korol Opublikowano 1 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 Zapewne to efekt pogadanek, więc teraz przy planowaniu połowów trzeba wziąć to pod uwagę:https://ompzw.pl/files/filesfile/1/file-5883.pdf :) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 1 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 Debiut majówkowy za mną. Nad wodą byłem około 7 z nastawienie na szczupaka z wiślanych odnóg. 2 godziny łowienia bez kontaktu, szybka decyzja aby ostatnią godzinkę spróbować na pobliskiej główce poszukać bolenia. Kilkaset metrów po chaszczach i jesteśmy. Zmiana zestawu i w jednym z pierwszych rzutów siada bolek, który niestety szybko spadł. Nie był wielki, mignął mi bokiem, mógł mieć na oko 55-60 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 1 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 I jeszcze ciekawostka: trafiliśmy na tarło leszczy, w trawach chodziły piękne lachony w sporej ilości. Niestety nie mają łatwo: wśród nich grasuje wydra, znaleźliśmy dwa nadjedzone około 1,5 kg leszcze, jeden ledwo ruszony. A to nie jedyny drapieżnik, bo podobno (nie widziałem, ale słyszałem opowieści) spustoszenie sieją też łowcy z ciężkimi wahadłówkami. Najlepsze jest to, że robią to w świetle prawa, bo przecież leszcz nie ma okresu ochronnego. Ewentualnie limity są zapewne przekraczane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutekjelonki Opublikowano 1 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 Takiego z wahadłówką dzisiaj widziałem. Nie wiem za czym chodził i życzyłbym mu połamania kija tak serdecznie ale jegomość z kolegą okazał się już na starcie burakiem. Ni z gruszki ni z pietruszki stanął kilka metrów koło mnie i sruuuu mi wahadłówą przed siebie. Rozumiem, że mało miejsca w majówkę nad wodą ale stając tak blisko, wypadało by zapytać czy można porzucać. Także boleni nie było mimo wydeptanych dobrych kilku kilometrów po obu stronach wisły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikryb Opublikowano 1 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 Ja dziś nie zrywałem się rano ale rozpoczęcie udane. Najpierw kleń 47 cm na 5 cm wobler ze sterem. Za zatopionym drzewem rzuciłem w nurt i sprowadziłem bardzo powoli pod nawisy drzew przy brzegu i buuum!Potem na całkiem dużego wobka bez steru bolek 40+ i drugi trochę mniejszy. 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krolik1994 Opublikowano 3 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2021 Panowie co tak mało wpisów ?U mnie weekend majowy bez dotknięcia. Miałem nadzieję, że dzisiaj się to zmieni, ale niestety godziny i kilometry nie przełożyły się na wyniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psulek Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Ja jestem teraz na etapie, że wychodzę przed dom, wciągam powietrze nosem, patrzę na otaczający świat i podejmuję decyzję. W tym roku stwierdziłem że lepiej przy łódce pogrzebać i chyba dobrze zrobiłem. Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 U mnie słabiutko, nastawiłem się na szczupaka z okołowiślanych bajorek, odnóg i to była błędna taktyka, nie zaliczyłem kontaktu, nie trafił się nawet żaden króciak, w ogóle zero aktywności drapieżnika.Może jakbym pochodził za boleniem byłoby lepiej, natomiast ten silny wiatr mnie odstraszał, na główkach mało głowy nie urwało, a w krzaczkach było co prawda bezrybnie, ale przynajmniej cicho i spokojnie :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RulleZ Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 U mnie poranek na 0. A nawet -1 zero aktywności ryb. Woda opada. To prawda, na główkach wieje ale jak się przycupnie to można rzucać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonix Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 U mnie dziś pierwszy bolesław. Rozmiar nie forumowy, ale celebruję, bo pierwszy na casta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob74 Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 ... jaki zestaw Kolega złożył? Wysłane z mojego Hammer Energy przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonix Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 ... jaki zestaw Kolega złożył? Wysłane z mojego Hammer Energy przy użyciu TapatalkaZupełnie nie boleniowy Daiwa Alphas SV plus avid avc70mf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob74 Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 ... nieco brak długości wędziska... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonix Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 ... nieco brak długości wędziska...Wiele lat przedzierałem się z 3 metrowym kijem po tych krzaczorach i powiedziałem pas 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob74 Opublikowano 4 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 ... u mnie dłużej, 8'6 mhf 2 Wysłane z mojego Hammer Energy przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Szanowni,zdarzyło mi się nieszczęście i zostawiłem dziś dwa pudełka przynęt na dachu samochodu.Uprzejma prośba uczciwego znalazce o kontakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fossegrim Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Szanowni,zdarzyło mi się nieszczęście i zostawiłem dziś dwa pudełka przynęt na dachu samochodu. Uprzejma prośba uczciwego znalazce o kontakt.uuu, bolesna strata... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Szanowni,zdarzyło mi się nieszczęście i zostawiłem dziś dwa pudełka przynęt na dachu samochodu. Uprzejma prośba uczciwego znalazce o kontakt.Piotrek ale to rozumiem, że po skończeniu łowieniu? Ja tak kiedyś telefon zostawiłem....ale co telefon a co pudełko boleniówek.... Mam nadzieję, że trafi na jakiegoś forumowicza. P.S. z rybek coś było? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Nic, z 10min rzucałem odbierając telefony :/ Co za dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skoczek Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Nic, z 10min rzucałem odbierając telefony :/ Co za dzień.Napisalem wiadomosc do Ciebie. Jezdze wlasnie po miescie takze moge podskoczyc w miejsce, gdzie mogles zostawic pudelka. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Napisalem wiadomosc do Ciebie. Jezdze wlasnie po miescie takze moge podskoczyc w miejsce, gdzie mogles zostawic pudelka.Brawo za postawę Swoją drogą pewnie spadły za raz jak ruszył autem z nad wody.....oj Piotrek "dobry sposób" na poznanie Twoich miejscówek.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Brawo za postawę Swoją drogą pewnie spadły za raz jak ruszył autem z nad wody.....oj Piotrek "dobry sposób" na poznanie Twoich miejscówek.... To akurat niekoniecznie ... Przejechaliśmy kiedyś z kolegą z kilometr po dość nierównej drodze z wędką na dachu. I żeśmy się zastanawiali co tak stuka... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonix Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Mi kiedyś na drodze ekspresowej, po wyjechaniu ze stacji benzynowej, z dachu sturlał się po tylnej szybie portfel. Środek nocy. Ruch znikomy, ale mimo wszystko mam ciarki na plecach na wspomnienie postoju na poboczu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włóczykij Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Ja kiedyś z grillowania nad wodą uciekałem przed urwaniem chmury i zapomniałem że na dachu zostały kiełbaski z opinelkiem na plastikowym talerzyku. Jakieś 15km dalej po jeździe przez łąki, a potem asfaltem 60km/h w ścianie deszczu, przypomniałem sobie o nich i wszystko dalej było na dachu przyklinowane pod relingiem.A jakby to było pudełko z przynętami, to pewnie by spadło i rozjechał bym wykręcając ????Ale trzymam kciuki żeby się znalazło. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 5 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2021 Jedno jest pewne. Znalazca, który przytuli te przynęty złowi na nie ułamek tego co prawowity właściciel. Nawet w spodniobutach. Słaby rok z tymi zgubami. Najpierw Hubert, a teraz Piotr. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.