Skocz do zawartości

Mucha w Szczecinie- czy to w ogóle ma sens?


noah

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Jestem wieloletnim okoniarzem, sporadycznie łowię też szczupaki, od 3 lat również zaciekle uganiam się za trocią na Inie. Od pewnego jednak czasu chodzi za mną myśl zakupu muchówki, filmy które oglądam na YouTube mnie zupełnie zaczarowały i coraz bardziej skłaniam się do spełnienia tej "zachcianki". Jednak czy mieszkając w Szczecinie ma to sens? Oczywiście, że móc-można jednak zależy mi nie tylko na łowieniu samym w sobie, bo "'moczyć kija" to można nawet w wannie, chodzi mi o klimat miejsc, które w Szczecinie można z muchówką obejść. Byłem dwukrotnie na Płoni w poszukiwaniu kleni, mimo iż widziałem ich całkiem sporo nie udało się skusić do brania na woblery. Stąd wiem że Płonia jest raczej pod muchę rzeką wymagającą (choć nie niemożliwą), pod kątem rzutów przede wszystkim (z uwagi na gęsto rosnące drzewa), z koryta rzeki można by w kilku ładnych dla oka miejscach rzucić, to pewne. Istnieją rzeki, w których łowi się w pobliżu Szczecina również pstrągi, i nie ukrywam że to ich na muchę chciałbym głównie szukać, jeszcze niestety nie wiem na jakich wodach występują i czy muchówka na nich ma sens, ale mam nadzieję że zgłębianie tematu rozwieje tę wątpliwość. 

Sprzęt muchowy nie należy do najtańszych, a ja też najtaniej bym nie chciał zaczynać, bo pomimo świadomości istnienia kołowrotków i kijów w okolicach 150/200zł raczej skłaniałbym się do zakupu np zestawu Orvis Clearwater w klasie 4, który jest w cenie około 1200zł (https://flyhouse.pl/pl/wedki-orvis/clearwater.html#/7-klasa-2/61-dlugosc-10_305cm/79-czesci-4/85-uzbrojenie-slodkowodne/117-model_wedek_orvis-102_4). Ale, jeżeli miałby taki zestaw być odstawiony w kąt po dwóch trzech wypadach, to nie widzę sensu rozpoczynania w ogóle tej przygody (niezależnie od ceny jaką bym za niego zapłacił- po prostu nie lubię rozpoczynać czegoś celując w najniższą półkę). Docelowo, jeżeli by mnie metoda pochłonęła chciałbym co najmniej raz w roku pojechać nad San/Dunajec i przeżyć to co widzę w internecie na filmach, nawet jeżeli wyjazd miałby zakończyć się bez ryby.

 

Może mamy tu kogoś ze Szczecina lub okolic, z którym mógłbym trochę szerzej o tym wszystkim porozmawiać, przy czym pozwoli na podjęcie odpowiedniej decyzji?

 

Zapraszam do dyskusji  :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie jestem co prawda ze Szczecina lecz z Gorzowa Wlkp. ale uganiam się z muchą ( głównie ) ale też ze spinem po nizinach i pstrągowo-lipieniowych łowiskach województwa lubuskiego i zachodniopomorskiego. Jeżeli mogę coś zasugerować to na początek swojej "muchowej drogi" w naszych realiach nizinno-pstrągowych proponował bym kij klasy #5 z pływającą linką firmowej klasy ( SA , Cortland , Vison bądź Airflo ) 

Primo : trochę cięższym zestawem łatwiej się rzuca i ćwiczy rzuty na początku muchowania - tu nieodzowna jest pomoc doświadczonego muszkarza który pokaże co i jak nad wodą !

Secundo : taki zestaw #5 jest najbardziej uniwersalny do łowienie na suchą, mokrą a nawet małego streamera klenio-jazi, pstrągów, okoni i wielu innych gatunków ryb pływających na nizinach i wodach P&L 

Terzo : z linka którego podałeś wynika że cena 1200 zł dotyczy samej wędki bez kołowrotka  ;) ( kropka przy ofercie "robi różnicę" ) zestaw kosztuje już około 1900 zł - a to już jest wg mnie mega dużo choć Orvis ma renomę w świecie fly fishingu  ;)

Quatro : może ktoś z Twoich rejonów się odezwie i poprowadzi Cię przez meandry tej metody - jeżeli nie pisz śmiało na priv postaram się doradzić i wyjaśnić początkowe zawiłości muchowania 

Ps. Generalnie po spróbowaniu fly fishingu zachorowuje się na amen ( jeżeli załapie się Te klimaty ) także sumiennie uprzedzam  :D  Mam na "rozkładzie" 4 "zamuszonych"  ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór kija zależy od tego czy będziesz łowił na suchą czy innymi metodami . Jeśli interesuje Cię łowienie na suchą muchę , wybrał bym kij 8'6" - 9 w 4 klasie o akcji medium, jeśli że chodzi o bardzo małe rzeki to można coś krótszego . Jak będziesz łowił na krótką nimfę potrzebujesz innego kija , na małe rzeki długość 10' klasa 2-3 , lub na większe 10'6" - 11' klasa 3-4 szybkie kije . Do strimera 9'

6 klasa też szybki . Ja gdy zaczynałem kupiłem ten uniwersał który wszyscy polecają początkującym 9'#5 z myślą że pojadę na San na Dunajec będę łowił piękne ryby. Na Dunajcu wiosną prawe wszyscy łowią na krótką nimfę, pojedyncze osoby na strimera.

Edytowane przez Endern
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz się cieszyć sporą częścią wędkarstwa muchowego w późniejszym czasie będziesz potrzebował różnych wędek. Po prostu inny kij zabiorę wiosną i latem na moje okoliczne małe rzeczki łowiąc na suchą . Zupełnie inną gdy pojadę na Dunajec a inny kijek jesienią na lipienia nad Sanem .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Szczecinie jest całkiem spora grupa wędkarzy muchowych. Sam wędkarsko pochodzę ze Szczecina więc wiem ale wyprowadziłem sie przed rokiem 2000 i nie mam żadnych kontaktów.

Z zakupem sprzętu wstrzymaj się przed poznaniem wędkarzy stamtąd. Sprzęt może się różnić. No i przynajmniej przez pół sezonu najlepszą rybą do połowów jest troć. A najprostszą rzeką do rozpoczęcia wędkowania jest chyba Ina.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie inwestował bym tyle kasy na początek przygody z muchą. Coß taniego w czteroskładzie w klasie #5 np Rób Thompson Steelhead Nano, kołowrotek najtańszy np Okuma Airframe #4-6 Ew zainwestował bym w lepszą linkę typu wf.

Takim zestawem połowisz: klenie na Płoni, jazie i klenie na Inie, psteągi i lipienie w Łobzie a nawet belony na Bałtyku. Bez problemu też dowiązyjąc trochę kolorowej żyłki połowisz w Łobzie na krótką nimfę. Jak ci się spodoba, bez problemu sprzedajesz zestaw, zostawiając linkę i inwestujesz w coś lepszego. Pozdrawiam!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za tak liczne odpowiedzi w temacie czy w widomości prywatnej. Jeżeli chodzi o decyzję w sprawie zakupu sprzętu to mam jasność- na pewno w to wchodzę  :D

 

Odezwij się na priv to porozmawiamy. Jestem tu przyjezdny od 5 lat i coś tam już liznąłem ;) .

 

 

Dziś zerwał kolejną.. :P

 Czyżby była mowa o Panu Piotrze, który jest również autorem ostatniego komentarza do mojego wpisu? Postać mi znana z grup trociowych, imponujące wyniki, widać jaką radość sprawia łowienie na muchę.

 

 myslałeś o łowieniu troci na muchę .... kolega z Goleniowa ma już 4 szt i starym trociarzom daję baty w tym roku.Łowi na DH

 

Jak najbardziej, jednak jestem ogromnym fanem łowienia na woblery, i kolekcjonowania rękodzieła dlatego na tracie łowione na muchę przyjdzie jeszcze czas, póki co skupiałbym się na kleniach, pstrągach czy lipieniach.

 

Terzo : z linka którego podałeś wynika że cena 1200 zł dotyczy samej wędki bez kołowrotka  ;) ( kropka przy ofercie "robi różnicę" ) zestaw kosztuje już około 1900 zł - a to już jest wg mnie mega dużo choć Orvis ma renomę w świecie fly fishingu  ;)

 Prawda, moje niedopatrzenie, co nie zmienia faktu że to tylko przykład z mojej strony. Dziękuję za super odpowiedź  ;)

 

Do kolegów muszkarzy ze Szczecina i okolic (choć jeszcze do tego grona nie należę). Może warto zebrać wszystkich znanych Wam amatorów tego sposobu łowienia na prywatnej grupie fb? Wiem że są grupy muszkarskie, które swoją drogą niesamowicie trzymają poziom wypowiedzi i wzajemnego szacunku względem innych do których należę, ale czemu nie zrobić tego lokalnie? Myślę że to całkiem fajny pomysł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za tak liczne odpowiedzi w temacie czy w widomości prywatnej. Jeżeli chodzi o decyzję w sprawie zakupu sprzętu to mam jasność- na pewno w to wchodzę  :D

 

 Czyżby była mowa o Panu Piotrze, który jest również autorem ostatniego komentarza do mojego wpisu? Postać mi znana z grup trociowych, imponujące wyniki, widać jaką radość sprawia łowienie na muchę.

 

 

Jak najbardziej, jednak jestem ogromnym fanem łowienia na woblery, i kolekcjonowania rękodzieła dlatego na tracie łowione na muchę przyjdzie jeszcze czas, póki co skupiałbym się na kleniach, pstrągach czy lipieniach.

 

 Prawda, moje niedopatrzenie, co nie zmienia faktu że to tylko przykład z mojej strony. Dziękuję za super odpowiedź  ;)

 

Do kolegów muszkarzy ze Szczecina i okolic (choć jeszcze do tego grona nie należę). Może warto zebrać wszystkich znanych Wam amatorów tego sposobu łowienia na prywatnej grupie fb? Wiem że są grupy muszkarskie, które swoją drogą niesamowicie trzymają poziom wypowiedzi i wzajemnego szacunku względem innych do których należę, ale czemu nie zrobić tego lokalnie? Myślę że to całkiem fajny pomysł. 

Czyli liczysz że ktoś poda ci wszystkie rozwiązania na talerzu.... niestety nie ta droga....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby była mowa o Panu Piotrze, który jest również autorem ostatniego komentarza do mojego wpisu? Postać mi znana z grup trociowych, imponujące wyniki, widać jaką radość sprawia łowienie na muchę.

 

Tak we własnej osobie, ale te imponujące wyniki to duża przesada. Zaledwie 4 chude kelty i dwie zerwane ryby. Jedno cieszy, źe zaczynam zbierać owoce doskonalenia tej metody. Szczerze zachęcam do muchy. To zupełnie inny świat, który przyniesie wiele satysfakcji. Pozdrawiam!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

Jestem ze Szczecina i jakiś czas temu zacząłem łowić na muchę. Aczkolwiek z racji braku czasu częściej jeżdżę na spining za pstrągami niż ze sprzętem muchowym. Chcesz odezwij się to możemy pogadać jak to wygląda. Pozdrawiam

 

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...