Gamlebyviken 2007 - nowy artykuł

[admin]

Cześć,

No i stało się. Kolejny wyjazd do Szwecji już za mną. W tym roku znowu zawitaliśmy na szkiery, a konkretnie nad jedno z najbardziej znanych łowisk szczupaka w europie. Była to swego rodzaju podróż w czasie gdyż jesienią 2004 to właśnie tutaj naszą czteroosobową ekipą odbyliśmy pierwszą wyprawę do Szwecji. Tym razem mieszkaliśmy w ośrodku Hammarsbadet położonym na obrzeżach miasta Gamleby. Zapraszam na relację ze szweckiej wyprawy naszego forumowicza phalacrocorax'a.

 

Pozdrawiam

Remek

[PaNeK]

superaśny artykuł i piekne, ale to tak fest piękne fisze te metrowce naprawde fajna sprawa. <_<

[SzymusS]

Fajny artykulik i przyjemne zdjęcia

 

Mógłbyś jedynie jeszcze dodać, oprócz tego na jakie przynęty łowiłeś, również w jaki sposób je prowadziłeś - pozwoliło by to na pokazanie pełniejszego obrazu łowienia.

Ja zawsze lubię sobie poczytać o trzech rzeczach: jakie łowisko, jaka przynęta oraz jakie prowadzenie. Uważam się za raczkującego pod względem jerków, stąd takie informacje są dla mnie zawsze wielce pomocne

 

PS - ja dzisiaj nie świadom niczego uzupełniłem swoją kolekcję o nową sztukę Skinnera 15 RR - a tu widzę, że to dosyć lubiana przynęta

[phalacrocorax]

Fajny artykulik i przyjemne zdjęcia

 

Mógłbyś jedynie jeszcze dodać, oprócz tego na jakie przynęty łowiłeś, również w jaki sposób je prowadziłeś - pozwoliło by to na pokazanie pełniejszego obrazu łowienia.

Ja zawsze lubię sobie poczytać o trzech rzeczach: jakie łowisko, jaka przynęta oraz jakie prowadzenie. Uważam się za raczkującego pod względem jerków, stąd takie informacje są dla mnie zawsze wielce pomocne

 

PS - ja dzisiaj nie świadom niczego uzupełniłem swoją kolekcję o nową sztukę Skinnera 15 RR - a tu widzę, że to dosyć lubiana przynęta

 

Dzięki,

Jeżeli chodzi o prowadzenie przynęt to myślę, że jest to temat zbyt szeroki żeby zmieścić go w relacji. Na to i cały artykuł by nie wystarczył, ale ja takiego arta raczej nie napiszę bo uważam że takimi sprawami powinni się zająć lepsi ode mnie.

[jerry hzs]

Phala interesuje mnie jakie kolory miales Skinnerow 20 . Czy nimi rzucales czy trolowales ?

Generalnie stwierdzam ze wyprawa jest udana .

[phalacrocorax]

Jureczku, ja miałem skinnera 20 RR. Oprócz tego 15 RT i RR ale nimi prawie nie łowiłem. Łowiłem z rzutów bo trolling na szkierach jest zabroniony.

Adam łowił na Skinnera20 RR i GT i właśnie na GT udało mu się złowić szczupaka (o ile pamiętam 77cm). Ja miałem tylko odprowadzenia, ale za to w duuużej ilości.

 

Generalnie stwierdzam ze wyprawa jest udana Smile .

Im dalej od tej wyprawy też się w tym przekonaniu utwierdzam

[jerry hzs]

Wlasnie zakupilem trzy Skinnery 20 w kolorze RR ...obok koloru Percha [ w innych modelach ] to sa najlepsze moim zdaniem kolory . Ja bede oczywiscie wiecej nimi trolowal .

Phala czy jeszcze w tym roku przymierzasz sie do Szwecji ?...jeszcze bardzo wczesnie

[phalacrocorax]

Wyjazd do Szwecji jeszcze w tym roku jest bardzo mało prawdopodobny choć nie niemożliwy. Myślę, że raczej skupię się na łowiskach krajowych, ale zobaczymy jak będzie.

[bassy]

@Phala - gratuluję wyprawy. Cóż wnisek jest taki, gdzie pojedziesz , tam metrówę łowisz

[JohnnyJohn]

Bardzo ładne rybki .

Gratuluję!

Szkoda iż ja nie mogę tam pojechać...

[Maciejowaty]

Świetny art

Ja dopierodojrzewam do takiego wyjazdu,ale jeszcze tylko muszę nauczyć się wywijać jerkówką i napewno zdradzę nasze rzeki dla Szwedzkich wód

[JohnnyJohn]

U mnie musiałby portfel dojżeć

[Maciejowaty]

No właśnie.

Może pytanie niezbyt na miejscu ,ale ile kosztował Was taki wyjazd?

Nie mam rozeznania a w biurze turystyki wędkarskiej zawsze powiedzą optymistyczną kwotę

Może być na priv.

[jerzy]

Gratuluje phala! Ja również dojrzewam do wyjazdu na lowiska skandynawskie. Jednak bardziej mnie ciągnie na wybrzeze zatoki Fińskiej. Podobno tam można trafic ponad 2 kg okonia i to mnie kręci

pozd JW

[TERMOS]

@Phala ,milo sie czyta ten kawalek.

Jeszcze raz -moje gratulacje z udanej wyprawy.

 

[wujek]

Nie było tak źle, trochę ładnych ryb padło, choć wiem że każdy do Szwecji jedzie z nastawieniem na metrówkę. Jak jej nie złowi wyjazd jest nieudany.

[and1]

Jak można wiedzieć, to jaka pora dnia była najlepsza na brania? Czy to nie miało żadnego znaczenia. Pytam bo jadę za pare dni?

[speedmaster]

WITAM WAS! Miło, że ktos napisał tu o Gamlebyvicken. nie wiem w jakich dniach byliście na tym łowisku, my byliśmy pomiędzy 26kwietnia a 5 maja. mieszkaliśmy w tym dużym domku, nasza przystan była po prawej stronie od trampoliny. Powiem tak.. łowisko trudne ale jak się zlokalizuje rybę to potem już tylko radość z łowienia. Na poczatku wyszliśmy z zalożenia, że ryby biorą tam gdzie nas nie ma, czyli goniliśmy kilometry w stronę Vastervick. Nie powiem, sukcesy były ale umiarkowane, ot- kila 80tek, jakaś dziewięćdziesiątka, na wypłyceniu koło wyspy jakieś leszcze( za grzbiet)... prawdziwe eldorado zaczęło się kiedy grupa się podzieliła( trzech postanowiło łowić na żywca w zatoczce za dużą wyspą poprawej stronie, a trzech postanowiło obławiać zatoczkę w pobliżo ośrodka, po jewej stronie od naszego domku) ONE TAM BYŁY! największe esoxy siedziały w pasie 3m od trzcin na głębokości ok. 3m. ja miałem tam 91, 92 dwie 93 i 99cm( ja twierdzę że miał metr ale komisja uznała że 100 musi być pewne na 100% .Kolega Jarek miał w tym miejscu 101cm, Robert chyba 93, Krzyś miał tez ponad 90kę. Nasz przyjaciel z Olsztyna w ostatni dzień połowów(przed zdaniem łódki do 12tej) trzepnął tam 104kę! Ogólnie mogę powiedzieć że połowiliśmy grubo, więcej niż rok temu na SYRSAN, choć na SYRSAN nie było tak wiele szczupaków małych, były same ok. 80cm i większe.

Jeśli chodzi o przynęty to ćwiczylyśmy cały przekrój od gumek 10-18cm, przez blaszki(durze wahadła ABU, oraz rzemieślicze, świetne wahadłówki z Torunia-niektóre ze srebra, poprzez całą gamę woblerów: fatso, slidery, x-rapy, shad-rapy, jacki.. o wszystko!. Jedni połowili na złom, inni na balsę, jeszcze inni na gumy, każdemu pasowało co innego. Nasza grupa liczyła 6 osób, nie było tak ze ktos odstawał. Podobnie jak Wy, pokłony dla gospodarza za profesjonalizm i miłą atmosferę.

PS, do tych, którzy jadą na Gamleby: jak będziecie się poruszać lewym brzegiem, wzdłuż skał i będziecie tam obławiać , a podczepi wam się Beastmaster 270cm 10-30g + kołowrotek Spro Red Arc.. to nasz . niech Wam służy kopę lat!.

pozdrawiamy WAS, ekipa z Torunia SPEEDMASTER.TEAM

 

[phalacrocorax]

@speedmaster, byliśmy w tym samym teminie. My mieszkaliśmy obok waszego kolegi z Olsztyna który złapał ostatniego dnia 104.

Gratuluję wyników, pięknie połowiliście. My mamy mały niedosyt bo na syrsan połowiliśmy znacznie lepiej.

pozdrawiam

[pitt]

phala congrats, nie bylo tak zle, masz jak zawsze usmiechnieta miche i ryby wlaza ci do rak, czego wiecej trzeba ... moze ze dwa mtery wiecej, ale jak nie teraz to kiedy indziej

 

fajnie sie czyta i w brode sobie pluje, ze wtym roku nic ze sverige nie bedzie

[phalacrocorax]

@and1, wszystkie sczupaki powyżej 80cm złowiliśmy pomiędzy 11 a 15.

Metrówka i 94 padły o 12.

W naszym przypadku ranki były zdecydowanie lepsze niż wieczory. Co prawda nigdy nie zostawaliśmy do późna, ale chyba okolice południa były najlepsze.

[joker]

Bardzo przyjemna relacja z wyprawy.

Brawo i nie ma co narzekać, na wyniki.

[rocky]

Jak widać po relacji nie tylko wyniki sie liczą

Bardzo przyjemny opisik Króliczka trzeba gonić- w tym cała radocha.

 

P.S.

Mam pare wniosków po przeczytaniu -choć na pewno są subiektywne.Jakbyś chciał Piotrze na konto przyszłych wyjazdów zrobić małą analizę to zapraszam na priv.