Skocz do zawartości
  • 0

Wędkarski kajak


lukomat

Pytanie

Witam

Czy ktos z was mial przyjemnosc (badz tez nie) wedkowac z kajaka? Dzisiaj kolega podniosl ten temat. Przejzalem szybko oferty ne ebay'u no i ceny sa calkim rozsadne, bez problemu mozna zapakowac na dach samochodu i zwodowac w kazdym miejscu. Nawet silniczek maly mozna doczepic. Tylko ta jednoskta wydaje mi sie byc malo sabilna i jeszcze mniej wygodna. Czekam na wasze zdanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Nie znasz się

łowiłeś kiedyś na stojąco ze swojego kajaka ? tak się łowi w większości w Polsce

Nie kłam , nigdy nic takiego nie stwierdziłem 

Kiedyś pływałem na platformie ze styropianu i też nie narzekałem

 

 

Dobrze, ze Ty sie znasz.

Wszyscy chyba wiedza o co chodzi w tym watku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Było nas ośmiu i nikt nie złowił miarowej ryby [emoji852]okoń 25 cm , szczupak 65 cm

ale organizacja i towarzystwo super jedna z fajniejszych imprez w tym roku

Pierwszego dnia startowaliśmy na jeziorze Wierzchowo ,starałem się złowić szczupaka sporymi gumami , ale bez powodzenia

Drugiego dnia przypadło jezioro Trzesiecko spuściiłem z tonu i skubałem okonki [emoji16], ale żaden nie był do miary

Starałem się bardzo , ale cóż począć [emoji3]

Z całego serca zapraszam na następną edycję [emoji123]

 

Podsumowując, okonkiem 25 cm można było zająć pierwsze miejsce

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

No to grubo. A już myślałem że nie było osobnej kategorii na kajak.

Mieliście osobny sektor, czy razem z łodziami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Kayak Fishing Poland

 

A możesz coś napisać o kajaku WILDFISH 9, jest to chyba najtańsza opcja dla ludzi z grupy "Zubożałej Szlachty" jak ja. Nie mam, a jak bym miał, to mi szkoda wyrzygać 3k++ PLN na coś lepszego. Czy to nadaje się do czegokolwiek ? Ja szukam coś pod rzekę typu Bóbr gdzie wykonywałbym typowe spływy z opcją łowienia, odcinkami raczej spokojnymi. Ewentualnie jakieś mniejsze jezioro. 

Marzy mi się spływ z opcjami postoju w ciekawszych miejscach. Co polecasz pod takie marzenia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Kayak Fishing Poland

 

A możesz coś napisać o kajaku WILDFISH 9, jest to chyba najtańsza opcja dla ludzi z grupy "Zubożałej Szlachty" jak ja. Nie mam, a jak bym miał, to mi szkoda wyrzygać 3k++ PLN na coś lepszego. Czy to nadaje się do czegokolwiek ? Ja szukam coś pod rzekę typu Bóbr gdzie wykonywałbym typowe spływy z opcją łowienia, odcinkami raczej spokojnymi. Ewentualnie jakieś mniejsze jezioro.

Marzy mi się spływ z opcjami postoju w ciekawszych miejscach. Co polecasz pod takie marzenia ?

????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

 

Pływać to nim nie pływałem :-)

ale siedziałem na targach ,za tą cenę głównie do spływów będzie ok

Masz potestowy na lx-ie będzie odrobinę tańszy

 

Ps jaki masz wzrost i wagę ?

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

82kg, 185cm - bede na Rybomanii 2018 Warszawa i mam zamiar wsiąść do jakiegoś dziadostwa poniżej 3k++ PLN. Wstępnie przymierzę, a zakup planuje na wiosnę. Powiedz mi jakie jest zanurzenie takiego kajaka, czy płycizny typu około 30cm trzeba po Warszawsku pokonywać ? (dup.. po pisaku). Bo tak z obserwacji rzeki widzę że zdarzają się odcinki gdzie woda idzie szerokim korytem i jest płytko. Wiadomo po Odrze by do Bałtyku płynął ale myśląc o małych rzekach obawiam się odcinków gdzie trzeba będzie ciągnąć dziada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Kayak Fishing Poland

 

A możesz coś napisać o kajaku WILDFISH 9, jest to chyba najtańsza opcja dla ludzi z grupy "Zubożałej Szlachty" jak ja. Nie mam, a jak bym miał, to mi szkoda wyrzygać 3k++ PLN na coś lepszego. Czy to nadaje się do czegokolwiek ? Ja szukam coś pod rzekę typu Bóbr gdzie wykonywałbym typowe spływy z opcją łowienia, odcinkami raczej spokojnymi. Ewentualnie jakieś mniejsze jezioro.

Marzy mi się spływ z opcjami postoju w ciekawszych miejscach. Co polecasz pod takie marzenia ?

.

 

Ja mam tańsza alternatywę dla hobby z napędem i bardzo wygodnym fotelem. Jest na nim dużo miejsca i ma fajne schowki w boczkach i pod siedzeniem. Mi się meeeega wygodnie pływa na Predator PDL.42789f1a513e4c286687a520a510cfed.jpg 9d3a0177517660bd3df844da516d304a.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobry wieczór Panom, dojrzewa we mnie potrzeba posiadania własnego środka pływającego i z ogromną ciekawością przebrnąłem przez cały wątek. Nadal jestem głupi jak na początku :) bo nie wiem czy w ogóle powinienem myśleć o kajaku. Dlaczego? Moim łowiskiem jest zlewisko bugo-narwijki poniżej zapory w Dębe. Ważę 106 kg przy wzroście 187 cm (tak wiem że jestem gruby ;) ). Decydując się na kajak myślę o względach praktycznych ale nie wiem jak jest z kotwiczeniem na rzece (czy są modele wyposażone fabrycznie w odpowiedni osprzęt), mieszkam 700 metrów od rzeki i poszukiwałbym rozwiązania które pozwoli mi transportować sprzęt bez samochodu (powiedzmy że już spotkałem "dobrych" ludzi którzy ot dla żartu wybili mi szybę), nie mam warunków do przetrzymywania łódki na posesji a że często bywam jednak w Stolicy to zapewne szybko by zainteresowała "dobrych" ludzi. Widziałem sprzęt z napędem - czy  takie cudo nadaje się na rzekę? Może ktoś z kolegów wędkarzy pomoże mi znaleźć odpowiednie rozwiązanie sprzętowe? Z góry dziękuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@ wisnia1999

Tańsza alternatywa ? Przeca ten Predator kosztuje tyle co produkcja filmu po tym tytułem.

Zapodaj coś do ceny średniej krajowej netto (2-3k PLN).

 

 

No niestety ale w takim przedziale raczej nic sensownego nie znajdziesz. Są jeszcze jakieś tańsze kajaki w sklepach Jula ale raczej nie spodziewałbym się super jakości.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@ wisnia1999

Tańsza alternatywa ? Przeca ten Predator kosztuje tyle co produkcja filmu po tym tytułem.

Zapodaj coś do ceny średniej krajowej netto (2-3k PLN).

Ciężko w tej cenie coś nowego, a z napędem. Jeszcze nienznalazlem .

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobry wieczór Panom, dojrzewa we mnie potrzeba posiadania własnego środka pływającego i z ogromną ciekawością przebrnąłem przez cały wątek. Nadal jestem głupi jak na początku :) bo nie wiem czy w ogóle powinienem myśleć o kajaku. Dlaczego? Moim łowiskiem jest zlewisko bugo-narwijki poniżej zapory w Dębe. Ważę 106 kg przy wzroście 187 cm (tak wiem że jestem gruby ;) ). Decydując się na kajak myślę o względach praktycznych ale nie wiem jak jest z kotwiczeniem na rzece (czy są modele wyposażone fabrycznie w odpowiedni osprzęt), mieszkam 700 metrów od rzeki i poszukiwałbym rozwiązania które pozwoli mi transportować sprzęt bez samochodu (powiedzmy że już spotkałem "dobrych" ludzi którzy ot dla żartu wybili mi szybę), nie mam warunków do przetrzymywania łódki na posesji a że często bywam jednak w Stolicy to zapewne szybko by zainteresowała "dobrych" ludzi. Widziałem sprzęt z napędem - czy takie cudo nadaje się na rzekę? Może ktoś z kolegów wędkarzy pomoże mi znaleźć odpowiednie rozwiązanie sprzętowe? Z góry dziękuję.

700m to dasz radę pociągnąć kajak na kolkach, o ile nie jest grząsko i masz możliwość zwodowania go na rzekę. Gorzej może być z przechowaniem kajaka, jeśli nie masz gdzie go schować.

Powinieneś pomyśleć nad dmuchanym kajakiem, są takie o jakości pontonów, ważą poniżej 20 kg i są mobilne.

Napisz coś o łowisku bo jeśli to bardzo bystra rzeka to może się okazać że bez silnika nie wrócisz na miejsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

700m to dasz radę pociągnąć kajak na kolkach, o ile nie jest grząsko i masz możliwość zwodowania go na rzekę. Gorzej może być z przechowaniem kajaka, jeśli nie masz gdzie go schować.

Powinieneś pomyśleć nad dmuchanym kajakiem, są takie o jakości pontonów, ważą poniżej 20 kg i są mobilne.

Napisz coś o łowisku bo jeśli to bardzo bystra rzeka to może się okazać że bez silnika nie wrócisz na miejsce

 

Mam twardą drogę prowadzącą bezpośrednio do rzeki więc nie powinno być problemu. Co do charakteru rzeki to jest to praktycznie odcinek przyujściowy raczej bez większych niespodzianek chociaż łowiąc feederem 100 g. bywa za lekko. Żeby jednak skutecznie połowić trzeba się dostać do rynienek które znajdują się po środku koryta i dlatego niepokoję się czy dam radę przy budżecie powiedzmy 12-15 tysięcy zorganizować "bezpieczny" umożliwiający kotwiczenie kajak. Co do przechowywania to zastanawiam się nad drobną modernizacją garażu tak aby podwieszać go na bloczkach pod dachem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam twardą drogę prowadzącą bezpośrednio do rzeki więc nie powinno być problemu. Co do charakteru rzeki to jest to praktycznie odcinek przyujściowy raczej bez większych niespodzianek chociaż łowiąc feederem 100 g. bywa za lekko. Żeby jednak skutecznie połowić trzeba się dostać do rynienek które znajdują się po środku koryta i dlatego niepokoję się czy dam radę przy budżecie powiedzmy 12-15 tysięcy zorganizować "bezpieczny" umożliwiający kotwiczenie kajak. Co do przechowywania to zastanawiam się nad drobną modernizacją garażu tak aby podwieszać go na bloczkach pod dachem.

 

 

W jak dużym kwadracie chcesz się poruszać ?

Przepraszam doczytałem jak Dębe to możemy podjechać zobaczyć wodę :-)

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Łowię poniżej zapory w Dębe praktycznie od dziecka, kiedyś przy dużej wodzie dawałem radę podpłynąć w okolicę progu na ruskim pontonie machając tylko wiosłami, jeśli znasz rzekę i wiesz gdzie jest nurt, nie powinieneś mieć z tym problemu, sam ostatnio kupiłem kajak wędkarski, ponieważ z brzegu nie obłowię miejsc, które mnie interesują, szczególnie łowiąc na gumy. Myślałem o pontonie, ale zaraz by doszedł silnik itd. Nie lubię brać dużo gratów, tutaj tak naprawdę potrzebujesz kilku rzeczy, kajak, wiosło, kotwicę i wózek, jak znasz dobrze wodę to nad Bugo-Narew echo też jest zbędne. Arek w dobrych pieniądzach ma feel free, są też tańsze na rynku, albo używek można poszukać. Myślę, że wędkarstwo kajakowe powinno się w Polsce rozwinąć, to dobra alternatywa dla łodzi z których trzymaniem jest zawsze problem i pontonów, które trzeba łatać i pompować.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...