Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

:clappinghands:Też :good:

To nie było śmieszne. :angry:

Piotrek padło na ciebie...

Zakładaj białą czapkę, torba z ikei pod pache i pod CW na dyżur :D

 

 

Tate, tate - to te pan od beretowania bolenia i zdjęć ze średnią sumą.

 

 

Szczerze, nie wyobrażam sobie ciebie w takiej akcji.

Ale jak coś, będę z tobą solidarny i też wpadnę dyżurować.

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez ezehiel
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek padło na ciebie...

Zakładaj białą czapkę, torba z ikei pod pache i pod CW na dyżur :D

 

 

Tate, tate - to te pan od beretowania bolenia i zdjęć ze średnią sumą.

 

 

Szczerze, nie wyobrażam sobie ciebie w takiej akcji.

Ale jak coś będę z tobą solidarny i też wpadnę dyżurować.

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

 

Tak się złożyło ,że Paweł zadzwonił do mnie i przez telefon relacjonował mi całe to dziwne wydarzenie z torbą  IKEA.

Teraz zastanawiam się -_-  , czy w ten sposób nie chciał sprawdzić , czy to nie byłem ja. :D

Edytowane przez Pisarz.......ewski Piotr
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strach tu teraz jakąkolwiek fotę wrzucić...Szczupak z dzisiaj, żaden olbrzym, ale radochy całkiem sporo.Nastawiałem się  tylko na szczupaki i jednego udało się oszukać, drugi po kilku chwilach holu pozować nie chciał.Był tez niewielki bolek.

post-49363-0-55945100-1570550416_thumb.jpg

Edytowane przez pieczywko
  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż. Czas wrócić do ryb.

7.jpg

Fachowiec..???? Szczere gratulacje..

 

P.s. tylko nie pisz do tego szajsu 360.. zero merytoryki, dużo fotek.. a 13zł młodzi adepci wydają... lepiej by odłożyli na dobre buty na zimę???? Nie bardzo wiadomo po co takie artykuły..????????☺

Edytowane przez Bolesław
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolesław,
akurat napisanie czegoś o rybach, a nie tylko z dziedziny finansów/inwestycji sprawia mi frajdę. No i lekko przychodzi, więc dlaczego nie miałbym pisać for fun. Wygodniejsze to, niż częste odpisywanie na priv.

Co do merytoryki, niemal każdy art. o brzanach ma fragment o zdjęciu kotwicy brzusznej. Rozważania co do żyłki/plecionki też są nudne. Ileż już tego było. Łowienie późną jesienią to już nowość.

 

PS

Łowienie w Tajlandii opisałem chyba jako pierwszy  ;)
 

Edytowane przez korol
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolesław,

akurat napisanie czegoś o rybach, a nie tylko z dziedziny finansów/inwestycji sprawia mi frajdę. No i lekko przychodzi, więc dlaczego nie miałbym pisać for fun. Wygodniejsze to, niż częste odpisywanie na priv.

Co do merytoryki, niemal każdy art. o brzanach ma fragment o zdjęciu kotwicy brzusznej. Rozważania co do żyłki/plecionki też są nudne. Ileż już tego było. Łowienie późną jesienią to już nowość.

 

PS

Łowienie w Tajlandii opisałem chyba jako pierwszy ;)

 

Ok... ale przyznasz że czytelnik ma prawo czuć niedosyt.. kupujesz duży magazyn, gruuuby, po szumnych zapowiedziach że taka formuła wreszcie pozwoli rozwinąć skrzydła, a w środku znajdujesz artykuły na cztery akapity.. za to 70 proc dwóch kart a4 to zdjęcia.. Bywało dawniej że np. Szymański pisał na trzy, cztery strony... nawed w dawnych WW artykuły były obszerniejsze... ja wiem.. nie Twoja wina.. ???? Ale podzielić się odczuciami mogę jako "klient"???? Przyznasz że nie napisałeś "prawie" nic.. Ja też w swojej zawodowo-hobbistycznej branży miałem pisarski epizod.. podziękowałem.za taką formułę..???? Pozdro. Edytowane przez Bolesław
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok... ale przyznasz że czytelnik ma prawo czuć niedosyt.. kupujesz duży magazyn, gruuuby, po szumnych zapowiedziach że taka formuła wreszcie pozwoli rozwinąć skrzydła, a w środku znajdujesz artykuły na cztery akapity.. za to 70 proc dwóch kart a4 to zdjęcia.. Bywało dawniej że np. Szymański pisał na trzy, cztery strony... nawed w dawnych WW artykuły były obszerniejsze... ja wiem.. nie Twoja wina.. [emoji6] Ale podzielić się odczuciami mogę jako "klient"[emoji6] Przyznasz że nie napisałeś "prawie" nic.. Ja też w swojej zawodowo-hobbistycznej branży miałem pisarski epizod.. podziękowałem.za taką formułę..[emoji6] Pozdro.

Sprzedaż... liczy się sprzedaż

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brrr ... Tydzień bez wedkowania to definitywnie dla mnie za dużo ???? Naszczescie dziś przerwałem detox ;) i udało się wyrwać na moją Wisłę. Ryby współpracowały, zlowilem sześć boleni. Bardzo dobre popołudnie :) Testowałem dziś nowy wobler pod typowe jesienne ryby, ale o tym jeszcze napisze jak naprawdę nim dobrze połowie, narazie zapowiada się obiecująco :)

post-49243-0-75239300-1570642192_thumb.jpeg

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok... ale przyznasz że czytelnik ma prawo czuć niedosyt.. kupujesz duży magazyn, gruuuby, po szumnych zapowiedziach że taka formuła wreszcie pozwoli rozwinąć skrzydła, a w środku znajdujesz artykuły na cztery akapity.. za to 70 proc dwóch kart a4 to zdjęcia.. Bywało dawniej że np. Szymański pisał na trzy, cztery strony... nawed w dawnych WW artykuły były obszerniejsze... ja wiem.. nie Twoja wina.. ???? Ale podzielić się odczuciami mogę jako "klient"???? Przyznasz że nie napisałeś "prawie" nic.. Ja też w swojej zawodowo-hobbistycznej branży miałem pisarski epizod.. podziękowałem.za taką formułę..???? Pozdro.

Panowie takie są realia. Kilka lat temu pisałem do jednego z czasopism. Najlepiej płacili gdy były zdjęcia. Przestałem pisać gdy redaktor na moje pytanie- "o czym mam pisać?" odpowiedział mi, że mogę o tym samym co rok wcześniej bo i tak nikt o tym nie pamięta co napisałem ????.

By nie było całkiem bez ryb- dzisiaj spóźniłem się nad Narew. Byłem o 18.15. Zobaczyłem 2 ataki bolenia. Usiadł mi, ale spiał się po kilku sekundach. Drugi się nie zapiał. O 18.30 było po ptokach ????.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze do innego pisma, przyjął się jakiś standard, jest to minimum 5 tysięcy znaków . Co do wynagrodzenia nie ma znaczenia ile dodam tam zdjęć. Jeśli chodzi o moje zdanie, wolę czytać fajny tekst w którym jest dużo zdjęć niż długi z jedna fotką, podobnie mam z postami na jerku. W ostatnim numerze popełniłem dość inny tekst niż zwykle bo opisałem awarie rurociagu, fajne doświadczenie, taki bardziej reportaż niz instruktazowy tekst wedkarski;)

Edytowane przez DAWIDspinn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko do mieszkańców stolicy.

Będę na wyjeździe służbowym przez 14 dni zameldowany w hotelu Ibis-Reduta. Czy w okolicach tego miejsca oprócz Wisły coś fajnego się trafia jeśli chodzi o wędkarskie miejscówki ? Jak w tych okolicach na samej Wiśle ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem wczoraj szybki wypad w poszukiwaniu sandacza. Posiedziałem do 23 i wygonił mnie deszcz. Sandaczy nie widziałem, ale też było ciekawie :D . Na dzień dobry najechalem brzane i była jazda :D . Potem fajny, gruby kleń zaatakował HMS Panica 10 cm :)

 

post-53213-0-11735400-1570685323_thumb.jpeg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko do mieszkańców stolicy.

Będę na wyjeździe służbowym przez 14 dni zameldowany w hotelu Ibis-Reduta. Czy w okolicach tego miejsca oprócz Wisły coś fajnego się trafia jeśli chodzi o wędkarskie miejscówki ? Jak w tych okolicach na samej Wiśle ? 

 

Blisko masz Park Szczęśliwicki, ale nie wiem jak tam jest teraz z rybami.

Jedź nad Wisłę. Zaraz poniżej Mostu Gdańskiego po swojej stronie Wisły masz Centrum Wędkarstwa. Tam zostawiasz samochód, schodzisz nad wodę i idziesz w dół obławiając kolejne zróżnicowane miejsca. Szansa na wszystko.

 

 

Co do pisania, to w poprzedniej gazecie miałem i takie na 4 strony. Za każdym razem są skracane ze względu na miejsce.

Polityka jest taka, jak całego wydawnictwa. W sumie, to nawet mnie za bardzo nie interesuje. Piszę akurat tu, bo lubię Szymańskich.

 

 

 

 

Wczoraj o 21.00 mocno się biłem myślami jechać/nie jechać. Pomyślałem, dobra, jadę o 3.00. A o 3.00 ulewa :/ Co za pech. Ostatnie tygodnie jak nie spotkania strategiczne w pracy, to delegacje żony. A jak już przychodzi okazja to leje i wieje. Cieknące spodniobuty oddałem, nie mam kiedy połowić :/

Edytowane przez korol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@scOOtt

 

Glinianka Cietrzewia

00-001 Warszawa

https://maps.app.goo.gl/YgW77DMvnFQRDvZ66

 

Tu masz stronę - https://stawycietrzewia.pl/

 

Zezwolenia kupisz tu:

 

E.Leclerc

Jutrzenki 156, 02-231 Warszawa

 

https://maps.app.goo.gl/qATadVasaTDJcJdS7

 

Do sklepu wchodzisz tutaj

 

b109f9e288b4351824f02745a38a07dc.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...