Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Płynie, dużo mniej ale płynie....byłem dziś w południe na bulwarach. Aktywne były rapki, pod Ś-D grasował jeden większy boleń, ale nie dał się skusić. Za to utopiłem Widły(znowu tam!!!) Chiciorek nówka sztuka, dziś wyjęty z listu :angry: ... także tego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płynie, dużo mniej ale płynie....byłem dziś w południe na bulwarach. Aktywne były rapki, pod Ś-D grasował jeden większy boleń, ale nie dał się skusić. Za to utopiłem Widły(znowu tam!!!) Chiciorek nówka sztuka, dziś wyjęty z listu :angry: ... także tego....

Wisła nie taka zła jest - odda Ci w końcu z nawiązką :) 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W celu rozpoczęcia odzyskiwania mojego długu, wybrałem się ciut powyżej WA ale co tam to prawie Warszawska, więc napiszę....najpierw w ofierze został złożony Hermes....a później w rewanżu dostałem bolka, niestety pan boleń widocznie nie był dogadamy z Królową bo się katapultował. Na gorąco mam wrażenie że ryba na PB....zgarnął thrilla w ekspresie prowadzonego wzdłuż opaski.

 

Pozdrawiam,

Malcz

Edytowane przez malcz
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAWIDspinn

Dzisiaj trzy razy wychodziłem na wode i trzy razy wróciłem zniesmaczony. Trzy razy ta sama sytuacja. Wchodze na pustą opaske i powoli obławiam miejsca. Nagle 150 metrów w dole z krzaków wychodzi spinningista i zaczyna obławiać miejsce, które miałem w planach obłowić jako kolejne i schodzi w dół rzeki, moim planowanym torem. Czyli ja mogę wracać już spokojnie do domu. Zgroza. Myślę, że warto zapytać się kogoś kto był wcześniej czy ma zamiar jeszcze chwile sobie połowić, niż udawać że się go nie widzi. Spokojnie można podzielić się długim odcinkiem, wystraczy porozmawiać, ale do tego chyba potrzebna jest jakaś kultura. Wędkarska kultura. 

Edytowane przez DAWIDspinn
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAWIDspinn

Kwestia dogadania się :) Myśle że właśnie mnie jeszcze nie zepsuła, stąd moje zniesmaczenie zaistniałą sytuacją :) Zepsuła by mnie wtedy gdybym wlazł w krzaki ominał gościa i wyszedł przed nim, nieprawdaż ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, nie wszyscy może są tak komunikatywni i trzeba to zaakceptować.

Ja tam nie poczuł bym niesmaku gdyby ktoś stanął 150 m ode mnie. Przy 100 m też bym nie poczuł. Niesmak czuje jak ktoś staje bezpośrednio przy mnie i rzuca. A i tak mi sie zdarzało. Także przy 150 m nie ma co sie niesmaczyć ;-) Takie przynajmniej moje zdanie. Oczywiście masz prawo sie nie zgodzić :-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zepsuła by mnie wtedy gdybym wlazł w krzaki ominał gościa i wyszedł przed nim, nieprawdaż ;)?

Ja tak robię i wcale się tego nie wstydzę:). Za duża jest presją na miejskim odcinku żeby bawić się w takie podchody ;). W takie uprzejmości stosuję na dzikich odcinkach daleko od stolicy. Tam jest na to miejsce ;)

Edytowane przez Mr.Happy
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisła trochę powyżej Centrum Warszawy. 4 godziny i nic. Nastawiony byłem na bolki. Owszem, chlapnęły bolenie przez ten czas 5 razy ale robiłem cuda na kiju i nic nie wyszło. Za to kotki z topoli co drugi rzut zbierałem....wkurzające.... :)

Kiedy te drzewa przestaną sypać.....psia kosteczka !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAWIDspinn

Ja dziś byłem o świcie. Miałem gigantycznego bolenia. Spadł mi. Wybrałem się później spróbować jeszcze raz. A nóż widelec weźmnie znowu. Miejscówke miał tak około 40 minut drogi opaską od punktu początkowego. Kiedy doszedłem na miejsce rozszalala się ulewa i słychać było burze w pobliżu. Tak czy inaczej 40 minut drogi spowrotem to i tak zmokne na maksa więc porzucałem trochę. Wziął. Spadł :D Oczywiście nie wiem czy to ta sama ryba ale jest to możliwe. 

 

Testowałem nowy woblerek od Tomka. Ósemeczke ale z wąskim sterem. Długo go namawiałem na zrobienie takiego. Doczekałem się. Idealny :)

 

e1256911bee86cc6gen.jpg

Edytowane przez DAWIDspinn
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś byłem o świcie. Miałem gigantycznego bolenia. Spadł mi. Wybrałem się później spróbować jeszcze raz. A nóż widelec weźmnie znowu. Miejscówke miał tak około 40 minut drogi opaską od punktu początkowego. Kiedy doszedłem na miejsce rozszalala się ulewa i słychać było burze w pobliżu. Tak czy inaczej 40 minut drogi spowrotem to i tak zmokne na maksa więc porzucałem trochę. Wziął. Spadł :D Oczywiście nie wiem czy to ta sama ryba ale jest to możliwe. 

 

Testowałem nowy woblerek od Tomka. Ósemeczke ale z wąskim sterem. Długo go namawiałem na zrobienie takiego. Doczekałem się. Idealny :)

 

Widzę, że Łukasz dobrze Cię wyposażył :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na Warszawę 150m niżej na opasce to jeszcze nie ma tragedii. Tutaj trzeba zapomnieć o samotnym obławianiu dłuższego odcinka, chyba, że w nocy.
Mnie do szału doprowadza, jak ktoś włazi na kamienie, pod które spuszczam woblera. Oczywiście, od razu na sam koniec przelewu, bo czym dalej, to lepiej bierze :D

Dziś rano podjechałem do Łomianek, ale po którymś rzucie z rzędu kończącym się złowieniem szmaty, czy innego syfu musiałem się przenieść.
Udałem się do Pieńkowa no i odpuściłem, gdy nawet na powierzchniowego Tomiego wyciągnąłem ponownie szmatę. Dało się łowić dopiero na wysokości Czosnowa, ale już budzik wzywał na śniadanie do moich panien.

Mam takie wrażenie, że aby odpocząć, trzeba albo wejść daleko w Wisłę, albo wyjechać jak najdalej Warszawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie wrażenie, że aby odpocząć, trzeba albo wejść daleko w Wisłę, albo wyjechać jak najdalej Warszawy.

 

Zostaje jeszcze kierunek na południe od Warszawy. Na pewno mniej tłoczno ale Wisła też kompletnie inna. Wyspy i łachy piachu. Nie każdy to lubi i nie każdy umie znaleźć tam rybę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...