falgmar Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Panowie, proszę o opinie użytkowników spodniobutów i neoprenów tej firmy - chcę nabyć spodniobuty serii Super oraz neopreny a nie chciałbym kupić bubla. Będę wdzięczny za opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leo1 Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Mam wodery ocean super. Gumacz Dunlopa jest bardzo płaski, nie założysz do nich grubszej skarpety, o wkładkach można zapomnieć, jeżeli masz możliwość, to najpierw je sobie przymierz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Kupiłem w tym roku po zamęczeniu w 1,5 roku woderów Lemigo właśnie Ocean. Zwykłe nie super i powiem, że żadnej rewelacji, wykonanie łączenia buta z materiałem wykonane nogami...zniekształcone i zgrzane nieładnie. Odporność na przebicia standard na pierwszej wyprawie juz miałem dziurkę, a w ciągu kilku kolejnych 3 kolejne. Owszem chodzę po chaszczach za pstrągiem, więc pewnie żadne nie wytrzymają, ale cóż...czytałem opinie sprzedawców, że to extraklasa OCEAN ...po otrzymaniu ich uważam za zwykły standard. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Masiak Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Witam Oceany jak na razie mogę polecić z czystym sumieniem , są to jedyne spodniobuty oprócz hodgman które wytrzymały sezon –a łowię głównie brodząc . Parę zjazdów po skarpie z jeżynami i notoryczne przedzieranie się przez krzaczory nie zrobiły na nich większego wrażenia. Jedyne dziury które mają zrobiłem sobie przy przymusowej kąpieli w Popradzie jak mi parę wobków wpadło w nogawki .Znajomi , którzy dużo wędkują tez nie narzekają , neopranów nie posiadam nie mam zdania. Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 13 Maja 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 @Leo1 - jaki rozmiar buta nabyłeś, z tego co wiem to trzeba kupić przynajmniej o rozmiar albo dwa większe. A jak wygląda góra tych spodniobutów, czy są bardzo obszerne ?Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leo1 Opublikowano 13 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Mam wodery, więc mogę powiedzieć tylko o samym gumaczu. Mam rozmiar stopy 44/45, buty kupiłem 46 i takie są - z przodu jest luz, na bokach ok, ale wysokość to jest tragedia. Do tej pory miałem zawsze czarne stomilowskie i pasowały grube skarpety + gruba wkładka filcowo-aluminiowa, tutaj na to nie ma miejsca. Zgrzew na gumaczu - tak jak twierdził przedmówca - wygląda dosyć niechlujnie. Reasumując - nie polecam kupna przez net, lepiej sobie spokojnie obejrzeć w realu, przymierzyć i dopiero rozważyć zakup. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 13 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Cześć FalgmarMam drugi sezon spodniobuty Ocean i jestem zadowolony z ich jakości. Są lżejsze niż- solidne co prawda- Stomile, jednak nie ma problemu z krzakami. Wiesz gdzie łowię, więc tłumaczyć nie trzeba. Za te pieniądze najlepsza guma, schną bardzo szybko po przepoceniu. Jedynie podeszwa mogła by być bardziej twarda, na kamienistym podłożu są nie wygodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 13 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Lemigo miał teraz puścić nowy model spodniobutów i woderów, może warto po pytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 13 Maja 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Cześć RobertLemigo też mi chodzi po głowie. Oceany masz o rozmiar wieksze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkuczara Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Witam wszystkich. Mam obecnie spodniobut ze zwyklego PCV. Ciezto cholerstow troche , ale wytrzymale. Jakkolwiek przy dluzszych wycieczkach czuje w nogach topornosc tych butow. Warto pakowac sie w neopreny? co za a co przeciw? Dzieki za podzielenise sie wszelkimi uwagami i sugestiami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mdah Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 CześćDłuższe wycieczki i spodniobuty...Szczerze mówiąc nie potrafię tego połączyć. Mając na sobie spodniobuty mój zasięg taktyczny jest niewielki, bo niewygodnie się w tym łazi, poza tym zapocenie się też nie jest zbyt miłe. Nie używałem tych z membran, więc się nie wypowiem, ale neoprenowe zostaw sobie na zimniejsze pory roku, te z pcv na lato. Wydaje mi się, że dobrym rozwiązaniem byłoby kupienie spodniobutów z membrany i osobno specjalnych butów do nich, choć nie wyobrażam sobie pieszych rajdów w takim ubiorze.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 @mkuczara, od wielu lat łowię w spodniobutach z neoprenu. Jestem bardzo zadowolony, jednak w przyszłym roku planuję zakup gore-tex'owych, bo po prostu oddychają. Spodniobuty z neoprenou mają swoje zalety i wady.Zalety:- są dość mocno wytrzymałe na rozdarcia, uszkodzenia, itp.- w zimnych porach roku dodatkowo zabezpieczają przed chłodem i zimnem.- są pływające, więc w niektórych sytuacjach awaryjnych pomogą utrzymać się na wodzie (pod warunkiem, że woda nie naleje się do środka).- są wygodne podczas łowienia. Wady:- są za ciepłe na gorącą wiosnę i na lato.- człowiek szybko poci się w nich przy dłuższych trasach.- są dość ciężkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkuczara Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 @mkuczara, Wady:- są za ciepłe na gorącą wiosnę i na lato.- człowiek szybko poci się w nich przy dłuższych trasach.- są dość ciężkie. Czy goretexowe eliminują te wady. Czy w ciepłych porach roku wkładasz bezpośrednio neopreny na gole nogi czy wkładasz coś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 @mkuczara, Wady:- są za ciepłe na gorącą wiosnę i na lato.- człowiek szybko poci się w nich przy dłuższych trasach.- są dość ciężkie. Czy goretexowe eliminują te wady. Czy w ciepłych porach roku wkładasz bezpośrednio neopreny na gole nogi czy wkładasz coś jeszcze? Gore-tex'y eliminują te wady, ale przy długotrwałym łowieniu w gorącu spocisz się we wszystkim.W ciepłych porach roku zakładam neopreny bezpośrednio na gołe nogi. Późną jesienią i zimą zakładam kalesony i bieliznę oddychającą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Ale wy się lubicie katować Łowiłem kilka lat w gumowych i w neoprenowych od dwóch lat mam goretexy i za żadne skarby nie kupiłbym innych .Są mega wygodne czujesz się w nich jakbyś chodził w zwykłych spodniach czyli zero ciężaru na barkach jak to ma miejsce przy neoprenach jak są mokre .Jak jest ciepło to nie parzysz się w nich od wilgoci.JAk jest zimno to zakładam pod nie pare bielizny i grube sponie z polaru a na stopy skarpety z merynosa i po sprawie.Komplet spodnie plus buty możesz kupić za 700 zł .Tylko texy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Dodam tylko że niekoniecznie muszą być gore-texyJa mam Simms-y za które dałem coś koło 100$, gore-tex to nie jest ale działa jak trzebaJedyne miejsce które się poci to neoprenowa skarpeta.Jedyne na co trzeba uważać, szczegulnie łowiąc na nizinach to krzaki a w szczegulności wszelkie kolczaste, tarnina, jeżyna itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkuczara Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Dodam tylko że niekoniecznie muszą być gore-texyJa mam Simms-y za które dałem coś koło 100$, gore-tex to nie jest ale działa jak trzeba itp. Gdzie je kupiłeś (import z US?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Obecnie moim marzeniem sa Simmsy G4 ...bardzo drogie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bohors Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Neopren tylko wczesną wiosną i jesienią , w lecie jest za ciepły , na lato tylko oddychające.W chwili obecnej można ściągnąć z USA za mniej niż 300 zł. Właśnie takie ściągnąłem , ale okazało się że są za duże i muszę nowe ściągać , więc jedną parę muszę sprzedać . Gdyby ktoś był zainteresowany to jest to Stearn rozmiar XL , oliwkowe ,cena 280 zł plus wysyłka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Dodam tylko że niekoniecznie muszą być gore-texyJa mam Simms-y za które dałem coś koło 100$, gore-tex to nie jest ale działa jak trzeba itp. Gdzie je kupiłeś (import z US?) Były takie w Cabellasie ale neistety coś ostatnio ich nie widze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Jedyne na co trzeba uważać, szczegulnie łowiąc na nizinach to krzaki a w szczegulności wszelkie kolczaste, tarnina, jeżyna itp. Dlatego przez wiele lat łowię w neoprenach Wiem, że oddychające są dobre, ale neopren nie ma sobie równych w nizinnych krzaczorach, nadwiślanym sajgonie i na małych pstrągowych rzekach. p.s.najlepiej mieć dwie pary - neopreny i gore-tex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mdah Opublikowano 27 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Koledzy dajcie namiary na te tanie gore-texy, bo to co można dostać u nas w kraju, u lokalnych dystrybutorów lub na aukcjach, cenowo stoi mało atrakcyjnie. Simmsy za 100 dolców...Brzmi nieźle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herman Opublikowano 2 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 Odnośnie bezpieczeństwa łowienia w neoprenach vs bezpieczeństwo łowienia oddychających to spotkałem się z ciekawą opinią- mianowicie, że neoprenowe w przypadku wpadnięcia do głębokiej wody są bardzo niebezpieczne. Działają jak korek i delikwent po wpadnięciu do wody ma tendencje do spływania sobie rzeką w pozycji odwrotnej, tj. głową w dół (albo coś koło tego). W przypadku oddychających spodniobutów taki mechanizm nie występuje i przez to są one bezpieczniejsze dla wędkarza. Mówił mi o tym Kol. Adam Sikora (w czasie wspólnego łowienia nad Sanem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielXR Opublikowano 2 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 Odnośnie bezpieczeństwa łowienia w neoprenach vs bezpieczeństwo łowienia oddychających to spotkałem się z ciekawą opinią- mianowicie, że neoprenowe w przypadku wpadnięcia do głębokiej wody są bardzo niebezpieczne. Działają jak korek i delikwent po wpadnięciu do wody ma tendencje do spływania sobie rzeką w pozycji odwrotnej, tj. głową w dół (albo coś koło tego). W przypadku oddychających spodniobutów taki mechanizm nie występuje i przez to są one bezpieczniejsze dla wędkarza. Mówił mi o tym Kol. Adam Sikora (w czasie wspólnego łowienia nad Sanem ) ja tej opini nie potwierdzę niestety- a pływałem już wielokrotnie, zarówno zimą ( mój niechlubny rekord to kilkuset metrowy spływ Regą w Nowielicach w styczniu przy nawisach lodowych, szczerze mówiąc sam nie wiej jak z tego wyszedłem...) w neoprenach jak i latem , zarówno w neoprenach ( kiedyś ) jak i oddychających . Nigdy nie zauważyłem żeby w neoprenach żabką pływało się gorzej niz w normalnych spodniach, nigdy nie zadziałały jak spławik, te obracanie głową w dół to wg mnie trochę bajka i straszak by za głęboko nie brodzić Neopreny maja jedynie tę zaletę że jak juz popłyniemy zimą i woda naleje się do środka i nie ma jej za dużo to jest mokro ale w miarę ciepło, niestety poźnojesienny lub zimowy spływ w oddychaczach to nic przyjemnego, zimno sie robi jak cholera... Ja mimo wszystko do neoprenów juz nie wrócę , komfort łowienia i chodzenia w gore jest nieporównywalny,a przy odpowiedniej bieliźnie nawet łowiąc zima w morzu może być ciepło w nogi. A najprostszy model Simmsa juz u mnie 3 rok wytrzymuje przedzieranie sie przez pomorskie krzaki i las, jezyny tez zaliczył- choć tu starałem sie w miarę uwazać-i ani jednej dziury nie zrobiłem, neopreny tez nie sa ze stali, pamiętam ze nie raz je rozerwałem gdzieś na krzakach czy przechodząc przez zwalone drzewo. Simmsy za 100$ z Cabelasa to była jakaś promocja do wyczerpania zapasów, tuz przed wprowadzeniem do sprzedazy nowego modelu na 2008 rok. Ja poleciłbym chyba na początek zestaw z Taimena: Freestone + buty za 799zł jak ktoś nie chce sprowadzać niczego zza oceanu, Simms jakość jeszcze trzyma w miarę nawet w tych tanich modelach , a buty są naprawdę solidne i mocne, nawet na Sanowo- Dunajcowe skałki... Z innymi tanimi modelami innych firm nie mam doświadczenia wiec sie nie wypowiadam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 3 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2008 Wiosna, lato, wczesna jesień- oddychające (można kupić nawet w Polsce za 400 PLN). Nie mam problemów z krzakami itp.- łowię głównie w sajgonach, nie udało mi się ich przebić, jedyne uszkodzenie to przebicie kotwicą. Bielizna to power strech- zawsze, nawet jak jest gorąco- odprowadza pot i jest sucho. Zima, późna jesień- neopreny, mogą być 3mm. Bielizna jak wyżej.Używam zestawów śpiochy + buty. Rzeki górskie - podkuty filc, moje pstrągowe siurki(błoto, śnieg) zwykłe buty trekkingowe z hipermarketu. We wszelkich konstrukcjach połączonych z butami zawsze najwięcej problemów miałem z tymi ostatnimi. By zabezpieczyć neoprenową skarpetę przed przetarciem warto kupić drugie skarpety z neoprenu(Jaxon lub podobne) i stosować je jako ochronę. Można też podkleić piętę specjalną taśmą.NIGDY nie pływałem jako spławik z nogami u góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.