Skocz do zawartości
  • 0

Łososiowy trolling na słono


Kuba Standera

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Hej

Ktoś móglby coś w tym temacie napisać?

Jak to się je?

Czym?

Niekoniecznie musza być opinie ludzi co 16 lat tak łowią.

Pasują mi z tego co wiem, kiedyś czytałem o tym ciekawy artykuł i...

 

a ja wiem kto wie :D

 

tzn od nieco ponad roku pływa w okolicy naszego MEXYKU i powoli.. powoli.... woda staje się coraz bardziej otwarta... :D

 

ponizej kilka klipow z jednej wyprawy...

 

 

https://lh3.googleusercontent.com/-NnjJLyPpN8M/T9iFPwDHddI/AAAAAAAAEBQ/HxEji4jn1zc/s912/DSC_7635.JPG

 

https://lh4.googleusercontent.com/-7imxzzLO6gI/T9iF5XxC6xI/AAAAAAAAECE/4cF2rGNpPs0/s912/DSC_7656.JPG

 

https://lh3.googleusercontent.com/-HW7G-Qa6Skg/T9iGPHC2MlI/AAAAAAAAECo/9GRJtsbR2Bs/s576/DSC_7670.JPG

 

byly tez wieksze ryby. kilka wygralo walke ....

 

https://lh5.googleusercontent.com/-Rix678fxgGw/T9iHhQdvmHI/AAAAAAAAEEE/LGcsEhCj6cg/s912/DSC_7695.JPG

 

https://lh5.googleusercontent.com/-324BvmtxX1M/T9iH2ThXhDI/AAAAAAAAEEQ/snmdG2XIYa4/s912/DSC_7698.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wysłałem.

Osoby zainteresowane tematem zachęcam do kontaktu. Z Andrzejem założyliśmy stowarzyszenie w celu zintegrowania wędkarzy którzy chcą spróbować czym to się je, a kiedy się wciągną organizować spotkania w celu wymiany informacji, wspólnego wędkowania, poszerzania wiedzy i zdobywania doświadczenia.

 

http://salmosalar.pl/index.html

 

poza tym jako organizacja możemy wpływać na decyzje, być stroną podczas konsultacji społecznych.

 

zgodnie z prośbą Grzesia wstawiam pliki

 

 

lub na skróty...(mifek)

 

windy na małych łodziach

http://salmosalar.pl/style/1.jpg

 

http://salmosalar.pl/style/2.jpg

 

 

większe łodzie mogą posiadać po dwie windy na burtę

http://salmosalar.pl/style/3.jpg

 

http://salmosalar.pl/style/4.jpg

 

 

łowienie z planerami zamocowanymi do masztów

http://salmosalar.pl/style/6.jpg

 

http://salmosalar.pl/style/8.jpg

 

 

trolling głębinowy

http://salmosalar.pl/style/m1.jpg

 

trolling powierzchniowy z planerami

http://salmosalar.pl/style/m2.jpg

Instalacja na łodzi.doc

Metody trollingu.doc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak Cię to tak interesuje, to w którymś z tegorocznych WMH był film z Bornholmu cały poświęcony dokładnie temu o co pytasz. Jak nie widziałeś to sprawdź. Pokazane jak rozkładać wędki po kolei, co zrobić jak weźmie ryba. Niezłe ABC, pewnie znawcy tematu skrytykują, ale jak dla mnie lekcja wystarczająca.

Film miał tytuł po prostu Bałtycki Trolling. Tu masz zwiastun.

http://www.youtube.com/watch?v=Tf6VBmyxQk8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A w Irlandii mozna lapac lososie w morzu? W UK jest obreb ochronny, 1 1/2 mili od linii brzegowej czy cos takiego. Probowalem zainteresowac tematem znajomych, ale jakos nie bylo chetnych. Zreszta jak jest ryba w rzekach, to po co bujac sie po morzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

jest grupa zapaleńców łowiących ze sporymi sukcesami łososie w naszym morzu, pod hasłem Mezo czy fors można znaleźć sporo informacji na ten temat, Flashers czy Dodgers to tylko niektóre podstawy aby wejść w ten ciekawy i dynamicznie rozwijajacy sie temat w Polsce,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zreszta jak jest ryba w rzekach, to po co bujac sie po morzu.

 

 

Ja zaczynałem od rzeki, potem plaża a następnie morze, to naturalny rozwój wędkarski. Łosoś to ryba która mieszka w morzu a do rzeki wchodzi na tarło. Polujemy na nią w jej naturalnym środowisku i w momencie kiedy jest w najlepszej kondycji. To powody dla których warto się bujać po morzu ;)

Choć dwuręczna muchówka i piękna rozlana rzeka to coś magicznego co zawsze mnie ciągnie. :lol:

Po prostu życie, jak zaczynałem to rozpoczęcie sezonu na rzece było świętem. Wtedy to sylwester był przykrym obowiązkiem. Cieszyłem się z każdego kelta ale z czasem okazało się że można zapolować na srebrniaka, ryba silniejsza i od nowa planowanie roku się zmieniło, rodzina przyjęła to z zadowoleniem bo w końcu PORZĄDNY SYLWEK będzie :lol:. Wyniki spadły drastycznie ale co tam, srebro to srebro. Ale przecież sreberka wchodzą z morza więc jak ich nie ma w rzece to gdzie są? I tak znalazłem się na plaży najpierw za granicą a potem u nas. Pierwsze łódki trollingowe widziałem na Bornholmie i serce skoczyło mi do gardła jak zobaczyłem trzy metrowe,srebrniutkie łososie. Dalej to już było jakby z górki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie zawsze trzeba zwijać wszystkie wędki. Zabawa polega na tym żeby tak rozmieścić sprzęt żeby się nie plątał. Łososie pływają w ławiczkach i zdarzają się podwójne brania, poza tym zatrzymanie lodzi na morzu jest umowne bo łódka dryfuje często z prędkością 2kl/h w takiej sytuacji lepiej płynąć z minimalną prędkością i mieć wpływ na kierunek. Czyli panować nad łódką. :D :D

 

Ps. Zabawa to się zaczyna od 6+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

gregs ja nie napisałem nic o stawaniu łódką w miejscu:) A zwijanie wszystkiego, jest moim zdaniem na początku dobre, nawet przy najmniejszych rybach, bo po prostu uczysz się jak to robić sprawnie. To co robiliśmy w Szwecji było dużo prostsze niż troll po morzu ale wydaje mi się, że dobrze jest zacząć od 4 wędek, nauczyć się manewrować i dopiero dokładać. Przy takim sprzęcie jaki mieliśmy w Szwecji tj niewielki ponton 3,2m i ławeczka z 4 uchwytami nie za bardzo da się wypuścić coś więcej a rozstawienie przynęt na boki to tylko długość wędek, ewentualnie jakiegoś dr,a za sobą jeszcze można dołożyć. Koledzy którzy byli z nami mieli maszt i planery a to zmieniało już całkowicie możliwości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy którzy byli z nami mieli maszt i planery a to zmieniało już całkowicie możliwości.

 

Zmieniało, aczkolwiek hol ryby z płynącej łodzi jest forsowny i zabija trochę przyjemność. Poza tym generalna zasada nr 1 to: sternik nie holuje. Chyba, że w wyjątkowych sytuacjach (kurs z wiatrem), a i to niekoniecznie, bo może zaistnieć konieczność wyrzucania biegu, by zredukować prędkość. Niestety pontony słabo trzymają kierunek i wymagają sporo uwagi w sterowaniu. Przez złamanie tej zasady straciłem moją ewidentnie największą rybę wyjazdu.

Edytowane przez krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

My Krzysiu mieliśmy po dwie wędki. Ja swoje, Tomek swoje. Byliśmy pierwszy raz i nie jest to dziwne. Ale znając nas(a znam) za entym razem też każdy będzie miał swoje. To co napisałeś o forsownym holu z płynącej łodzi mądre. Ale i tak każdy kto zacznie trollingować będzie wyciągał małe ryby na klatę. A zatrzymywał się przy tych większych(na wyczucie) lub gdy coś nie gra czyli ryba nie zachowuje się typowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...