Centralna Baza Danych

[vako]

E tam zajmujecie się tu głupotami. 

Jest paru cwaniaków, którzy chętnie zarobią lub przejmą masę upadłościową po PZW. Jak patrzę na to z dystansu, to właśnie się zaczęło przeciąganie liny. Szczucie jednych na drugich, walka o złoty tron, ZG nie zarządza związkiem tylko jest zajęty obroną własnego koryta i w tym celu naparza się cepami z opozycją - a to wszystko prowadzi do skłócenia środowiska, bo zwaśnionym motłochem łatwiej się zarządza.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

D.F. powstał na bazie porozumienia ZG z DAM-em, Cormoran-em i Balzer-em. Był ich jedynym dystrybutorem w Polsce. Niemcy fetowali generała, który otworzy l im drogę, a generał wręczał im złote legitymacje w podzięce. Zwyczajnie tak było, jachu - takie są fakty.. ale możesz być na bakier.. 

[jachu]

Sam jesteś na bakier. W tym przypadku z historią. Oczywiście, że byli oficjalnym dystrybutorem tych trzech niemieckich firm, pamiętam od kogo dostawałem gwarancję na zakupiony sprzęt, coś nawet kupowałem bezpośrednio od śp. Adama, przy okazji Targów w Poznaniu. Tylko co do wszystkiego miał generał? Szczególnie do powstania WŚ? Generał to mógł ewentualnie załatwić kasę w Moskwie, a jeśli miał kontakt z jakimiś niemieckimi pośrednikami, to chyba z byłymi kolegami ze Stasi. To są fakty. Kończ waść, wstydu SOBie sobie oszczędź. 

 

E tam zajmujecie się tu głupotami. 

Jest paru cwaniaków, którzy chętnie zarobią lub przejmą masę upadłościową po PZW. Jak patrzę na to z dystansu, to właśnie się zaczęło przeciąganie liny. Szczucie jednych na drugich, walka o złoty tron, ZG nie zarządza związkiem tylko jest zajęty obroną własnego koryta i w tym celu naparza się cepami z opozycją - a to wszystko prowadzi do skłócenia środowiska, bo zwaśnionym motłochem łatwiej się zarządza.

Wiesz Mariusz ostatnio przeglądam przepisy prawa dotyczące stowarzyszeń, bo w odróżnieniu od Sławka statut PZW raczej znam. Muszę powiedzieć, że też jestem nieco zaniepokojony ewentualnymi skutkami rozwiązania PZW.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

W poszukiwaniu nowych perspektyw dla członków i organizacji generał otworzył siebie i związek na sport i sponsorów. Z pieniędzy sponsorów powstawały żywiołowo reprezentacje, a z kasy dystrybutorów prasa kolorowa - lewar reklamowy..

 

Czytałeś, ale nie zrozumiałeś    

[jachu]

Zachwyt osobą przez większość ocenianą zdecydowanie negatywnie, może budzić tylko politowanie. W najlepszym przypadku.  Podobnie jak żałosne próby ukrycia własnej niewiedzy. Psychologia tłumaczy to najczęściej głęboko zakorzenionymi kompleksami, które skutkują nieuzasadnioną wysoką samooceną. Naprawdę uwierzyłeś w piękne słówka człowieka, który pracując w resorcie sztukę manipulowania opanował do perfekcji?

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Jaki znów zachwyt - proste, chłodne porównanie. SB ek Grabowski vs wolny członek! Nokaut.. niestety ze wskazaniem na generała. Powtarzam proste pytanie na które nie odpowiedziałeś - co większego człowieki z wędką zrobiły sami z siebie - dla siebie? Nic? 

 

Masz jachu niemałe predyspozycje, aby zostać kolejnym sieciowym wytłumaczaczem  z rozumu na "nasze" . Nie zmarnuj tego daru, trzymaj się z dala od realu, a sukces sam przyjdzie     

[jachu]

Parafrazując JFK: nie pytaj co człowieki zrobiły dla stowarzyszenia, lepiej nam opowiedz czego w nim dokonał Sławek? Ale bez bajkopisarstwa, bo zaczynasz mi przypominać Szojgu chwalącego się, że jeszcze żaden ultranowoczesny T-14 Armata nie wpadł w ręce Ukraińców. Tylko zapomina dodać, że wszystkie dwadzieścia stoją gdzieś w magazynach pod Moskwą. A tak przy okazji. Ze swoimi poglądami już dawno powinieneś wylądować w Wodach Polskich. W departamencie walki z suszą i powodziami.