sukingad Opublikowano 12 Grudnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2021 Przebiegłe pytanie na szybko (przebiegłe bo nie na temat ale tu jest szansa na szybką odpowiedź, szybkie... bo szybko pisałem ????) CZY JEZIORKO SZCZĘŚLIWICKIE JEST JUŻ SKUTE LODEM, CZY JESZCZE NIE? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartekmaj Opublikowano 19 Grudnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2021 Miały być wieczorne sandacze a wyszły 2 szczupaki ( jeden po drugim ).Pierwszy 93 cm a drugi 69 cm. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 4 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2022 (edytowane) Zastanawiam się co mogę napisać w podsumowaniu 2021 r.Ostatni raz tak mało razy byłem na rybach podczas studiów. Wtedy też doba była za krótka na łowienie.Teraz wyskakiwałem tylko okazjonalnie w okresie wakacyjnym i wczesnojesiennym łowiąc trochę średnich sumów i dwa duże bolenie.Ani razu nie wybrałem się na brzany, na sandacze też nie było czasu. Aaa bym zapomniał, jeszcze wpadła jakaś drobnica przy okazji wakacji w Darłówku.Z drugiej strony zawodowo wygrałem wszystko co chciałem, rodzinnie i inwestycyjnie też super. Coś za coś. Nad Wisłą, Bugiem, Wkrą i w różnych okolicznych lasach bywałem w trochę innym celu. Walka o duszę wygrana, ludzie pierwotni wyszkoleni. W Nowym Roku życzę Wam normalności, zdrowia, a sobie więcej czasu i jakiejś nowej oceanicznej ryby. Edytowane 4 Stycznia 2022 przez korol 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 4 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2022 Panie i Panowie również życzę Wam dużo zdrowia a resztę kombinujcie sobie sami Sobie życzę więcej czasu na ryby niż w 2020 i 2021 całą resztę chyba mam. PozdrawiamDaniel 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 4 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2022 Najlepszego Panowie 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolesław Opublikowano 5 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2022 Zastanawiam się co mogę napisać w podsumowaniu 2021 r.Ostatni raz tak mało razy byłem na rybach podczas studiów. Wtedy też doba była za krótka na łowienie. Teraz wyskakiwałem tylko okazjonalnie w okresie wakacyjnym i wczesnojesiennym łowiąc trochę średnich sumów i dwa duże bolenie.Ani razu nie wybrałem się na brzany, na sandacze też nie było czasu. Aaa bym zapomniał, jeszcze wpadła jakaś drobnica przy okazji wakacji w Darłówku. Z drugiej strony zawodowo wygrałem wszystko co chciałem, rodzinnie i inwestycyjnie też super. Coś za coś. Nad Wisłą, Bugiem, Wkrą i w różnych okolicznych lasach bywałem w trochę innym celu. Walka o duszę wygrana, ludzie pierwotni wyszkoleni. 17.jpg W Nowym Roku życzę Wam normalności, zdrowia, a sobie więcej czasu i jakiejś nowej oceanicznej ryby.Fajny opis.. Gratuluję uwagi poświęconej dzieciom..???????? A zawodowo to Ty przypadkiem nie przyczyniasz się do "ujni" przed którą.. tak uciekasz ? Taki mi się pomyślało..???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 6 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2022 Jak klenie prześladowały mnie przez cały sezon sandaczowy, tak teraz, kiedy poszedłem celowo za nimi ze sprzętem dostosowanym to na dwa wypady wymęczyłem jednego średniaka.Niemniej sezon rozpoczęty... 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 6 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2022 (edytowane) Fajny opis.. Gratuluję uwagi poświęconej dzieciom.. A zawodowo to Ty przypadkiem nie przyczyniasz się do "ujni" przed którą.. tak uciekasz ? Taki mi się pomyślało.. Nie, to nie ja. Akurat zawodowo staram się dorzucać swoją pozytywistyczną cegiełkę do rozwoju na tyle, na ile mogę. Niezależnie od osiołka przy żłobie.Coś tam po mnie pozostanie, na lata nawet. Niestety w tym systemie ciężko coś zmienić. Już to zaakceptowałem i skupiłem się na rozwoju dzieci. W końcu tyle jesteśmy warci, ile po sobie zostawimy.Czasem tylko przychodzą myśli czy warto, czy nie pójść w służbę do Eskimosa, są instytucje dające immunitet (wszędzie), można wtedy bezkarnie łowić na "ciepłym" Edytowane 6 Stycznia 2022 przez korol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 17 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2022 W tym sezonie 5 wypadow. Jak w grudniu prześladowały mnie klenie, skubiąc nawet 18cm jaskolki, tak w tym roku jest słabo.Na 5 wyjść zlowilem tylko dwie kluchy, i to takie nawet nie wypracowane a wręcz wymęczone. Wiecie, mozolne, długotrwałe obławianie miejsc.Niemniej jeden z tych kleni był przypadkiem ciekawym. Trochę tych paskud w życiu przerzuciłem w zimnych miesiacach, ale tak spasionego jeszcze nie spotkałem.Zdjęcia niestety kompletnie tego nie oddają, nie wiem, może źle się ułożył?Natomiast jak przewinął się pod wierzchem po raz pierwszy, pomyślałem że mam leszcza pod 50cm. Podciągnąłem trochę bliżej... Ooo, ładny jaź, taki ponad 5 dych, fajnie, trochę czasu już jazia nie widziałem.Dopiero podbierając zorientowałem się, że to kleń Już taki ciut lepszy, przymierzyłem do wędki, w domu zmierzylem, miał jakoś 53-55cm.Czasem trafiały mi się wyjątkowo krępe, ale zawsze ryby o takiej budowie miały poniżej 45cm.No, ale do tej pory żadnego w pierwszym (ani drugim ) momencie nie pomyliłem z leszczem... NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" 35 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosio Opublikowano 18 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2022 Piękny Gratulacje 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 18 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2022 W tym sezonie 5 wypadow. Jak w grudniu prześladowały mnie klenie, skubiąc nawet 18cm jaskolki, tak w tym roku jest słabo.... NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Ale kaban Woblerek? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 18 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2022 Ano woblerek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 18 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2022 W tym sezonie 5 wypadow. Jak w grudniu prześladowały mnie klenie, skubiąc nawet 18cm jaskolki, tak w tym roku jest słabo.Na 5 wyjść zlowilem tylko dwie kluchy, i to takie nawet nie wypracowane a wręcz wymęczone. Wiecie, mozolne, długotrwałe obławianie miejsc.Niemniej jeden z tych kleni był przypadkiem ciekawym. Trochę tych paskud w życiu przerzuciłem w zimnych miesiacach, ale tak spasionego jeszcze nie spotkałem.Zdjęcia niestety kompletnie tego nie oddają, nie wiem, może źle się ułożył? Natomiast jak przewinął się pod wierzchem po raz pierwszy, pomyślałem że mam leszcza pod 50cm. Podciągnąłem trochę bliżej... Ooo, ładny jaź, taki ponad 5 dych, fajnie, trochę czasu już jazia nie widziałem.Dopiero podbierając zorientowałem się, że to kleń Już taki ciut lepszy, przymierzyłem do wędki, w domu zmierzylem, miał jakoś 53-55cm.Czasem trafiały mi się wyjątkowo krępe, ale zawsze ryby o takiej budowie miały poniżej 45cm.No, ale do tej pory żadnego w pierwszym (ani drugim ) momencie nie pomyliłem z leszczem... IMG_20220118_004918.jpg NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Szacunek za wytrwałość. Bardzo marźnie linka i przelotki? Wczoraj pewnie wobki latały na drugi brzeg Wisły ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 18 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2022 Czasem marznie, ale bez ekstremów przeważnie. Spokojnie można używać plecionki. Wczoraj wiało po długości, pod prąd i całkiem konkretnie - najgorszy wariant. Zrobiłem spacerek od Poniata do Żerania, ale bez kontaktu z rybami.Sarenki lazily, lisek był, zające, królik. I o dziwo żadnych dzików. Generalnie przyjemna przechadzka z elementami łowienia 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 18 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2022 Czasem marznie, ale bez ekstremów przeważnie. Spokojnie można używać plecionki. Wczoraj wiało po długości, pod prąd i całkiem konkretnie - najgorszy wariant. Zrobiłem spacerek od Poniata do Żerania, ale bez kontaktu z rybami.Sarenki lazily, lisek był, zające, królik. I o dziwo żadnych dzików. Generalnie przyjemna przechadzka z elementami łowienia Z tym wczorajszym dniem żartowałem, ale widzę, że nie ma złej pogody ???? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybakaw Opublikowano 18 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2022 Piękna ryba! Gratulacje! Mi on wygląda na rybę z tasiemcem - ligulą…. Był czas, że często trafiały się ryby z tym draństwem… 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 18 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2022 Z tym wczorajszym dniem żartowałem, ale widzę, że nie ma złej pogody ????Nie ma złej pogody, jest tylko za słaba kawa Nie no, żartuję, ostatnio jakoś bardziej mi się chce, ba, nawet w niedzielę trochę połaziłem, a wtedy.... No, na jednym wypadzie miałem przyjemność łowić w deszczu, w gradzie i w śniegu, tak mnie pogoda podle potraktowala Ryby oczywiście nie zerowały, wcale się nie dziwię. Jakbym w taką pogodę był tak jak one dodatkowo mokry, to też bym się do żerowania nie palił Co ciekawe, bobry widziałem. Spać powinny grzecznie...Ah, w temacie nietypowych zachowań zwierząt...Zdjęcie (zrobione w okolicy Tomaszowa Lubelskiego) przedstawia podmarznietego padalca. Znalezionego na środku ścieżki, na śniegu, bez żadnych obrażeń, widać było, że sam tam przypelzl.Koniec grudnia, tu i ówdzie śnieg. Dzień wcześniej była odwilż, a niedaleko miejsca gdzie go znalazłem wycięto trochę lasu.Podejrzewam, że mimo sztywności był nadal żywy, więc przygotowałem mu odpowiednie do zimowania miejsce Jedno z bardziej niespodziewanych znalezisk. Piękna ryba! Gratulacje! Mi on wygląda na rybę z tasiemcem - ligulą…. Był czas, że często trafiały się ryby z tym draństwem…Nie mam wiedzy w tym temacie, możesz mieć rację, choć ryba wydawała się być w dobrej kondycji. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert2 Opublikowano 27 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2022 Zakaz zabierania i posiadania drapieżników – szczupaka, sandacza i bolenia – oraz zakaz połowu „na żywca” lub „na martwą rybkę” obowiązuje na” - odcinku rzeki Wisły w Warszawie od mostu południowego do mostu Marii Curie Skłodowskiej, - na Kanale Żerańskim od ul. Zegrzyńskiej w Nieporęcie do ujścia kanału do rzeki Wisły wraz ze zbiornikami wyrównawczymi śluzy: północnym (tzw. „zimowiskiem”) oraz południowym (tzw. „kotnikiem”). https://ompzw.pl/news/komunikat-w-sprawie-zmian-w-zasadach-wedkowania-w-wodach-okregu-mazowieckiego-pzw-w-warszawie 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 29 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 Bardzo dobrze, niektórym będzie trudniej napełnić zamrażarki. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 30 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 [...] do mostu Marii Curie Skłodowskiej [...] Drobna uwaga, to most Marii Skłodowskiej-Curie, nie odwrotnie, nie wyszła za mąż za Skłodowskiego, jakby chcieli Francuzi . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Co z tego, ponoć nocne łowy sandaczy na miejskim trwają w najlepsze ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 30 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Co z tego, ponoć nocne łowy sandaczy na miejskim trwają w najlepsze Sumy też biorą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 30 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Co z tego, ponoć nocne łowy sandaczy na miejskim trwają w najlepsze U nas działa tylko metoda kontroli, egzekwowania i wysokich kar. Bez tego każdy przepis jest martwy. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roseth Opublikowano 30 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 Drobna uwaga, to most Marii Skłodowskiej-Curie, nie odwrotnie, nie wyszła za mąż za Skłodowskiego, jakby chcieli Francuzi .Wcale nie takie oczywiste, vide pewna lubelska uczelnia. Sama uczona używała różnych form. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 30 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2022 (edytowane) Wcale nie takie oczywiste, vide pewna lubelska uczelnia. Sama uczona używała różnych form.To jest oczywiste w kontekście mostu.Zgoda, jest zapis UMCS - https://www.umcs.pl/pl/kolejnosc-nazwisk-patronki-w-nazwie-uczelni,5489.htm Nie ma natomiast w języku polskim tradycji takiego zapisu podwójnych nazwisk, istnieje zaś przyjęty zapis chronologiczny (pierwsze, drugie). Niemniej zapis Curie-Skłodowska jest lepiej zrytmizowany... Jest jednak odstępstwem od powszechnie przyjętej normy, co oczywiście nie zawsze oznacza błąd.Koniec OFFA . Edytowane 30 Stycznia 2022 przez MaleX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.