zayl990 Opublikowano 3 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Witam.Zdobylem ostatnio 9' muchowke 7-8 AFTM i chce ja przerobic na casting. Od razu mowie, ze to bedzie moja pierwsza wlasnorecznie robiona wedka. Generalnie poczytalem, pogadalem, cos wiem itd. Ale zastanawiam sie generalnie jaka ilosc przelotek tu zamontowac?Jakies proste rozwiazania moze znacie, macie, stosujecie... Pozdrawiamzayl990 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 3 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Ilośc przelotek będzie pochodną kilku spraw, np. tego czy zbrojenie będzie spiralne czy klasyczne. Generalnie jak na pierwszy kij to ambitne zadanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zayl990 Opublikowano 3 Lutego 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 wydaje mi sie, ze w tym przypadku spirale bedzie na najlepszym miejscu.Ambitnie, zrobie ten to zrobie inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amalker Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Chciałbym Was prosić o radę tudzież sugestie...Szczęśliwym zbiegiem okoliczności stałem się posiadaczem spinningu Dragona Moderate 2,69 m / c.w 7-25g. Łowię tylko i wyłącznie z łodzi i kij ten jest moim zdaniem za długi, poza tym to spinning którego to zrzekłem się na rzecz castingu, krótko mówiąc kij ten w takiej postaci jest mi nie potrzebny... Jest to tegoroczna nowość, więc może niewielu z Was miało okazję go mieć w ręku... blank jest bardzo szczupły, akcja taka jak sugeruje nazwa, nie miałem okazji nim porzucać ale patrząc na chęć do ugięcia to myślę, że 5-7 gram dolnej granicy jest jak najbardziej realne... By nie przedłużać, chciałbym go skrócić (2,20 - 2,30) i przykręcić do niego multiplikator, w założeniu robiąc z niego mocną okoniówkę do castingu na lekko...Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Nie zawracałbym sobie głowy aż taką ingerencją ,lepiej sprzedaj i kup króciaka na łódź.Teraz się tobie podoba ,lecz po przeróbce przestanie Diametralnie zmienią się parametry wedki ,.Skracając równo po 15cm z każdej części, bardzo osłóabisz dolnik ,a szczytówka będzie delikatnie mówiąc nieproporcjonalnie mało finezyjna ,w stosunku do słabego dolnika.Skrócenie niesymetryczne ,bardziej z góry jak z dołu,wytworzy dźwignię niebezpieczną dla mało mięsistych blanków ,grożącą skoszeniem szczytówki przy dynamicznym rzucie.Jak blank Ci pasuje to go przerób na casta ,może jednak przyda się dłuższa wędka np do delikatnego trola ,lub w razie wakacyjnego wypadu ,gdzie nie zawsze jest możliwość połowienia z łodzi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amalker Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Kij ten posiada dedykację od producenta, więc sprzedaż chyba odpada. Myślałem o obcięciu tylko dolnika, szkoda mitej szczytówki...Jeśli wiążę się to tylko ze zmianą właściwości z c.w. 7-25g na 7-15g to nie jest to problem, pytanie czy utrzymam to 7 gram, kij się może trochę usztywnić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Wydaje mi się ,że koszt usunięcia dedykacji ,będzie znacznie mniejszy od przeróbki i ewentualnej straty tą przeróbką spowodowanej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Amakler , dedykacja to chyba nie jest problem jeśli cena będzie atrakcyjna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amalker Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Amakler , dedykacja to chyba nie jest problem jeśli cena będzie atrakcyjna... No tak Wracając jeszcze do kosztów to zobacz jak wygląda część szczytowa w zestawieniu z Fenwickiem, szczerze mówiąc zakładałem, że górnej części nie ruszam, obcinam tylko dolnik i zmienam uchwyt... ale może się mylę...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 sprzedaj i kup taki jak ci pasuje, szkoda zachodu i niszczyc ciekawy kijek, ktos napewno sie skusi, albo wyien sie z kims :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amalker Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 No dobra, poddaję się, chciałem w końcu porady a nie przekonać wszystkich do swoich racji Dzięki wszystkim za zainteresowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Mam pytanko do fachowców i "wędkorobów".Być może ktoś już z tym pytaniem się już spotkał.Być może ktoś się tego podejmował.Nie mogłem znaleźć niczego w forumowej wyszukiwarce. A mianowicie...Czy jest sens i możliwość przerobienia kija spiningowego na casta?Chodzi mi konkretnie o przerobienie Shimano Diaflash ULS 220.http://www.ardent-peche.com/v3/detail_fiche.php?arg=405,1882,1920,1928,3704Sam ten UL w wersji spin cholernie mi podpasował. Kolejna część pytania to czy uda się po takiej przeróbce zachować dotychczasowe wartości kija lub jakich zmian (na gorsze) można się po tej operacji spodziewać (obawiać).Czy wartości rzutowe pozostaną bez zmian,waga kija,balans,czy nadal pozostanie UL? Kolejna i ostatnia część pytania dotyczy ewentualnej ceny zabiegu. (tak "pi razy oko") Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubertus Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 kumpel przerobił swego czasu mojego Dragona Millenium PIKE 2,9m na casta, skrócił go i zrobił kijek bodajże 2,6 dalekiego zasięguuważam że parametry kijka nawet sie poprawiłyale że casta nie używam i póki co używać nie zamierzam...to o szczegóły prosze sie nie pytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz998 Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Przerobić można, jeden gościu przezbroił starą Daiwę Shogun 2,4m na casta i nawet chyba stała się fajniejsza... ale szczegółów nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Skracać go bym raczej nie chciał.Wolałbym też zachować dotychczasowe walory.Całą tą finezję i lekkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Pewnie, że się da. Co parametrów – taka świadoma przeróbka może raczej poprawić parametry (dynamikę) wędziska, niż je pogorszyć. Poprawianie po fabryce z reguły wychodzi wędziskom na zdrowie. Są w zasadzie trzy problemy:koszty – trzeba rozbroić kij a następnie wymienić prawie cały osprzęt, ryzyko uszkodzenia blanku – tym większe, im lżejsze wędzisko, upierdliwość – szczególnie duża przy blankach o przestrzennej strukturze powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 (edytowane) Krzychu ma rację ,parametry zazwyczaj poprawiają się,choć przeszkód jest po drodze kilka aby projekt zj...ć.Nie rozumiem tylko pt,3 w kontekście pozostałych Przecież jak już się ruszy z tematem,, to im więcej powierzchni tym więcej przyjemności i relaksu :rolleyes:Identycznie jak z kobietami Edytowane 2 Listopada 2012 przez Dąbek 111 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 To cholerstwo ma fakturę jak nie przymierzając X-zoga jakaś... Cieżko to oskrobać, a spolerować jeszcze ciężej. No chyba, że uda się zdjąć przelotki bez uszkodzenia lakieru, ale mi się taka sztuka udaje raz na ruski rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Fakt, inna sprawa zwykła wymiana przelotek, a co innego zmiana spasingu, bo to nie uniknione w tym przypadku ,a bez ruszenia lakierku to sztuka lub fart Ale szlifowanko wzszystko wyrówna, co zazwyczaj wychodzi na dobre projektowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblerwz Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Sens jest, kilka kijów na blankach jak to usłyszałem ,, to się absolutnie nie nadaje do castingu" mam i robiłem dla innych. Miejsca przelotek pewnie wypadną inaczej, zabawa w obranie, spolerowanie czy przelakierowanie blanku może być długotrwała. W caście zyskasz na dynamice, czułosci, szybkości przy nieszablonowym zbrojeniu. Najczęściej przesuwa się nieco w górę dolny cw, górny sporo w górę. nie znam blanku, to na podstawie kilkunastu innych spiningowych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Wojtek ,praktycznie każda z przezbrajanych wedek ze spina w casta zyskiwała w każdym z parametrów które nadmieniłeś.W zasadzie wszystkie z blanków zbrojone pod ruchomą szpulkę też zyskiwały na szybkości i zwiekszeniu cw.,zwłaszcza górnej granicy ,choć czasem i dolny udało się utrzymać. W wiekszości przypadków jest to zaletą Przynajmniej dla mnie Ciekawę kiedy zacznę swoje przezbrajać ponownie w spina,aby ten dzień nie nastąpił. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pstrągman Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 To prawda ,uzyskasz przez to same zalety.Mniejszy cięzar na przelotkach a tym samym większą dynamikę kija,i o to w tym chodzi.Ale niestety przelotki muszą byc w innym miejscu , więc skrobanie lakieru obowiązkowe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Castingowa spirala na spinningowym blanku , tak wiele spacingiem się nie różni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Castingowa spirala na spinningowym blanku , tak wiele spacingiem się nie różni I tu jest słuszna droga,choć jest kilka "ale".Nie wszystkim się podoba,co moim zdaniem nie powinno być podstawowym kryterium ,ale przeważnie jest ,chyba bardziej z racji przekonania Ja mam tak wszystkie od UL do H.A druga sprawa ,bardziej techniczna,że nawet przy zdjęciu trzech przelotek, może jednak dojść do uszkodzenia lakieru w ich okolicy i skórowanko sałości niechybne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblerwz Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Na topie spirala może się nie różnić. Dołem już niekoniecznie. A skrobanko pewnie i tak będzie choćby z uwagi na różnicę długości stopek takiej popularnej Y30 a wejścowej w spirali np L8. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.