Skocz do zawartości

"Na ryby" - tu umawiamy się na wyprawy wędkarskie...


admin

Rekomendowane odpowiedzi

Też ufałem ludziom. Kilka lat temu wziąłem od ZNAJOMYCH zaliczkę na wyjazd do Norwegii i tydzień przed wyjazdem dowiedziałem się, że jadę sam ( czyli z żoną). Od tej pory pobieram 100%.

Wiesz z tá zaliczká na 100 procent to róznie bywa bo nie kazdy dzisiaj ma komfort finansowy i ja to rozumiem ,tylko ze tym razem moje rozumiem poszlo za daleko .Nigdy wiécej .Nie bédé  wymienial kto dal ciala ale (mam nadziejé ze te osoby przeczytajá to ) muszá wiedziec ze teraz nawet gdyby chcieli oplacic calosc wyprawy ze mná nigdy i juz nigdzie nie pojadá .A ja zawsze dotrzymuje slowa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla poprawy nastroju. Okręt przygotowany na Rugię. Ekipa przygotowana. Być może od 27.09- do 04.10 będziemy mogli 1 osobę przyjąć. Trzeba tylko prężnie się zgłosić. Dla zachęty zamieszczam moje życiówki z Rugi i spakowany okręt.

Już jest komplet na 27.09-04.10 Zatem tu już koniec pitolenia i w wątku Rugia będzie od poniedziałku relacja. Jeszcze tylko zaprezentuję podbierak jaki będziemy mieli na Neptunie. Oczywiście jego operatorem  będę ja.Reszta załogi ma tylko zarzucać wabiki i holować okazy. Ahoj...

post-66532-0-80156400-1600350903_thumb.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wypowiem się odnośnie ostatniego wątku w tym temacie, czyli organizacji wyjazdu przez kolegę Krzysztofa :)

Mam takie doświadczenie w tej kwestii, że jak próbowałem rok temu coś zorganizować to słyszałem:

 

Ja nie wiem jeszcze

Może tak, ale nie wiem

W tym terminie to nie wiem

Ciężko powiedzieć

 

Skończyło się na tym że dobiłem do super ekipy nie z mojego miasta i pojechaliśmy na szkiery.

Było super, generalnie nikogo nie trzeba było dobudzać, niańczyć, itp. a do tej pory z tymi osobami mam kontakt stały.

 

Pod koniec tamtego roku wziąłem się więc za organizację wyjazdu z moimi znajomymi i też ze znajomymi z tego ostatniego wyjazdu.

 

Ekipa 4 osób, czyli ja + 3. Dwóch się wykruszyło około miesiąca temu.

Znów szukanie kogoś kto pojedzie.

Powody wykruszenia błahe.

Wszystko zapłacone, więc to nie kwestia kasy.

Raczej: nie jadę, bo pandemia i słabo z kasą

albo kolega nie jedzie bo teściowa zmarła...

 

Finalnie jedziemy w 4, dwie osoby doszły i to naprawdę w porządku.

Nikogo nie trzeba prosić, niańczyć... więc super, ale to też ostatni raz kiedy coś organizuję.

Wolę następnym razem dobić do kogoś.

 

U Krzystofa z tego co czytałem to dość twarde warunki (Wstawanie, ile łowienia itp.) więc to też ciężko kogoś znaleźć komu wszystko odpowiada, ale tak czy inaczej organizacja takich wyjazdów to jakaś masakra.

Oczywiście, wszystko zależy od ludzi :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3-maj się Krzysztof.  :D

A  JJack dobrze napisał. Głównie ze względu na kwatery trzeba wyprawę organizować odpowiednio wcześniej. Nawet 6-8 miesięcy do przodu. Nie wiemy jaka będzie pogoda i jak w pokerze wykładamy kasę w ciemno. Możemy trafić, że nie wypłyniemy nawet z portu.Ale cóż tego się nie przeskoczy w żaden sposób. Jak to w życiu bywa, trzeba mieć trochę szczęścia.... 

Dlatego na Rugię jeżdżę zawsze na minimum tydzień, że jak się trafi 2-3 dni sztormu, to pozostałe dni można powędkować.

Jutro sprawdzę pogodę na Rugii.

Edytowane przez Kapitan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3-maj się Krzysztof.  :D

A  JJack dobrze napisał. Głównie ze względu na kwatery trzeba wyprawę organizować odpowiednio wcześniej. Nawet 6-8 miesięcy do przodu. Nie wiemy jaka będzie pogoda i jak w pokerze wykładamy kasę w ciemno. Możemy trafić, że nie wypłyniemy nawet z portu.Ale cóż tego się nie przeskoczy w żaden sposób. Jak to w życiu bywa, trzeba mieć trochę szczęścia.... 

Dlatego na Rugię jeżdżę zawsze na minimum tydzień, że jak się trafi 2-3 dni sztormu, to pozostałe dni można powędkować.

Jutro sprawdzę pogodę na Rugii.

trzymam kciuki Zbysiu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Szybkimi krokami zbliża się nowy rok 2021. Ja wiadomo zakochany w Rugii. 

Organizuję wyjazd od 20.09.21(przyjazd i zakwaterowanie) do 03.10.2021(wyjazd bez łowienia). Apartament już zarezerwowany i opłacony. 12 dni łowienia( od wtorku 21.09 do soboty 02.10). Poszukuję 2 osób , którzy bez specjalnej spinki chcą połowić okonie i szczupaki. Konkretnie po śniadaniu koło 8 rano wypływamy z portu i łowimy. W tym roku pomimo tego, że ryby nie brały za chętnie, to 3 łan meter podebrałem. Jak będzie we wrześniu 2021 z braniami nie wiem. Jaka będzie pogoda nie wiem. Ale wiem, że Rugia może( nie nerwowych wędkarzy) bardzo obdarzyć. Okręt odpowiednio wyposażony, sprawdzony wielokrotnie na Rugii i bezpieczny. Kwatera 2,2 km od portu, więc za 5 minut jesteśmy po połowach w domu. Ja będę na Rugii wcześniej i trzeba do mnie dojechać. Koszt jak na 12 dni łowienia bardzo przystępny....

Ha ha przygoda czeka..... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niedziela 25.10 Szczecin wody PZW, wybieram się z łodzią w poszukiwaniu sandaczy. Miejsca dla 3 osób by komfortowo wędkować na pokładzie.

 

Łódź 430 x 180 płaskie dno, bardzo stabilna, silnik 20 konny. Echo na pokładzie Garmin striker 5cv plus

 

Chętnie zabiorę kogoś miejscowego, trzeba mieć opłatę z łodzi, no kill, i nie mieć nic przeciwko na filmowanie go pro. Myślę o slipie na Dziewokliczu i płynąć w stronę centrum.

 

Ewentualnie jade od Nowogardu to po drodze mogę zhaczyć kogoś.

 

Pisać PW

post-67785-0-83161500-1603223790_thumb.jpg

Edytowane przez damianb
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkimi krokami zbliża się nowy rok 2021. Ja wiadomo zakochany w Rugii. 

Organizuję wyjazd od 20.09.21(przyjazd i zakwaterowanie) do 03.10.2021(wyjazd bez łowienia). Apartament już zarezerwowany i opłacony. 12 dni łowienia( od wtorku 21.09 do soboty 02.10). Poszukuję 2 osób , którzy bez specjalnej spinki chcą połowić okonie i szczupaki. Konkretnie po śniadaniu koło 8 rano wypływamy z portu i łowimy. W tym roku pomimo tego, że ryby nie brały za chętnie, to 3 łan meter podebrałem. Jak będzie we wrześniu 2021 z braniami nie wiem. Jaka będzie pogoda nie wiem. Ale wiem, że Rugia może( nie nerwowych wędkarzy) bardzo obdarzyć. Okręt odpowiednio wyposażony, sprawdzony wielokrotnie na Rugii i bezpieczny. Kwatera 2,2 km od portu, więc za 5 minut jesteśmy po połowach w domu. Ja będę na Rugii wcześniej i trzeba do mnie dojechać. Koszt jak na 12 dni łowienia bardzo przystępny....

Ha ha przygoda czeka..... 

Podzieliłem ten pobyt na 2 turnusy. Nie znalazło się dwóch na cały pobyt

Pierwszy od 20.09(przyjazd) do 26.09.(wyjazd) 5 dni łowienia ( wtorek-sobota).

Drugi turnus od 26.09 (przyjazd) do 03.10 (wyjazd) 6 dni łowienia.(poniedziałek-sobota)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...