Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Poniżej mostu północnego stoi barka przeznaczona dla ptaków wodnych do gniazdowania. Gdyby ptaki chciały się tam gnieździć to byłoby ok bo od kilku lat gniazda rybitw i mew są regularnie zalewane przez wysoką wodę. Znam wyspę gdzie co roku rybitwy i sieweczki( w tym rzadka obrożna) zakładają gniazda i niestety ostatni udany sezon dla nich był w 2012r, w tym również w czerwcu musiała przejść wysoka woda i zalała wyspę. Ptaki powtórnie założyły lęgi (było ok 20 par rybitw rzecznych i białoczelnych) i myślałem że wszystko będzie ok bo jest niska woda, ale tym razem przez suszę jest tyle wody że wyspa została połączona z lądem i oczywiście zaraz wbili się na nią ludzie (też z quadami), pewnie lisy i znowu lęg stracony. Nie mają wiślane ptaki łatwego życia. Może ptaki zaczną zakładać gniazda na tej barce, zobaczymy w przyszłym sezonie, na razie w tym nie było na niej gniazd. Tak samo jak wybudowano na Białołęce wieżę dla jeża, czyli jeżyków, poszła na to kasa, a jeżyki nadal wolą dziury w blokach. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak wybudowano na Białołęce wieżę dla jeża, czyli jeżyków, poszła na to kasa, a jeżyki nadal wolą dziury w blokach. 

Na Kamionku wieży nie ma ale za to sporo jerzyków. Codziennie wieczorem dookoła bloku lata jakieś 50-60sztuk. Jeże też są  ;) ale one tuptają po parku Skaryszewskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w topolach.

 

Po dojściu do miejscówki 2 przykre niespodzianki. Grunciarze, którzy akurat w tej częci opaski, zdarzają się bardzo rzadko, zostawili po sobie syf w postaci opakowań po wszystkim!!!Zanęty,robaki,puszki,szkło,plastik...MASAKRA!!!(śmieci na oko z przed paru dni...) Druga niespodzianka to grunciarz na kamieniach we własnej osobie, który "pochwalił" się zabitym boleniem!!! :angry: Ładna sztuka, wyglądała na dobre 70plus!!!! Nie wdawałem się z nim w żadną polemikę, bo i tak by nie zrozumiał przesłania złów i wypuść....

 

Dla takich CYMBAŁÓW( śmieciarzy, brudasów i mięsiarzy) jest tylko jeden argument: KNUT!!!! Jak by dostał pod kolana,tak żeby się od razu zeszczał to by może zapamiętał że pewnych rzeczy NIE WOLNO nad wodą robić!!!

 

A ze spraw wędkarskich to:

 

Trafiły się dwa sportowe klenie ok35cm, troszkę się podziało, było parę wyjść, dwa ładne kleniowe pudła. Pomimo niżówki, ładna woda,klarowna ,atrakcyjna i zachęcająca do penetracji :) ...woblerami nie były zainteresowane, cały "jazz" był na srebrnego effzetta ze zdartą naklejką w rozm2.Tak sobie myślę że jak nie zacznie padać( chociaż zaczęło wiać troszkę...) na wieczorowego może być ciekawie.....

 

Odzyskałem effzetta którego ze 2 tygodnie temu urwałem :D

 

Jeżeli ktoś będzie chciał podjechać autem nad samą wodę od strony zimnego kanału to nie wjedzie!!! Szlaban zaciągnięty i zapięty na grubą kłódę!!!

 

Połamania!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maćku gdzie ty te ryby łowisz bo ja taki wynik na warszawskiej Wiśle robię w pięć wypadów...

 

Opaska po lewej stronie w górę od Gdańskiego. Wszystko na obrotówkę i w przeciągu 35min. Wcześniej i później nawet brania nie było. Wstrzeliem się w dobry moment:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opaska po lewej stronie w górę od Gdańskiego. Wszystko na obrotówkę i w przeciągu 35min. Wcześniej i później nawet brania nie było. Wstrzeliem się w dobry moment:)

Maciek rządzi :) .

Młode wilki dochodzą do głosu :clappinghands:  , a ja stary wyliniały  basior , dzisiaj po 4h polowania  zszedłem o kiju :( .Wyć się chce :D

Edytowane przez pisarz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie do spontanicznego wypadu zachęcił swoim wpisem kolega @grzesiekre...."topole" to moje rewiry, z domu jadę tam autem 4-5 minut...tam stawiałem swoje pierwsze kleniowo-wiślane kroki....dawno nie byłem, więc wypadało się przypomnieć...zrobiłem trochę dłuższy kawałek opaski niż kolega, ale z podobnym wynikiem: 2 wymiarowe klenie pod 30, kilka kontaktów w tym dwa ładne strzały i trzy spięte rybki: dwa totalne gluty i jedna ładna rybka której szkoda, do tego jeden okoń pod 20. Ciekawostką jest fakt, że ta opaska to jedno wielkie kamienisko i trzeba się poruszać naprawdę zwinnie aby nie narobić zbytniego rabanu...mi szło nawet nieźle, ale i tak puszczałem wobka po 30-40 metrów, a o dziwo wszystkie akcje rybkowe miały miejsce tuż pod nogami, albo wręcz przy wyciąganiu wobka - swoją drogą absolutnie wszystkie kontakty miałem na najmniejszego czarnego sendala ze złotym brzuszkiem i złotymi paskami....po 21ej wpadłem w sam środek uczty boleni....odbywała się totalna masakra na małych rybkach, na odcinku 25metrów opaski jednocześnie waliło 5-6 bolków z których każdy miał min 60 centów...przez chwilę nawet mnie poniosło i próbowałem najpierw brombą a później uklejką Lipińśkiego, ale po ataku metr od bromby szybko oprzytomniałem i się zwinąłem....na żyłce 0,16 i kiju 2-10,5 nie było sensu kusić losu....usiadłem na kamieniu i 15 minut obserwowałem....swoje spostrzeżenia mam i jeśli nie był to jednodniowy wypad bolków na "zagraniczną" stołówkę to spróbuję się z nimi ASAP... B)

 

pozdrawiam,

malcz

Edytowane przez malcz
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem dalej gdzie te topole ale pewnie też tam łowię w niewiedzy:) Wczoraj poniżej Północnego też się działo, bolki biły aż miło. Ja zawziąłem się na smużaki i kilka brań i wyjść kleni miałem, udało się wyholowań jednego 33 cm ale nie spełnia minimum za to mam filmik z braniem i holem.

Edytowane przez wojciech1919
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy wieczór do 23.30, poniżej gdańszczaka jeden sandałek niewiele większy od woblera :wacko: Poza tym bez kontaktu. Fajna, gruba rynna z kamieniami ale jakaś puuuustaaa :huh: W sobotę chyba będzie grany Bużek graniczny :P

Kurna, żebym wiedział że tam nocujesz to bym jednak podjechał po 20:00, muszę się wybrać za jakąś suchą lipką nad wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj lewa strona 18.00 - 20.00 na pusto. Było bezwietrznie, ryby w łowisku były i to nie małe, pięknie zbierały z powierzchni ale wobki olewały. 

W najbliższym czasie wracam tam z muchówką ;)

 

@Wojtek1919 wrzucaj filmik tu do wątku, myślę, że wszyscy chętnie obejrzą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...