Woblery SzymonM

[guciolucky]

Bardzo zazdroszczę, możliwości technicznych związanych z drukiem 3D. Ileż ja bym dał żeby zrobić choć dwa modele w tak powtarzalny sposób na jaki pozwala wspomniana technologia i to jeszcze w formie "wydmuszek"...mega sprawa.

[greenlife]

Bardzo zazdroszczę, możliwości technicznych związanych z drukiem 3D. Ileż ja bym dał żeby zrobić choć dwa modele w tak powtarzalny sposób na jaki pozwala wspomniana technologia i to jeszcze w formie "wydmuszek"...mega sprawa.

Zawsze można zamówić u kogoś, drukowanie 3d to nie są drogie rzeczy

Edytowane 20 Maja 2024 przez SzymonM

[greenlife]

Po testach. Pierwsza drukowana forma gotowa

[greenlife]

Podrukowałem sobie szablony do nacinania sterów z ogranicznikiem. Wcześniej z ręki średnio powtarzalnie to wychodziło

[Banjo]

Podrukowałem sobie szablony do nacinania sterów z ogranicznikiem. Wcześniej z ręki średnio powtarzalnie to wychodziło

 

 

Fajne rozwiązanie, zwłaszcza z tym ogranicznikiem. Drukujesz pod konkretny model korpusu, czyli korzystasz z modelu 3D korpusu?

[guciolucky]

Świetna sprawa i super patent. 

[Banjo]

Świetna sprawa i super patent. 

 

Ma też swoje wady  .

[guciolucky]

Tego nie wiem ale mi się bardzo podoba. Nacinanie sterów jest moją piętą Achillesa

Edytowane 3 Sierpnia 2024 przez guciolucky

[greenlife]

Pod każdy korpus, wersja do malowanego i oklejanego tkaniną.

Wszystkie woblery mam zrobione w 3d więc tylko przeskalować o grubość farby i lakieru i gotowe.

Można by wkleić na powierzchniach i ogranicznikach stalowe blaszki i by było na lata, ale koszt filamentu i druku to jakieś 1,5zł więc nawet mi się nie chce bawić

[Banjo]

Pomysł do wykorzystania zdobyczy techniki (komputer, modelowanie 3D, wydruk 3D) bardzo podoba mi się. Można zachować bardzo dużą powtarzalność.

 

Wstawienie ograniczników w celu nacinania rowków o określonej długości jest super z tego względu, że chyba nie każdy na to zwraca uwagę. A głębokość osadzenia steru w korpusie ma duże znaczenie, nie tylko z przyczyn mechanicznych. 

 

Spersonalizowanie, o ile tak można powiedzieć w przypadku woblera, przyrządu w celu nacinania rowków miałem przyjemność oglądać w firmie Salmo, zresztą nie tylko to  . Pomysł był podobny do twojego, tzn. także wykonano gniazdo w celu ustalenia położenia korpusu względem narzędzia. Tylko różniło się tym, że u nich korpus leżał w gnieździe a narzędziem była tarcza o określonej grubości wykonująca ruch obrotowy. Gniazdo prawdopodobnie zostało odlane z żywicy.

 

Niestety takie spersonalizowane rozwiązanie ma swoje dwie główne wady:

 

1. Brakuje możliwości nacięcia rowka w korpusie o innym kształcie oraz długości.

 

2. Brakuje możliwości nacięcia rowka (nawet w tym samym korpusie) pod innym kątem oraz w innej odległości od oczka mocującego linkę.

 

Sumując te dwie wady otrzymuje się masę takich przyrządów w przypadku wielu wersji woblerów. W przypadku kilku modeli, jest to przełknięcia  .

 

Można spróbować wykorzystać twoje możliwości, zdolności do wykonania przyrządu bardziej uniwersalnego. Nie wiem czy widziałeś ten film:

 

 

W tym przypadku pierwsza wada została wyeliminowana.

 

Nie piszę tego w celu skrytykowania twojej pracy, bo bardzo mi się podoba wykorzystanie druku 3D, ale chciałbym Ciebie zmotywować do rozwijania tego pomysłu  .

 

Zazdroszczę szablonów do dekorowania korpusów.

 

Korpusy skanujeszv3D, czy wszystkie projektujesz (kształtujesz) z użyciem komputera?

 

Zamiast przyklejania blaszek do wydrukowanych ograniczników można blaszkę wygiąć w kształcie zszywki a w ograniczniku wykonać rowek, co pozwoli na wymianę blaszki, jeden bok blaszki byłby wsuwany w rowek. Można też taki metalowy ogranicznik przykręcać do przyrządu.

Edytowane 4 Sierpnia 2024 przez Banjo

[greenlife]

Cześć dzięki za uwagi.

W moim przypadku regulacji kąta nie potrzebuję, bo robię tylko woblery na pstrąga/troć. Więc każdy wobler ma nurkować jak najgłębiej, a głębokość pracy regulujesz wędką.

Stery frezuję w 6 rozmiarach. Jeden kształt w różnych rozmiarach do wszystkich woblerów. Jeżeli potrzebuję woblery na letnią niżówkę to daję ster o rozmiar mniejszy.

Przyrząd z filmu używałem wcześniej. W sumie skończyło się na tym że do każdego woblera miałem osobny, bo po X cykli zginania się łamał. Dodatkowo trzeba było zwracać uwagę czy oczko na brzuchu jest prosto, inaczej nacięcie wychodziło pod skosem.

Gdybym musiał zmieniać kąty/odstawać nacięcie od oczka podzielił bym przyrząd na 2 części, z jednej strony gniazdo woblera i prowadzenie na fasolce i skręcane na nakrętkę motylkową ???? będę miał chwilę w tygodniu to narysuję i wrzucę zdjęcia może się komuś pomysł przyda.

 

Wszystko modelowałem w 3d bez robienia prototypów w drewnie itp.

Edytowane 4 Sierpnia 2024 przez SzymonM

[greenlife]

Pierwsza partia na przyszły sezon. Kolory keltowe klasyki ????

[greenlife]

4,5cm ????

[greenlife]

Zapas z jednego koloru uzupełniony ????

[greenlife]

Zostało jeszcze ok tygodnia lakierowania malowanych i w końcu będzie można ruszać z oklejanymi

[Ide52]

Na jaką głębokość nurkują Twoje sdry 45 km z pierwszej strony? Zdają się być ciekawym orężem w kleniowym pudełku

[greenlife]

Max 1,5 metra myślę. Ale akurat te były robione na małe siurki, a dłuższy ster miał robić za antyzaczep jest potencjał żeby zejść głębiej, ale u mnie nie ma takich wód

[roobek]

Pod jakie ryby są dedykowane te cukiereczki, wyglądają smakowicie ????. Planuję w nowym roku połazić w końcu za trocią i szukam dobrego oręża ????

[greenlife]

Głównie troć  

[greenlife]

Taki kolor nowy. Parę ryb powinien dać

[roobek]

A jak tam z dostępnością?

[greenlife]

Praktycznie od ręki, dzień krótki więc tylko w weekendy mam czas żeby poustawiać

[greenlife]

Trochę większych 7,5cm w razie jak by wielka woda się trafiła.

Edytowane 22 Grudnia 2024 przez SzymonM

[cyprys19]

Świetne patenty i udoskonalenia. Widać, że wszystko robisz z pomysłem.

 

Panie Moderatorze myślę, że należy się Koledze zmiana statusu.

[Friko]

Jak najbardziej. Miło patrzeć na taki żywy wątek autorski. Czuć pasję   Witaj w gronie Twórców Szymonie !