed myśliwymi i grzybiarzami.

Łosie to tam normalność.  

Edytowane przez silurus
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w Płocku pomysł jest żeby tą gówno rurę do rurociągu przyjaźń podłączyć i do ruskich puścić...ewentualnie na Zegrze puścić bo tam ryba gówno bierze...

 

...a tak na poważnie to na dzień dzisiejszy wali w korycie i pokryło się to z procesem gnilnym roślin...obecne ochłodzenie powinno trochę uspokoić sytuację...najważniejsze żeby jak najszybciej przekierowali ten zrzut bo sam pracuję w Warszawie i rzeczywiście dziwne uczucie sr..ć tutaj a pić wodę w Płocku...

...jeziora za to nasze w okolicy mają pełne obłożenie...ruch jak na łowiskach specjalnych [emoji23]...nie wiem już czy śmiać się czy płakać...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się nic nie stało???

Ja chcę wiedzieć, że jak idę nad Wisłę to mam przed sobą czystą rzekę, a nie wychodek. Kurde może dla niektórych się nic nie stało, ale dla mnie to nie do zaakceptowania. Nie jesteśmy krajem trzeciego świata.

Chcę wiedzieć, że będąc nad rzeką mogę moczyć w niej nogi, złapać rybę, po prostu odpoczywać, a nie zastanawiać się czy wizyta nad rzeką skończy się w najlepszym razie u dermatologa, nie wspominając o zmysłach typu nos i oczy, które muszą patrzeć na kibel płynący.

Panowie stało się i nie mówcie, że tak kiedyś było.

Kiedyś w Wiśle łososie, certy, trocie i jesiotry płynęły, aż pod Tatry. Właśnie, dobre słowo, kiedyś !!!!!!

Od ilu lat łowisz na Wiśle? A certy są i biorą częściej niż sumiki

 

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ilu lat łowisz na Wiśle? A certy są i biorą częściej niż sumiki

 

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

od dziecka  czyli prawie 40 lat już z wędką nad Wisłą.  Że certy są to wiem, bo łowiłem, tylko przeczytaj co ja napisałem  ze zrozumieniem.  ;)

"Kiedyś w Wiśle łososie, certy, trocie i jesiotry płynęły, aż pod Tatry"

Edytowane przez silurus
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od dziecka czyli prawie 40 lat już z wędką nad Wisłą. Że certy są to wiem, bo łowiłem, tylko przeczytaj co ja napisałem ze zrozumieniem. ;)

"Kiedyś w Wiśle łososie, certy, trocie i jesiotry płynęły, aż pod Tatry"

Łososie, trocie, jesiotry. Kiedy to było panie. Mi chodzi że jak już tyle na Wiśle łowisz to już nie raz złowiłeś jakiegoś pekla w stylu podpaski lub prezerwatywy i to na całej długości w Warszawie a teraz "tylko" na Bielanach wypływa.

 

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łososie, trocie, jesiotry. Kiedy to było panie. Mi chodzi że jak już tyle na Wiśle łowisz to już nie raz złowiłeś jakiegoś pekla w stylu podpaski lub prezerwatywy i to na całej długości w Warszawie a teraz "tylko" na Bielanach wypływa.

 

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

no tu Cię zaskoczę, bo nigdy  ;)

ale to wynika tylko z tego, że łapałem zawsze powyżej ścieku. To nie moje klimaty. Ja wiem, że człowiek do wszystkiego się przyzwyczai podobno, ale moja wrażliwość na syf jest bardzo mała. 

Omijałem i omijam takie miejsca z daleka.  

 

Piszesz:  Łososie, trocie, jesiotry. Kiedy to było panie.

No właśnie zapominamy i nie rozumiemy tego co utraciliśmy i przyzwyczajmy się do tego, że Wisłą gówno płynie i traktujemy to jako normalność. Dla mnie to jest chore.

Porozmawiaj sobie z ludźmi, którzy pamiętają Wisłę sprzed tamy i jeszcze wcześniej niedługo po wojnie jaka woda była w Wiśle. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...