Skocz do zawartości

Składki członkowskie 2023


Okonhel

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz co dają porozumienia? To że dwunożne kormorany poruszające się autami wyj..ią ryby w sąsiednim okręgu płacąc tylko 20-40zł dopłaty z porozumienia.

Porozumienia to jest totalna głupota. Masz ochotę łowić w innym okręgu? Kup dobówkę lub płać całość. Wtedy przyniesie to

efekty.

Na naszym przykładzie dwa lata zajęło wytrzepanie wędkarzom z Okręgu Piotrkowskiego naszej zaporówki. Wytłukli Sulejów i naszą zaporówkę też i tylko z tego tytułu że poprzedni ZO szukał poparcia i podpisał porozumienie za 20zł dopłaty.

Teraz już nie przyjeżdzają bo już nie ma po co.

Opłacam obecnie trzy okręgi ryb nie zabieram.., myślę że problem z porozumieniami leżał w poprzednich władzach okręgu przynajmniej tak to było przedstawiane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opłacam obecnie trzy okręgi ryb nie zabieram.., myślę że problem z porozumieniami leżał w poprzednich władzach okręgu przynajmniej tak to było przedstawiane

Tak. Bo podpisali porozumienie co spowodowało najazd. Prawda jest taka że 1 na 20stu nie zabiera wszystkiego co w siatę wpadnie. A część to nawet nad wodą ryby sprzedaje.

 

My mocno dbaliśmy o wodę i co bam dało porozumienie? Tylko straty. Ja jestem przeciwnikiem porozumień.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co dają porozumienia? To że dwunożne kormorany poruszające się autami wyj..ią ryby w sąsiednim okręgu płacąc tylko 20-40zł dopłaty z porozumienia.

Porozumienia to jest totalna głupota. Masz ochotę łowić w innym okręgu? Kup dobówkę lub płać całość. Wtedy przyniesie to

efekty.

Na naszym przykładzie dwa lata zajęło wytrzepanie wędkarzom z Okręgu Piotrkowskiego naszej zaporówki. Wytłukli Sulejów i naszą zaporówkę też i tylko z tego tytułu że poprzedni ZO szukał poparcia i podpisał porozumienie za 20zł dopłaty.

Teraz już nie przyjeżdzają bo już nie ma po co.

Tak gwoli ścisłości to raczej bezskrzydłe kormorany ;), bo te pierzaste też mają dwie nogi.  Co do reszty zgoda, bo wystarczy chwilę się zastanowić co takiego się zmieniło, że ryb mniej niż 30-40 lat temu? Więcej miejscowych dziadków zabierających ryby? Więcej zawodowych kłusowników? Chyba raczej mniej. Dziadki pewnie zabierają mniej ryb bo trudniej złapać, a nawet jeśli złowią to też nie na zapas, kłusowanie to jednak dość ciężka robota, wymagająca wiedzy, sprzętu, zaangażowania, łatwiej żyć z socjalu, a jak już nie ma innego wyjścia to i złapanie jakiejś roboty, żeby na flaszkę zarobić jest łatwiejsze niż taplanie się w szuwarach. Mocno zmieniły się możliwości dojazdu na dalsze miejscówki, poprawiła komunikacja, dostęp do środków pływających, sprzęt. Pozwala to na hasło "Biorą!" szybko dojechać nad odległą wodę i wyciągnąć ryby, które kilkadziesiąt lat temu były poza zasięgiem, nie do namierzenia, trudne do złowienia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam co piszecie o porozumieniach, okręgach, wodach, rybakach, wędkarzach z innych okręgów łowiących nie w macierzystym - automatycznie przed oczami rysuje mi się obraz

https://www.youtube.com/watch?v=V2sedTLIRWU

Nie będzie w naszym kraju jeszcze dłuuuugo dobrze bo:

1. Każdy z nas jest specjalistą w każdej dziedzinie i wie najlepiej

2. Nie potrafimy docenić i uszanować tego co mamy ale narzekać na wszystko - jak najbardziej

3. Mentalnie jesteśmy strasznie ubodzy.

 

Nie chce wymieniać dalej...

 

Ludzi, którzy wyłamują się z powyższego jest za mało. Nie mają siły przebicia. Dużo wody w rzekach upłynie nim ten trend się odwróci.

 

Smutne to.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Bo podpisali porozumienie co spowodowało najazd. Prawda jest taka że 1 na 20stu nie zabiera wszystkiego co w siatę wpadnie. A część to nawet nad wodą ryby sprzedaje.

 

My mocno dbaliśmy o wodę i co bam dało porozumienie? Tylko straty. Ja jestem przeciwnikiem porozumień.

Rzeczywiście dbaliście, i od tego dbania ryby wyjechały z łowiska. Wypadałoby się prostej logiki trzymać chyba. Dbanie polega na tym, że limity są dostosowane do możliwości łowiska, a nie do potrzeb poławiaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście dbaliście, i od tego dbania ryby wyjechały z łowiska. Wypadałoby się prostej logiki trzymać chyba. Dbanie polega na tym, że limity są dostosowane do możliwości łowiska, a nie do potrzeb poławiaczy.

Limity są ogólne dla okręgu. Były zmniejszone górne wymiary ochronne i np zakaz zabierania leszcza do 20.06. Tylko żadne zakazy i limity nic nie dają bo nie ma możliwości upilnować wszystkich na łowisku.

Wędkarze muszą przejść zmianę mentalną i zrozumieć pewne rzeczy a na to się nie zanosi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę w oddzielnym poście żeby było to widać :-)

Cały czas przewijają się żale dotyczące działania ZG, ZO czy zarządów kół.

Ilu z was choć raz zrobiło coś na rzecz swojego koła czy wody którą się koło opiekuje?

Statut mówi wyraźnie o pracy na rzecz koła tylko akurat to każdy ma w poważaniu czytaj " we dupie".

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dodatku za tę złotówkę dziennie można sobie legalnie złowić i zworować przez sezon przykładowo ponad trzysta sandaczy i ponad czterysta szczupaków. Złote serce mają ci nasi dobrodzieje działacze. :)

Uwielbiam ten przykład z limitami ????. By uświadomić jego bezsens przytoczę inny przypadek. Bliski każdemu facetowi ????. Według fizjologów średni okres refrakcji u mężczyzny wynosi 20-30 minut. Wynika z tego, że uwzględniając czas na to urocze zajęcie, średnio facet powinien odbyć 12 stosunków dziennie. Odliczając czas na sen niech będzie 5-6 stosunków/dzień. Daje to liczbę od 1825 do 2190 stosunków rocznie. Według badań przeciętny Polak odbywa ich 112 ????.

 

I tak to jest z limitami sandaczy i szczupaków.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam ten przykład z limitami . By uświadomić jego bezsens przytoczę inny przypadek. Bliski każdemu facetowi . Według fizjologów średni okres refrakcji u mężczyzny wynosi 20-30 minut. Wynika z tego, że uwzględniając czas na to urocze zajęcie, średnio facet powinien odbyć 12 stosunków dziennie. Odliczając czas na sen niech będzie 5-6 stosunków/dzień. Daje to liczbę od 1825 do 2190 stosunków rocznie. Według badań przeciętny Polak odbywa ich 112 .

 

I tak to jest z limitami sandaczy i szczupaków.

Takiej bzdury to ja dawno nie widziałem. Kup sobie może Mysha kawałek lasu. Wytnij wszystkie drzewa i sprawdź, czy to co zostało dalej można nazwać lasem.

Edytowane przez Pluszszcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję. Mam.

 

Pytanie do Ciebie. Jesteś codziennie na rybach?

 

Pytanie nie do mnie ale dam przykład znajomego już świętej pamięci który był codziennie, nawet świąt nie odpuszczał. 

Więc tacy ludzie się zdarzają, wiadomo to skrajne przypadki ale możliwość jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nie do mnie ale dam przykład znajomego już świętej pamięci który był codziennie, nawet świąt nie odpuszczał. 

Więc tacy ludzie się zdarzają, wiadomo to skrajne przypadki ale możliwość jest.

 

Pewnie są i tacy, którzy odbywają  2000  stosunków rocznie  :D . Tylko myślę, że Durex nie planuje rocznej produkcji na ich przykładzie  :D .

 

Podobnie jest z limitami i cenami. Argument o potencjalnych 400 szczupakach możliwych do zabrania jest od czapy. Tak samo jak wyliczenie, że dniówka w PZW kosztuje 1 PLN. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś tak planuje jak opisujesz? Argument 1 zł wyszedł od ludzi, nie z okręgu.

Durexa i stosunki też nie od nas, dyskusja jest moim zdaniem totalnie z du.y  ;)

 

Ja akurat mogę wypowiadać się jedynie w sprawach OM i wiem, że liczyliśmy składki tak aby jak najmniej je podnieść, niestety realia z jakimi trzeba się mierzyć są coraz gorsze.

Większość ludzi nie ma pojęcia jak opłaty dzierżawne się zmieniły w ostatnim czasie, a zmienią się jeszcze bardziej, a przecież to tylko jedna składowa wchodząca w koszta.

Edytowane przez Piotrek Milupa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś tak planuje jak opisujesz? Argument 1 zł wyszedł od ludzi, nie z okręgu.

Durexa i stosunki też nie od nas, dyskusja jest moim zdaniem totalnie z du.y  ;)

 

Ja akurat mogę wypowiadać się jedynie w sprawach OM i wiem, że liczyliśmy składki tak aby jak najmniej je podnieść, niestety realia z jakimi trzeba się mierzyć są coraz gorsze.

Większość ludzi nie ma pojęcia jak opłaty dzierżawne się zmieniły w ostatnim czasie, a zmienią się jeszcze bardziej, a przecież to tylko jedna składowa wchodząca w koszta.

Jak możesz/masz wiedzę to proszę odnieś się do tematu rozmów w zakresie porozumień

 

pozdrawiam

matpgt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak możesz/masz wiedzę to proszę odnieś się do tematu rozmów w zakresie porozumień

 

pozdrawiam

matpgt

 

Temat rzeka i nie chodzi tu tylko o ewentualne rotacje i finanse.

Sprawa rozbija się o stanowisko przedstawiciela WP oraz ministerstwa na temat skutków prawnych zawarcia porozumień, wskazują na to, że stanowią one naruszenie

warunków umów użytkowania obwodów. Sprawdzamy jak to rozwiązać tak aby było to bezpieczne dla nas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś tak planuje jak opisujesz? Argument 1 zł wyszedł od ludzi, nie z okręgu.

Durexa i stosunki też nie od nas, dyskusja jest moim zdaniem totalnie z du.y  ;)

 

Ja akurat mogę wypowiadać się jedynie w sprawach OM i wiem, że liczyliśmy składki tak aby jak najmniej je podnieść, niestety realia z jakimi trzeba się mierzyć są coraz gorsze.

Większość ludzi nie ma pojęcia jak opłaty dzierżawne się zmieniły w ostatnim czasie, a zmienią się jeszcze bardziej, a przecież to tylko jedna składowa wchodząca w koszta.

Może trzeba było maksymalnie podnieść opłaty dla niezrzeszonych. Realia byłyby lepsze, szczególnie w kontekście ewentualnej konkurencji z WP ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie Irku. To tylko teoria z czapy wzięta, jak to Mysha ujął. Niestety jako argument bardzo często wykorzystywana przez działaczy i naszych kolegów w podobnych dyskusjach. Palcem Piotrze nie wskażę, ale są tacy prezesi okręgów i dyrektorzy biur (to akurat nie ich rola) chętnie sięgający po ten argument, tłumacząc konieczność podniesienia składek. Jak rosną ceny nośników energii, ceny materiału zarybieniowego i całej reszty - widzimy. To że płac pracowników etatowych nie da się utrzymać bez podwyżek przy obecnej inflacji - też musimy przyjąć. Ceny pszenicy w ostatnim czasie poszły w górę i tego nie da się pominąć, ale można mieć uwagi co do zasadności sposobu naliczania czynszu za niektóre wody. Jakby warunki gospodarowania nie zmieniły się na nich od czasu podpisania umów na ich dzierżawę przed wieloma laty. Pewnie każdy może wskazać przykłady, że hektary jakiejś wody przed dwudziestoma laty i dziś nie są już takie same co obecnie. Wracając do tej hipotetycznej możliwości zjedzenia trzystu sandaczy i czterystu szczupaków w sezonie. Należy bardziej zastanowić się nad tymi limitami dziennymi, bo choćby w tej dyskusji przytaczane przykłady pokazują, że sypanie ton ryb do jakiejś wody nic nie pomoże. Jeśli nawet jeden na dziesięciu kieruje się zasadą-biorę, bo mi regulamin na to pozwala, to reszta może sobie może tylko pochodzić z wędka nad wodą. W przypadku gatunków, na które presja wędkarska jest dzisiaj największa sprawę załatwiają rozsądne limity miesięczne ( a lepiej roczne), co już niektóre okręgi przynajmniej próbują robić. Żeby ryb starczyło dla tych, którzy biorą ryby i dla tych, którzy je wypuszczają.

Irku-dzisiaj opłaty dla niezrzeszonych wyglądają już często jak kary dla nich. Z opłatami dziennymi za możliwość łowienia w innym okręgu w wielu przypadkach sprawa przedstawia się podobnie. Zastanawiam się, czy jest to właściwy sposób na zwiększenie przychodów. 

Edytowane przez jachu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Temat rzeka i nie chodzi tu tylko o ewentualne rotacje i finanse.

Sprawa rozbija się o stanowisko przedstawiciela WP oraz ministerstwa na temat skutków prawnych zawarcia porozumień, wskazują na to, że stanowią one naruszenie

warunków umów użytkowania obwodów. Sprawdzamy jak to rozwiązać tak aby było to bezpieczne dla nas.

 

A jak to się ma do porozumień zawieranych przez inne okręgi?

 

A co do zasadności porozumień to łowię w okręgach które mają zawarte takie porozumienia na dużą skalę a pomimo tego z rybami jest lepie niż w mazowieckim tylko tam woda jest pilnowana..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to się ma do porozumień zawieranych przez inne okręgi?

 

A co do zasadności porozumień to łowię w okręgach które mają zawarte takie porozumienia na dużą skalę a pomimo tego z rybami jest lepie niż w mazowieckim tylko tam woda jest pilnowana..

Pilnowana przez? Bo strażników PSR jest na cały kraj ok 300 osób. To jest razem z tymi którzy działają biurowo. Jak oni mają upilnować? PSR nie działa z ramienia PZW ( choć pzw musi dokładać na ich działanie).

 

SSR czy Strażników Mienia tworzymy my . A my nie chcemy za darmo pilnować i się narażać.

Zatrudnić Strazników w Okręgu...? Hmmm tylko ilu? Bo w moim musi być ich min czterech. Ile im zapłacić żeby codziennie w różnych godzinach pilnowali i w różnych miejscach? Trzeba też im dać auto i paliwo do auta..itd, itd. Przydałby się jeszcze prawnik żeby ewentualnie ich w sądzie bronił.

I teraz na jakiej podstawie prawnej i z jakimi uprawnieniami? PZW nie ma takie mocy prawnej.

Wszystko jest proste z poziomu monitora.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 W przypadku gatunków, na które presja wędkarska jest dzisiaj największa sprawę załatwiają rozsądne limity miesięczne ( a lepiej roczne), co już niektóre okręgi przynajmniej próbują robić.

 

A tu masz moje poparcie w 100 procentach. Najbardziej optymalnym byłoby określenie limitu dla konkretnej wody i zakaz połowu lub zabierania ryb (z uwzględnieniem ich śmiertelności pomimo wypuszczania  ;) ) po wypełnieniu tego limitu. Tak funkcjonują niektóre łowiska łososiowe na świecie. Ale to takie marzenie ściętej głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...