Skocz do zawartości

Raba


JohnnyJohn

Rekomendowane odpowiedzi

  • 6 miesięcy temu...

Dolna Raba . Woda 4,5 stopnia.

Troć 52 cm .. chuda jak wypłata w budżetówce...

Dolna płetwa potargana ale już zagojona... wyglądała  jakby by była po tarle.

Te ryby ( bo wiem że sporadycznie się trafiają  - ma ich kilka na koncie ) to lokalne jakieś stado ? 

Po czym wnioskujesz że troć? ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Sanie ostatni raz 3 lata temu i coś tam złowiłem ale krótkie sztuki, nie wiem jak jest teraz. Jojczenie na Rabę jest czymś spowodowane bo wyniki na tej rzece są marne poza odcinkiem muchowym który jest cały czas zarybiany tonami ryb. Poza tym takie ogromne ilości wpuszczanych co roku ryb na odcinek muchowy od tylu lat który nie jest długi to ryby powinny tam wyskakiwać same na brzeg a tak nie jest. W zeszłym roku chciałem się przekonać do tej rzeki i nawet dołożyłem 100zl do zarybienia  :)  byłem na odcinku spinningowym w lutym, marcu, kwietniu i zaliczyłem wielkie zero, dopiero jak wpuścili ryby ze składki na którą się złożyłem to cos tam można było złowić śmiech..... Raba jest jałowa i ryby nie mają co jeść i dlatego wyglądają jak z obozu koncentracyjnego, ostatni posiłek tych ryby jest jesienią gdzie jeszcze są jakieś owady a później post do wiosny takie są moje spostrzeżenia. Szkoda bo fajna rzeka  :(

Edytowane przez PePe.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pusto pod kamieniami od Marszowic w dół .

Cokolwiek się pojawia to w okolicach połączenia ze Stradomką.

 

Też po ubiegłorocznym zarybieniu się  nałowiłem  ,ale niestety to nie jest to co lubią  prawdziwi faceci... :)

Edytowane przez krzysju
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak te ryby mają być grubsze, jak są po wyczerpującym tarle, a z racji termiki wody żerują minimalnie? Od grudnia cały czas leci woda o temperaturze ledwie 2-3*C. Jak się robi ciepło to zaraz ryby nabierają masy:
post-45621-0-28098300-1646905043_thumb.jpg

Dodatkowo, to jest rzeka górska, o zniszczonej termice przez zbiornik zaporowy. Tutaj zawsze ryby będą miały mniejszą masę niż pstrągi z rzek wyżynnych czy nizinnych.

@Pepe, Twoje słabe efekty w zeszłym roku to tylko i wyłącznie zasługa kormoranów, zeszłej zimy zeżarły większość tego co pływało w Rabie. Dodatkowo, na muchowy żadne tony ryb nie idą, proszę nie siać dezinformacji. 300-400 kg selekta to max co tam jest wpuszczane.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na gnój powyżej Gdowa przestałem jeździć przez te glony.

W nich siedziało  robactwo i ryby żarły to jak krowy na pastwisku.

 

Kiedyś muchowałem na dolnej Rabie , tak do 2010 roku.

Było dużo lipienia i mało pstrąga tam.

Kleni, świnki  i  drobnicy w opór.

Zapora jest  od 1986 chyba .

Widać było wpływ zapory  przez kilka pierwszych lat  ,ale potem znowu było życie pod kamieniami.

Od 10 lat jest totalna katastrofa. I twoje tłumaczenia o termice  są  chybione, bo wcześniej tez tak było.

Wiosną łowiło się pstrągi lokalne brązowe i one wyglądały jak ryby a nie pończochy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że regres w populacji klenia, świnki i innego białorybu idealnie wpisał się w intensyfikacje zimowych nalotów kormoranów. Te właśnie zaczęły się około 10 lat temu, a od zimy 2016/2017 to już jest stałe żerowisko.

Co do samego wpływu zapory, należy zwrócić uwagę właśnie na wiek zbiornika. Pierwsze 10-20 lat potrafią mieć nawet "korzystny"(dla łososiowatych) wpływ, bo zbiornik jeszcze nie jest zeutrofizowany, a termika wody latem sprzyja rybom łososiowatym i lipieniom.
Ale w momencie, kiedy możliwości zbiornika się wyczerpią, staje się on odstojnikiem gówna, i tym są obecnie Dobczyce. W sezonie letnim mamy ciągłe zakwity, stąd brudna i szara woda zrzuca większość miesięcy letnich. Dodajmy do tego fakt, że w Rabie w ostatnim dziesięcioleciu ilość wody zmniejszyła się prawie o połowę oraz zmianę polityki pracy EW(ciągłe wahania stanu wody). Należy się pogodzić z tym, że na Rabie będzie tylko gorzej. I tak się dzieje na wszystkich rzekach podgórskich poniżej starszych zbiorników zaporowych(vide wspominany San czy Dunajec).

P.S.
Lokalnych pstrągów w Rabie nie ma od dawna, nawet w latach przed 2010 były to miksy z różnych ośrodków w Polsce(wiem, bo sam po nie jeździłem i sam je wpuszczałem :D ). Te ładne, brązowo miedziane były/są z Krosna. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Ruki zgodzę się z tobą a ostatnimi czasem pstragi łowione w rabie wyglądają jak wchodzące trochę z morza beż koloru przypominającego pstraga który rodzimy powinien być pieknie wybarwiony.Trafiaja się też te ładniejsze ale jak piszesz pewnie to z Krosno mogły być.Niezmienia to faktu że czasem trafi się piekny rodzynek a takiego złowił 5lat temu mój kolega i był złoto biało miedziany jeden z piękniejszych psteagów jakie miałem okazję zobaczyć i był wyjątkowo waleczny pomimo 44cm.Ale wiekszosc zdecydowana to to skarpety góralskie często niestety spotykane z deformacjami płetw piersiowych.Ale coś tam fakt pływa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słownik spłatał figla pisałem o ,,trocie wchodzące z morza.Niestety taka jest wiekszosc ale rybki z naturalnego tarła też muszą być w tym sezonie trafiłem bodajze 3sztuki długosci około 12cm.A takimi niezarybiaja chyba że się zawieruszyły pośród wiekszych braci podczas zabierania z ośrodków zarybieniowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słownik spłatał figla pisałem o ,,trocie wchodzące z morza.Niestety taka jest wiekszosc ale rybki z naturalnego tarła też muszą być w tym sezonie trafiłem bodajze 3sztuki długosci około 12cm.A takimi niezarybiaja chyba że się zawieruszyły pośród wiekszych braci podczas zabierania z ośrodków zarybieniowych.

Palczakami troci corocznie zarybia IRŚ, ryby trafiają do Krzyworzeki(+dopływy) oraz Stradomki(+dopływy). Pojedyncze pstrągi z naturalnego tarła też się trafiają, ale niestety Wody Polskie skutecznie dbają o to, by w dopływach do tarła nie dochodziło. W 2020 zaorali w listopadzie Krzyworzekę, w 2021 padło na dopływy Krzyworzeki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie zbiornik niepomaga w wiekszej przezywalnosci z tarła jeśli do niego dojdzie bo czasem schodzi to co wiemy i niszczy zasiane.Ale też widzę drobne pstrazki uciekające gdzieś między kamienie.Wiec coś przeżyje ale jak będą robić jak na krzyworzece to to w takiej rynnie niema mowy o sukcesach.I będziemy łowic ryby tylko z zarybień bo tarło niebedzie miało szans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3ciego kwietnia(niedziela) muszkarze sprzątają Rabę. Czy spinningiści też dołączą i wspólnymi siłami posprzątamy obydwa odcinki?

Zbiórka o o 10:00 w Dobczycach przy starym moście. Aktualizacje w wydarzeniu na fejsbuku:
https://www.facebook.com/events/486862409772402/

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jest potrzebne do sprzątania poza checia pomocy rzece?Jakieś worki wodery itp?

Na miejscu zbiórki będziemy wydawać worki i rękawice. Podamy też miejsca, gdzie należy umieścić zebrane śmieci- gmina będzie je odbierać.

 

Wodery czy spodniobuty zawsze się przydadzą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...