Skocz do zawartości

Odra rzeką no kill


Gość Hans Kloss

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Hans Kloss

Mam informacje z pierwszej ręki, że rzeka Odra  na odcinku śląskim oraz opolskim staje się oficjalnie łowiskiem no kill, nie wiem tylko na jak długo. Podobna decyzję podjął zarząd okręgu PZW Zielona Góra, ustanawiając na lubuskim odcinku rzeki strefę no kill do końca roku. Czekamy na podobną decyzję zarządu okręgu PZW Wrocław.

Edytowane przez Hans Kloss
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na całym normalnym świecie gdzie nie rządzi PZW po takiej hekatombie byłby kilkuletni zakaz jakiegokolwiek połowu. No ale to "nasze stowarzyszenie" zawsze miało opory przed niepopularnymi decyzjami. Lody przede wszystkim.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na całym normalnym świecie gdzie nie rządzi PZW po takiej hekatombie byłby kilkuletni zakaz jakiegokolwiek połowu. No ale to "nasze stowarzyszenie" zawsze miało opory przed niepopularnymi decyzjami. Lody przede wszystkim.

Bry.

 

Kilkuletni zakaz całkowitego połowu. Chyba kolega złotych alg się nałykał.  :rolleyes:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna słuszna decyzja, tyle że w praktyce będzie to prawdopodobnie kolejny martwy przepis.

W kraju gdzie mieszkam rozwiązanie jest bardzo proste -zakaz posiadania nad wodą ryb żywych lub martwych(nie wliczając trupków lub żywych rybek do zabicia na trupka i tu też potrafi być limit ilościowy), siatek na ryby, podrywek itp. plus wysokie kary i kontrole (2-3 razy na dzień się zdarza).

Ludzie beretujący są BEZPARDONOWO I NATYCHMIAST zgłaszani i wyłapywani, niema „zmiłuj się”.

Działa to dobrze: na NO KILL przez 10 lat widziałem 1 osobę co zabiła rybe(w dodatku karpia co tutaj jest „zbrodnia”)15 minut później było towarzystwo zatrzymane, na innych typach łowisk zdarza się częściej bo de facto można stamtąd brać ale i tak ludzie dzwonią i jest kontrol za chwile.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odra  po kwarantannie powinna być porządnie  zarybiona , 

nie jak Bug .czy  Liwiec symbolicznie , praktycznie nieodczuwalnie dla wędkarzy ..

Tego się  trzeba  domagać od władzy PZW i państwa . 

Jeśli tego nie przypilnujecie będziecie z kilka lat w czarnej d...e .

NO KILL  takiej straty rybostanu nie poprawi nawet przez 10 lat .

Na Bugu bardzo dużo wędkarzy  nie zabiera ryb i co jest poprawa .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

…”

NO KILL takiej straty rybostanu nie poprawi nawet przez 10 lat „…

Tylko że N.K. to podstawa na teraz/już moim zdaniem, zarybianie Ok ale niech będą wszyscy pewni że „woda wróciła do życia”

Małymi kroczkami niestety

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jak na razie to nic nie wiadomo a przecież badali wodę  codziennie .

Niech teraz badają i ustala bezpieczny moment zarybienia .

Tylko że on nie nastąpi jestem pewien a jeśli  już to z fanfarami żeby świat zobaczył wpuszczą 1 tonę i to wszystko  .

Jeśli do tej pory  nie ustalono winowajcy to  czas upłynie ludzie zaczną łowić ,,Będzie Pan zadowolony'' 

 Jedna firma leżąca przy Odrze posiada duże ilości solanki  które mogły podnieść  zasolenie Odry i ta 

firma miała zgodę  Wód Polskich na zrzuty do Odry  .

.https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8520332,zlote-algi-odra.html

 

Dodam że niektóre odcinki Odry mają  się  dobrze na echosondach widać ryby .

Ta wiadomość z pierwszej ręki od przyjaciela z którym łowiłem na Odrze 10 lipca .

Edytowane przez Tabor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jakby PZW, Wody Polskie i jeszcze Bóg wie kto miał wielkie chęci zarybić Odrę zadowalającą ilością narybku czy większymi sztukami, to zastanawiam się skąd nagle ośrodki zarybieniowe miały by pozyskać ponad normatywny materiał by wspomóc Odrę, jak już teraz jet na styk. Chyba że miało by się to stać kosztem innych okręgów w co wątpię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jakby PZW, Wody Polskie i jeszcze Bóg wie kto miał wielkie chęci zarybić Odrę zadowalającą ilością narybku czy większymi sztukami, to zastanawiam się skąd nagle ośrodki zarybieniowe miały by pozyskać ponad normatywny materiał by wspomóc Odrę, jak już teraz jet na styk. Chyba że miało by się to stać kosztem innych okręgów w co wątpię.

Pozyskanie materiału zarybieniowego to pikuś. Trzeba powołać Krajową Rybacką Agencję Dobrego Ładu (KRADŁ) i obsadzić ją fachowcami ze sprawdzonym kręgosłupem moralnym. Później fachowcy opracują plan naprawczy. Może być pod nazwą Długofalowy Uniwersalny Plan Antykryzysowy. Ogłosić go w mediach i na pewno pomoże. Zwłaszcza tym którzy go opracują...

 

PS. Właśnie jestem na rodzinnym urlopie w Szwecji. Przeczytałem kilka wątków na j.pl i nie był to dobry pomysł.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28834302,znow-mozna-lowic-ryby-na-odrze-wojewoda-dolnoslaski-odwolal.html

 

Wojewoda mówi że Odra NO KILL, tak bez PZW czy coś mnie ominęło?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Thomas-xXx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Odra była, jest i będzie "no kill". No, ale ja nigdy normalny nie byłem...

 

Oczywiście - egzekwowanie przepisów, to podstawa. Musimy więc sami sobie patrzeć na ręce. Upominać, zgłaszać itd. To nie żadne "kapowanie", tylko działanie w naszym wspólnym interesie.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nad woda ( zaporowka Słup ) spotkalem PZW , i Szeryf ow prawa powiedzial mi, ze na "okregu/odcinku" rybackim 7 i 8  http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/31/cms/szablony/410/pliki/odra_7.pdf , NIE STWIERDZONO ZADNYCH SNIETYCH RYB podczas calej zaistnialej katasrofy ekologicznej.  Ktos moze cos powiedziec wiecej w tym temacie ? Osobiscie nie lowie nad Odra , ale zdziwila mnie ta opowiesc stroza prawa... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontrole i egzekwowanie (surowego) prawa. Czy to, czego w Polsce brakuje.

Jeśli państwo nie zrobiło realnie nic ( bo tylko gadania było dużo) w sprawie katastrofy i przed nią i po niej to czego egzekwowania oczekujesz teraz i od kogo ... ? No chyba, że masz na myśli kosmiczne kary i ich ściąganie od maluczkich, a nie od tych wielkich to faktycznie tego możesz się doczekać.

Edytowane przez S.N.
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...