Marcys1973 Opublikowano 16 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2012 Kolego @Center czy Ty kiedykolwiek lapales na wedke zbudowana na blanku Monster Boron?... Ja łapie od dłuższego czasu i nie zamienilbym na żadna inna, a sporo roznych wedek przerobilem.....Jako, ze duzo sie wypowiadasz na temat tego blanku, to napisz proszę coś wiecej o Swoich doświadczeniach z tym blankiem. Z jakim konkretnie blankiem miałeś doczynienia, jak był uzbrojony itp. Ja łapie na 79mh, s6 alpsy tytanowe, uchwyt restaffine. Pozdrawiam, M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Czasem te dyskusje to takie bicie piany, bo jak można dyskutować o kiju nie łowiąc na niego.Tak jak pisze Marcyś, łowi i nie zamieniłby na żadną inną.Widocznie ma powód tak pisać.Tak samo jak ktoś będzie pisał, że nie zamieni stelki f na fd czy fe, nie mając tych nowszych modeli w rękach.Zasadniczo mnie nie interesuje ile boronu czy jakiegoś innego sronu jest w blanku restafina, nie jest mi to do szczęścia potrzebne.Interesują mnie jego wartości użytkowe nic więcej, jakie ma to wiem bo go użytkuję.Kolego Center może i masz wiedzę n/t blanków boronowych ale jakoś nie jestem w stanie pojąć jak można coś oceniać nie mając tego w użytku.Borony z lat 80-ch, może były wówczas inne technologie produkcyjne, a racze były inne.Upływ czasu miał prawo spowodować postęp technologiczny w produkcji.Nikt nie twierdzi że rasty to blanki boronowe, z dodatkiem boronu jak najbardziej, czy on tam jest czy go nie ma ja osobiście go nie widziałem .Jak ktoś go widział niech się wypowie w tym temacie.Jedno jest pewne są to niesamowite konstrukcje jak na dzisiejszy dzień.Być może coś nowego konstruktorzy wymyślą, przebiją ich konstrukcyjnie, póki co jak dla mnie stwierdzam, że przebijają technologicznie pozostałe konstrukcje.P.s.Na temat boronów z lat 90 się nie wypowiadam bo na nie łowię i nie łowiłem, a szkoda bo miałbym porównanie a tak mohę tylko gdybać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Jedno jest pewne że są to blanki bardzo dobre.Cena jest wysoka i jak by były złe to by nikt tego nie kupił.Co do przeszłości dużo z Boronem działała niegdyś firma Silstar a i Daiwa ma za sobą pewne próby.Matchówkę mam z lat świetności tej pierwszej wymienionej i do tej pory ciężko by ją było zamienić na coś lepszego mimo postępu w technologii.Współczesne Boronowe kije znane mi są z firmy UFM Ueda kosmicznie drogie wędki zbrojone w dość wyszukanym stylu i kapitalne użytkowo.Na Restaffine przyjdzie czas bo nawet nie wypada żebym nie miał patyka ukręconego na tym blanku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Center Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 (edytowane) Bardzo to nielogiczne , twierdzisz że nie są to blanki boronowe a to jest jednoznaczna wypowiedz .Twierdzisz ponadto że nie zawierają boronu .To już poważny zarzut i działanie na szkodę firmy i dystrybutora , prawnik powiedziałby że to pomówienie i pewnie narażasz kogoś na straty finansowe .Może zapytamy dystrybutora co on na to ? W najlepszym wypadku będziesz musiał zdaje się zamieścić przeprosiny bo pomówienie na poważnym specjalistycznym forum to nie idiotyczny wpis na Onet.pl czy to jest dla ciebie jasne ? Poza tym dlaczego ja mam komukolwiek pokazywać boron w blankach , chyba pomyliłeś adres , może jak zainteresowany ci już boron pokaże to pewnie wystawi rachunek a czy porównałeś wymiary zbieżność blanków grafitowych i boronowych ? pewnie jak porównasz to znajdziesz odpowiedz i wcale nie będzie to wbrew fizyce , zapewniam Jest takie coś jak czytanie ze zrozumieniem. Wyglada na to że masz z tym problem.Krotko sie odniosę, bo na odmienne zdanie szybko sie "zaperzasz?.1.Wyciagasz daleko idace wnioski. Zacytuje siebie: " nie traktuje ich jako "typowe blanki boronowe" -to wcale nie znaczy że stwierdziłem że nie zawieraja boronu.Odsylam do materiałów ( rownież m.in z podanych linków) na czym polegały " typowe konstrukcje boronowe" o ktorych wspominałem. 2. Od kiedy to najostrzejsza nawet krytyka to pomówienie i dzialanie na szkode firmy!.Kuriozalne!. 3.Adres wlasciwy.Sam potwierdziles we wczesniejszym poscie że " nie mialem borona"..Teraz rozumiem,. Nie mialeś wiec nie pokażesz bo nie masz.Ja swoj boron ( material nie kij) mogę pokazać bez wystawiania rachunku. Widzialem bo mam. Tym sie różnimy. 4.Wymiary i zbieżnośc blankow- domyslam sie że to w konteksie dlaczego takie lekkie. Czyli wymiary i zbieżność a waga blanku. Konieczne jest rozwiniecie tego wątku z Twojej strony.Moze być ciekawe dla zainteresowanych. Szczególnie ta zbieżność. 5.Wlasnie na takim specialistycznym forum jak Jerkbait , a nie onecie trzeba wymieniać sie konkretną wiedzą ( jesli sie ją ma), a nie uprawiać tanią propagandę i piać nad czymś czego sie nie ma ale ma się mieć. Jesli masz schemat budowy blanku rasta, proporcje użytych materiałów, w tym udział procentowy boronu i grafitu oraz opis technologii użytej do produkcji tego blanku, chetnie się nad tym pochylę. Dobrze poznać nazwe manufaktury ktora to wykonala. Liczę że tak zachwalając te kije powiesz o nich coś wiecej niz tylko o wadze blanku. No i ta zbieżność. Bardzo mnie to intryguje ta zależność . Pytanie do Tomy. Czy te stare kije o ktorych wspominasz są ciężkie? Jak byś porownał je do obecnych i nawet troche starszych ale topowych blankow?Od siebie dopowiem tylko warto wziąc kij do ręki starej firmy Phenix Boron ( 80') -PHENIX ROD MFG. CORP ( nie mylić z obecnym Phenixem Pana Jeffa Zheng) i machnąć. Pozniej zrobic to samo z jakimś ( żeby była jasność, a nie było pomówienia ) boronowym blankiem Rasta.Zapewniam będą ciekawe wnioski. Ale jak to w życiu jeden lubi Zosie inny Marysie.I nie ma się co zaperzać jak ktoś woli Mariole. Edytowane 17 Grudnia 2012 przez Center Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Dzięki za link @Center, bardzo ciekawa lektura ! Przypomniałes mi cos o czym kiedyś myślałem - może warto by na jerkbaicie stworzyć taką wirtualną "biblioteczkę" rodbuildingową z linkami do ciekawych publikacji / monografii ? Też dopiero dziś skończyłem czytanie na raty. Nawet może sobie kupię wersję w druku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Bardzo to nielogiczne , twierdzisz że nie są to blanki boronowe a to jest jednoznaczna wypowiedz .Twierdzisz ponadto że nie zawierają boronu .To już poważny zarzut i działanie na szkodę firmy i dystrybutora , prawnik powiedziałby że to pomówienie i pewnie narażasz kogoś na straty finansowe .Może zapytamy dystrybutora co on na to ? W najlepszym wypadku będziesz musiał zdaje się zamieścić przeprosiny bo pomówienie na poważnym specjalistycznym forum to nie idiotyczny wpis na Onet.pl czy to jest dla ciebie jasne ? Poza tym dlaczego ja mam komukolwiek pokazywać boron w blankach , chyba pomyliłeś adres , może jak zainteresowany ci już boron pokaże to pewnie wystawi rachunek a czy porównałeś wymiary zbieżność blanków grafitowych i boronowych ? pewnie jak porównasz to znajdziesz odpowiedz i wcale nie będzie to wbrew fizyce , zapewniam Jest takie coś jak czytanie ze zrozumieniem. Wyglada na to że masz z tym problem.Krotko sie odniosę, bo na odmienne zdanie szybko sie "zaperzasz?.1.Wyciagasz daleko idace wnioski. Zacytuje siebie: " nie traktuje ich jako "typowe blanki boronowe" -to wcale nie znaczy że stwierdziłem że nie zawieraja boronu.Odsylam do materiałów ( rownież m.in z podanych linków) na czym polegały " typowe konstrukcje boronowe" o ktorych wspominałem. 2. Od kiedy to najostrzejsza nawet krytyka to pomówienie i dzialanie na szkode firmy!.Kuriozalne!. 3.Adres wlasciwy.Sam potwierdziles we wczesniejszym poscie że " nie mialem borona"..Teraz rozumiem,. Nie mialeś wiec nie pokażesz bo nie masz.Ja swoj boron ( material nie kij) mogę pokazać bez wystawiania rachunku. Widzialem bo mam. Tym sie różnimy. 4.Wymiary i zbieżnośc blankow- domyslam sie że to w konteksie dlaczego takie lekkie. Czyli wymiary i zbieżność a waga blanku. Konieczne jest rozwiniecie tego wątku z Twojej strony.Moze być ciekawe dla zainteresowanych. Szczególnie ta zbieżność. 5.Wlasnie na takim specialistycznym forum jak Jerkbait , a nie onecie trzeba wymieniać sie konkretną wiedzą ( jesli sie ją ma), a nie uprawiać tanią propagandę i piać nad czymś czego sie nie ma ale ma się mieć. Jesli masz schemat budowy blanku rasta, proporcje użytych materiałów, w tym udział procentowy boronu i grafitu oraz opis technologii użytej do produkcji tego blanku, chetnie się nad tym pochylę. Dobrze poznać nazwe manufaktury ktora to wykonala. Liczę że tak zachwalając te kije powiesz o nich coś wiecej niz tylko o wadze blanku. No i ta zbieżność. Bardzo mnie to intryguje ta zależność . Pytanie do Tomy. Czy te stare kije o ktorych wspominasz są ciężkie? Jak byś porownał je do obecnych i nawet troche starszych ale topowych blankow?Od siebie dopowiem tylko warto wziąc kij do ręki starej firmy Phenix Boron ( 80') -PHENIX ROD MFG. CORP ( nie mylić z obecnym Phenixem Pana Jeffa Zheng) i machnąć. Pozniej zrobic to samo z jakimś ( żeby była jasność, a nie było pomówienia ) boronowym blankiem Rasta.Zapewniam będą ciekawe wnioski. Ale jak to w życiu jeden lubi Zosie inny Marysie.I nie ma się co zaperzać jak ktoś woli Mariole.Twórcy tego wątku chodziło o porównanie konstrukcji boronowych do grafitowych oraz zasięgnięcie wiedzy czy są dostępne inne konstrukcje boronowe oprócz rasta i o tym jest tem wątek a więc o porównaniu blanków obecnych na rynku .Nikt nie nawiązywał do klasycznych czy też starych konstrukcji bo były "takie dobre" że świat o nich zapomniał a firmy w panice zastępowały je czymś innym bo ręce bolały od targania żelastwa .Machać niczym nie zamierzam także nie zamierzam przedstawiać jakiś schematów ,pokazywać boronu też nie mam zamiaru bo po co ? Wyciągasz jakieś stare broszury o budowie blanków boronowych i twierdzisz że teraźniejszych nie można nazwać boronowymi bo jakoś nie pasują do broszury i opisu w niej zawartym oraz do twojego wyobrażenia o "prawdziwych boronowych blankach" tych z broszury i tych które masz gdzieś w domu,doprawdy kuriozalne. Nie zadałeś sobie nawet trudu aby zrozumieć pierwszy post tylko o czym tak naprawdę jest ten wątek a wypisujesz jakieś brednie że niby boronowe rasty to nie boronowe lecz grafitowe ale twierdzisz że to nie wyklucza zastosowanie boronu , to już całkowita nielogiczność. Otóż blanki rasta są blankami kompozytowymi z wtopionymi włóknami boronu (tak to jest napisane na stronie dystrybutora) i mają inne właściwości od blanków grafitowych . To tak jak ze stopami metali jak się stworzy domieszkę (stop) to powstaje nowy materiał o nowych właściwościach . Technologia jest unikatowa i droga więc cena odpowiednia i chodzi tutaj o to jak się ma ta cena od rzeczywistej właściwości użytkowej a nie o to czy jest na tyle dużo boronu aby je nazwać "boronowymi" jak w broszurze. Twoja argumentacja oraz zachowanie jest bardzo infantylne na zasadzie "a ja mam a ty nie masz a ja pokaże a ty też pokaż" śmieszne to i przykre bardzo i jeżeli już kogoś oskarżasz o to że nie czyta "ze zrozumieniem" to zacznij proszę od przeczytania tytułu wątku i pierwszego posta . Robisz mi zarzut o wychwalaniu boronu (uprawianiu taniej propagandy) otóż napisałem jasno że nie posiadam wędki na takim blanku to jak mogę coś takiego wychwalać ? ja chcę sie dowiedzieć jak jest rzeczywiście w właściwościami i czy cena jest adekwatna do walorów i nic więcej i o tym właśnie jest wątek poza tym nie chcę mi się z tobą gadać 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Center Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 no tak.. broszurka....dlatego nie chce z tobą gadac bo nie mam nic wiecej oprócz... broszurki.. ....Ty o broszurce, a ja o tym: http://books.google.pl/books?id=5rX2YLpjXREC&pg=PA132&dq=understanding+boron&hl=pl&sa=X&ei=Ox-oT97EHaaQ4gTI6eWXDA&ved=0CDcQ6AEwAA#v=onepage&q=understanding%20boron&f=false Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Ooo widzę, że Kolega mrWhite7 się lekko zdenerwował .Ja nadal potwierdzam, że mnie to jak tą żabę w stawie, wszystko j....e z czego dany blank jest zrobiony.Szkło, węgiel, boron.Istota czy spełnia moje wymagania etc.W polemiki wdawał się nie będę nad wyższością boronu nad węglem, bo i po co mam bić pianę i kogoś przekonywać.Nie mam w tym żadnego interesu, jak ktoś pyta staram się podzielić posiadaną wiedzą.Swoje na temat rasta wiem, nim go kupiłem uzyskałem wiedzę od kolegi który przez kilka grubych lat przerzucał sam top spinningowy i wiedzę w tym temacie ma, więc jak powiedział mi o kiju restafine, że takiego kija jeszcze nie miał to ta opinia w zupełności mi wystarczyła . Nie interesuje mnie ile mam boronu w kiju, interesują mnie tylko i wyłącznie jego wartości użytkowe.Tej wersji się będę trzymał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Ooo widzę, że Kolega mrWhite7 się lekko zdenerwował .Ja nadal potwierdzam, że mnie to jak tą żabę w stawie, wszystko j....e z czego dany blank jest zrobiony.Szkło, węgiel, boron.Istota czy spełnia moje wymagania etc.W polemiki wdawał się nie będę nad wyższością boronu nad węglem, bo i po co mam bić pianę i kogoś przekonywać.Nie mam w tym żadnego interesu, jak ktoś pyta staram się podzielić posiadaną wiedzą.Swoje na temat rasta wiem, nim go kupiłem uzyskałem wiedzę od kolegi który przez kilka grubych lat przerzucał sam top spinningowy i wiedzę w tym temacie ma, więc jak powiedział mi o kiju restafine, że takiego kija jeszcze nie miał to ta opinia w zupełności mi wystarczyła . Nie interesuje mnie ile mam boronu w kiju, interesują mnie tylko i wyłącznie jego wartości użytkowe.Tej wersji się będę trzymał .Właśnie Jozi to sedno sprawy lepiej ująć tego nie można .O tym jest ten post a nie o biciu piany ,nazewnictwie , nomenklaturze oraz wyobrażeniach kolegi centera o zawartości boronu w boronie . Interesują nas opinie użytkowników tych wędek porównujące kompozytowe boronowe do kompozytowych grafitowych .Mile widziane spostrzeżenia dobrych wędkarzy (wspomnianego kolegi Rheinanglera oraz innych ) którzy wędkowali wędkami na tych blankach oraz jaki mają stosunek do ceny chodzi czy jest adekwatna i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Ja się raczej nie znam, ale wydaje mi sie , że obecnie jedynie UFM robi wędki z prawdziwego boronu...w innych to chyba sa same mirkododatki...i nikt inny nie opanował poza nimi tej technologii...wędki UFM sa bardzo mało odporne z tego co słyszałem na urazy...chyba Kuzyn miał dłuższy czas UFMa może by cos powiedział... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Center Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Dlatego Artur, sprowokowal mnie ten "biały misterz nr.7". .Oczywiscie rasta ma boron w innej postaci i tylko w dolniku i tyle co kot naplakał, i raczej na własnosci rzutowe i wytrzymalosciowe wielkiego wplywu poza komercyjnym nie ma. Subiektywne odczucia daje niewątpliwie po prostu niezly grafit i wszystko. No i cena. To dziala psychologicznie. Drogie znaczy dobre. Jest w tym troche racji, ale nie zawsze..Przekonał sie pewnie nie jeden z nas o tym...W moim prywatnym przekonaniu wypada dobrze poniewaz reszta firm obnizyła loty. Jeszcze dobre 8 lat temu blanki Rasta nie wyroznialyby sie z tłumu..,Poniewaz padły pytania o boron vs grafit to napisałem co sam mam, znam i używam. To byla zupelnie inna technologia. Metalu nie żalowali - pewnie by na ogrodzenie starczyło.. . Kije bardziej na bazie eglasu, stad lekkie, i o pieknej progresji..z niskomodulowym grafitem i boronem jako oplot dający sztywnosc i wytrzymalosc.Nie ma sensu przekonaywac co jest lepsze, poniewaz to indywidualne gusta o tym decydują, ale jesli ktos chce wiecej wiedziec nt tych konstrukcji-warto poszukac i doksztalcic sie. Nawet z ciekawosci. Stad linki. Pewnie kogosc zainteresesują. Tym bardziej teraz gdy na rynku zostala praktycznie szmira. I dobrego blanku trzeba naprawde sie naszukać i piec razy sprawdzić czy pod pieknymi haslami z broszurki nie kryje sie made in Asia. Wymadrzanie sie na podstawie broszurki zalatuje pro-lemingowo.Japonczycy w koncowce lat 90 wrocili do boronu. To dość szybkie konstrukcje, Takie jest moje odczucie,. Natomiast te stare z lat 80 miały wiekszy feeling. Pierwszy japonski bron pokazal mi Piotrek Sierputowski. I wszystko bylo piekne,cudne , nowoczesne ale jakos nie leżaly mi w ręce. Rownież Sportex majstrowal i do dzis majstruje z boronem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Dlatego Artur, sprowokowal mnie ten "biały misterz nr.7". .Oczywiscie rasta ma boron w innej postaci i tylko w dolniku i tyle co kot naplakał, i raczej na własnosci rzutowe i wytrzymalosciowe wielkiego wplywu poza komercyjnym nie ma. Subiektywne odczucia daje niewątpliwie po prostu niezly grafit i wszystko. No i cena. To dziala psychologicznie. Drogie znaczy dobre. Jest w tym troche racji, ale nie zawsze..Przekonał sie pewnie nie jeden z nas o tym...W moim prywatnym przekonaniu wypada dobrze poniewaz reszta firm obnizyła loty. Jeszcze dobre 8 lat temu blanki Rasta nie wyroznialyby sie z tłumu..,Poniewaz padły pytania o boron vs grafit to napisałem co sam mam, znam i używam. To byla zupelnie inna technologia. Metalu nie żalowali - pewnie by na ogrodzenie starczyło.. . Kije bardziej na bazie eglasu, stad lekkie, i o pieknej progresji..z niskomodulowym grafitem i boronem jako oplot dający sztywnosc i wytrzymalosc.Nie ma sensu przekonaywac co jest lepsze, poniewaz to indywidualne gusta o tym decydują, ale jesli ktos chce wiecej wiedziec nt tych konstrukcji-warto poszukac i doksztalcic sie. Nawet z ciekawosci. Stad linki. Pewnie kogosc zainteresesują. Tym bardziej teraz gdy na rynku zostala praktycznie szmira. I dobrego blanku trzeba naprawde sie naszukać i piec razy sprawdzić czy pod pieknymi haslami z broszurki nie kryje sie made in Asia. Wymadrzanie sie na podstawie broszurki zalatuje pro-lemingowo.Japonczycy w koncowce lat 90 wrocili do boronu. To dość szybkie konstrukcje, Takie jest moje odczucie,. Natomiast te stare z lat 80 miały wiekszy feeling. Pierwszy japonski bron pokazal mi Piotrek Sierputowski. I wszystko bylo piekne,cudne , nowoczesne ale jakos nie leżaly mi w ręce. Rownież Sportex majstrowal i do dzis majstruje z boronem.Miałem już nie odpowiadać tobie bo na to nie zasługujesz ale odpiszę chociaż dyskutowanie z tobą nie sprawia przyjemności .Oczywiście rasta jak piszesz nie ma boronu tylko w dolniku " tyle co kot napłakał" i nie ma boronu w "innej postaci" tylko po pierwsze jest to konstrukcja „Full Lenght Boron”to znaczy tyle że wtopione są włókna boronowe na całej długości blanku.Piszesz tyle co kot napłakał a ja myślę że jest go tyle ile potrzeba, aby blank był szybki lekki i miał właściwości takie jakie ma. Piszesz że jednak rasta boron posiada ale...w innej postaci ,bardzo to kuriozalne Otóż posiada boron w postaci włókien , prawdę mówiąc innej postaci sobie nie wyobrażam ,chyba że według twoich wyobrażeń powinien posiadać boron w postaci sztabek lub spiralnego oplotu najlepiej krzyżowego ,wtedy będzie go więcej a nie jak piszesz "ile kot napłakał" Swoją drogą bardzo "precyzyjna" miara ....ilości? ,zawartości?,długości? Rozmarzyłeś się nieco stwierdzeniem że kiedyś boronu nie żałowali... niestety inni nie podzielali tego zachwytu nad ilością boronu i tą technologią za którą tak tęsknisz i ją tak nobilitujesz zarzucili.Trafnie też zauważasz że to była jednak inna technologia i nie ma sensu przekonywać jak piszesz co jest lepsze bo już dawno sam rynek to zweryfikował a nie indywidualne gusta . Po prostu stara technologia została z rynku wyparta i wcale nie decydowały "indywidualne gusta"Piszesz że "własnosci rzutowe i wytrzymalosciowe wielkiego wpływu poza komercyjnym nie ma" to już w ogóle kuriozum ,nie ma wpływu na co i na co ma wpływ komercyjny ? Nie posądzam cie nawet o subiektywne odczucia bo niby dlaczego miałbyś takie posiadać jak nawet nie masz takiego kija więc odczuć z nim związanych posiadać nie możesz, więc po co te opinie o własnościach rzutowych i wytrzymałościowych ?Nie rozumiem opinii o tym że blanki rasta jakieś 8 lat temu nie wyróżniały się z tłumu jak piszesz, ale teraz rozumiem że się wyróżniają ? No właśnie czym się wyróżniają , sugerujesz że tylko ceną a innymi walorami to nie powinny według ciebie. Rzeczywiście masz rację co do ceny , działa psychologicznie i zapewne podziałała na ciebie skoro za wszelką cenę chcesz usunąć swój dysonans poznawczy deprecjonując te blanki czy wyroby tej firmy. Zamiast rzetelnych ocen mamy zatem stek idiotycznych zarzutów "boronu co kot napłakał" , "własnosci rzutowe i wytrzymalosciowe wielkiego wplywu poza komercyjnym nie ma" piszesz że "Nie ma sensu przekonaywac co jest lepsze bo...." dla mnie jednak ma sens i tak jak już napisałem chcę wiedzieć co jest lepsze bo skoro traktuję poważnie swoje hobby to chcę wiedzieć przed ewentualnym zakupem czy spełni moje oczekiwania. Zamiarem tego wątku był właśnie taki zamysł ,niestety ty swoimi postami poza stekiem idiotycznych zarzutów gloryfikującą starą rzuconą technologię niczego nie wniosłeś . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 no tak.. broszurka....dlatego nie chce z tobą gadac bo nie mam nic wiecej oprócz... broszurki.. ....Ty o broszurce, a ja o tym: http://books.google.pl/books?id=5rX2YLpjXREC&pg=PA132&dq=understanding+boron&hl=pl&sa=X&ei=Ox-oT97EHaaQ4gTI6eWXDA&ved=0CDcQ6AEwAA#v=onepage&q=understanding%20boron&f=false @Center, dzięki !! Ale smaczek żeś zapodał, mniam i te reklamy Marlboro - to były czasy @Kol. White - przydałoby się trochę więcej kultury wypowiedzi , a trochę mniej bezkrytycznej wiary w informacje wyczytywane w katalogach czy na stronach producentów / dystrybutorów to co stare często było dużo lepsze od tego co jest teraz - ale niestety było również droższe... bardzo często przyczyną odejścia od pewnych technologii nie jest jakość czy tzw. postęp techniczny - ale cena właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Ja się raczej nie znam, ale wydaje mi sie , że obecnie jedynie UFM robi wędki z prawdziwego boronu...w innych to chyba sa same mirkododatki...i nikt inny nie opanował poza nimi tej technologii...wędki UFM sa bardzo mało odporne z tego co słyszałem na urazy...chyba Kuzyn miał dłuższy czas UFMa może by cos powiedział...Potem ja miałem tego UFM'a a teraz ma go chyba kolega Herman. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackabyss Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Dziwi mnie troche te wychwalanie boronowych kijow restaffine, zwlaszcza osob, ktore jak zreszta przyznaja nie mialy do czynienia z ww. Mysle, ze aby porownac jedna firme do drugiej , nalezalo by przezucic kilka jesli nie kilkanascie modeli przeroznych serii, tylko wtedy mozna by wyrobic sobie miarodajna opinie.Ja mialem do czynienia konkretnie z jednym modelem restaffine serii monster boron 90MH i na kolana mnie nie powalil.Faktycznie dalo sie odczuc, ze jest nieco inny od znanych mi klasowych blankow grafitowych.Na plusy zasluguje to ze szybko gasnie po wymachu, a rzuty sa jakby faktyczniej plynniejsze, bardziej naturalne (ale nie byly dalsze chocby od przyzwoitego cts-a) czy to zasluga samego boronu ?? ja mysle ze raczej bardziej konstrukcji blanku.I tyle by bylo z plusow jakie zauwazylem.Na minusy, ze byl odczuwalnie ciezszy od patykow wysokomodolowoych, mimo ze sama jego waga nie byla jakos specjlanei duza - poprostu byl nie najlepiej zbalansowany ( tutaj napewno ma niewielki wplyw laczenia na spigot i zauwazalne oploty, ktore sa na blanku przy samym laczeniu )Ale najwiekszym minusem owego kija, byla jego szybkosc, a raczej jej brak. Na sucho to prawdziwy fast, jednak po zacieciu wchodzac w ugiecie pod ryba, brakowalo juz tej szybkosci, ktora by szybkie harce, zwlaszcza szczupakow pochlaniala.Zaliczylem kilka niewyjasnionych dla mnie spadow, sporych szczupakow. To moje takie glebsze subiektywne odczucie, ktorego nigdy nie doswiadczylem na kijach grafitowych z akcja fast/x-fast 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 "Ale najwiekszym minusem owego kija, byla jego szybkosc, a raczej jej brak. Na sucho to prawdziwy fast, jednak po zacieciu wchodzac w ugiecie pod ryba, brakowalo juz tej szybkosci, ktora by szybkie harce, zwlaszcza szczupakow pochlaniala.Zaliczylem kilka niewyjasnionych dla mnie spadow, sporych szczupakow. To moje takie glebsze subiektywne odczucie, ktorego nigdy nie doswiadczylem na kijach grafitowych z akcja fast/x-fast" Ciekawe...ja najwieksza sympatia daze wlasnie kije szybkie bez ryby a gleboko pracujace podczas holu.W przypadku tych blankow z Krakowa piszesz, ze to nie dziala.Z pewnoscia nie siegne po nie - mam swoj swiat jak chodzi o wedki - ale z zainteresowaniem sledze ta dyskusje o "boronach" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Ciekawe...ja najwieksza sympatia daze wlasnie kije szybkie bez ryby a gleboko pracujace podczas holu.W przypadku tych blankow z Krakowa piszesz, ze to nie dziala.Z pewnoscia nie siegne po nie - mam swoj swiat jak chodzi o wedki - ale z zainteresowaniem sledze ta dyskusje o "boronach" No jest nas juz 2 Nie moge sobie odmowic przy okazi i jadowitego komentaza do tych stwierdzen a mianowicie ze zawsze tak samo wyglada dyskusja teoretykow z praktykami w wersji skrajnej Osobiscie trzymam z tymi drugimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackabyss Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Ja tez lubie kije szybkie, a najchetniej prawdziwe x-fasty a jak wyglada ich ugiecie - to szczerze mi to zwisa, byle po zacieciu potrafily pochlaniac w odpowiednim czasie energiczne ruchy ryby, nie dajac jej zbytniego luzu. Ten opisany model w moim odczuciu tego nie potrafil, co skutkowalo spora iloscia spadow.Pisze o konkretnie jednym modelu, bo domyslam sie, ze inne tej serii moga sie zachowac inaczej, zapewne maja inna zbieznosc itp. itd.. w kazdym razie ja sie skutecznie wyleczylem z boronu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 "Ja tez lubie kije szybkie, a najchetniej prawdziwe x-fasty a jak wyglada ich ugiecie - to szczerze mi to zwisa, byle po zacieciu potrafily pochlaniac w odpowiednim czasie energiczne ruchy ryby, nie dajac jej zbytniego luzu. Ten opisany model w moim odczuciu tego nie potrafil, co skutkowalo spora iloscia spadow.Pisze o konkretnie jednym modelu, bo domyslam sie, ze inne tej serii moga sie zachowac inaczej, zapewne maja inna zbieznosc itp. itd.. w kazdym razie ja sie skutecznie wyleczylem z boronu ;)"Kijow X-Fast unikam. Nie posiadam zadnego. Obserwacje nad woda i wlasne doswiadczenia wyrobily u mnie opinie, ze kijom X Fast bardzo czesto brakuje amortyzacji. Wlasnie podczas holu ryby. Pracuja do pewnego momentu (ugiecia) a potem sztywnosc...U mnie zdecydowanie Fast a czasami mod fast.Moim takim prywatnym wzorcem w tym wzgledzie jest stary CD PIKE 240 17 lb, ktory na sucho wyglada jak kolek. Pod ryba masz wrazenie ze amortyzacja jest nieskonczona - szybkosciowe lowienie boleni z dryfujacego pontonu na dolnej Odrze. Polecam miec wtedy wedke, ktora gleobko zapracuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackabyss Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 To ze kij jest x-fast nie musi oznaczac, ze jest kosa od ktorej sie wszystko odbija.. tu dochodzi jeszcze pewien rodzaj spolegliwosci, niektorzy mawiaja, ze ten czy inny jest bardziej finezyjny, porownojac np: blue rapida do xls-aTakim moim ulubionym kijem z akcja x-fast jest cd xls z cw 10-35 i 275cm. Generalnei ugiecie szczytowe, szczytowka jest dosc finezyjna a na dlugosci okolo 1/3 od szczytu zachowuje prawdziwa progresje ugiecia, reszta pod obciazeniem tez sie gnie dosc gleboko. Nie pamietam aby cokolwiek mi z tego kija po zacieciu spadlo.Piszac wyzej, ze rodzaj ugiecia mi zwisa mialem na mysli, ze jest mi obojetne czy kij bedzie progresywnie uginal sie od samego szczytu jak np w cd-xls tym konkretnym modelu 10-35gr 275cm czy progresja ugiecia bedzie obserwowana nieco nizej jak np: w cts-ach. Pewne rozwiazania technologiczne musza ida parami i tak bardzo czesto ugiecie determinuje akcje i odwrotnie, choc to zupelnie dwa rozne pojecia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Nie lowilem XLSem. Paru kolegow posiada takie. Jak bedzie okazja to wykonam lekka przymiarke do nich na wodzie.CTSem zadnym nie lowilem, ba nawet na zywo nie widzialem wedki zbudowanej na tym blanku.Dajmy watkowi wrocic do boronow Pozdrawiam Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Może warto uzgodnić o czym tak naprawdę mówicie. Wbrew temu co piszą producenci w swoich katalogach, warto jest mentalnie rozróżnić akcję kija od jego ugięcia ( powszechnie dla zmyłki określanego akcją ) To prawda że kije o tzw. szczytowym ugięciu są najczęściej również kijami o szybkiej akcji, ale - i te szczególnie zasługują na uwagę moim zdaniem - są również kije "szybkie" o ugięciach regularnych W sumie, temat rzeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 ps. rzeczonego UFM'a miałem w ręku i ja - widać że stał się legendarny ale w sumie nie dziwne, w końcu kij za kilka tys. zł nieczęsto trafia się u nas - o wrażeniach juz kiedyś pisałem, generalnie "nie moja bajka" ; szczególnie zapamiętałem instrukcję producenta żeby zacinać "w bok" bo przy zacinaniu nad głowę można wędkę rozdupcyć.... z całą pewnością był to więc sprzęt kierowany do koneserów gatunku a nie 'zwykłych' wędkarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Center Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Swego czasu Lamiglas wypuscił serię pod nazwą "Titanium" z metalizowaną tytanem dolną sekcją. Na marginesie -bardzo przyjemny kijek.Po konwersacji z MrWhite7, kierując sie jego logiką od dzis bede wszystkim wspominal że miałem tytanowy spinning.. Jak wspominalem wczesniej ( specjalnie dla MrŁajta7 powtorze, bo kolejny raz nie zrozumiał ) gdyby blanki rasta byly na rynku wtedy ot choćby np. gdy ten" wspomniany tytanowy" Lamiglas - czyli jakies 10 lat temu - owe boronowe blanki rasta zginęłyby w tłumie . A dzisiejszy zachwyt ( co niektórych przynajmiej) np. Monsterem wynika raczej z braku dobrych blankow na rynku niż z faktycznych jego walorów. No chyba że ten zachwyt wynika wyłacznie po przeczytaniu broszurki. Tedy tak. Jest to absolutny hit rynkowy ! Machałem, wyginalem i odłożyłem bez emocji. Nie powalił mnie. Np. Nieboronowy wczesniejszy ATC robiony jeszcze w USA na IM6 jest dla mnie bardziej przyjemny i pod wzgledem ugiecia, i lekkosci, i filingu i progresji, i tłumienia.I wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Ha, tak się składa że mam owego tytanowego lamiglasa model 9'2 " do 15lb - faktycznie udany kijek, chociaż ma delikatny problem z wyważeniem ( metalowy dolnik jest bardzo lekki i to zaburza wyważenie). Parę rzeczy jest ciekawy jak chodzi o konstrukcję tego blanku np. to że ów metalowy dolnik normalnie ugina się (płynnie wraz z blankiem ) i nie jest wcale sztywnym kołkiem jak możnaby się spodziewać... Vivian pisał mi kiedyś że w Rosji ceny wędek na tych blankach dochodziły do 1000 USD i to starych dolarów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.