Skocz do zawartości
  • 0

Wędkarski kajak


lukomat

Pytanie

Witam

Czy ktos z was mial przyjemnosc (badz tez nie) wedkowac z kajaka? Dzisiaj kolega podniosl ten temat. Przejzalem szybko oferty ne ebay'u no i ceny sa calkim rozsadne, bez problemu mozna zapakowac na dach samochodu i zwodowac w kazdym miejscu. Nawet silniczek maly mozna doczepic. Tylko ta jednoskta wydaje mi sie byc malo sabilna i jeszcze mniej wygodna. Czekam na wasze zdanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Cześć

Mam pytanie do ludzi pływających na kajakach po Wiśle.

Pływam czasem po Wiśle na km-330dsl z silnikiem osapian 55. Na wiosłach nie ma nawet szans żebym płynął pod prąd, próbowałem i po prostu się nie da.

Na silniku pod duży uciąg stoi się prawie w miejscu, ale jednak powoli poruszam się do przodu. Aby w miarę sprawnie poruszać się po rzece trzeba zygzakować, pływać przy brzegach gdzie ten prąd jest mniejszy, ale to na silniku. Wiosła odpadają przy pontonie.

Z racji tego że nie ma mnie kto wywozić w górę rzeki, wędkowanie muszę kończyć w miejscu w którym zaczynałem, więc pływanie pod prąd mnie nie ominie.

I teraz pytanie:

Da radę na kajaku wędkarskim pływać pod prąd na Wiśle na wiosłach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moja kotwica to chyba 2,5kg ale głowy nie dam a nie chce mi się iść do garażu. Gdzies wcześniej jest zdjęcie z mojego kajak z systemem trolej. Wtedy kotwiczysz za dziób lub rufę zależnie od potrzeby. Przesuwasz kotwice po prostu i tyle, bardzo wygodne.

Szerokość kajaka 78cm wbrew pozorom jest wystarczająca do wędkowania na stojąco na spokojnej wodzie bez fali.

Jackson Cuda to same zalety [emoji12]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak bez szans typowo wędkarskim? Pływałem szerokim lure na Sanie w głównym nurcie pod prąd. Nie jest łatwo ale spokojnie idzie, kwestia techniki i pary w łapach.  ;) 

Co do kotwicy, na 2,5-4 kg wystarczy. System troley, o którym pisze kolega GoloGolo bardzo praktyczny, warto kajak wyposażyć w ten system. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To dlaczego nie pływasz dalej kajakiem pod prąd.????

Spokojnie to idzie przepłynać 50 m .????

Chociaż nie wiem jaki jest prąd na Sanie.

Pływałem po Wiśle pod prąd bez szans a byłem po całym sezonie pływania bary jak Arnold Schwarzenegger.????????

Tydzień temu byłem na Narwi i też tylko z prądem.

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja też przeważnie pływam pod prąd , latem nie ma problemu bo rzeka zarasta , ale wiosną jesienią jest już trochę machania , zastanawiam się więc czasem czy nie wyposażyć się w jakiś mały silnik? najchętniej spalinowy , bo jednak aku trochę warzy , na łódce z braćmi mamy minn kota i aku 100AH kajak pewnie by dęba szedł  :lol:  A tak na silniku skoro świt te 6km pod prąd , a potem spływ  :wub: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@buszmen powiedz w co sie ubierasz w taka pogodę żeby było ciepło, sucho, wygodnie i bezpiecznie? Kamizelkę masz jakaś extra z większą wypornością?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pływam bez kamizelki , staram się nie wpadać do wody ;) z ciuchów to też'' normalnie'' dziś było około zera więc kalesony i koszulka z długim rękawem wojskowe bawełniane , polar i koszula wojskowa Holenderska , która w sumie nie grzeje bo jest cienka ale ma na piersi dwie pojemne kieszenie :) normalne spodnie robocze i na to widoczne z pcv aby te pod spodem nie zmokły od chlapania przy wiosłowaniu , kurtka na polarze , czapka i rękawiczki , dwie pary skarpet wełnianych i 2 numery większe gumowce w których wędkuję z lodu . W sumie to przeważnie marznę w dłonie , rękawiczki niby neopranowe ,ale Jaxona więc g.. Kamizelkę wypornościową oczywiście mam ,ale nie stosuję jej na ''mojej rzece'' :ph34r: Daleko nie pływam , silny uciąg i jest to bez sensu ,duży stan wody , nawet nie pamiętam od ilu lat taki , w niektórych miejscach 2 lata temu przechodziłem w woderach , a teraz jest 1,5-1,7m wody  :rolleyes: w mojej tajnej zatoczce zawsze wody jest do  uja , a teraz 1,7m może zimą tam szczupak będzie zimował? co oczywiście sprawdzę jak pojawi się lód , oczywiście ja szczupaki wypuszczam , jak mam zjeść własnoręcznie złowioną rybę ,to wolę płotkę  :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja tam nie wiem ale w takim ubraniu to ciągnie na dno jak kamień. Chyba bym sie nie odważył na kajaku bez kamizelki a naubierany w ten sposób ale ja to ja [emoji12]. W sumie nigdy nie wpadłem do wody z mojego ale to trochę jest jak z motocyklem - pytanie nie brzmi czy sie przewrócę, ale kiedy i dlatego jeżdżę zawsze w ubraniu motocyklowy. Może warto pomyśleć o kamizelce samopompującej.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

eee tam ;)  ja od maja do września a czasem i października prawie co dzień kąpię się w rzece :D  z chęcią zapisał bym się do koła morsów , ale oni kąpią się w soboty/niedziele , a ja nie mam wtedy czasu bo wędkuję z lodu :wub:  może kiedyś kupię sobie ''suchara'' na kajak? kamizelkę mam , pływam jak ryba a do domu 10min B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

eee tam ;) ja od maja do września a czasem i października prawie co dzień kąpię się w rzece :D z chęcią zapisał bym się do koła morsów , ale oni kąpią się w soboty/niedziele , a ja nie mam wtedy czasu bo wędkuję z lodu :wub: może kiedyś kupię sobie ''suchara'' na kajak? kamizelkę mam , pływam jak ryba a do domu 10min B)

????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

 

Pod wodą też pływasz jak ryba ?????

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja tam nie wiem ale w takim ubraniu to ciągnie na dno jak kamień. Chyba bym sie nie odważył na kajaku bez kamizelki a naubierany w ten sposób ale ja to ja [emoji12]. W sumie nigdy nie wpadłem do wody z mojego ale to trochę jest jak z motocyklem - pytanie nie brzmi czy sie przewrócę, ale kiedy i dlatego jeżdżę zawsze w ubraniu motocyklowy. Może warto pomyśleć o kamizelce samopompującej.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ciągnie jak diabeł , po trzech minutach wszystko się okleja i pływalność bardzo spada.

Bez kamizelki pływam tylko latem i po wodzie stojącej jak mam długie spodnie i kurtkę to zawsze kamizelka, naprawdę polecam coś wiem na ten temat (pływałem )

Następna kwestia to szok po nagłym opuszczeniu jednostki i proszę się nie śmiać, bo ja też jak ktoś opowiadał o szoku to pękałem ze śmiechu, dla mnie coś takiego nie istniało do pewnego momentu.

Jest to złe określenie , a po ludzku to jest strzał adrenaliny na serce i jak się wynurzasz z wody to serce tak bije jak byś pokonał 60 m sprintem w szkole podstawowej.

Kajak odpływa na ok. 2 metrów na fali którą wywołała wywrotka i jak nie będzie wiało to macie szczęście, bo jak jest wietrznie to kajak dopłynie i jesteście zdani na siebie.

Teraz pływam w Fladenie , pływający i ciepły .

Kamizelka zawsze bez względu czy jest metr czy półtora , dno potrafi być bagniste i na metrze wody może być metr mułu.

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do tego dochodzi ryzyko zachłyśnięcia sie wodą, zaplatanie w żyłkę czy linkę kotwiczną czy uderzenie jakimś przedmiotem. Dla mnie to trochę inne wpadanie do wody niż np latem z materaca kiedy człowiek sie tego spodziewa. Za dużo zmiennych, za duże ryzyko.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś u mnie odwilż +3*C woda +4 ;) 5h na kajaku i jeden szczupaczek pod wymiar . Zamieszczam też film instruktażowy jak się pływa w woderach https://www.youtube.com/watch?v=i_NK90v6Cts B)

 

Zapoznaj się z zasadami publikacji zdjęć na JB.PL: http://jerkbait.pl/topic/17989-zasady-umieszczania-zdjęć-na-forum-jerkbaitpl/#entry1821176

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zamieszczam też film instruktażowy...[/url]

Zwykły pokrowiec na telefon za 2€ zapewne zaoszczedził by mu masę problemów z wydostaniem się z tej "tajgi" ;). Poza tym szacunek za wiarę że uda mu się jeszcze wyjąć tą rybę, widać jak coś z linką kombinuje po upadku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...