Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

@MichaEL, myślę, że kora sekwoi 3000letniej jest za młoda,by sprostać wymaganiom budowniczego. Chyba, że znajdziesz tą z ...(Return od tej Jedi) Dawno, dawno temu w odległej galaktyce...

???? Jeżeli Sławek się zgodzi, zaryzykuję. Nie robię tego dla beki tylko dla pewności, że będę miał niepowtarzalna wędkę. Jeżeli Sławek się zgodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarosławie z Jarosławia, a tam w Jarosławiu to coś dłubiecie poważniej przy wędkach? Czy wszystko kupujecie w sklepie "Wędkarstwo Jeżdziectwo, Myślistwo" ? Czy jakoś tak. Kolejności nie pomnę. :) Pytam z czystej ciekawości

Nie musimy. Tak się składa, że w pobliskim Przemyślu rezyduje uprzejmy Kolega, który w tych kwestiach jest w stanie dokonać rzeczy możliwych i niemożliwych również. Zarówno w trakcie budowy, przezbrajania, czy też naprawy kija. Osobiście korzystam z jego uprzejmości od lat. Zarówno w zakresie muchówek, jak i spiningów. Jednakże moje wizje i wytyczne w trakcie budowy/przezbrajania kija są, niestety, ubogie. Ważna jest długość rękojeści, wyważenie kija wynikające z poprzedniej wartości i użytych materiałów, rozmieszczenie przelotek oraz wielkość i wysokość startowej. Jak również rodzaj uchwytu. Kwestii estetyki wykonania nie biorę pod uwagę, bo w przypadku wspomnianego Kolegi jest bezbłędna. I o ww. parametrach mogę dyskutować. Cała reszta, czyli np. to czy nić pochodzi z włosów łonowych samicy jednorożca, czy też z pasmanterii, nie ma dla mnie znaczenia. Nie żądam też, by Kolega ów wymyślał dla mnie na nowo optymalny kształt foregripa, bo od lat mam ulubiony.

Jednocześnie nie budzi we mnie zdziwienia, że inni koledzy korzystający z tego samego "rodbuildingowego źródełka" mają różne dziwne zachcianki, często natury stylistyczni-estetycznej. To ich wędziska, a nie moje. A już na pewno, nie przychodzi mi do głowy posądzanie ich o zły gust, uleganie trendom, czy ślepą pogoń za modą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musimy. Tak się składa, że w pobliskim Przemyślu rezyduje uprzejmy Kolega, który w tych kwestiach jest w stanie dokonać rzeczy możliwych i niemożliwych również. Zarówno w trakcie budowy, przezbrajania, czy też naprawy kija. Osobiście korzystam z jego uprzejmości od lat. Zarówno w zakresie muchówek, jak i spiningów. Jednakże moje wizje i wytyczne w trakcie budowy/przezbrajania kija są, niestety, ubogie. Ważna jest długość rękojeści, wyważenie kija wynikające z poprzedniej wartości i użytych materiałów, rozmieszczenie przelotek oraz wielkość i wysokość startowej. Jak również rodzaj uchwytu. Kwestii estetyki wykonania nie biorę pod uwagę, bo w przypadku wspomnianego Kolegi jest bezbłędna. I o ww. parametrach mogę dyskutować. Cała reszta, czyli np. to czy nić pochodzi z włosów łonowych samicy jednorożca, czy też z pasmanterii, nie ma dla mnie znaczenia. Nie żądam też, by Kolega ów wymyślał dla mnie na nowo optymalny kształt foregripa, bo od lat mam ulubiony.

Jednocześnie nie budzi we mnie zdziwienia, że inni koledzy korzystający z tego samego "rodbuildingowego źródełka" mają różne dziwne zachcianki, często natury stylistyczni-estetycznej. To ich wędziska, a nie moje. A już na pewno, nie przychodzi mi do głowy posądzanie ich o zły gust, uleganie trendom, czy ślepą pogoń za modą.

Szkoda, myślałem, że tak bardziej po amatorsku jakiś jarosławski wędkarz działa w tym kierunku. A sklep na ul B. Puzon jeszcze istnieje? Kiedyś ku mojej radości nawet muchowe Mustady  dało się tam kupić.

Edytowane przez Pluszszcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemożliwe, Michał.. Porozdawałem co się tylko dało i nazbierało przez lata. Tylko używam tego co zostało..  :)

 

Nie wiem czy wszystkie pdfy Rodmaker są czynne, ale znajdowałem tam prawdziwe perły. Np. uchwyty i rękojeści robione bez użycia tokarki, co wydaje się niewyobrażalne.. i jakże obraźliwe dla kanonu.. 

 

Dziękuję wszystkim rozmówcom, albowiem powoli będę się separował i oddalał  :)      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, od kilku lat jestem w tym mieście jedynie przejazdem ???? Z okresu zamieszkiwania tam pamiętam, że pod względem sprzętu muchowego była to pustynia ????. Na szczęście sklepy Panów Szajnika oraz Skrechoty zlokalizowane odpowiednio w Dynowie oraz Sanoku pozwalały zapełnić tą "lukę". Na chwilę obecną jestem na tyle "ukompletowany" zarówno pod względem muchowym, jak i spiningowym, że bardziej zastanawiam się, czy uda się coś wyciągnąć z tuby celem przewietrzenia raz w sezonie, niż nad asortymentem w sklepach. Tym bardziej, że lat przybywa, obowiązków teoretycznie ubywa, a ilość czasu na tzw. "ryby" wcale nie rośnie ☹️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemożliwe, Michał.. Porozdawałem co się tylko dało i nazbierało przez lata. Tylko używam tego co zostało.. :)

 

Nie wiem czy wszystkie pdfy Rodmaker są czynne, ale znajdowałem tam prawdziwe perły. Np. uchwyty i rękojeści robione bez użycia tokarki, co wydaje się niewyobrażalne.. i jakże obraźliwe dla kanonu..

 

Dziękuję wszystkim rozmówcom, albowiem powoli będę się separował i oddalał :)

Podwójnie żałuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemożliwe, Michał.. Porozdawałem co się tylko dało i nazbierało przez lata. Tylko używam tego co zostało.. :)

 

Nie wiem czy wszystkie pdfy Rodmaker są czynne, ale znajdowałem tam prawdziwe perły. Np. uchwyty i rękojeści robione bez użycia tokarki, co wydaje się niewyobrażalne.. i jakże obraźliwe dla kanonu..

 

Dziękuję wszystkim rozmówcom, albowiem powoli będę się separował i oddalał :)

Podwójnie żałuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam Slawek, zaraz bedziesz sie separowal, jakos mi do ciebie nie pasuje :)

 

Najbardziej boli, ze masz racje, nawet nie koniecznie w kierunku, do ktorego zmierzasz.

 

Klocki Lego mozna kupic gotowce, poskladac wedlw ukladanki; mozna tez cos samemu wymyslic, innego.

 

Dla najbardziej zajadliwych prosze znalesc wzor rekojesci mojego CTS z watku DelToro. Prosze znalesc uchwyty jak DPS czy inne z nakretkami docinane tak, by rece na nich nie odciskaly sie, w razie czego sprobowac i zobaczyc roznice.

 

Muchowke tez mam unikalna bo zrobiona na rekojesci rezonansowej, wyglada jakby ktos czarna tasma zakleil korek :) Mase grubych lipieni i pstragow na nia zlowilem :)

 

Robil ktos cos takiego? :) Nawet by sprobowac czy dziala?

 

Docinal ktos swiadomie chociazby blanki Batsona RX8 3.20 do 12 i 17 lbs od dolu do 3 metrow jak komus 3.20 za dlugie? Paru fanow Talonow im6 10mlxf2 i 10mxf2 moglo by otworzyc oczy, ze jest cos duzo lepszego i sporo lzejszego.

 

Ilu, z Was, wlaczajac @Gucio od boleni, zamawiala u Wagonera blanki w module ITM gdzie nie byly oficjalnie dostepne, zas na stronie byla informacja, ze moga takie zrobic? Jak tylko wyczytalem to zamowilem ITM 106mlxf2, pol roku potrwalo. Szkoda ze to bylo dawno temu, w dawnym uzbrojeniu.

Ciagala od malych kleniowek do gum na glowkach 35 gram ( na buzanskich burtach, rzuty spod siebie na 10 meteow). Szczytowka byla tylko ciut szybsza od im6, dolnik jeszcze duzo mocniejszy, takie Batsonowe rx8 17 lbs.

 

Po co taki twor? Z koniecznosci by wstawic malego wobka za brzana, zamiast 10.5 gram walilo dwa razy wiecej silowo to ogarnialo wszystko oprocz suma. Do tego byly im6, po to by nie isc kanonem tylko sprobowac czegos innego, lepszego moze :)

 

Ilu z was zamawialo takie blanki?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam Slawek, zaraz bedziesz sie separowal, jakos mi do ciebie nie pasuje :)

 

Najbardziej boli, ze masz racje, nawet nie koniecznie w kierunku, do ktorego zmierzasz.

 

Klocki Lego mozna kupic gotowce, poskladac wedlw ukladanki; mozna tez cos samemu wymyslic, innego.

 

Dla najbardziej zajadliwych prosze znalesc wzor rekojesci mojego CTS z watku DelToro. Prosze znalesc uchwyty jak DPS czy inne z nakretkami docinane tak, by rece na nich nie odciskaly sie, w razie czego sprobowac i zobaczyc roznice.

 

Muchowke tez mam unikalna bo zrobiona na rekojesci rezonansowej, wyglada jakby ktos czarna tasma zakleil korek :) Mase grubych lipieni i pstragow na nia zlowilem :)

 

Robil ktos cos takiego? :) Nawet by sprobowac czy dziala?

 

Docinal ktos swiadomie chociazby blanki Batsona RX8 3.20 do 12 i 17 lbs od dolu do 3 metrow jak komus 3.20 za dlugie? Paru fanow Talonow im6 10mlxf2 i 10mxf2 moglo by otworzyc oczy, ze jest cos duzo lepszego i sporo lzejszego.

 

Ilu, z Was, wlaczajac @Gucio od boleni, zamawiala u Wagonera blanki w module ITM gdzie nie byly oficjalnie dostepne, zas na stronie byla informacja, ze moga takie zrobic? Jak tylko wyczytalem to zamowilem ITM 106mlxf2, pol roku potrwalo. Szkoda ze to bylo dawno temu, w dawnym uzbrojeniu.

Ciagala od malych kleniowek do gum na glowkach 35 gram ( na buzanskich burtach, rzuty spod siebie na 10 meteow). Szczytowka byla tylko ciut szybsza od im6, dolnik jeszcze duzo mocniejszy, takie Batsonowe rx8 17 lbs.

 

Po co taki twor? Z koniecznosci by wstawic malego wobka za brzana, zamiast 10.5 gram walilo dwa razy wiecej silowo to ogarnialo wszystko oprocz suma. Do tego byly im6, po to by nie isc kanonem tylko sprobowac czegos innego, lepszego moze :)

 

Ilu z was zamawialo takie blanki?

 

 

Wszystko ok. Tylko czy to wpisuje się w Sławka kanon ? Wszyscy musimy się tego domyślać , nawet Ty.

No i Sławek ma rację nawet w kierunku w którym nie zmierza - jaja jak berety.

Mógł wykonać tą wędkę , chodzi mi o propozycję. Pokazał by nam co wg. niego wpisuje się w kanon, który on ma na myśli, jak można zrobić lepiej , piękniej może coś innowatorskiego. Ale nie, wkłada tylko szpilę i jak można było udowodnić swoją rację w praktyce, to on wybywa. A tyle się nagadał, w tym jest mistrzem. I co mnie najbardziej śmieszy: sam nie buduje teraz wędek, ale innym wytyka , że robią takie brzydkie , ch...we, nie praktyczne i bez gustu produkty. No żesz ku..a , jego mać.

Trzeba chleba, trzeba nieba.

Każdy musi wyciągnąć sam wnioski z tego wątku - Kanon, a może Kamerton.

Edytowane przez kacperek993
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny kanon - kibic z dala się ........ .. jako znawca  :D Budowałem wędki prawie trzydzieści lat - głównie dla siebie, bo o to w rodbuldingu przede wszystkim chodzi, a nie o handel, promocję albo lajki..

 

Ile "kacperku" kijów zrobiłeś sam ? Co ty tu robisz, skoro nie masz najmniejszego pojęcia o czym tu mowa ?  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny kanon - kibic z dala się ........ .. jako znawca :D Budowałem wędki prawie trzydzieści lat - głównie dla siebie, bo o to w rodbuldingu przede wszystkim chodzi, a nie o handel, promocję albo lajki..

 

Ile "kacperku" kijów zrobiłeś sam ? Co ty tu robisz, skoro nie masz najmniejszego pojęcia o czym tu mowa ?

Nie zbudowałem ani jednego i co z tego?

Nie wystrugałem też żadnego woblera, ani nie skonstruowałem kołowrotka. Nie zbudowałem mostu na rzece, ani nie postawiłem tamy. Nie regulowałem też koryta rzeki, a i nie zarabiałem wody rybami. Co to ma do rzeczy z Twoim Kanonem.

To ma być dla Ciębie wytłumaczenie dla Twojego postępowania. Poza tym jak zwykle gadasz bzdury- wiem ,że budowałeś, czy ja stwierdziłem gdzieś w moich wpisach , że Ty nie budowałeś wędek - w ten sposób właśnie tworzysz swoje historie.

Czytałem Twój artykuł o Talonie, wiele razy do niego wracałem. Tam pisał pasjonat, a tutaj, teraz najzwyklejszy maruda.

 

Ale czuj się usprawiedliwiony.

Dobrze j.bać, ale gorzej być j.banym-co ?

 

Pogubiłeś się trochę w tym swoim wątku, ale tylko trochę.

Edytowane przez kacperek993
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek Oppeln Bronikowski, on 17 Feb 2023 - 06:33, said:

 

Kolejny kanon - kibic z dala się ........ .. jako znawca :D Budowałem wędki prawie trzydzieści lat - głównie dla siebie, bo o to w rodbuldingu przede wszystkim chodzi, a nie o handel, promocję albo lajki..

 

Skąd wiesz , że o to chodzi, znów jesteś najmądrzejszy , prawdziwy rod builder, bo wędki dla siebie tylko budował. Matko trzymaj mnie bo nie wytrzymam .To szaleństwo.

Żegnam Cię Sławku, gotuj się dalej w swoim sosie samouwielbienia.

Edytowane przez kacperek993
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokój, łowimy brzydkimi wędkami, ubieramy się nieelegancko , jemy jedzenie z tesco , pijemy whisky z biedronki ... taki plebs nie ma prawa się znać .

On mnie pyta co ja tu robię. No kur.a

Wyrażam swoją opinię, jakby nie wiedział, ale jest niewygodna, a on tylko potrzebuje pochlebnych opini , to go buduje. Boli go krytyka. Za to on to potrafi krytykować, robi to z zajebistym przytupem. W ciężkim świecie on żyje, równoległym , gdzie jest tylko Sławek i długo, długo nic. Niesamowite to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki jest, krytykuje naszych rodbuilderów bo wędki mu się nie podobają i nie ma szansy widywać ładnych. Jakie są te jego unikaty to można na forum pooglądać i samemu dojść do wniosków.

Smutne to jak bardzo można się zagubić w rzeczywistości i teraźniejszości do tego cały czas obrażając i krytykując wszystko i wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki jest, krytykuje naszych rodbuilderów bo wędki mu się nie podobają i nie ma szansy widywać ładnych. Jakie są te jego unikaty to można na forum pooglądać i samemu dojść do wniosków.

Smutne to jak bardzo można się zagubić w rzeczywistości i teraźniejszości do tego cały czas obrażając i krytykując wszystko i wszystkich.

Nie piszmy już o nim , o jego wędkach, zdolnościach , artykułach ,samozachwycie i wybujałym ego. Ma swoich wyznawców, będzie szczęśliwy.

 

Są lepsze rzeczy do robienia, ciekawsze.

Ja w każdym razie kończę tą wymianę.

Ludzie poczytają i sami ocenią.

Dzięki

Edytowane przez kacperek993
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic o rodbuildingu - no bo skąd, widzę nawet, ze przysłowie - lepiej było się nie odzywać, niż pozbawić publiczność jakichkolwiek złudzeń - równie nieznane. Wy rozmówcy moi kochani ..ale nie je..ni!  :)

 

Błyskawicznie i na naszych oczach wiele dziedzin padło ofiarą galopującego postępu. Nie tylko ludzie, rodbuilding także..

Zawsze pierwsze było rękodzieło mniej albo bardziej artystyczne, za nim pojawiał się design, a na końcu wzornictwo przemysłowe. Teraz jest dokładnie odwrotnie, a kto nie nadąża ten jest kiep  :)    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic o rodbuildingu - no bo skąd, widzę nawet, ze przysłowie - lepiej było się nie odzywać, niż pozbawić publiczność jakichkolwiek złudzeń - równie nieznane. Wy rozmówcy moi kochani ..ale nie je..ni! :)

 

Błyskawicznie i na naszych oczach wiele dziedzin padło ofiarą galopującego postępu. Nie tylko ludzie, rodbuilding także..

Zawsze pierwsze było rękodzieło mniej albo bardziej artystyczne, za nim pojawiał się design, a na końcu wzornictwo przemysłowe. Teraz jest dokładnie odwrotnie, a kto nie nadąża ten jest kiep :)

Nie wiem Sławek czy czytasz profesora Zybertowicza i znasz jego teorie o potrzebie wielkiego spowolnienia, ale to chyba coś dla Ciebie.

Gdybyś kiedykolwiek zmienił zdanie, a bardzo bym chciał, żebyś zmienił, napisz na priv

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...