Skocz do zawartości

gumy raz jeszcze


pitt

Rekomendowane odpowiedzi

w nowym esox angler jest artykul o jigowaniu na zebacze, artykul jak artykul, co mnie zaciekawilo, to pewien fragment, w ktorym autor opisuje, ze mial dobre rezultaty na gumy mocowane 'w poprzek', czyli tak, ze hak nie wychodzi z plecow shada tylko z jego flanki ...

pomyslalem sobie, ze trzeba sprobowac takiego mocowania wabika, no musze wam powiedziec, ze tak zamontowany i prowadzona guma wyglada w 100% na umierajaca rybke

 

macie jakies doswiadczenia z takim mocowaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobre rozwiązanie. Najlepiej do tego nadają się, szerokie rippery powyżej 10cm długości.

Żeby uzyskać ciekawszą pracę przynęty, dobrze jest zastosować główkę z krótszym hakiem, niż w tradycyjnym zbrojeniu np: zamiast 5/0 założyć 3/0.

Gdzieniegdzie można kupić gumową rybkę Mann'sa o symbolu M-008, która jest specjalnie do takiego zbrojenia opracowana. Bardzo dobra do jerkowania. Na szczęście nie wzbudza zaufania Polskich wędkarzy. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat zbrojenia gum przerabiałem i przerabia nadal. Haczyk z boku używam, ale jest to jeden z kilku. Zbroje tak podwójną kotwiczką. Ponad to daje pojedynczy hak tradycyjny na karku. Każde zbrojenie ma swoje wady i zalety. Haczyk z boku ma mniejsze szanse na wbicie się przy ataku od ogona, ponieważ w momencie zaciśnięcia paszczy znajduje się w martwej strefie. Jeśli guma się nie obróci, lub nie zostanie totalnie ściśnięta, to rokowania są kiepskie. Inaczej temat wygląda kiedy ryba atakuje gumę pod katem prostym do toru prowadzenia. Wówczas szanse są jeśli hak jest po właściwej stronie nożyczek. Dlatego daje podwójna kotwiczkę aby nie mieć pecha. Po wielu eksperymentach sadzę, że najlepsze rozwiązanie to podwójna kotwiczka w brzuchu i pojedyncza na karku. Obstawia to wszelkie warianty ataku. Wadą jest to, że kotwiczek brzuszna łapie zaczepy. Mimo to stosuje takie zbrojenie od kilku lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Robert to Twoja przynęta wygląda jak nadziewana drutem kolczastym . Ja zbroiłem tylko rippera do góry brzuchem i musze przyznaćże miałem nawet fajne wyniki, najwięcej brań było jak prowadziłem przynęte przy samym dnie. Bokiem jeszcze nie zbroiłem, to ciekawy pomysł i z pewnościa godny przetestowania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za off-topic ale wiecie moze czy Remek nie wyjechal czasem gdzies za granice?

 

Zapraszam na Priv - odpowiedziałem już :D

 

Robert, ta Twoja guma jest jak mina pływająca - złowi szczupaka, który przepłynie w odległości 1m od niej :D Poza tym ... skorzystam z Twojej propozycji i tak właśnie uzbroję gumy na następną wyprawę.

 

pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosowałem taki patent iż bez obcążenia zachaczałem gumkę mała za bok i puszczałem z nurtem. To wyglądało ładnie ale nie raziło jakąś wyjątkową skutecznością.Łowiłem tak na Liwcu i w Wiśle a wyniki- kilka zaledwie okonków i szczupaczek 15 cm.

Nic ciekawego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...