Skocz do zawartości

Wybór agregatu prądotwórczego.


MarasR

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie.

Mam zamiar kupić jakiś podstawowy agregat do awaryjnego zasilania domu w razie braku prądu. Zasilić mam zamiar piec gazowy plus lodówkę . Zdaje sobie sprawę ,że po podgrzaniu domu i schłodzeniu lodówki na jakiś będę mógł te urządzenia odłączyć i na jakiś czas podłączyć coś innego.

Milionów nie chciałbym wydać bo nawet nie wiem czy do takiej sytuacji dojdzie.  

Czy jestem w stanie coś nie drogiego kupić do takiego zasilania? i na co zwrócić mam uwagę przy kupnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piec gazowy jeśli jest w miare nowy lepiej  zasilac przez jakieś akku żelowe 80-100 Ah

tzn  akku podłaczone do prostownika a prostownik do gniazdka które awaryjnie zasilasz z tego agregatu

wtedy masz bufor piec nadal działa a Ty mozesz co innego zasilac

a na krótkie przerwy samo akku starczy

 

nowoczesne piece sa przystosowane do zasilania 12V - zasilasz piec oraz pompy

 

natomiast elektronika bardzo nie lubi niestabilnego napiecia jakie daja tańsze generatowy

można łatwo uszkodzić

 

znalazłem takie opinie w necie i to samo powiedział serwisant który jest przy moim piecu co roku na servisie że widział sporo pieców na wsi połozonych zasilaniem z agregatu

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj agregatu AVR czyli inwertorowy.

Ja mam i polecam Fogo F 3001is.

Żadna elektronika jeszcze mi nie siadła. Jest też mniejszy model F 2001 is. Jeżeli tylko piec,możesz zastosować Aku żelowy z przetwornicą 12/230 volt.

Edytowane przez tom3
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jakiegoś Czajnika jednofazowego około 3 KW, bez stabilizacji napięcia, kupionego 15-17 lat temu. Przepracował na budowach kilkaset godzin i dalej śmiga. Co prawda piec mam na opał stały, ale wokoło niego kilka pomp a i sterownik w nim jest, lodówka, tu i tam oświetlenie, daje radę. Było już kilka awaryjnych sytuacji jak to na wsi, po kilka godzin. Agregat pracował non stop, potrafił na jednym odpaleniu wypalić 20 litrów benzyny, dalej wszystko sprawne, łącznie z agregatem. Wydaje mi się że każdy, min. 2kW będzie OK.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jakiegoś Czajnika jednofazowego około 3 KW, bez stabilizacji napięcia, kupionego 15-17 lat temu. Przepracował na budowach kilkaset godzin i dalej śmiga. Co prawda piec mam na opał stały, ale wokoło niego kilka pomp a i sterownik w nim jest, lodówka, tu i tam oświetlenie, daje radę. Było już kilka awaryjnych sytuacji jak to na wsi, po kilka godzin. Agregat pracował non stop, potrafił na jednym odpaleniu wypalić 20 litrów benzyny, dalej wszystko sprawne, łącznie z agregatem. Wydaje mi się że każdy, min. 2kW będzie OK.

Jest teraz w promocji za niecałe 1400 zł firmy Pezal. 3 kW. Serwis i sieć salonów w PL. Ma AVR.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Cześć

Chcialbym doposażyć domek o miarę niewielki, mobilny agregat. Głównie typowo turystycznie/dzialkowo w sezonie letnim - pompa do wody, drobny sprzęt ogrodniczy, od czasu do czasu wiertarka.

Jest coś co się da wrzucić do bagażnika, powiedzmy w okolicy 3000 zł?

Pozdrawiam

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam żałuje ,ze dopiero teraz tutaj zaglądam bo na innych forach polecali tylko Hondę i z tego powodu zdecydowałem się na Hondę  eu22i .Bo podobno to jest jedyny agregat , który jest coś wart , inne to jest badziewie  .Teraz patrząc jednak na ceny Fogo F 3001is to w cenie jednej Hondy eu22i mam dwa Fogo F 3001is. I jeszcze jeżeli to co piszecie jest prawdą ,ze mogę mieć Hondowskie ,,bebechy" (tylko jak to sprawdzić ,żeby mnie nie oszukali?) zastanawiam się czy poczuję różnicę i jak są fundusze to warto dopłacić do Hondy czy płace tylko za markę/znaczek i nie ma to różnicy?  Bo finalnie dążę do tego by na podorędziu były 2-3 agregaty. Tak by awaryjnie można było mieć 3 fazy ( tutaj chyba popłynąłem :D ) a jak nie potrzeba to można skorzystać z awaryjnego mobilnego zasilania . Używać tego będę u siebie w domu, na działce i pewne zarówno u klienta na zleceniu jak i w plenerze, na biwaku. Więc wolałbym żeby to nie była straszna landara i dało się to samemu przewieźć i zładować . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...