Skocz do zawartości

[Artykuł] Boleń – Zarybienie Narwi 2008


admin

Rekomendowane odpowiedzi

Zeszłoroczne udane zarybienie boleniem zachęciło nas do kolejnych prac. Nie zastanawialiśmy się zbyt długo i postanowiliśmy powtórzyć to także w tym roku. Zabraliśmy się do przygotowań. Tegoroczny plan był podobny, ale poza narybkiem bolenia, dodatkowo chcieliśmy kupić małe sumki. Niestety mała dostępność odpowiedniego materiału zarybieniowego w naszych okolicach spowodowała, że chcąc nie chcąc musieliśmy skoncentrować się tylko na boleniu. Drugą przeszkodę w zakupieniu odpowiedniej ilości suma, stanowiły ograniczone fundusze, którymi dysponowaliśmy. Niestety nie udało się nam zebrać odpowiedniej kwoty na zakup tego drapieżnika. Może uda się w przyszłym roku?

Oczywiście tegoroczna akcja zakończyła się pozytywnie, bo za zebrane pieniądze mogliśmy kupić około 3 tysięcy malutkich boleników. I tak się stało. Wspólnie z Krystem, Tommkiem i Kubsonem wybraliśmy się pod Olsztynek, po zamówione rybki. Tym razem czekały na nas 4 duże worki, pełne małych boleni. Nie zwlekając zbyt długo, pojechaliśmy w kierunku miejsca zarybienia, aby wpuścić rybki do rzeki. Zapraszam do krótkiej foto relacji z akcji Boleń – zarybienie Narwi 2008.

W ośrodku zarybieniowym oczywiście obejrzeliśmy kilka zbiorników, w którym są hodowane różne gatunki ryb.

 

11.jpg

 

Małe pstrągi tęczowe.

 

13.jpg

 

Ich dużo więksi bracia.

 

12.jpg

 

Tarlaki lipienia.

 

10.jpg

 

Tarlaki suma.

 

9.jpg

 

Nasze małe boleniki.

 

6.jpg

 

Pierwszy worek powędrował nad rzekę.

 

8.jpg

 

Krótkie przygotowanie i zaczęliśmy pracę.

 

7.jpg

 

Małe bolenie sukcesywnie wpuszczaliśmy do wody.

 

19.jpg

 

3.jpg

 

Całą akcję postanowiliśmy uwiecznić na krótkim filmie.

 

4.jpg

 

Postaraliśmy się, aby zarybić spory odcinek Narwi. Bolenie wpuściliśmy na około 4 km rzeki.

 

15.jpg

 

16.jpg

 

Kolejne worki z rybkami czekały na swoją kolej.

 

18.jpg

 

Rybki „aklimatyzowały” się w dużej misce.

 

5.jpg

 

Bolenie roznieśliśmy w różne miejsca ze spowolnionym przepływem wody.

 

14.jpg

 

20.jpg

 

Z kolei ryby rozpływały się w różnych kierunkach i szukały schronienia wśród podwodnej roślinności.

 

2.jpg

 

1.jpg

 

Powrót z udanej akcji.

 

17.jpg

 

Za nami drugie zarybienie Narwi boleniem. Mam nadzieję, że akcja się powiodła i przynajmniej część z tych rybek przeżyje i przystosuje się do życia w narwiańskich warunkach. Mam także nadzieję, że za kilka lat, zobaczymy efekty tego zarybienia i że będziemy mogli spotkać się w tych okolicach na kolejnym boleniowym zlocie.

Na koniec, chciałbym BARDZO mocno podziękować Krystowi za jego ogromny wkład w tegoroczne zarybienie. Dziękuję bardzo Kubsonowi i Tommkowi za pomoc przy wpuszczaniu rybek do rzeki. Dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do zakupu małych boleni i tym samym przyczynili się do powodzenia naszej akcji.

W przyszłym roku działamy dalej.

Sebastian „rognis_oko” Kalkowski

 

Zdjęcia:

Tommek

 

Jeśli chcesz skomentować ten artykuł zapraszam na forum

 

Kliknij tutaj by zobaczyć artykuł artykuł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...