dekosz Opublikowano 26 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 Panowie jak wygląda sprawa z tymi komarami na bulwarach w nocy tak po 24? Da się wysiedziec czy dopiero od świtu opuszczają chociaż trochę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pieczywko Opublikowano 26 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 Dwie rybki z dzisiejszego upału. Mini bleak Oleixa i sterowiec T.Janeczka na agrafce. 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DAWIDspinn Opublikowano 26 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 dekosz choć info nie z bulwarów a z dołu z "krzaków" to sytuacja przedstawia się tak, że najgorsze są dwie godziny od zmroku 22/24. Później jest już lepiej. Jak się dobrze spryskasz i stoisz mniej więcej w jednym miejscu to jest spokój. Często po zmianie miejsca znów trzeba się spryskać i znowu sytuacja opanowana, ogólnie da się łowić 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 26 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 (edytowane) Dwie rybki z dzisiejszego upału. Mini bleak Oleixa i sterowiec T.Janeczka na agrafce.Wojtek szacun za walkę w takim upale. Należały Ci się te rybki. W jakich godzinach strzeliły?Ja właśnie wracam z wieczornej sesji, 2h i pierwszy raz od dawna wyzerowałem - nawet brania. Na wodzie całkiem martwo, nawet ślizgaczy nie było.Co do komarów dokładnie tak jak pisze Dawid. Za każdym razem po zmianie miejsca trzeba się psikać, ale o dziwo są też miejsca niedaleko od siebie gdzie jest znaczna różnica w ilości no i bydlaki zdecydowane nie lubią słońca. Pozdrawiam,Malcz Edytowane 26 Czerwca 2019 przez malcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 26 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 (edytowane) Nikt nie lubi słońca oprócz Wojtka:) ja dziś na termo miałem 39 stopni. Odkąd przeszedłem kilka batali z komarami znad Wisły, teksty typu, ale tu komarów a lata ich kilka na krzyż, nie robią na mnie większego wrażenia;) Edytowane 26 Czerwca 2019 przez zator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Ja tam spryskuje dłonie, zakładam kaptur oraz siatkę na głowę i jazda Ostatnio straciłem wenę, nawet nie przez upał, bo akurat dobrze znoszę, ale nie chce mi się dłubać pojedynczych rybek.Dziś znów olałem wczesne wstawanie i nawet nie ustawiałem budzika na tą 2.20....W sumie w taki upał to i tak pewnie sandacze niemrawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DAWIDspinn Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Też straciłeś wenę Piotrek, chyba ja Cię zaraziłem moim narzekaniem na upał itd ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 (edytowane) Swoje zrobił też spacer martwą pustą rafą (nawet ryby nie mogły znieść panującego obok zgorszenia..) oraz relacja z wypadu kolegi nad Odrę...inne światy, przepaść Edytowane 27 Czerwca 2019 przez korol 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Też straciłeś wenę Piotrek, chyba ja Cię zaraziłem moim narzekaniem na upał itd Powiem Kolegom, że to chyba jakaś epidemia... Rok temu wstawałem o świcie i pędziłem nad Wisełkę, minimum trzy razy w tygodniu a i wieczorem czasem drugie podejście było... W tym roku byłem rano ledwie raz i to tak bardziej dla zasady... Starzeje się człowiek czy jak do jasnej cholery...? 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Ależ panowie, dziś mogliście od tej 2 śmiało atakować Nie wiem jak było z komarami, ale od 2 już sympatyczny chłodek czuć było, a potem to już tylko lepiej i tak ponoć do niedzieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Ja "wstaję" rano przed pracą na ryby od czterech tygodni....nie udało mi się ani razu... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DAWIDspinn Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Ja jak postanowię sobie to idę, grunt w tym że nawet takiego zamiaru nie miałem Tak czy tak trochę tych rybek w czerwcu się złowilo także na plus Wena wróci, o to się nie martwię, i wtedy wrócę z zdwojoną siłą ???? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Ja jak postanowię sobie to idę, grunt w tym że nawet takiego zamiaru nie miałem Tak czy tak trochę tych rybek w czerwcu się złowilo także na plus Wena wróci, o to się nie martwię, i wtedy wrócę z zdwojoną siłą Dokładnie tak samo u mnie. Nawet budzika nie nastawiam, bo wolę pospać... Może jak dzieciaki ze Starą do dziadków wyślę, to wena wróci, choć wtedy, to znowu wieczorne browary się pojawią... Nosz k..... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Mnie właśnie gubią te wieczorne browary, bo jak to w taki upał po całym dniu w fabryce się zimnego piwka nie napić? A jedno to bezsensu... 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Mnie właśnie gubią te wieczorne browary, bo jak to w taki upał po całym dniu w fabryce się zimnego piwka nie napić? A jedno to bezsensu... Tekst do jb się śmieje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DAWIDspinn Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Ajj tyle pokus na nas czeka, na biednych wędkarzy, i weź tu złów rybę 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikryb Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Ja byłem ostatnio po południu. Bolek ok. 50 cm, ładny okoń, nawet ładny kleń, a potem bolek 80 cm, za którym biegłem po brzegu ponad 100 metrów wśród dopingującej młodzieży. Nie byłem w stanie go zawrócić pod prąd. Okazało się, że podhaczony więc zdjęcia nie będzie, ale emocje niesamowite. Pływa dalej i mam nadzieję na spotkanie jeszcze kiedyś tym razem z wobkiem w paszczy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 (edytowane) Swoje zrobił też spacer martwą pustą rafą (nawet ryby nie mogły znieść panującego obok zgorszenia..) oraz relacja z wypadu kolegi nad Odrę...inne światy, przepaśćPiotrek jeśli piszesz o zgorszeniu , to w grę wchodzi tylko jedna warszawska rafa. Jeden z naszych kolegów po nocnym powrocie z tej rafy , stwierdził "Nigdy więcej" Ja byłem ostatnio po południu. Bolek ok. 50 cm, ładny okoń, nawet ładny kleń, a potem bolek 80 cm, za którym biegłem po brzegu ponad 100 metrów wśród dopingującej młodzieży. Nie byłem w stanie go zawrócić pod prąd. Okazało się, że podhaczony więc zdjęcia nie będzie, ale emocje niesamowite. Pływa dalej i mam nadzieję na spotkanie jeszcze kiedyś tym razem z wobkiem w paszczy.Brawo za Fair Play. Edytowane 27 Czerwca 2019 przez Pisarz.......ewski Piotr 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 dekosz choć info nie z bulwarów a z dołu z "krzaków" to sytuacja przedstawia się tak, że najgorsze są dwie godziny od zmroku 22/24. Później jest już lepiej. Jak się dobrze spryskasz i stoisz mniej więcej w jednym miejscu to jest spokój. Często po zmianie miejsca znów trzeba się spryskać i znowu sytuacja opanowana, ogólnie da się łowić Dzięki, trzeba będzie sprobować wyskoczyc przed pracą w takim razie. ultrahton zakupiony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Piotrek jeśli piszesz o zgorszeniu , to w grę wchodzi tylko jedna warszawska rafa. Jeden z naszych kolegów po nocnym powrocie z tej rafy , stwierdził "Nigdy więcej" Brawo za Fair Play. Tak, masakra na brzegu, fuuuuj!, a w wodzie pustynia. Na tyle potencjalnych stanowisk złowiłem tylko jednego bolenia i prawie żadnej drobnicy nie widziałem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Tak, masakra na brzegu, fuuuuj!, a w wodzie pustynia. Na tyle potencjalnych stanowisk złowiłem tylko jednego bolenia i prawie żadnej drobnicy nie widziałem.Dobra nie bądźcie tacy enigmatyczni, skoro i tak ryb tam nie ma o co chodzi i gdzie to jest? Lepiej uprzedzić kolegów...przychodzi mi na myśl jedno miejsce, tuż poniżej jednego z mostów...w zeszłym roku pojechałem na rafy właśnie tam, wlazłem do wody, po jakimś czasie kontrolnie się odwracam a tam stary chłop z parówą na wierzchu....tak ze 100m ode mnie.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 No właśnie, pobożne i zgorszone ryby się wyniosły bliżej Kościoła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekp29 Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Dobra nie bądźcie tacy enigmatyczni, skoro i tak ryb tam nie ma o co chodzi i gdzie to jest? Lepiej uprzedzić kolegów...przychodzi mi na myśl jedno miejsce, tuż poniżej jednego z mostów...w zeszłym roku pojechałem na rafy właśnie tam, wlazłem do wody, po jakimś czasie kontrolnie się odwracam a tam stary chłop z parówą na wierzchu....tak ze 100m ode mnie....Tylko jeden . Widziałem czterech z czego dwóch ganiało się po płytkiej wodzie piszcząc jak małe dzieci. Więc trzeba uważać na tyły [emoji6][emoji44] Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek1972 Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Tylko jeden . Widziałem czterech z czego dwóch ganiało się po płytkiej wodzie piszcząc jak małe dzieci. Więc trzeba uważać na tyły [emoji6][emoji44] Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalkai pamiętajcie,co by się za bardzo nie wypinać,oni są szybsi od każdego komara czy innego owada 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob74 Opublikowano 27 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 ...znaczy, że trzeba zabierać dwie moskitiery...jedną na głowę, drugą na... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.