Problem z wyciągnięciem łożyska igiełkowego

[@slider@]

Dzisiaj robiłem mały przegląd multiplikatora, chciałem wymienić smary, łożyska itp. Wszystko szło świetnie do czasu kiedy napotkałem łożysko igiełkowe w bebechach, nie mogę jego wyciągnąć w żaden sposób.

 

Ma ktoś pomysł jak wyciągnąć łożysko igiełkowe z multiplikatora Daiwy? a konkretnie Advantage 153HSTA

[zorro]

Pewnie podobnie jak w SOL-ance, trza odkręcić obudowę i wytargać od spodu...

[@slider@]

Zorro próbowałem od wewnątrz, od przodu i nic. Jeszcze próbowałem za pomocą zgiętej igły wypchnąć ale to nic nie daje

[zorro]

Hmmmm... Z obrazka, to nie widać nic co mogłoby blokować..

W różnych starszych teamdaiwkach, to łożysko po prostu wylata samo, odkręcasz korbę, potem gwiazdę, a potem wystarczy potrząchać i masz wszystko na stole... Może w tej Twojej cośtam się zakleszczyło to ożycho..? Powywalaj wszystko z obu stron i może delikatne stuku-puku i musi, kurna, wyjść.. <_<

Jak nie idzie sposobem, to trza młotkiem.. <_<

[@slider@]

...może delikatne stuku-puku i musi, kurna, wyjść.. <_<

Jak nie idzie sposobem, to trza młotkiem.. <_<

 

 

Jak z Emblem'em <_<

[Krzysiek_W]

A może do zamrażalnika i potem o dłoń puknąć? Tylko musi być wszystko super suche. Można by jeszcze spróbować wypchnąć jakimś kołeczkiem drewnianym, jeśli jest powierzchnia do oparcia.

[zorro]

...może delikatne stuku-puku i musi, kurna, wyjść.. <_<

Jak nie idzie sposobem, to trza młotkiem.. <_<

 

 

Jak z Emblem'em <_<

 

No może nie do końca... <_< W NORMALNYCH kołowrotkach, łożyska wyjmuje się dwoma paluszkami..

 

[@slider@]

Udało się, pomogła mała nasadka od klucza nasadowego plus młotek

 

Łożysko ma dziwnie wyprofilowaną obudowę z wglebieniami które powodują że łożysko wchodzi bardzo mocno na ścisk.