Rheinangler Opublikowano 9 Lipca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca (edytowane) Ironie i sarkazm wobec standardow,- zrozumialem Nie osmielam sie nikomu nic doradzac, ale z wlasnymi doswiadczeniem trudno polemizowac, szczegolnie gdy dotyczy mnie samego... Kazdemu innemu koledze powiedzailbym,- sprobuj sam. Mysle ze ten tzw komfort ma wplyw wiele skladnikow, ktorych ze wzgleu na swoje znikome doswiadczenie w cascie nawet nie potrafilbym precyzyjnie nazwac.Nawiasem mowiac, mam w jednym ze swoich castow dolnik na 38cm i lowi mi sie nim niezle, ale jak sie przesiade na kazdy inny co ma te 40cm to od razu czuje poprawe komfortu... Pewnie, te dwa centymetry wydaja sie w tym zestawieniu niespecjalnie istotne, moze nawet smieszne, jednak dla mnie jest to odczuwalna roznica i to za kazdym razem.Dla kogos takiego jak ja, ktory przed castem lowil tylko spinningiem i mucha, gdzie rowniez po wielu latach prob udalo sie odnalesc swoje optimum jest to calkowita nowosc i odmiennosc.Co dziwne to tzw "moje spiningowe optimum" takze slabo dopowiada tzw kanonom ze wzgledu na to ze najwygodniej jest mi trzymac w ukladzie 4-1(rzuty) lub 5-0 (lowienie)czyli praktycznie cala dlon lezy przed stopka kolowrotka co wydluza fore i skraca dolnik. W muchowkach o dziwo dlugosc dolnika jest mi w zasadzie obojetna, zato ich profil nie...Wedki castingowe najwygodniej jest mi tak trzymac, ze multik mam jakby caly w garsci i wowczas owe 40cm do pazura tylko minimalnie wystaje mi za lokiec bo w zasadzie wtrakcie rzutu multik lezy przed dlonia (1-4)a potem dopiero w dloni (4-1).Z cala pewnoscia bede mial zagwozdke gdy zdecyduje sie na swoj pierwszy pstragowy casting, ale to chyba jeszcze potrwa, bo celne rzuty jednoracz malymi przynetami musze jeszcze mocno pocwiczyc. Mimo to nie sadze, zebym sie zdecydowal na jakis mikro dolnik, bo holowanie duzego psraga na samym nadgarstku wydaje mi sie slabym pomyslem a male ryby nie sa celem moich "polowan z wedka"Co do Lexi, to na razie nic ne pisze bo co prawda udlao mi sie pare razy wyskoczyc z nia nad wode, ale za kazdym razem wbijalem sie sandaczowe przedszkole (-50), wiec nic konkretnego nie da sie napisac ale wrazenia z rzucania i samego prowadzenia przynet, czucia bran sa wspaniale. Dawno juz zadna wedka mnie tak mile nie zaskoczyla Jak tylko zlowie pare konkretnych ryb to napewno cos naskrobie Edytowane 9 Lipca przez Rheinangler 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca Czekam, kiedy pojawią się również zjebki za nadlewki Bezmyślnie skrócony dolnik, to scheda po byłej modzie, taki trochę wspominkowy ale ciągle mocny powiew kultowej kolorówki.. która latami wyznaczała trendy i kształtowała tożsamość.. Dłuższy dolnik to przede wszystkim większa możliwość sterowania balansem długiego kija przy rzucie, i wygoda przy holu większych ryb.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 9 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca Będziesz zadowolony to świetny blank Obsługuje bardzo szerokie sektrum przynęt, nie miałem z niego ani jednego spadu. Sygnalizacja brania wzorowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 9 Lipca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca Na razie jestem bardzo zadowolony, pytanie jakie mnie nurtuje to czy bedzie on tak doskonaly jak e-boronowe szklaki ktorymi lowilem? Lexi 14lb mam od kilku lat w spinningowej wersji i on nieco ustepuje szklakom jak chodzi o "klejenie ryb slabo bioracych do przynety". Za to obydwa Lexi bija wszystkie szklaki lekkoscia, co dla starszego pana nie jest wartoscia do pogardzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 13 Lipca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca (edytowane) ...piekne cieple lato.. nizowka, ktora lubie,- bo daje koncentracje ryb, ktore latwiej znalezc,- pod warunkiem, ze sie chce lazic niestety jak prawie zawsze nie daje ta kaincydencja spektakularnych wynikow jakosciowych.Z drugiej strony, gdy przedszkole i podstawoka atakuje wsciekle, tak, ze brania staja sie nudna rutyna, daja sie zauwazyc rzeczy, ktore w normalnym polowaniu z wedka umykaja.I o takim zauwazeniu chcialbym wlasnie z powodu powyzszego stanu napisac.Wszystkie wedki castingowe jakimi do tej pory mialem mozliwosc lowic mialy i maja swoj pasujacy albo lepiej powiedziec, najlepiej pasujacy odpowiednik w postacki multika. Sytuacja zmienila sie przy 17lb Lexi Ten blank w wersji castingowej obsluguja dwa multiki.Jak to mozliwe?Dzieki bardzo duzemu zakresowi wagowemu obslugiwanych przynet. To zdanie jednak nalezy traktowac ostroznie, wiec doprecyzuje, ze chodzi o woblery 4g/4cm do 12g 10cm (od 6cm tylko minow) oraz gumy 3-4 calowe na glowkach od 3 do 25g. Opis mozliwosci blanku brzmi 7-28g, jednak rzuty 4cm cykadkami wazacymi ok 4g na 25m sa powtarzalne nawet w rekach poczatkujacego. W gumowym ujeciu,- opad 4" ES jest wyczuwalny nawet w lekkim nurcie a podbicie i zaciecie 4" ES na 25g wciaz skuteczne, o dlugosci rzutow nie wspomne.Wymienilem te ramy przynetowe by bylo latwiej sobie wyobrazic te zakresy, dle kogos kto lowi inaczej niz ja. Dla mnie, to co wymilem to letni Renski standard o wysokiej statystycznej skutecznosci.Teraz juz moge przejsc do sedna sprawy. Na nizowce lowie naturalne woberami plywajcymi 4-10cm i gumami na glowkach od 3 do 20g. I ten nizowkowy zakres doskonale obsluguje mi moj Steez CT posiadajacy lozyska AiR do 28g i szpule KKR.Rownie dobrze tylko z kilku gramowa roznica w dole obsluguje Lexi Zilion HD ktory gada juz z tym blankiem od 7g (lacznej masy) w takich samych zakresach rzutowych jak CT. Moj Zilion jest takze stuningowany tzn ma lozyska 5-40g i szpule Boost. Podejrzewam takze ze wlasnie z Zilionem gdy doleje troszke wody przetestuje wyzsze zakresy obciazenia Edytowane 13 Lipca przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 13 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca Dodam tylko że rzucałem 22 gramową głowką plus plotka 12cm co daje około 40 gramów masy łącznej.I podbijąc ten ciężar śmiało zacinałem sumy szczupaki i sumy świetny kij. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 13 Lipca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca Takie sa i moje przeczucia, ze i duzo wyzej bedzie sie to dobrze dzialalo, jednak trzeba bedzie byc ostroznym z przekraczaniem tej granicy, gdyz w tak cienkiej szczytowce z duzo miekszego matrialu tam gdzie jest to nano-szklo wplecione w grafit beda wystepowaly duze sily skretne co niekoniecznie bedzie dobre dla blanku. Byc moze stad ten gorny zakres cw jest okreslony na 28g? Niestety te grance mozna bedzie poznac tylko empirycznie i napewno z jakims tam ryzykiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 13 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca (edytowane) Ja zaznaczam że mam wersję w zbrojoną pod stała szpulę, więc wyczuciem na miękko jest git ale i tak nadal podtrzymuje prawo pierwokupu twojej:D hihihi Edytowane 13 Lipca przez DP Fishing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 13 Lipca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca W uzbrojeniu spinningowym nie wystepuja ww sily w wartej zachodu wielkosci chyba ze przelotki sa jakies mega wysokie. Ciesze sie ze podoba Ci sie moj cast a moze tylko cast na tym blanku,- kto wie jednak na razie nie planuje sprzedawac go Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 15 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca Ironie i sarkazm wobec standardow,- zrozumialem Wiedziałem Ileż to ja wędzisk sprzedałem ze względu na ten cholernie krótki dolnik. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 20 Lipca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca (edytowane) Chec zlowienia za pomoca mojej Lexi jakiejs wiekszej ryby wypedzila mnie dzisiejszym rankiem na rafe, z nadzieja na bolenie albo przynajmniej turo-jazie.Jadac na rafe smialem sie pod nosem,- sam do siebie, bo na wczesne przedpoludnie zapawiadali juz burze i opady .........ze przed burza ryba biora najlepiej to na pewno cos zlowie Powietrze stalo w napieciu, ani podmuchu, niska woda i wystajace kamienie rafy budzily jednak nadzieje.Na wodzie cisza i niestety pod woda takze, skonczylo sie dwoma jaziowymi podrostkami okolo 40cm co jak na te miejscowke jest absolutna tragedia... Jak widac przedszkole mnie przesladuje i pewnie dopiero na wczasach bedzie szansa na zlowienie czegos wiekszego. Tym razem wakacje w Polsce i to nad dwno niewidziana Parseta Po co to jednak pisze,- powody sa dwa jeden z nich dla tego watku inny dla watku Jarka @mudllera https://jerkbait.pl/topic/56310-wobki-muddlera/page-41#entry3292501. Otoz w tej bezwietrznej pogodzie udalo mi sie powtarzalnie rzucac 4cm-4g ratlinkiem od Jarka na odleglosc,- 50-54 obrotow korby Steezem CT z magnetykiem ustawionym na 3, co uwazam za wynik niesamowity jak na moje wciaz jeszcze marne umiejetnosci rzutowe. Ten blank jest niesamowity Brawo Krzysiek i Zbyszek!!!!! Edytowane 20 Lipca przez Rheinangler 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.