Wędkarski kajak

[lukomat]

Witam

Czy ktos z was mial przyjemnosc (badz tez nie) wedkowac z kajaka? Dzisiaj kolega podniosl ten temat. Przejzalem szybko oferty ne ebay'u no i ceny sa calkim rozsadne, bez problemu mozna zapakowac na dach samochodu i zwodowac w kazdym miejscu. Nawet silniczek maly mozna doczepic. Tylko ta jednoskta wydaje mi sie byc malo sabilna i jeszcze mniej wygodna. Czekam na wasze zdanie.

Pozdrawiam

[Gadda]

Dobre... To czym płyniemy to na pewno katamaran...

[lukson]

Zajebista puenta! Wyglada na to, że problem jest nieco szerszy niż ta dyskusja na JB

[antilag]

Tappirrrrroooooo zamęczysz ludzi. Masz 100 stron , tematu o kajakach Jak Gadda słusznie zauważył jest tu naprawdę dużo o Hobie, nic to że tylko o jednym modelu Strach pomyśleć ile stron trzeba by porządnie zareklamować pozostałe 13 modeli .  Na bank wychwycisz o co chodziło Arkowi ale do tego trzeba zacząć czytać, Niestety tak się zapędziłeś że zacząłeś ze sobą ze sobą rozmawiać.

 

Jak już wiesz jest Youtube  (tamta poiosenka o czytaniu wyżej) pooglądaj sobie co tam te przepaskudne hobbiaki umeją , w czym są lepszę czy gorsze od innych kajaków,

Znalazłeś kajak z płetwami na aliexpress za 140 papierów to i doszukasz się o co Arkowi chodziło , nie będę tu wypisywał bo Gadda nie chce już czytać o hobikach a jest najstarszy na forum i  znowu napiszę że to marketing.

 Jak tam jednak nie znajdziesz nurtujących cię odpowiedzi wtedy chętnie wyjaśnię ci na PW w czym jest lepszy od twojego sprzętu, jakie są różnice miedzy pontonem a kajakiem    

 

 

 

 

No to jeszcze raz:

 

Kajak, to jednostka pływająca napędzana jednym wiosłem z dwoma piórami, a wioślarz siedzi przodem do kierunku jazdy.

To z czego jednostka jest zrobiona i jak uzyskuje pływalność nie ma znaczenia. Może mieć konstrukcję pontonu jak mój kajak.

Kajaki plastikowe, można powiedzieć, też mają konstrukcję pontonu. Te które są dwuścienne i puste w środku jak wydmuszki i do których się nie wchodzi nogami do środka. Są pływającą komorą wypornościową czyli odmianą pontonu, odpowiednio ukształtowaną.

 

Obecnie nawet wojny są hybrydowe ale są wojnami. Można zrobić kajak o konstrukcji RIB. Można z butelek pet powiązanych sznurkiem i jeśli uznamy ,że to jest jednostka pływająca, to będzie kajakiem. Jeśli zobaczysz coś takiego wysmukłego z człowiekiem w środku i wiosłem kajakowym, to powiesz "o kajak z butelek pet."  Jeśli będziesz mógł usiąść w łódce, która ma odpowiednie proporcje i pływać nią wiosłem kajakowym to będzie kajak.

 

Dla mnie EOT jeśli chodzi o to co jest kajakiem a co nie.

Nie wierze w to co czytam     No i niestety znowu masz przedziwne teorie. Nadinterpretujesz i przeinaczasz, ciekaw jestem tylko czy celowo czy po prostu nie rozumiesz elementarnych założeń konstrukcyjnych 

 

A niech stracę poświecę 30minut mojego cennego życia które mógł bym wykorzystać łażąc po domach jak Świadek Jehowy od drzwi i proponując ludziom kajaczek Hobie za 20 tysi

 

Nr1 Rib 

 

Rib - twarda aluminiowa bądź laminatowa podłoga i pneumatyczne komory wypornościowe

( Rib angielski skrót od rigid-inflatable boat , sztywna pompowana łódź ) Hybryda pontonu z klasyczną łodzią ślizgową

( nie hybryda czego kolwiek z czym kolwiek jak to przeinaczył Janusz )

 

dla przykładu zdjęcia :

 

 

Ponton  czyli Ang. Inflatable boat  (pompowana łódź) pneumatyczne komory wypornościowe  

dla przykładu zdjęcia , wiecej nir trzeba bo każdy wędkarz wie jak wygląda ponton

 

 

 

 

Kajak wędkarski , różne typy zasadniczo wyróżnia  go od innych łodzi budowa , szpiczasty wąski  dziób i wąska rufa  no i oczywiście brak pawęży  , możę być wykonany z pu , włókna , lub dmuchany różne typy różne zastosowania. 

Można by długo zasadniczo raczej konstrukcje ''sit on top'' , zadziej ze względu na praktyczność i bezpieczeństwo ''si in''

 

 

 

Sa też micro skiffy czyli mikro łódeczki ślizgowe z silnikami spalinowymi przeznaczone na płytkie zbiorniki 

 

 

No i jest to , jak pisze producent ponton łączący w sobie cechy pontonu kajaka i kanoe.

 

 

 

Nie widzę sensu się z tym kłócić i nadinterpretować jak producent pisze Ponton , to jest to ponton , Pomimo że Janusz się z tym nie zgadza myśle że producent wie lepiej co zrobił. Wąski ponton z możliwością wiosłowania jak w kajaku- 

 

''Pontonem tym można też bardzo łatwo przemieszczać się za pomocą wioseł wiosłując jak w kajaku lub, po rozdzieleniu wioseł na pół, jak w canoe. Płynie się lżej i szybciej niż standardowym kajakiem !''

 

Ja akurat dalej nie wiem po co i nie widzę zastosowania tej konstrukcji, myśle ze za 3500pln można kupić porządny ponton ze sztywną  podłogą na pewno o niebo wygodniejszy już w standardzie i lepiej radzący sobie z niesprzyjającymi warunkami od kardinala albo po prostu porządny poluretanowy kajak wykonany z dobrych materiałów o który nie trzeba zbytnio dbać  a jak się nie ma miejsca to dmuchanego SG czy co tam kto lubi. Rynek zweryfikuje czy tego typu rozwiązanie znajdzie uznanie w śród nabywców. Mi osobiście nie wydaje się żeby to zawojowało rynek

 

 

 

 

 

 

[Tapirro]

Tappirrrrroooooo zamęczysz ludzi. Masz 100 stron , tematu o kajakach Jak Gadda słusznie zauważył jest tu naprawdę dużo o Hobie, nic to że tylko o jednym modelu Strach pomyśleć ile stron trzeba by porządnie zareklamować pozostałe 13 modeli .  Na bank wychwycisz o co chodziło Arkowi ale do tego trzeba zacząć czytać, Niestety tak się zapędziłeś że zacząłeś ze sobą ze sobą rozmawiać.

 

Jak już wiesz jest Youtube  (tamta poiosenka o czytaniu wyżej) pooglądaj sobie co tam te przepaskudne hobbiaki umeją , w czym są lepszę czy gorsze od innych kajaków,

Znalazłeś kajak z płetwami na aliexpress za 140 papierów to i doszukasz się o co Arkowi chodziło , nie będę tu wypisywał bo Gadda nie chce już czytać o hobikach a jest najstarszy na forum i  znowu napiszę że to marketing.

 Jak tam jednak nie znajdziesz nurtujących cię odpowiedzi wtedy chętnie wyjaśnię ci na PW w czym jest lepszy od twojego sprzętu, jakie są różnice miedzy pontonem a kajakiem    

 

 

 

 

Nie wierze w to co czytam     No i niestety znowu masz przedziwne teorie. Nadinterpretujesz i przeinaczasz, ciekaw jestem tylko czy celowo czy po prostu nie rozumiesz elementarnych założeń konstrukcyjnych 

 

A niech stracę poświecę 30minut mojego cennego życia które mógł bym wykorzystać łażąc po domach jak Świadek Jehowy od drzwi i proponując ludziom kajaczek Hobie za 20 tysi

-------------------

 

 

 

Masakra, Ty dalej swoje. Się naprodukowałeś niepotrzebnie. Sprawdź w Wikipedii albo w Wielkiej Encyklopedii czym jest kajak, bo widzę, że nie dociera.

Naprawdę nic cię nie przekona, że czarne jest czarne a białe jest białe? Jak dla mnie możesz uważać nawet, że mój ponton nie jest kajakiem tylko balią.

 

Producent twojego sprzętu pisze, że to co ty masz to jest pedal kajak. Mój - motokajak.

 

Mogę napisać dokładnie to co ty: Każdy widzi, że twoim można pływać jak rowerem wodnym (oczywiście wiem, pięta wykonuje inny ruch niż w rowerze, co jest niezwykle istotne ) albo wiosłować jak w kajaku.

 

I co z tego?

 

Naprawdę - zajrzyj do jakiejś encyklopedii bo dla mnie EOT.

Edytowane 5 Czerwca 2019 przez Tapirro

[antilag]

Twój pisze ze to ponton

[brig]

Janusz są to proste rzeczy do zrozumienia i dziwię się że 50-letni chłop nie może ich ogarnąć

Edytowane 5 Czerwca 2019 przez Kayak Fishing Poland

[Tapirro]

Twój pisze ze to ponton

A co ma pisać skoro to jest motokajak oparty o konstrukcję pontonu? Tak samo jak twój pedał kajak ma konstrukcję pontonu. No i co z tego? Do czego zaklinanie rzeczywistości, że nie mam kajaka ma prowadzić? Dlaczego taka osoba Tu nie ma ryb. która kompletnie mnie nie zna, próbuję mnie przekonać i wszystkich innych czytających, że to na czym pływa tapirro czy ktoś inny mający kardinala, nie jest kajakiem? Jakby to miało jakiekolwiek znaczenie dla kogokolwiek. Nikt z tego forum Nigdy w życiu na oczy mnie nie widział, poza kolegą w Kayak Fishing Poland, który pewnie mnie nie pamięta, a ja jego jak przez mgłę i z pewnością wszyscy mają Wywalone na to, czy pływam kajakiem, ścigaczem czy balią. Skąd u dwóch osób takie napięcie w tej kwestii?

 

 

A do Kayak Fishing Poland : a ty kolego Ile masz lat że nie potrafisz zrozumieć tego co jest napisane w encyklopedii?

Edytowane 5 Czerwca 2019 przez Tapirro

[antilag]

Bo ta osoba Nie lubi czytać w internecie bredni które wypisujesz, czyli po twojemu ''Projekcji' .

Z twoją teorią zgadzasz się tylko ty, a to i tak dobry wynik bo pewnie jutro wstaniesz i będziesz usiłował udowodnić całemu światu że czarne jest białe.

 

Jeszcze raz  ponton to ponton komory , kajak to kajak a rib to rib czy się z tym zgadzasz czy nie. (Jak by dalej były trudności ze zrozumieniem pare postów wyżej opis ze zdjęciami )

 

Pływaj czym chcesz i gdzie chcesz tylko proszę nie rozmijaj się z prawdą jak dotychczas to nieudolnie robisz.   

 

Opinia o tym pontonie z innego forum z 2016r (forumwedkarskie.pl) 

 

''Ostatnio testowałem bardzo fajny ponton na którym można pływać wiosłując jak w kajaku.

Oczywiście pływanie w taki sposób na stojącej wodzie to masakra ale można spłynąć w ten sposób z nurtem rzeki a wrócić na silniku

 

Ponton firmy ELLING KaBoat (Kardinal) K-470 - jakość mnie bardzo zaskoczyła  a jest to wyrób jeżeli się nie mylę Ukraiński.

 

Silniki - Prędkość na stojącej wodzie w porcie Góra Kalwaria

 

Capral 5km -dwusuwowy chłodzony wodą 99cm3  - 19.2km/h

Loncin 154F 2.2km -czterotakt 87cm3 chłodzony powietrzem z pędnikiem Long Tail - 18,2km/h

Waga 2T silnika Capral około 19kg

Waga 4T silnika Loncin około 19kg plus odłączany w kilka sekund wał około 6,5kg

oba silniki kosztują podobne pieniądze za ponton to wydatek około 2500zł''

 

teks ze strony producenta 

 

''Ponton Elling Kardinal jest najnowszą konstrukcją firmy. Łączy on w sobie cechy pontonu motorowego i kajaka/canoe. Jego opływowy podłużny kształt zapewnia minimalne opory i umożliwia błyskawiczne wejście w ślizg i pływanie z dużymi prędkościami przy zastosowaniu stosunkowo niewielkich silników. Zapraszamy na www.elling-polska.pl''

 

Wczytaj się w milczeniu w teks , uspokój głosy w głowie i przemyśl bez pisania jeszcze raz wszystko od początku.

 

 Wydaje mi się żę producent wie lepiej co zrobił i jak ma to opisuje  w skrócie jeszcze raz   Ponton   , łączący w sobie cechy pontonu MOTOROWEGO i KAJAKA / CANOWE . Nie odwrotnie jak ty to starasz się przedstawić  Czyli tak kajak łączący w sobie cechy pontonu motorowego i kajaka. Na zagranicznych filmach i stronach już jest wszystko opisane prawidłowo, nie występuję tam słowotwórstwo typu ''motokajak'' jest po bożemu ponton - inflatable boat.  

 

Powiem więcej nikt w internecie nie upadł na głowę i nie nazwał kajak Hobie, feel free czy innego pontonem, więc tu masz palmę pierwszeństwa.    

Czytanie ze zrozumieniem to elementarna wiedza nabyta w pierwszych paru latach szkoły podstawowej. 

 

Wykorzystujmy ją.

 

Mam nadzieje że to już koniec karmienia trolla i dział wróci do normy pozdrawiam Łukasz 

[Tapirro]

Bo ta osoba Nie lubi czytać w internecie bredni które wypisujesz, czyli po twojemu ''Projekcji' .

Z twoją teorią zgadzasz się tylko ty, a to i tak dobry wynik bo pewnie jutro wstaniesz i będziesz usiłował udowodnić całemu światu że czarne jest białe.

 

Jeszcze raz  ponton to ponton komory , kajak to kajak a rib to rib czy się z tym zgadzasz czy nie. (Jak by dalej były trudności ze zrozumieniem pare postów wyżej opis ze zdjęciami )

 

Pływaj czym chcesz i gdzie chcesz tylko proszę nie rozmijaj się z prawdą jak dotychczas to nieudolnie robisz.   

 

Opinia o tym pontonie z innego forum z 2016r (forumwedkarskie.pl) 

 

''Ostatnio testowałem bardzo fajny ponton na którym można pływać wiosłując jak w kajaku.

Oczywiście pływanie w taki sposób na stojącej wodzie to masakra ale można spłynąć w ten sposób z nurtem rzeki a wrócić na silniku

 

Ponton firmy ELLING KaBoat (Kardinal) K-470 - jakość mnie bardzo zaskoczyła  a jest to wyrób jeżeli się nie mylę Ukraiński.

 

Silniki - Prędkość na stojącej wodzie w porcie Góra Kalwaria

 

Capral 5km -dwusuwowy chłodzony wodą 99cm3  - 19.2km/h

Loncin 154F 2.2km -czterotakt 87cm3 chłodzony powietrzem z pędnikiem Long Tail - 18,2km/h

Waga 2T silnika Capral około 19kg

Waga 4T silnika Loncin około 19kg plus odłączany w kilka sekund wał około 6,5kg

oba silniki kosztują podobne pieniądze za ponton to wydatek około 2500zł''

 

teks ze strony producenta 

 

''Ponton Elling Kardinal jest najnowszą konstrukcją firmy. Łączy on w sobie cechy pontonu motorowego i kajaka/canoe. Jego opływowy podłużny kształt zapewnia minimalne opory i umożliwia błyskawiczne wejście w ślizg i pływanie z dużymi prędkościami przy zastosowaniu stosunkowo niewielkich silników. Zapraszamy na www.elling-polska.pl''

 

Wczytaj się w milczeniu w teks , uspokój głosy w głowie i przemyśl bez pisania jeszcze raz wszystko od początku.

 

 Wydaje mi się żę producent wie lepiej co zrobił i jak ma to opisuje  w skrócie jeszcze raz   Ponton   , łączący w sobie cechy pontonu MOTOROWEGO i KAJAKA / CANOWE . Nie odwrotnie jak ty to starasz się przedstawić  Czyli tak kajak łączący w sobie cechy pontonu motorowego i kajaka. Na zagranicznych filmach i stronach już jest wszystko opisane prawidłowo, nie występuję tam słowotwórstwo typu ''motokajak'' jest po bożemu ponton - inflatable boat.  

 

Powiem więcej nikt w internecie nie upadł na głowę i nie nazwał kajak Hobie, feel free czy innego pontonem, więc tu masz palmę pierwszeństwa.    

Czytanie ze zrozumieniem to elementarna wiedza nabyta w pierwszych paru latach szkoły podstawowej. 

 

Wykorzystujmy ją.

 

Mam nadzieje że to już koniec karmienia trolla i dział wróci do normy pozdrawiam Łukasz 

Strasznie dużo bezsensownych informacji i śmieci w ostatnich postach.

 

Wikipedia:

 

Kajak – niewielka łódź turystyczna lub sportowa.

Napędzana jest wiosłem o dwóch piórach, nie opartym o żadne urządzenia przymocowane do pokładu (w odróżnieniu od łodzi wiosłowej). Załoga siedzi twarzą do kierunku płynięcia.

Pochodzi od inuickiej (eskimoskiej) łodzi nazywanej „qajaq” (wym. IPA: qɑ.'jɑq, przybliżona polska wymowa: [ka’jak]). Obecnie spotykana jest ogromna liczba bardzo różnych, jeśli chodzi o kształt kadłuba i technologię wykonania, kajaków. Najkrótsze (kajaki do rodeo – akrobacji kajakowej) mają 1,7 m długości, a najdłuższe (regatowe kajaki czteroosobowe) – 11 m. Przeciętna długość kajaka turystycznego to 3,5–5 m, a szerokość 60–80 cm.

 

 

Nawet twój kolega Kajak Fishing Poland opowiada, że pływanie kajakiem wędkarskim na wiosłach to mordęga i trzeba mieć  napęd rowerowy Hobie , więc się zdecydujcie.

 

Kajaki Hobie i inne polietylenowe mają budowę skrzynki, są puste w środku jak wydmuszki. Na wodzie utrzymują się nie tak jak inne łodzie  i normalne kajaki dzięki szczelnej skorupie. One mają niskie, symboliczne burty i dziury w dnie. Unoszą się na wodzie tylko dzięki temu, że konstrukcyjnie są pontonem. Całe są zamkniętą komorą wypornościową. Pontony mogą być wykonane z materiałów elastycznych, pompowanych tak jak pontony wędkarskie, które się zazwyczaj widzi i ten mój oraz kajaki nadmuchiwane oraz z materiałów sztywnych. Mogą być ze stali do zadań przemysłowych czy budowlanych albo z tworzywa. Technologia daje obecnie możliwości kształtowania tworzyw w różne cuda. I cobyście nie mówili, to jeśli zamknięta skrzynka utrzymuje się na wodzie tylko dla tego że jest zamkniętą skrzynką, zwłaszcza jeśli jeszcze ma dziury w  dnie, to konstrukcyjnie jest pontonem, bez względu jaki kształt będzie miała.

 

Sprawdź w encyklopedii termin psychologiczny projekcja.

 

Ja wiem to wszystko jest skomplikowane i trudne do ogarnięcia. Wytłuściłem niektóre fragmenty dla ułatwienia.

 

A jeszcze zedytowałem i dodam:

 

Nie ma dla mnie kompletnie żadnego znaczenia czy kajaki polietylenowe są pontonami czy nie. Nigdy nawet do głowy mi nie przyszło żeby się nad tym zastanawiać. Dopiero kontakt z wami prowokuje do takich rozważań. Tak naprawdę ważne są ich cechy użytkowe, a to czy coś jest kajakiem, czy czymś innym jak widać bardzo was kłuje w oczy. To co robicie tutaj, można by porównać do jazdy na trzeciego na drodze. Nie ważne , że są inni, ja się muszę rozepchnąć i być z przodu.

 

No i nadal czekam na informację co 75% więcej można zrobić na Hobie i na pytanie odnośnie tego czego Kajak Fishing Poland nie rozumie w  Kardinale - postaram się odpowiedzieć.

Edytowane 5 Czerwca 2019 przez Tapirro

[brig]

Amen ....

[milupa]

Panowie, dosyć obrażania innych użytkowników forum, nie ma na to zgody.

Dział nie jest własnością żadnego użytkownika tylko jest dla wszystkich, nikt nie ma monopolu na pisanie tutaj.

Proszę o zachowanie poziomu dyskusji bez personalnych uwag.

[Blackstarpro]

Podziwiam Cie Kolego Arku z Kayaka za wytrwałość.... Dzięki Tobie mamy dostęp do produktu światowej klasy z możliwością przetestowania i kompetentnego doboru, nie jesteśmy skazani na biedronowe czy julowe namiastki i za to Ci dziękuję.  I za to, że dzielisz się swoją wiedzą mimo ciągłych oskarżeń i przytyków. Powodzenia...

[qmichalq]

Do kolegi Tapirro, moglbym Cie podpytac o tego kardinala bo tez sie zastanawiam nad takim.

 

1. Jaki jest rozmiar i waga paczki samemu sie dotarga kilkadziesiat metrow do brzegu.

 

2. Jak ze stabilnosci i lowieniem na stojaco ?

 

3. Czy 2 osoby na spina z mala iloscia gratow i elektrykiem dadza rade polapac, czy tylko 1 osoba.

 

Mam kajak polietylenowy ale szukam czegos co moge wozic w bagazniku i posmigac z elektrykiem lub mala spalina, czasami w 2 osoby na zawody i w maju za belona po Baltyku blisko brzegu. Zalezy mi bardzo na mobilnosci i plywaniu glownie na elektryku.

[Blackstarpro]

Do kolegi Tapirro, moglbym Cie podpytac o tego kardinala bo tez sie zastanawiam nad takim.

 

1. Jaki jest rozmiar i waga paczki samemu sie dotarga kilkadziesiat metrow do brzegu.

 

2. Jak ze stabilnosci i lowieniem na stojaco ?

 

3. Czy 2 osoby na spina z mala iloscia gratow i elektrykiem dadza rade polapac, czy tylko 1 osoba.

 

Mam kajak polietylenowy ale szukam czegos co moge wozic w bagazniku i posmigac z elektrykiem lub mala spalina, czasami w 2 osoby na zawody i w maju za belona po Baltyku blisko brzegu. Zalezy mi bardzo na mobilnosci i plywaniu glownie na elektryku.

Jest temat     http://jerkbait.pl/topic/98072-ponton-kajak-elling-cardinal/?hl=elling   na belonę trochę ryzykownie...

[qmichalq]

Tylko okolice brzegu i przy bdb warunkach.

[Tapirro]

Do kolegi Tapirro, moglbym Cie podpytac o tego kardinala bo tez sie zastanawiam nad takim.

 

1. Jaki jest rozmiar i waga paczki samemu sie dotarga kilkadziesiat metrow do brzegu.

 

2. Jak ze stabilnosci i lowieniem na stojaco ?

 

3. Czy 2 osoby na spina z mala iloscia gratow i elektrykiem dadza rade polapac, czy tylko 1 osoba.

 

Mam kajak polietylenowy ale szukam czegos co moge wozic w bagazniku i posmigac z elektrykiem lub mala spalina, czasami w 2 osoby na zawody i w maju za belona po Baltyku blisko brzegu. Zalezy mi bardzo na mobilnosci i plywaniu glownie na elektryku.

Ale paczki w sensie, że spakowany w torbie czy napompowany i z wyposażeniem? Jeśli gotowy do pływania, to ostatnio ciągnąłem od samochodu do wody ze 100m na  kółkach które sobie zrobiłem i spokojnie można i z silnikiem i akumulatorem i wszystkim. Patent z kółkami mógłbym jutro sfocić i pokazać. Na pewno można ciągnąć znacznie dalej. Z tym że ja mam 370tkę. Jeśli chodzi o spakowany w torbie, to nie próbowałem i nie ważyłem ale 470tka waży wg. producenta 32kg, torba jest dość dobra i w 2 osoby na pewno się da. Wydaje mi się, że 470 też dałoby się ciągnąć w całości, żeby nie biegać z tym wszystkim 10 razy od samochodu. No chyba, że brzeg nie pozwala ześlizgnąć załadowanego.

 

Stabilność jest rewelacyjna. W czasie spinningowania mogę stojąc płynąć na silniku i dreptać w kółko. Nie potrafię porównać z innymi kajakami, bo nie próbowałem ale mogę powiedzieć, że Kardinal jest praktycznie niewywrotny. No chyba, że się bardzo chce ale to przypuszczenie, bo specjalnie jeszcze nie próbowałem go wywrócić. Mogę spróbować. No i nie wiem jak przy dużej bocznej fali bo od tego i statki się wywracają.  Mam jakieś filmiki z pływania na stojąco ale nie wiem kiedy będę mógł je wrzucić bo wymagają obróbki. I mówię o 370.

 

Na 370 stanowczo 1 osoba. Może małe dziecko na dziób by się wcisnęło. Na 470 myślę że 2 osoby dość komfortowo. 

 

Kardinala 370  silnik osapian 40lb z maximizerem daje radę rozpędzić do 6-7km/h. Z akumulatorem 80Ah spokojnie pojechałbym na 2 dni wędkowania bez ładowania, zakładając, że nie muszę gdzieś płynąć, tylko przy brzegu skokami np co kilkadziesiąt metrów i obławianiem tych miejsc. Nie piłując na 5 biegu tylko z prędkością powiedzmy do 5kmh. Z maxymizerem i przy dobrej pogodzie.

[qmichalq]

Dzieki wielkie za info, bede myslal o tym wiekszym.

[Tapirro]

Dzieki wielkie za info, bede myslal o tym wiekszym.

Spoko. gdybyś myślał o kółkach, to daj znać i powiem Ci co zrobić. Już chciałem kupić takie montowane do pawęży ale nie zdążyłem i musiałem na szybko samemu zrobić i to był dobry traf, bo z kupnymi bym teraz siedział i płakał.

[qmichalq]

Jak mozesz wstaw foto swojego patemtu.

[brig]

@Blackstarpro jestem niezmiernie wdzięczny ,za tak miłe słowa

 

Chłopaki więcej wiary w ludzi

 

Pozdrawiam

[Włóczykij]

Arek, moim zdaniem uniknął byś wielu nieprzyjemności tu na forum, gdybyś powiedział jasno, jaka jest Twoja rola w dostarczaniu kajaków do klientów i co Cię łączy z firmą Hobbie?

Bo na dzień dzisiejszy cała Twoja działalność wygląda jakbyś był np. przedstawicielem handlowym tej marki.

[Tapirro]

Jak mozesz wstaw foto swojego patemtu.

Wózek do mojego kajaka Elling Kardinal 370 wykonałem na szybko, przed wyjazdem na jezioro Tarnowskie, z tego co miałem pod ręką. Kajak leży na mim idealnie i spokojnie dałem radę przeciągnąć cały załadowany kajak, po trawniku, wybojach oraz gruncie trochę grząskim ale lekko nie było. Dla tego traktuję go jako prototyp i na jego podstawie wykonam docelowy. Wózek wchodzi pod balony za pawężą.

 

Jest zrobiony ze sklejki o szerokości ok 15cm. Nie patrz na karimatkę, bo sklejka jest ławeczką z mojego pierwszego kajaka i nie chciałem jej zdejmować. W nowym modelu sklejkę zrobię tej samej szerokości ale będzie wycięta na kształt litery H. Tam, gdzie przechodzi pod burtami, pójdą krótkie.ramiona, myślę że po 15cm w każdą stronę, wzdłuż burt. Zapobiegnie to obracaniu się całego wózka przy najechaniu na przeszkodę, która przytrzyma koła. Przy tym wózku, żeby tak się nie działo musiałem bardzo mocno zaciągać pas.

 

Te łukowe elementy to kliny pod koła przyczepki - krzywizna idealnie pasuje do Kardinala. Są niepotrzebne i w nowym modelu ich nie będzie. Pozwoli to mocować wózek bliżej środka ciężkości kajaka, przed pawężą. Myślę, że jeszcze przed akumulatorem, który stoi przy pawęży. Bez tych klinów będzie można montować go w każdym miejscu, tak żeby sobie idealnie wyważyć kajak, w zależności od aktualnej potrzeby. Teraz było trochę ciężko właśnie przez konieczność mocowania za pawężą.

 

Kółka od starej kosiarki zamocowałem w bardzo prosty sposób na kątownikach ze sklepu metalowego i tak zostanie. Kółka będą pompowane, 26cm jak z castoramy. Poprawi to właściwości terenowe i będzie się jechało lżej po grząskim. Przy większej średnicy będą wystawały ponad sklejkę - to chyba nie będzie przeszkadzało. Sklejka będzie musiała być na tyle długa żeby nie tarły o zewnętrzną burtę. Można zrobić większe kątowniki ale zwiększy to dźwignię wyłamującą mocowanie ze sklejki. Zwiększy za to prześwit. Nie wiem trzeba się zastanowić.

 

Mocowanie do kajaka zostanie takie jakie jest. Przewiercę sklejkę, przewlekę repka ale nie dam kauszy i zacisków, tylko założę na całej długości repka jakiś wężyk, który na pewno pozytywnie wpłynie na właściwości użytkowe. Długość tych sznureczków trzeba dobrać tak, żeby je złapać po obu stronach burt pasem napinającym.

 

Powinno działać świetnie w mojej 370tce. Podstawową zaletą jest prostota i mega stabilność w trudnym terenie, z powodu dużego rozstawu. Tą szerokość bardzo doceniłem na wertepach trawnikowych, małej skarpie i dziurach. Gdybym zamontował kółka do pawęży, to przy takim małym rozstawie, cały kajak by mi się przewracał. Na bank miałbym straty w sprzęcie.

 

Na koniec całe podwozie chowam do samochodu, a jeśli jest za daleko, jesteś sam i boisz się zostawić sprzęt. kładziesz wózek na balonach za pawężą. Tylko nie wiem jak z tym H będzie się układało - wyjdzie w praniu.

 

Szczupak nie za duży ale na własnego woblera.

 

Pozdrawiam

[Tapirro]

Arek, moim zdaniem uniknął byś wielu nieprzyjemności tu na forum, gdybyś powiedział jasno, jaka jest Twoja rola w dostarczaniu kajaków do klientów i co Cię łączy z firmą Hobbie?

Bo na dzień dzisiejszy cała Twoja działalność wygląda jakbyś był np. przedstawicielem handlowym tej marki.

Tak, ale moim zdaniem większym problemem jest agresja i czepiani się pierdół. To w ogóle taka ogólna uwaga.

Edytowane 6 Czerwca 2019 przez Tapirro

[brzoza]

Tak, ale moim zdaniem większym problemem jest agresja i czepiani się pierdół. To w ogóle taka ogólna uwaga.

 

 

I jedno i drugie jest problemem.

Podałem ostatnio link do niedrogiego kajaka to zaraz zostało to skometowane przez "przedstawiciela" Hobie. Nikt tutaj głupi nie jest i wiemy o co chodzi.

 

DO MODERATORA - kolego, dlaczego chowasz głowe w piasek, napisalem post i został usuniety, rozumiem, ze trudno rozwiązac problem nachalnej, dyskretnej reklamy ale podnieś rękawice i walcz a nie uciekaj od problemu.

Edytowane 6 Czerwca 2019 przez brzoza

[Tapirro]

I jedno i drugie jest problemem.

Podałem ostatnio link do niedrogiego kajaka to zaraz zostało to skometowane przez "przedstawiciela" Hobie. Nikt tutaj głupi nie jest i wiemy o co chodzi.

 

DO MODERATORA - kolego, dlaczego chowasz głowe w piasek, napisalem post i został usuniety, rozumiem, ze trudno rozwiązac problemnachalnej, dyskretnej reklamy ale podnieś rękawice i walcz a nie uciekaj od problemu.

Właśnie.

 

Kiedy chodziło o bicie piany, obrażanie i dyskredytowanie innych, to reakcje Tu nie ma ryba. i Kayaka Fishinga Polanda były natychmiastowe. Kiedy spytałem o możliwość zastosowania Sevylora do wędkowania, licząc na merytoryczną dyskusję, to fachofcuw już nie ma.

 

Ja wędkuje dopiero od roku i wszelkie uwagi są dla mnie cenne. Może jednak pogadamy o tym:

Edytowane 6 Czerwca 2019 przez Tapirro