tosiek Opublikowano 16 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2016 Wisła poszła do góry po śniegach i chyba jeszcze pójdzie. I nie ma się z czego cieszyć bo to nie ta pora roku. Ryba siedzi sztywna i tyle. Na gumy nie lubię łowić poza tym trafiają się podhaczenia , nieraz okazałych leszczy. Drapieżnika nie złowiłem ani nie miałem kontaktu od ponad 3tyg. Wytrzymałem niejedną piź...wicę wieczorną i chyba czas powiedzieć dość i podziękować Wiśle że parę rybek w ogóle pokazała. Z resztą moim zdaniem dobrze się stało, ryba się zapadła i nie ma takiej jesiennej eksploatacji miejscówek. Jak się z niektórymi rozmawia to włosy stają dęba.Spróbuję jeszcze poszukać szczupaka na jakimś dopływie Narwi i ani się obejrzymy będą święta. Trzymam kciuki za najwytrwalszych 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 16 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2016 (edytowane) Tej jesieni ryba trochę odpoczęła. Napiszę tylko tyle że od początku października nie byłem ani razu na Wiśle . Dobrze że jeszcze sobie za granicą dwutygodniową turę zrobię. Może dla tego odpuściłem trochę te resztki sandaczy. Edytowane 16 Listopada 2016 przez wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 16 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2016 Ja też długo czekałem aż wreszcie były dwa szczupłe. Co z tego jednak skoro przez następne 3 wyjścia nawet puk puk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 16 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2016 Wisła poszła do góry po śniegach i chyba jeszcze pójdzie. I nie ma się z czego cieszyć bo to nie ta pora roku.od prawie tygodnia non stop opada http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/152210040 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 16 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2016 @tosiekTo najazd na jedną z Warszawskich met ? Dawno nie bylem,ale kiedyś czegoś takiego na tym odcinku nie było.Inne mniejsze wody też oblężone,ehh. I większość ryb do reklamówek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako150 Opublikowano 16 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2016 Panie... to tylko bezbronni kajakarze 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosiek Opublikowano 16 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2016 Kolega chyba nie tutejszy Nie powiększyłeś chyba zdjęcia, jeden z tych ''mięsiarzy'' targa flagę Ale fakt, po śnieżycy, 11.11 taki patriotyczny akcent był bardzo budujący. A woda nieczytelna więc większość ryb ma względny spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sajdol1 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Znajomy w niedzielę trafił zeda 80. Od 2 miesięcy był co 2 dzień nad wodą wieczorowo po ok. 3-4h i same podwymiarki do tej pory. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DAWIDspinn Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Widziałem ta rybę na Fb, fajna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jopek1971 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Znajomy w niedzielę trafił zeda 80. Od 2 miesięcy był co 2 dzień nad wodą wieczorowo po ok. 3-4h i same podwymiarki do tej pory. To musi być masochizm level cesarz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Faktycznie katorga takie wędkowanie. Zamiast jak człowiek przyjść po rybę na pstrągowy burdelik to łowi dziwak dla przyjemności łowienia, bycia nad rzeką etc.....baaa...potrafi docenić piękno listopadowej nocy popapraniec Ja od poniedziałku wracam do nightwalkingu, może i mnie się przyfarci nareszcie. Z ciekawości - liczycie swoje sandacze danego sezonu? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Oczywiście....Zawsze liczę słoik i;) Szczerze nie ma to znaczenia dla mnie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tost Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Woda przyszła , teoretycznie powinienem się nałowić , a tu zero W lipcopadzie jak woda idzie w górę to no żadnym odcinku Wisły nie połowisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Defetysta. Nie wszystkie sandacze wiedza, ze na listopadowym przyborze to sie nie żeruje Ale fakt, że średnio się wtedy łowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sicu Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Byłem dziś 18-20;) już myślałem że nauczyłem się prowadzić gumę...i od tego momentu zerwałem jakieś 7:D Zero kontaktu, nie licząc wzrokowego (jakiś nieduży drapieżnik coś drapnął przy powierzchni) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo208 Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 (edytowane) W lipcopadzie jak woda idzie w górę to no żadnym odcinku Wisły nie połowisz...A ja i tak jestem dziwny i wiem , że nic nie wiem. Bo dla mnie nie ma reguł z tym związanych. Łowie ryby czasem tam gdzie ich nie powinno być o danej porze , na woblery jaziowe sandacze , na sandaczowe klenie itp. Podchodząc do wędkarstwa we wspomniany sposób, nigdy bym nie wyszedł nad wodę . A co gdy ciśnienie spada, podnosi się ? Woda opada ? Wieje nie ten wiatr co trzeba ? Teoretycznie powinienem zostać w domu . A ja łowie zawsze ,wtedy gdy tylko mam na to chwilę ... Nie ważna pogoda teoria itp. Ważna radość czerpana z najpiękniejszego hobby na świecie!!! Także Panowie nie teoria a praktyka . Każdy Wam to powie Np coraz częściej czytam o tym jak się powinno łowić , na co , czym itp. Ludzie mają po milion postów i uważani są za mistrzów świata,autorytety z którymi się nie dyskutuję.... A ja poznałem tu chłopkaów ,którzy mają po 7 postów i posiadają wiedzę jakiej ja nie będe miał chyba nigdy. Ciekawostką jest to , że oni nie piszą jak na co kiedy itp. Oni po prostu lowia i sa nad wodą non stop. Nie mają czasu pisać ...bo zajęci sa w wolnyh chwilach czymś innym (np łowią ryby ? ) . Ja także należałem kiedyś do grupy ludzi będących nad wodą po 6 dni w tygodniu ,ale niestety czas leci , rodzina obowiązki , nie pozwalają mi juz na takie życie. Teraz łapie każdą chwilkę aby wyskoczyć choć na godzinę , na dwie . Dlatego o tym piszę , że nie ważne są teorię , słuchanie teoretyków, itp. Więc nie gadać mi tu bzdur o wodzie itp. Iść na ryby i kożystać z wolnego czasu puki go drodzy koledzy macie.Więc to na tyle moich obłąkanych mądrości Idę zmienić lekarza bo ten najwyrazniej mi nie pomaga Pozdrawiam ciepło! Ps. Paweł olej w końcu ta naukę i chodz na ryby !!! Edytowane 18 Listopada 2016 przez pablo208 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 Bo to działa na zasadzie prawdopodobieństwa. Ryby jeść muszą i zawsze można coś złowić. Po prostu są momenty kiedy złowić jest łatwiej, bądź trudniej. Tyle PS.Też miałem okres w życiu, że nad woda byłem codziennie, a okresie wakacyjnym spędzałem tam co drugą nockę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skorio Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 Dziś wreszcie po dłuższej przerwie byłem nad Wisłą. I... było pięknie Lekki wiaterek, fajna temperatura, a rybki ....No cóż, dziś mnie zaskoczyły bardzo pozytywnie (w sensie takim, że miałem dowód, że są, a nie potopiły się )W wytypowanym jakiś czas temu miejscu "sandaczowym" spędziłem ok. 3 godziny. Dziś tylko gumy. Pełen przekrój na główkach od 5 do 15g.Na początku lekki opad i nic, później agresywniej i zaczęły pstrykać. Pierwsze dwa pstryki nie wcięte. Później agresywne uderzenie i wcięcie w tempo.Niestety po krótkim holu sandał (tak zakładam) spada.Następne rzuty i podhaczam sporego bolka, wypina się 2-3m od brzegu. Potem podhaczam mega leszcza, na szczęście też się wypina przy brzegu.Dałbym już spokój po tych podhaczeniach, gdyby nie to, że wiem, że siedzą tam też psiaki. Po kilku chwilach niestety znowu podhaczenie, ale odjazd ekstremalny, myślałem na początku, że to rekordowy sandał, ale nie. Po wyczerpującym (dla mnie) holu ląduję suma 80+, był wcięty ok. 30cm od końca ogona, przeciągnął mnie po brzegu ok. 30-40 metrów. Szybkie wypięcie i wrócił do wody. Był mega objedzony, ale chyba się nie zmęczył, bo czmychnął od razu w głębinę. Po tym holu dałem już spokój.Szkoda, że sandacze nie dopisały, ale potencjał miejscówka ma dobry 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 Skorio Gdzie to, gdzie to????? Może być z grubsza z dokładnością co do 500m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 Przecież napisał że na Wiśle :-) Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo208 Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 (edytowane) Skorio Gdzie to, gdzie to????? Może być z grubsza z dokładnością co do 500m[/quoteDokładnie jakieś namiary GPS..na co na jaka plecionke jaki kij jaki kołowrotek o której to dokładnie było Wyprzedzam pytania kolegów żeby sie nie fatygowali Aha i jakie buty miaales ze tak dobrze polowiles ? O bieliznę używana w tamtej chwili zapytam juz na priv Dobre szczupły dobre ;)popprawiles mi humor ...sie zem usmial do telefonu Edytowane 18 Listopada 2016 przez pablo208 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 Pablo cicho proszę, może się uda???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo208 Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 (edytowane) Hahah....dobrze za są tu tak pozytywni ludzie. To jest fajne Pssst jak cos z niego wyciagniesz daj znać na priv. Mam trochę sieci ,kupilem elektryczna wędkę wyczyscimy ta miejscowej raaz dwa trzy Weź tylko trochę reklamówek ;)Ale to ciiiiiiiiicho sza..fakt moze sie uda Edytowane 18 Listopada 2016 przez pablo208 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 18 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2016 Spoko Mam 20 litrowe worki na śmieci...???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sajdol1 Opublikowano 19 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2016 Będzie dobrze. Wyciągnę namiary od Krzyśka i napiszę Wam na priv. ...ale.....pod warunkiem, że nikomu nie powiecie...no ..ew. tylko najlepszemu koledze a ten kolega będzie mógł powiedzieć też tylko najlepszemu koledze itd. ...i.....tylko my będziemy wiedzieć 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.