Warszawska i podwarszawska Wisła

[jacekp29]

Super że takiego suma udało Ci się złowić , ale tam gdzie on żerował nie miało być prawa aby był jakikolwiek inny drapieżnik.

Łowileś w miejscu gdzie spodziewasz się brania suma i takie przynęty stosujesz.

Troszkę odbiegamy od tematu kolegi , któremu jest ciężko złowić cokolwiek [emoji45]

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[MarcinTarchomin]

Panowie,

 

bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, jestem super zaskoczony że chcieliście pomóc. Widzę, że temat jest bardziej skomplikowany niż się spodziewałem. Właściwie, jak rozumiem, na (prawie) każdy gatunek w Wiśle powinienem mieć inną wędkę / zestaw.

 

Nie chcę łowić okoni, po prostu do tej pory same się przypinały na obrotówki. Chciałbym z rozmysłem łowić sandacze / brzanę / bolenie. Wiem, że to nie koncert życzeń, ale taki byłby cel.

 

Kupię wędkę zgodnie z instrukcjami, kołowrotek i plecionkę też. Przynęty już zamówiłem (ręcznie robione, bo o tych czytałem).

 

Ostatnie pytanie, jeżeli macie czas: czy ktoś z Was łowił z sondą z brzegu? Chociażby po to, żeby namierzyć jakieś dołki etc.? Ma sens? Nie wymieniam nazw sprzętu, po prostu to rozważam (ze względu na dotychczasowe wyniki + zaczepy).

 

Pozdrawiam serdecznie,

 

Marcin

[robert2]

Jacek ja też łowię świadomie różne gatunki ryb (na spinning i na muchę). Absolutnie nie chciałem się licytować co do łowionych ryb. Napisałem tylko o rybach z 2019 roku złowionych na warszawskiej Wiśle i na ten toporny zestaw. Suma złowiłem świadomie. Miałem wtedy pp 50 lb. Na tej miejscówce pokazywały się bolenie, ale masz rację, że tuż przed braniem zrobiła się "martwa cisza".

Zgadzam się z Twoim poprzednim wpisem w stu procentach. Jak kolega jest początkujący (a jest), to na początek niech połowi okoni na starorzeczach, żeby się nie zniechęcić.

[wujek]

Panowie,

 

bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, jestem super zaskoczony że chcieliście pomóc. Widzę, że temat jest bardziej skomplikowany niż się spodziewałem. Właściwie, jak rozumiem, na (prawie) każdy gatunek w Wiśle powinienem mieć inną wędkę / zestaw.

 

Nie chcę łowić okoni, po prostu do tej pory same się przypinały na obrotówki. Chciałbym z rozmysłem łowić sandacze / brzanę / bolenie. Wiem, że to nie koncert życzeń, ale taki byłby cel.

 

Kupię wędkę zgodnie z instrukcjami, kołowrotek i plecionkę też. Przynęty już zamówiłem (ręcznie robione, bo o tych czytałem).

 

Ostatnie pytanie, jeżeli macie czas: czy ktoś z Was łowił z sondą z brzegu? Chociażby po to, żeby namierzyć jakieś dołki etc.? Ma sens? Nie wymieniam nazw sprzętu, po prostu to rozważam (ze względu na dotychczasowe wyniki + zaczepy).

 

Pozdrawiam serdecznie,

 

Marcin

Kup sobie książkę Marka Szymańskiego "Wędkarstwo Rzeczne", po przeczytaniu i kilkunastu wyjściach nad rzekę sonda nie będzie potrzebna.

[RulleZ]

Kup sobie książkę Marka Szymańskiego "Wędkarstwo Rzeczne", po przeczytaniu i kilkunastu wyjściach nad rzekę sonda nie będzie potrzebna.

Przy aktualnych cenach tej książki na JB... taniej będzie kupić echo

[pisarz]

Kup sobie książkę Marka Szymańskiego "Wędkarstwo Rzeczne", po przeczytaniu i kilkunastu wyjściach nad rzekę sonda nie będzie potrzebna.

Dokładnie .

 

Przy aktualnych cenach tej książki na JB... taniej będzie kupić echo

To tylko potwierdza że książka więcej da niż sonda.  

Za moich wiślanych początków książki Marka jeszcze nie było , a jedyna Sonda z jaką miałem do czynienia , to program telewizyjny Kurka i Kamińskiego.  

[vako]

Aktualna Interpretacja pomiaru długości przynęt w OM:

https://ompzw.pl/galeria/interpretacja-przepisu-dot-dlugosci-przynet-spinningowych

Edytowane 13 Lutego 2020 przez vako

[mikryb]

Czyli bez zmian. Tylko przynajmniej porządnie opisane

[mariusz79]

Pamiętajcie jeszcze o tym zapisie:

W metodzie spinningowej obowiązuje przynęta sztuczna, uzbrojona jednym lub dwoma haczykami o rozstawie ostrzy nie większym niż szerokość przynęty (z tolerancją do 2 mm).

Zwłaszcza jak będziecie zbroili smukłe boleniówki typu ołówek

[gutekjelonki]

Czyli bez zmian. Tylko przynajmniej porządnie opisane

W przypadku woblerów z mocowaniem wertykalnym (tzw. woblery typu rattlin), cykad lub wirujących ogonków długość przynęty mierzymy od początku korpusu do końca oczka do mocowania kotwiczki/haczyka lub końca paletki

 

A zdjęcie pokazuje, że do końca kotwiczki czyli nie do końca dobrze opisane.

[Maciej W.]

Czy ktoś z Was ma wiedzę, jak dokładnie ma się sprawa z murem przeciwpowodziowym po praskiej stronie? Powyżej Gdańskiego kręcą się już ekipy szykujące wycinkę drzew. Podobno kontrukcja ma się ciągnąć od Portu Praskiego. Trochę to niefajne.

[korol]

Drzewa powyżej Gdańskiego...eh mało im ptasiej, tfuu koziej wyspy. Ale jakies tam prawdopodobienstwo jest, takze trzeba zrozumieć. A najniżej, to jest przy S-D....

Edytowane 16 Lutego 2020 przez korol

[Maciej W.]

Dwa lata rozpierduchy, 76 milionów dla Skanska. Oponenci twierdzą, że mobilne zapory przeciwpowodziowe są równie skuteczne i dużo tańsze. I nie ma potrzeby wycinania ponad pięciuset drzew. Nie przypominam sobie wody w ZOO, nawet przy najwyższych stanach Wisły. Mur chyba nie spowoduje, że kible przestaną wybijać na Saskiej Kępie. Na jednym brzegu tunel, na drugim mur i gra muzyka.

[korol]

Hahaha 2 lata Dwa lata to już prawie budują ten mini budyneczek przy Gdańskim (poniżej).
Marymoncką remontują z lat 5-6. Taki wał, to dobrych kilka lat roboty



 

[Mariano Italiano]

Powinni zająć się korytem Wisły i piaskarniami ,które rozpierduche robią z dnem Wisły...

No ale w Polsce zawsze od dupy strony się działa...

[elmo]

Jak ma sie woda przelac to i tak jest pelno luk https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,95190,7921601,Sprawdz__czy_moze_cie_zalac__Nowa_mapa.html

[pisarz]

Powinni zająć się korytem Wisły i piaskarniami ,które rozpierduche robią z dnem Wisły...

No ale w Polsce zawsze od dupy strony się działa...

Pełna racja.

 

Wszyscy twierdza że grozi nam największa od wielu lat susza , a w Warszawie wał powodziowy będą podwyższać.  

 

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/susza-w-polsce-moze-byc-najsilniejsza-od-50-lat-w-2020-r/8f1nbgv

[vako]

Pełna racja.

 

Wszyscy twierdza że grozi nam największa od wielu lat susza , a w Warszawie wał powodziowy będą podwyższać.

 

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/susza-w-polsce-moze-byc-najsilniejsza-od-50-lat-w-2020-r/8f1nbgv

Żeby nie było, że ciągle się czepiam , to wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. Z okazji tego święta urodzinowe info. Nim nakręcą nowe SW rybacy z Wisły3 znikną(i nie będzie już na kogo zwalać).

A Ci od nocnych połowów na łodziach też niech nie tracą nadziei .

Edytowane 16 Lutego 2020 przez vako

[pisarz]

Żeby nie było, że ciągle się czepiam , to wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. Z okazji tego święta urodzinowe info. Nim nakręcą nowe SW rybacy z Wisły3 znikną(i nie będzie już na kogo zwalać).

A Ci od nocnych połowów na łodziach też nie tracą nadziei .

Mariusz dziękuję za życzenia .

Przecież można  "pięknie się różnić".

[dekosz]

Panowie jak sytuacja na Wiśle? Dzieje się coś w dzień, czy trzeba czekać

[korol]

Miałem jechać przed świtem, ale -7C mnie zniechęciło.
Na spokojnie po drugim śniadaniu zabrałem dzieci do lasu, a potem san nad wodę.
Z 30minut pobrodziłem zaczepiając dwa agresywne kapotniki. Witaj rzeko.

[Tomasz79]

Dziś w południe otworzyłem sezon na warszawskiej Wiśle:)

Wynik zaskoczył mnie samego.dwa klenie 45(życiówka) i 35 i jeszcze jeden spięty,...oraz w przyłowie 4 bolki 40-45.

Przynęta 3cm pixel od A.Lipińskiego.

...jutro dogrywka:)

[Tomasz79]

[zator]

Gratuluję, wzięły na opasce, główkach czy innych miejscach?

[Tomek St.]

Ja wczoraj wybrałem się na podwarszawską poszukać kleni, ale 3 h biczowania wody nie przyniosło choćby kontaktu z rybą.

 

Podbijam pytanie od kolegi powyżej, gdzie brały Ci te klenie? Ja mam ewidentny problem z łowieniem ich wczesną wiosną.