Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Nad wodą byłem około 18.30, niedawno wróciłem. Woda trochę podniesiona ale nie jest jeszcze mętna i nie niesie śmieci. Drobnica była widoczna na płytszej i spokojnej wodzie, np. w okolicy zalanych wysepek. Atakowały ją jakieś małe drapieżniki, większego nie było widać, ja byłem bez kontaktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyć gruba woda idzie, stan ostrzegawczy. Syf wakacji będzie płynął aż miło [emoji2]

 

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

A miałem tydzień bolenie łowić  :angry: . Rozpracowane sandaczowe miejsca też pójdą się walić. Zaczyna mnie w tym roku lekko w..iać ta nasza Wisełka.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna mnie w tym roku lekko w..iać ta nasza Wisełka.

Taka ta nasza Wisełka jest... Jednych wqr...a innym nie pozwala spać bo już chcą wracać. Sierpień był bardzo fajny. Szczególnie przedostatni weekend sypał fajnymi rybami. Jedyne co mnie osobiście trochę irytowało to presja ale co tam...taka ona moja jak i innych ????????‍♂️????

Edytowane przez freshwater
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A miałem tydzień bolenie łowić  :angry: . Rozpracowane sandaczowe miejsca też pójdą się walić. Zaczyna mnie w tym roku lekko w..iać ta nasza Wisełka.

Niestety....mi wypadła SE, trochę normują się sprawy zawodowe....miałem podobne plany z tym że u mnie przed "łowić" należy wstawić "próbować"...ale trzeba zmienić plany i poszukać okoni gdzieś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety....mi wypadła SE, trochę normują się sprawy zawodowe....miałem podobne plany z tym że u mnie przed "łowić" należy wstawić "próbować"...ale trzeba zmienić plany i poszukać okoni gdzieś...

Ja akurat jadę do Szwecji więc żal mniejszy. W innym przypadku trzeba by jechać nad Odrę bo tam jest chyba normalnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Korol do ataku bo dziś lub jutro sumek murowany. Nie przegapcie 1-3 dnia największej wody. U nas U ziomka wyjechał z brzegu sandacz 94 cm. Nieosiągalny praktycznie w innych warunkach.

 

Tylko grube bety oczywiście, choć i to nie daje gwarancji , Pepe się przekonał jak mu poszedł w dół do Kazimierza Dolnego , i było część pa pa :D ????

 

 

Powodzenia!

Edytowane przez Tommy100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drodze do pracy zatrzymałem się na jednej z główek.
Zwykle jest pusta, zapiaszczona, ale przy wysokiej wodzie można trafić bolka.

Stan wody wysoki, silny nurt pozwalał na dalekie wypuszczanie przynęt.
Przytrzymuję woblera obserwując polujące w oddali kormorany, a tu w łowisko pakuje mi się łódka, wpływając niemal w przynętę.
Gdy zacząłem drzeć japę odpłynęli, ale tyle z boleni.

Na wodzie tak wiele miejsca, ale nie, trzeba komuś się wpakować łowisko.
Oto poziom kultury, nic dziwnego, że uważają nas wędkarzy za niziny społeczne. Może tak jest.

Edytowane przez korol
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po ponad tygodniowej przerwie zawitałem nad Królową, łowiłem dosłownie godzinkę od 10 do 20, na jednej główce. Z obserwacji: przy kamieniach i na wypłyceniach dużo drobnicy, biją w mnie mniejsze drapieżniki. Z większych zaobserwowanych ataków: dosłownie w ciągu minuty dwa razy walnął ładny boleń i tylko śladu po nim. Jutro atakuję z samego rana.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...