Skocz do zawartości

Pstrągi 2023


bartosz311287

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dwa kontakty z rybkami to wszystko co udało się dziś wypracować nad rzeką. Spotkani wędkarze na 0 ???? Pierwszy cwaniaczek odgryzł połowę większego fatty d’worma, branie było tak atomowe, że do teraz się zastanawiam czy on taki duży był czy taki agresywny. Drugiego udało się juz skutecznie doprowadzić do podbieraka. Rybka prześlicznie ubarwiona. Jeden z piękniejszych pstrągów jakiego złowiłem. Stała sobie w dołku na środku rzeki za kamieniem w tak zwanym „wolniaczku”.

 

06035-DAA-510-E-4634-B9-FF-FBF1-AEA7-E0-

 

4-DC6-D569-16-B1-4-C0-A-A066-FDEC1594161

 

570-BE8-E9-A55-F-4-AB2-8-FFB-5062-B93-CA

 

9356-C260-90-AD-4506-BB1-F-001-E20293-F5

  • Like 25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny grubasek, dzień wcześniej bez kontaktu. Ryby poprzyklejane do dna z racji ostatnich przymrozków. Ciężko coś wyłuskać, ale udało się dorwać takiego grubego okruszka. Branie z rynienki, piękny puk i hol dość sprawny. Debiut kraaga xf 5lb w jednoskładzie, bardzo mile mnie zaskoczył. 2a1ed6ab744514a46af29962927acd3e.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

  • Like 48
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

post-53571-0-42920900-1679071587_thumb.jpgpost-53571-0-88386700-1679071716_thumb.jpg 

 

Witam serdecznie po dłuższej przerwie. Niestety pobyt w szpitalu jak i zabieg, operacja już od listopada uniemożliwiły mi wędkowanie. Ale już jestem i wszystko wraca do normy. Wczoraj pognałem do serca Borów Tucholskich i milo sie zaskoczyłem. A był to totalny spontan. Ale w ten dzień miałem wszystko deszcz, śnieg i nawet grad. 3rzy wyjścia potoków i na koniec jeden fajny dzikus na brzegu 46cm. Oczywiście wszystko ze sprzętem marki Dragon gdzie od wielu już lat współpracuje z tą marką jako autor i tester. . Po prostu kocham być nad Brdą nawet jak rybka nie bierze. Tym bardziej że znam ją bardzo dobrze od wielu już sezonów. Nawet wtedy można sie dużo nauczyć i nawet samo  przebywanie nad wodą daję dużo satysfakcji i sama obserwacja wody to podstawa. Więc serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś nad wodą. Kto wie może właśnie gdzieś w sercu Borów Tucholskich. Kriss.

  • Like 33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej, trochę nietypowy wpis, ale razem z kumplem organizujemy wyjazd wędkarski w lipcu nad dwie bardzo dobre pstrągowo-lipieniowe rzeki do Norwegii - Mistra i Trysil. Dwóch uczestników nam się wykruszyło i poszukuję kogoś w ich miejsce. Fajny domek na odosobnieniu, przelot samolotem, najlepsze towarzystwo. Termin 23.07-29.07

Jeśli ktoś jest chętny to proszę o priv, podeślę więcej szczegółów!

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, korzystając z kilku dni urlopiku udało się kilka razy wyskoczyć na kropki.Ryby całkiem nieźle współpracowały i nawet udało się kilka podebrać i zfocić.Dwie największe samiczka prawie piędziesiąt i samczyk trochę ponad,grały nimfy (glajchy) i strimer(łulibager).Zestawik to #5 na blanki Ignis z F.A.,pływająca linka #5 S.A. i tipecik 0,23mm.na końcu.

Pozdrawiam Wobi

 

 

 

 

 

 

 

post-48686-0-52393300-1681575307_thumb.jpg

  • Like 32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marny ten wątek  tym roku??? Dlaczego...? mamy już połowę kwietnia.Wrzucam kropaska na pocieszenie z ostatniego weekendowego wypadu.. Na pocieszenie bo kilka godzinek wcześniej 2 zakręty wcześniej spadła mi rybcia myślę w okolicach PB czyli 55-60.. i to taka tłusta że żal do tej pory  :wacko: ... Wróciłem po nią po 4h.. z nikłymi nadziejami , nie odezwał się, jednak dałem sobie jeszcze 30 mim , i na drugim zakręciku jakieś 100m dalej wyjechał taki Pan około 45cm.. choć rano była tam totalna cisza. Na własnego wobka "Żabcię" ..podsyłam foty 

post-48456-0-75199200-1681586250_thumb.jpg

post-48456-0-76459200-1681586272_thumb.jpg

 

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dzisiaj mały rekonesans nad jedną z rzek. Dawno nie byłem w tym miejscu i to co zastałem mnie zaskoczyło.

Jakiś kretyn przyniósł nad rzekę (około 500 m od najbliższej ulicy) karton zużytych żarówek przemysłowych.

Nie wiem jaki trzeba mieć bałagan w głowie, aby coś takiego zrobić...

Różne śmieci już widziałem nad rzeką, ale to mnie zaskoczyło totalnie.

Chętnie takiemu gościowi wsadziłbym w wiadome miejsce taką żaróweczkę , może by jeszcze zaświeciła?

 

Nie wytrzymałem, teraz mam cały karton żaróweczek w bagażniku....

Był jeszcze jeden worek z butelkami, ale może następnym razem go przygarnę...

Masakra, ludzie nie przestaną mnie zaskakiwać...

 

post-46694-0-19084800-1681590336_thumb.jpgpost-46694-0-35988000-1681590324_thumb.jpgpost-46694-0-83445800-1681590367_thumb.jpg

 

post-46694-0-00441700-1681590941_thumb.jpg

Edytowane przez jaccoo1
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...