Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. korol Opublikowano 30 Września Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września (edytowane) Drogi pamiętniku, już dawno nie pisałem.Nie pisałem, bo i nie łowiłem. Tak jakoś wyszło, sprawy rodzinne, zawodowe, rozwojowe. Już każda z osobna mogła by mnie skutecznie odciąć od rzeki, a tu wpadła kumulacja. Tyle dobrego, że zorganizowałem z dziećmi dwudniową zasiadkę karpiowo-jesiotrową. Super połowione, nawet życiówka w rosyjskim, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Minęły wakacje, rozstanie ze spinningiem bardzo mi doskwierało. Zacząłem nieśmiało wyskakiwać na 30minut tak od czasu do czasu, przed spaniem najczęściej. Tak też było i tym razem. Już miałem zalegać przed telewizorem i usnąć przy jakimś głupim serialu, ale wewnętrzny głos wezwał mnie nad Wisłę.Przebrałem się w spodniobuty i pojechałem. Dookoła ciemno, jakieś tam zwierzęta, zając, sarna, bóbr. Wody mało, ochłodzona, wrażenie pustej.Ryb już tu prawie nie ma, ale chociaż światła miasta ładnie wyglądają.Chodziłem po miejscach, które kiedyś tętniły życiem i obławiałem na lekko płycizny graniczące z nurtem. Bardziej z przyzwyczajenia, niż z wiarą.Kolejny rzut, niezbyt energiczne, ale zdecydowane branie i jest. Na początku myślałem, że duży leniwy boleń, potem zaczęły się agresywne odjazdy. No nie, sumek ze 115, tylko zmarnuję czas. Szkoda, że nie mogę wyciągnąć siłowo. Kolejny odjazd niemal spod nóg, ryba błysnęła.Co jest? Czyli jednak duży boleń. To już była końcówka, jeszcze dwa odjazdy i ryba podpłynęła pod nogi.O matko, ale potwór pomyślałem. Za pierwszym razem trafił do podbieraka. To znaczy jego przednia część.Po ciemku nie łatwo było go ogarnąć. Mocno się szarpał, zaczepiał o podbierak, próbował gryźć. Garbaty, niczym bohater Wiktora Hugo. Usiadłem na mieliźnie, telefon położyłem na jakimś kamieniu, do śpiochów nalała mi się woda, kurtka zamoczona. Ktoś by popatrzył na to z boku, niechybnie zapadłby wyrok - wariat, szaleniec Ale nie szkodzi, mam swoją wiślaną rybę życia, reszta nieistotna.Za chwilę odpłynął, a ja jeszcze raz przedarłem się przez nurt i wróciłem do domu. Powrót wędkarza marnotrawnego nagrodzony. Serdecznie pozdrawiam. NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 1 Października przez bartsiedlce 55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 1 Października Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października Skubaniec!!! Gratulacje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz79 Opublikowano 1 Października Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października Kapitalna nagroda za nie udany sezon.Gratulacje ????. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszczynski.bp Opublikowano 1 Października Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października Niesamowita ryba. Gratulacje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 2 Października Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października Piotrek....tak nieśmiało zapytam...mierzyłeś tego gada? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 2 Października Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października Piotrek....tak nieśmiało zapytam...mierzyłeś tego gada? Tak i na Twoje pytanie, czy przekroczył również odpowiem twierdząco Celowo nie pisałem długości, by nie rozpoczynać dyskusji. Historycznie, często w takich chwilach pojawiały się tu niezdrowe emocje. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako150 Opublikowano 5 Października Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października Gratulacje Piotrek! Piękna ryba ☺ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 6 Października Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października Tak i na Twoje pytanie, czy przekroczył również odpowiem twierdząco Celowo nie pisałem długości, by nie rozpoczynać dyskusji. Historycznie, często w takich chwilach pojawiały się tu niezdrowe emocje.Brawo, należało się jak mało komu. Prehistoryczny gad - szczerze gratuluję 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.