wujek Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Pierwsze co to trzeba poczekać aż to białe gó..o przestanie pylić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Eee wczoraj jeszcze nie było tak źle dało się łowić z powierzchni. Niestety oba strzały w bezstera nierytrafione. Chociaż przyznam że tam gdzie pływasz Wujek więcej jest tego badziewia... Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo86 Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Jak bolków na powierzchni nie widać, to warto poszperać w trawach 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Eee wczoraj jeszcze nie było tak źle dało się łowić z powierzchni. Niestety oba strzały w bezstera nierytrafione. Chociaż przyznam że tam gdzie pływasz Wujek więcej jest tego badziewia... Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą TaptalkaOoo, to tak widać gdzie pływam? Muszę się bardziej kamuflować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franciszek Buchner Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 W trawach szperać wobkami i prowadzić je szybko? No i co z tą oczkującą drobnicą? Dlaczego nic jej nie przeszkadza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Wczoraj w końcu rozpocząłem sezon pontonowy. Generalnie potwierdzam to, co zauważył jeden z kolegów wcześniej: zero aktywności drapieżnika, za to oczkującej i spławiającej się drobnicy dość sporo. Przez 4 godziny na wodzie nie widziałem ani jednego!!!! ataku bolenia, zebrania klenia itp. A obławiałem z bratem same bardzo ciekawe miejscówki: śródrzeczne rafki, przerwane opaski, miejsca głębsze, płytsze i nic, trafił się jeden 30 cm klenik z kamieni.Z ciekawostek: widzieliśmy pięknego wąsatego jegomościa wygrzewającego się na półmetrowej wodzie. Jak tylko nas zobaczył zrobił w tył zwrot i zniknął w głębszej wodzie, najpierw jednak pięknie nam się pokazał w całej okazałości, na oko taki dobrze powyżej 1,5 m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo86 Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 W trawach szperać wobkami i prowadzić je szybko? No i co z tą oczkującą drobnicą? Dlaczego nic jej nie przeszkadza?Wolniutko. Wzdłuż zalanych traw/kamieni. To, że po powierzchni nic ich nie goni, nie znaczy, że głębiej nic ich nie nęka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DAN666 Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Olaf wiesz czego Ci najbardziej zazdroszczę ............................. czasu na ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo86 Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Olaf wiesz czego Ci najbardziej zazdroszczę ............................. czasu na ryby Kwestia organizacji - praca od 11 do 19, więc pobudka o 4, szybkie ryby, dom, kawa i do roboty a jak biorą, to jeszcze po robocie na wieczorną sesję 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franciszek Buchner Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Wolniutko. Wzdłuż zalanych traw/kamieni. To, że po powierzchni nic ich nie goni, nie znaczy, że głębiej nic ich nie nęka Ok. Następnym razem spróbuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Ooo, to tak widać gdzie pływam? Muszę się bardziej kamuflować .Widziałem Cię kilka razy :-) Chyba to byłeś Ty ;-) Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franciszek Buchner Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Jeszcze jedno pytanie - czy jak nie widać aktywności bolka na powieszchni to jest sens obławiać te same miejsca cięższymi i głębiej schodzacymi wobkami? Czy lepiej dać se spokój i skupić na krzakach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Najdroższe mooje wyjscie w Tym sezonie zaliczone... Zerwane 5 woblerów w tym 3 Adama . A wszystko to żeby złowić jednego wypierdkowatego bolenia. Kurde do tej pory nie wiem co mnie pokusiło o żeby założyć szpulę z żyłką.... To już wiem dlaczego telefonu nie odbierałeś Żałoba trwa Maciek, nie przejmuj się. Mogło być gorzej. Zamiast 5, 10 albo 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiekre Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Byłem dzisiaj i ja. Nawet się podziało. Niestety sama młodzież. Trafił się wiślany Okoń(taki ze 25cm), reszta to podrostki boleniowe i jeden klonek( wiślane klenie to w tarle zdaje się...) pod jednym z mostów grasowały większe bolenie i jeden Zbój! Pokazał się ze 2 razy ale wabików nie chciał capnąć!!! Fajna woda!!! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk022 Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Byłem dziś i ja. Ogólnie od łazienkowskiego do świętokrzyskiego cisza i spokój. Na wodzie ruch coraz większy, fala za falą. Kleń trze się napewno. Z końcem tygodnia jeden szczupak na wirówkę nr.2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fonix Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Ja właśnie wróciłem. 4 godziny biczowania wody na zero. Atak bolenia widoczny na wodzie sztuk jeden. Nadal nie potrafię nic złapać na besterowce, grrr. Gorąco. Mijani chłopcy robakowscy pomstowali na PZW i z desperacji zarzucili "żywczyka za sandaczykiem".Niespecjalnie byli czuli na moje argumenty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w6i6e6 Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Kilka godzin spaceru po grubej dżungli, komary wielkości krowy, rodzina wesoło dokazujących bobrów... do pełni szczęścia zabrakło tylko ryby, ale cóż czasem nawet tego nie trzeba by można było powiedzieć, że wyprawa była udana. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RulleZ Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 (edytowane) dwie godziny spaceru (18-20) od gdańskiego w górę rzeki prawym brzegiem, lekko powyżej śląsko-dąbrowski. Dwa średnie okonie, na cykadę SS 4g oraz gumową żabkę. Kilka ataków bolka zaobserwowanych nad wodą... a poza tym "sex, drug and r&r" na Wisłą. Śmieci od groma, ludzie sikający do rzeki... Plusy:- kontrola SSR (z koło nr 5).- spotkałem fana JUVE i pożyczyliśmy sobie wygranej w finale Edytowane 30 Maja 2017 przez RulleZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk_80 Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 - spotkałem fana JUVE i pożyczyliśmy sobie wygranej w finale Jeszcze pare lat wstecz nikt by ci nic nie życzył. Tam było dziko tj: wędkarsko. Teraz to piknik. Uciekam z wędką coraz wyżej rzeki ale ludzie dopadają wszędzie. Nie mam na myśli wędkarzy oczywiście. Odnośnie łowienia na odcinku typowo miejskim chodzę coraz bardziej zrezygnowany. Takie czasy ale rzeka zaczyna być przejmowana przez imprezy i hałas. Ja pamiętający połowę lat 90-tych nad Wisła marzę o takim odludziu. To se nevrati. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RulleZ Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Jeszcze pare lat wstecz nikt by ci nic nie życzył. Tam było dziko tj: wędkarsko. Teraz to piknik. Uciekam z wędką coraz wyżej rzeki ale ludzie dopadają wszędzie. Nie mam na myśli wędkarzy oczywiście. Odnośnie łowienia na odcinku typowo miejskim chodzę coraz bardziej zrezygnowany. Takie czasy ale rzeka zaczyna być przejmowana przez imprezy i hałas. Ja pamiętający połowę lat 90-tych nad Wisła marzę o takim odludziu. To se nevrati.Fana spotkałem jak wchodziłem na most Ś-D. Fani JUVE to porządni ludzie, nie piją i nie śmiecą nad wodą... to nie sezonowy hiszpańskich drużnych czy innej niemieckiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dano-G Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Fani JUVE to porządni ludzie, nie pijąIntrygujące stwierdzenie....[emoji12] Tapatalknięte z komórki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dziki1916 Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Nie pija tylko szuraja taki Wloski Styl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 31 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Żarty żartami, ale faktycznie strasznie cienko z możliwością wędkowania nad Wisełką....wszędzie imprezowicze kurde. Normalnie komarów nie mogę się doczekać...Najbardziej lubiłem nocne spacery bulwarami....więc sezon nie zapowiada się kolorowo. Chyba trzeba będzie ograniczyć się do krzaków i towarzystwa dzików.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk022 Opublikowano 31 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 "Normalnie komarów nie mogę się doczekać..." Nie wiem gdzie chodzisz ale jak mało Ci komarów to zapraszam na praską stronę. Uwierz że jest tyle że MUGA ledwo sobie radzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas06 Opublikowano 31 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Chcesz komarów Pawełku to dawaj nad kanał gryzą jak głupie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.