Warszawska i podwarszawska Wisła

[PrzemekL]

Hmmm czy sie pogniewal czy jednak dal sobie spokoj przez ataki itp. Bo jego reakcja chyba miala jakis powod

[wujek]

Z tego co pamiętam ktoś się przysrał o przyłowionego suma w listopadzie przy sandaczach.

[deridun]

Nie może byc?Do suma, że wziął zamiast sandała?

A taki był ładny, hamerykancki...

https://m.youtube.com/watch?v=ZwUx7L5zDcQ

 

Jeszcze nie ma wabików determinujących listopadowe drapieżniki?

[jajakub]

Wabików nie ma ale miejsca już tak.

Jak Ci w "miejscówce" bierze sum, zaraz potem drugi to dalej próbujesz łowić tam sandacze ?

[Kosa]

Po co odgrzewać kotleta ? Zrezygnował z Jerka to zrezygnował. Kto chce to może obserwować jego poczynania na FB. 

[deridun]

Wabików nie ma ale miejsca już tak.

Jak Ci w "miejscówce" bierze sum, zaraz potem drugi to dalej próbujesz łowić tam sandacze ?

Naturalnie.

Jak Wabik trąca białoryb to świadczy o atrakcyjności dołka, a co w nim weźmie? no właśnie z tym bywa różnie:

raz bolo, drugi sandał, trzeci wąs, potem krokodyl, a w końcu latawiec 60+...

Wszyscy lubią białoryb jesienią,a bierze to co się w wodzie uchowało:koguta,gumę,cykadowobka.

Nie warto tylko pisać o efektach czy miejscu połowu.

[Z.Milewski]

No właśnie, jeśli już mowa o sumach, bo jestem właśnie na rybach, dzisiaj do zachodu słońca i jutro do popołudnia. Nigdy mnie nic podobnego nie spotkało, w jednym z ostatnich rzutów dnia- zaczep. Próbuję odstrzelić-nic, szarpię, luzuję-nic, a miejsce znane, nie czepiało złośliwie do tej pory, niegłębokie miejsce upstrzone okrągłymi kamieniami, sąsiadujące bezpośrednio z dużym dołem. Postanawiam urwać linkę i płynąć na slip, napinam...i w tym momencie następuje spokojne, płynne pociągnięcie, powidujące urwanie plecionki 0,16mm. A w miejscu gdzie przynęta " ugrzęzła", podnosi się woda dużym garbem i zaczyna wirować na polu o powierzchni paru mt2. Jestem przekonany że ten sum nie zaatakował przynęty, więc podhaczony, ale że nie chciał ruszyć przy odstrzeliwaniu przynęty, szarpaniu i kilku próbach odhaczenia? Toż to jakiś potwór musiał być, z dotychczasowych na kiju tylko jeden módł się z nim równać, ale tamten normalnie wziął, a tu- nawet chęci ucieczki, żadnego zaniepokojenia.

Spotkało kogoś coś takiego?

[papierzakilures]

Ta ja miałem to samo tylko na zylce 28. Tarmosilem ze 3 minuty hak jigowy 4/0. Myslalem ze zahaczylem jakis worek (bo tak kiedyś  bylo). I nagle jakby dno zafalowalo. Ryby nie moglem podniesc tylko ja jakby przesuwalem.

[miczel]

Klenie na smużaki jeszcze coś dziubią?

[pointman]

Klenie na smużaki jeszcze coś dziubią?

Możesz próbować, Ryba jeszcze jest przy brzegu i jest dość aktywna. Spławy kleni są zauważalne, a czasami masowe. Wczoraj mocno zaskoczyły mnie drapieżne "krumpie", które były zainteresowane gumowym robactwem. 

 

Edytowane 8 Października 2021 przez pointman

[teki77]

Ja wczoraj na tanty trafiłem 3 całkiem znośne jazie i małego bolenia. Brania mega agresywne w górnych partiach wody , po zachodzie słońca cisza.

[Morisss]

Byłem ostatnio kilka razy nad Wisłą i za dnia i wieczorami. W dzień skupiałem się na okolicach główek, wieczorami opaska oraz płytsze i wolniejsze miejsca przy burtach. Raz zaliczyłem jedno branie na sandaczowego woblera około godz. 21. W dzień zaliczyłem kilka małych sandaczy i drapieżne leszcze na małe przynęty. Dziś jeden mały boleń.

[Czechofil]

Kurczę - nie poznaje tego wątku - za nami przepiękny jesienny weekend a tu ani jednego wpisu [emoji848]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Przem1987]

Wysokie ciśnienie w miniony weekend zrobiło swoje i ryby nie współpracowały,przynajmniej u mnie tak było

[tost]

Ja w sobotę dotleniałem wodę koło G. K. z wynikiem 3 bolków chlapaków, niegodnych użycia pidbieraka o fotkach nie wspomnę. Łowiąc głębiej miałem jedno pier.. niecie.

Szału nie było.

[pieczywko]

Dzisiejszy opaskowiec. Krąpik Aspiego na agrafce.

 

[Borsuk]

Przy boleniowaniu, tuż pod zmroku trafiła mi się taka niespodzianka..

Zaatakował cykadopodobny wobler po wejściu na wypłycenie.

[minkof]

Biorą.

[malcz]

Czołem,

 

wczoraj 3h nad wodą 12-15, wiało niemiłosiernie ale 2 rybki udało się wyskubać, jeden czterdziestak i już na prawdę gruba jesienna ryba - 74cm.

@Pieczywko wreszcie udał mi się mały plagiat

 

 

Pozdrawiam,

malcz

[pieczywko]

Stylowa fota i dobry bolo @malczu, gratuluje . U mnie dzisiaj podobny baleron.

[minkof]

Wczorajszy kleń w rozmiarze XL

 

[malcz]

Stylowa fota i dobry bolo @malczu, gratuluje . U mnie dzisiaj podobny baleron.

1710.jpg

Dobry baleron Wojtek - również gratuluję.

 

Ja zachęcony dobrą rybą w piątek, w sobotę pojechałem na dogrywkę....i niestety miło nie było. Jeśli chodzi o ryby, bez dotyku - ale to część naszej pasji.

Natomiast byłem uczestnikiem małego incydentu...zwróciłem grunciarzowi uwagę, że ma 3 wędki i jedną ma zwinąć...byłem dosyć uparty, może za bardzo...w końcu za grunciarzem wstawił się drugi....poleciały dość grube groźby w moją stronę, łącznie z tekstem że "upie...li mi łeb i żebym zamknął pi..ę i wypie...lał bo mnie połamie", koleś był wyjątkowo nerwowy, pewnie po paru browarach....odpuściłem jak się podniósł i zaczął iść w moim kierunku....niestety obok dwóch innych spiningistów nawet nie zareagowało...Panowie są w życiu dużo ważniejsze sprawy niż spokój....

 

Jak widać grunciarze są ze sobą bardziej solidarni...

Edytowane 18 Października 2021 przez malcz

[papierzakilures]

Ja kiedyś pogonilem jednego bo sapnął i mi przebili oponę. Teraz dzwonię na SR i wysyłam zdjęcie lub krótki filmik.  

[Ryboman]

Gdzie był ten incydent z "grunciarzem", o ile to nie jest tajne/magiczne miejsce?

[pieczywko]

Opaskowa sztunia na krąpia od Aspiego