Garage Sale - Wyprzedaż Garażowa - 8 edycja - 25 marca start 9:00

[Friko]

Cześć  !  Po raz ósmy spotkamy się na  wyprzedaży garażowej     Najbliższa okazja żeby pogadać, trochę pohandlować  umówić na ryby itp   będzie już  25 marca 2023 r.  Dla publiczności / kupujących wejście jest bezpłatne i bez żadnych ograniczeń -startujemy o godz. 9:00 a kończymy o 14:00.

 

Miejsce i formuła jak do tej pory,  MOSIR na ul. Polnej 7A w Warszawie, jak ktoś jeszcze nie kojarzy co to jest jerkbaitowy "garaż" to informacyjnie kilka linków do poprzednich edycji:

 

GARAGE SALE V3 Warszawa 24 marzec 2018 r. - Regulaminy, uwagi i spostrzeżenia na temat jerkbait.pl - jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

 

GARAGE SALE V5 CZYLI DZIEŃ SĘPA  23.03.2019 WARSZAWA!!! - Regulaminy, uwagi i spostrzeżenia na temat jerkbait.pl - jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

 

GARAGE SALE vol. 6! - termin: 2 październik 2021 r. - Regulaminy, uwagi i spostrzeżenia na temat jerkbait.pl - jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing

 

 

 

 

WSTĘP DLA ZWIEDZAJĄCYCH JEST BEZPŁATNY !!!  MOŻNA PRZYJŚĆ Z DZIECKIEM, Z ŻONĄ, Z DZIEWCZYNĄ I NIE TRZEBA KUPOWAĆ ŻADNEGO BILETU WSTĘPU ANI NIKT NIE BĘDZIE CHCIAŁ ŻADNEJ KASY Z TYTUŁU ODWIEDZIN IMPREZY  TO JEST SPOTKANIE TOWARZYSKIE A NIE JAKIEŚ TARGI I TAK TO TRAKTUJEMY - OKAZJA ŻEBY SIĘ SPOTKAĆ, POZNAĆ, PRZY OKAZJI POHANDLOWAĆ 

[sukingad]

Zwracam uwagę na pewien problem. W przyrodzie kolor żółty jest traktowany jako ostrzegawczy. Coś w stylu - "nie jedz mnie, bo pożałujesz". Do najlepszych krajowych przykładów należą salamandry (wytwarzają toksyny) i osowate (niebezpieczne) (za granicą, zwłaszcza w tropikach, jest więcej takich przykładów). Teoretycznie więc ten kolor nie powinien być atrakcyjny dla ryb. Sprawa jest jednak złożona. Sam widziałem jak łowiono lipienie na ostro żółte woblery (w Finlandii). Szczupaki i okonie też atakują żółte przynęty. Osy i szerszenie też nieraz znajduję w żołądkach ryb. Z drugiej strony w niektórych badaniach naukowych wyraźnie potwierdzono odrzucanie przez ryby drapieżne organizmów wytwarzających toksyny (np. niektóre żaby i ropuchy). Nie zmienia to jednak uroku Twoich przynęt, ich wizualnej atrakcyjności handlowej i ew. sukcesu marketingowego, czego Ci życzę.

Szczupaki twierdzą zgodnie, że problem ma wymiar wyłącznie akademicki, któremu przeczą fakty. A samce dodatkowo przypuszczają, że treść takich twierdzeń jest niczym innym jak nagonką ze strony opozycji.

A na poważnie, robię wyłącznie kolory, które sprawdziły się w czasie użytkowania przynęt, nie tylko własnych ale również gum, obrotówek, firmowych woblerów, używanych przeze mnie dawno temu. Mam swój kanon kolorystyczny, w którym prym wiodą cztery podstawowe rodzaje barw, serba, złota, fluo całościowo lub dodawane jako akcenty i czerń. Tą ostatnią robię w mniejszych ilościach ze względu na słabe zainteresowanie. A to błąd bo czarna przynęta jest jedną z najbardziej widocznych w wodzie i bardzo, bardzo łownych. Wiedzą o tym chłopacy z doświadczeniem i głównie to właśnie oni biorą czarne woblery czy black gold, będący też świetnym deseniem.

[psulek]

Najlepszym tego przykładem jest Mepps Black Fury - znane od lat a skuteczne.

[sukingad]

Miałem pewniej jesieni taki wypad nad Narew, że szczupaki biły tylko w woblera pomalowanego z salamandrę. Woda była już wtedy wyklarowana, ad dzień bardzo słoneczny. Z resztą mój ulubiony jerk i szczupaków też, to Grad w kolorze Yellow Green.

 

 

 

 

Edytowane 23 Marca 2023 przez Hesher

[S. Cios]

Szczupaki twierdzą zgodnie, że problem ma wymiar wyłącznie akademicki, któremu przeczą fakty. 

 

Szczupaka można złowić praktycznie na każdą przynętę. Nawet na starą podeszwę od buta, albo nawet na moje najbardziej niezdarne woblery (niepomalowane, kiepsko wystrugane, bez oczu, brokatu itp.). Szczupak rzuca się na wszystko, co się rusza koło niego. Także na najdziwniej pomalowane przynęty, bo takich jeszcze nie widział. Nie widział (nie próbował) też w swoim życiu salamandry.

Nieco inaczej sprawa wygląda w górskich potokach z pstrągami, gdzie występują salamandry. I tu zacytuję Niemcewicza:

   Zdaje się, że te pstrąga uwagi dowodzą,

   Że ryby nie takie głupie, za jakie uchodzą.

[Qcyk]

Szczupaki twierdzą zgodnie, że problem ma wymiar wyłącznie akademicki, któremu przeczą fakty. A samce dodatkowo przypuszczają, że treść takich twierdzeń jest niczym innym jak nagonką ze strony opozycji.

A na poważnie, robię wyłącznie kolory, które sprawdziły się w czasie użytkowania przynęt, nie tylko własnych ale również gum, obrotówek, firmowych woblerów, używanych przeze mnie dawno temu. Mam swój kanon kolorystyczny, w którym prym wiodą cztery podstawowe rodzaje barw, serba, złota, fluo całościowo lub dodawane jako akcenty i czerń. Tą ostatnią robię w mniejszych ilościach ze względu na słabe zainteresowanie. A to błąd bo czarna przynęta jest jedną z najbardziej widocznych w wodzie i bardzo, bardzo łownych. Wiedzą o tym chłopacy z doświadczeniem i głównie to właśnie oni biorą czarne woblery czy black gold, będący też świetnym deseniem.

Czerń i złoto powiadasz ????

[sukingad]

Szczupaka można złowić praktycznie na każdą przynętę. Nawet na starą podeszwę od buta, albo nawet na moje najbardziej niezdarne woblery (niepomalowane, kiepsko wystrugane, bez oczu, brokatu itp.). Szczupak rzuca się na wszystko, co się rusza koło niego. Także na najdziwniej pomalowane przynęty, bo takich jeszcze nie widział. Nie widział (nie próbował) też w swoim życiu salamandry.

Nieco inaczej sprawa wygląda w górskich potokach z pstrągami, gdzie występują salamandry. I tu zacytuję Niemcewicza:

Zdaje się, że te pstrąga uwagi dowodzą,

Że ryby nie takie głupie, za jakie uchodzą.

Dobrze, że łowię gatunki osiągalne dla klasy pracującej, a nie pstrągi, jesiotry czy fiordy za granicą, bo bym już nic z tego życia nie miał ????. Chociaż zdaje się, że fluo na pstrągi też jest chętnie i szeroko stosowane. Z powodzeniem.

Nie martw się Stanisław, wiem co robię, co prawda nie zawsze, ale wiem ????. Mam swoje empiryczne, powtarzalne doświadczenia i ta, już możnaby rzec, statystyka owocuje doborem kolorów i deseni.

[Qcyk]

Ufff. Udało się. Kiełbie poszły na deser... ????

[sukingad]

Na garażu pojawi się taki pamiątkowy akcent, w postaci kilku sztuk jerków widniejących na plakacie. Taka mała pamiątka z naszego spotkania 

 

 

 

 

Edytowane 23 Marca 2023 przez Hesher

[Zgred_Lures]

Bardzo mi przykro że nie spotkam się z Wami osobiście  i nie zbijemy piony. Niestety jadę pożegnać Brata.

Obiecałem że będzie można pogrzebać w moim pudełku i tak się stanie. Zastąpi mnie przesympatyczny Kolega Mateusz który też tworzy wędkarsko.

Mam nadzieję że za rok już nic mnie nie powstrzyma i pogawędzimy o tym i o tamtym.

 

P.S. skoro nie ja to musze dźwigać to dorzucę jeszcze nadwyżki wkrętek.

[Grandma]

Zapraszam do mojego stolika.

Bardzo duża oferta przynęt z "Kraju kwitnącej wiśni" i nie tylko.
Woblery nowe, oraz używane w atrakcyjnych cenach i kolorach.
Woblery takich firm jak: Megabass, Zip Bait, Deps, OSP, Hedon i innych.

Do zobaczenia na Garage Sale

Edytowane 24 Marca 2023 przez Jake 6

[psulek]

Ja już się powoli pakuję

 

[platynowłosy]

Pułku, zacny Człecze, jeśli masz u siebie przynęty tubowe, w szczególności te małe, zapakujesz? Plize..

Pozdrawiam

Alek

[Friko]

TO JUŻ JUTRO !   Dla kupujących spotkanie rozpoczyna się o godz 9:00 - prosimy  nie przychodzic wcześniej żeby sprzedawcy w spokoju mogli się rozłożyć.  Zabierzecie dużo gotówki najlepiej w małych nominałach   i koniecznie dobry humor i kilka godzin wolnego czasu - czas naprawdę bardzo szybko leci na garażu.  

 

Wstęp na garaż jest oczywiście jak zawsze bezpłatny, również dla osób towarzyszących więc można zabrać dzieciaki ze sobą. 

 

Najbliższa stacja metra - Politechnika.

[platynowłosy]

Zapraszam do mojego stolika.

 

Bardzo duża oferta przynęt z "Kraju kwitnącej wiśni" i nie tylko.

Woblery nowe, oraz używane w atrakcyjnych cenach i kolorach.

Woblery takich firm jak: Megabass, Zip Bait, Deps, OSP, Hedon i innych.

 

Do zobaczenia na Garage Sale

[platynowłosy]

A gdzie reklamowe fotki, bo sprzęt przezacny.

[BOB1]

Ja już spakowany. Jeśli uda mi się to wszystko dotargać do stolika i nie padnę na ryj ... to już mam sukces na SG8.

Zapraszam do stolika BOBa!

Wszystko Wam się spodoba!!!

   

[krzysiek gżybek]

Ja już spakowany. Jeśli uda mi się to wszystko dotargać do stolika i nie padnę na ryj ... to już mam sukces na SG8.

Zapraszam do stolika BOBa!

Wszystko Wam się spodoba!!!

   

a pewnie że przyjdę,zakręce się jak przystało na mieszkańca Wołomina

[Hub]

Był by ktoś chętny? Nie wiem czy dźwigać

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sukingad]

Dzień Ustawiania. Jupiii ???? właśnie wracam do chałupy. Enigmy wyszły zacnie, boleniowe, uniwersalne i szczupakowe.

 

[Cyprek]

Wędki na jutrzejsze spotkanie odłożone. Coraz bliżej, coraz bliżej;) Do zobaczenia jutro!

[psulek]

Dla chętnych będą i naklejki na łódkę.

 

 

 

 

 

[sukingad]

Pierwsza tablica gotowa, przeznaczenie boleń i dwa uniwersały, które rapy też chętnie zażerają. Opowiem co obiecałem wcześniej, czyli o czarnym kolorze w moim garażowym arsenale. Pomysł zalągł się na poprzedniej wyprzedaży garażowej. Mianowicie podszedł do mnie Andrzej alias @godski i spytał czy nie mam jerka z czarnym brzuszkiem. Chodziło o zwiększenie jego widoczności dla szczupaków obserwujących ofiarę nad sobą. Długie miesiące później, na kiblu, temat mi się przypomniał i pomyślałem, że przecież bolenie w przeważającej większości zapinają się za brzuszną kotwicę, więc czarny brzuszek w boleniówce też byłby wskazany. Idąc tym tropem zamówiłem teleporadę u mojego boleniowego sensei i Eureka! Potwierdził te przypuszczenia i dodał, że to tajna broń kilku znanych polskich boleniarzy, są tacy,co uważają czerń za najlepszy kolor na rapiszcza. Stąd też na na tablicy czarne Enigmy nr.3. Co do samego woblera wspominałem, że na przestrzeni ok półtora roku pracowałem nad podkręceniem kilku modeli. W tym gronie znalazła się Enigma nr.3. Został zmieniony rodzaj obciążenia i odrobinę jego układ. Poskutkowało wyśmienicie. Wobler, zachowując swoją dotychczasową wagę ma większy zasięg, w locie zachowuje się stabilnie i można go prowadzić wolniej. Jest to jeden z moich dwóch najbardziej udanych tunningów, obok Enigmy Cat Toy. Akcja przynęty jest taka jak dotychczas, nawet zaryzykuję stwierdzenie, że lepsza. Nie wiem jak to opisać ale po przerzuceniu tysięcy egzemplarzy woblerów z lusterkującą akcją jest jeden taki jej rodzaj, przy którym od razu wiem, że to jest to. Jedyne opisowe skojarzenie jakie mam to coś jak różnica między perkusją w trashmetalowym graniu a podwójną stopą w technicznym deathmetalu ????♠️????

 

A sama Enigma nr3 będzie po raz pierwszy dostępna na Garażu, bo robiłem ją w ubiegłym roku dla siebie i kilku znajomych.

 

 

Edytowane 24 Marca 2023 przez Hesher

[sukingad]

Mandżur spakowany i na do widzenia jutro opis jednego z moich najmłodszych .

 

[BOB1]

Co tu dużo gadać. Było zajefajnie! Dziękuję wszystkim za zakupy i pogaduszki. Ukłony dla organizatorów!    

[grzesiekre]

Oczywiście byłem. Nabyłem od Qcyka woblerka i jak zwykle było fajnie.

Pozdrowienia i inne wyrazy!